autor: Szymon Liebert
Apokalipsa na 40 trasach w nowej odsłonie serii Motorstorm
Ekipa ze studia Evolution zorganizowała rozmowę z fanami, w której przedstawiła szczegóły widowiskowej gry Motorstorm Apocalypse. Dzięki temu poznaliśmy znaczenie efektów 3D i dowiedzieliśmy się jakie maszyny zobaczymy w kolejnej odsłonie wyścigów. Oprócz tego twórcy opowiedzieli o opcjach wpływania na wygląd pojazdów oraz przybliżyli system perków.
Ekipa ze studia Evolution zorganizowała rozmowę z fanami, w której przedstawiła szczegóły widowiskowej gry Motorstorm Apocalypse. Dzięki temu poznaliśmy znaczenie efektów 3D i dowiedzieliśmy się jakie maszyny zobaczymy w kolejnej odsłonie wyścigów. Oprócz tego twórcy opowiedzieli o opcjach wpływania na wygląd pojazdów oraz przybliżyli system perków.
Zdaniem przedstawicieli studia efekty 3D były w planach od momentu, w którym zaimplementowano je w poprzedniej odsłonie wyścigów na PlayStation 3 (Pacific Rift). Ekipa twierdzi, że wpłyną one nie tylko na estetyczne doznania graczy, ale także wyniki na trasach. Podobno dzięki obrazowi trójwymiarowemu osiągniemy lepsze czasy.
W nowym Motorstormie deweloper stawia na rozwiązania rodem z LittleBigPlanet, czy ModNation Racers. To oznacza, że będziemy mogli wpływać na wygląd pojazdów i dzielić się pomysłami ze społecznością. Prosty interfejs oparty na ikonach umożliwi również łączenie ze sobą różnych części gry, dzięki czemu użytkownicy stworzą własne wariacje dostępnych trybów zabawy.
Jakie pojazdy zobaczymy? Wyjątkowo szybkie ścigacze, potężne choppery, hatchbaki z napędem na przednie koła, sportowe supersamochody, czy tzw. muscle cars. W sumie można spodziewać się 13 typów maszyn, które wypróbujemy na 30 nawierzchniach i ogólnie 40 trasach. Zapowiada się dość zróżnicowana mieszanka, co oczywiście jest jedną z cech tej serii.
Dodatkami w Apocalypse będą tak zwane perki, które autorzy podzielili na ulepszenia dotyczące przyspieszenia, prowadzenia pojazdu oraz walki. Zarówno w trybie online i offline otrzymamy możliwość niszczenia elementów trasy i pojazdów. Według zapewnień obiekty nie będą niszczyły się zawsze w identyczny sposób (na to wskazywały wczesne materiały z gry).
Z mniej istotnych informacji można wspomnieć o tym, że gracze będą mogli słuchać własnej muzyki podczas gry, a ekrany wczytywania zostaną zastąpione przerywnikami filmowymi. Pierwszy raz w akcji grę mogliśmy zobaczyć na targach E3 2010. Produkcja stawia na widowiskowość – podczas wyścigów trasy ulegają zniszczeniu niczym w Split/Second.