Ankieta sprzętowa Steam była niemiarodajna przez pół roku?
Firma Valve poinformowała o problemach ze zbieraniem danych w ramach ankiety sprzętowej Steama. Od sierpnia 2017 roku do marca 2018 przedstawiane statystyki nie były zgodne z prawdą, co wynikało z rosnącej popularności platformy w chińskich kafejkach internetowych. Dopiero ostatnie badanie z kwietnia prezentuje wiarygodne dane.
Ostatnia ankieta sprzętowa Steama nieco namieszała w statystykach z ostatnich miesięcy. Wzrost popularności AMD i powrót Windowsa 10 na tron systemów operacyjnych nie zaskoczył przesadnie, ale nagłe zwiększenie liczby użytkowników korzystających z procesorów dwurdzeniowych mogło nieco dziwić. Wtedy wiązaliśmy to z migracją chińskich graczy (dokładnie – miłośników Playerunknown’s Battlegrounds), na co wskazywał drastyczny spadek osób korzystających z chińskiej wersji platformy. Okazuje się jednak, że nie była to właściwa (a przynajmniej jedyna) przyczyna. Firma Valve poinformowała o wprowadzeniu licznych poprawek do systemu zbierającego dane sprzętowe, który przez ostatnie siedem miesięcy dręczył problem… chińskich kafejek internetowych.
Jak czytamy na stronie badania, Steam korzysta z danych dobrowolnie udostępnianych przez część ze 125 milionów użytkowników, przy czym każdy z nich był pytany o zgodę na podzielenie się specyfikacją swojego sprzętu raz w roku. W założeniu ma to zapewnić, że ankieta przedstawi statystyki dające obraz całej społeczności. Jednakże w sierpniu 2017 roku Valve zauważyło większe niż zwykle zmiany w niektórych kategoriach, w tym liczbie użytkowników Windowsa 7 oraz posiadaczy procesorów czterordzeniowych. Firma spostrzegła powiązanie tych dziwnych ruchów w ankiecie z nagłą popularnością uproszczonego chińskiego. Skojarzono to z coraz częstszym pojawieniem się Steama na komputerach wykorzystywanych w chińskich kafejkach internetowych. Okazało się, że te zarządzają swoim sprzętem w taki sposób, że użytkownicy korzystający z niego byli liczeni kilka razy w roku.
W teorii Steam powinien być w stanie wykryć zduplikowane dane i nie dopuścić ich do ankiety. Albo więc system nie zbiera informacji pozwalających na zidentyfikowanie komputera, albo też z jakiś przyczyn nie był w stanie rozpoznać ich w przypadku jednostek wykorzystywanych w chińskich kafejach. Na to drugie wskazywałby komunikat, a konkretniej wzmianka o specyficznym zarządzaniu sprzętem przez właścicieli tych lokali. Jakkolwiek by nie było, Valve potrzebowało dużo czasu na znalezienie rozwiązania. Dlatego dopiero od kwietnia ankieta sprzętowa będzie stanowiła wiarygodne źródło informacji.
Niestety, Valve nie podało, czy wprowadzało jakieś zmiany w systemie ankiety pomiędzy sierpniem 2017 a kwietniem 2018. Nie wiadomo więc, czy zmiany widoczne w ankietach z początku roku wynikały z interwencji Valve, czy też może wiązały się – jak podejrzewano – ze stopniowym opuszczaniem Steama przez graczy PUBG-a. Co jednak ważniejsze, podważa to sens porównywania ostatnich wyników z wcześniejszymi statystykami. Niektórzy próbują odwoływać się do ankiety z lipca 2017 i wysnuwają wnioski o spadku popularności AMD zamiast wzrostu sugerowanego przez porównanie z miesiąca na miesiąc (vide Tom’s Hardware). Tyle że podstawy do takich zestawień są wątpliwe. Zakładamy, że dane z lipca 2017 są wiarygodne, a nie ma pewności, czy omawiany problem nie pojawił się w mniejszej skali przed sierpniem rok temu.
Równie sporne jest całkowite zignorowanie trendów z pierwszego kwartału 2018 roku, w trakcie którego AMD sukcesywnie zyskiwało użytkowników, bo – powtórzmy – nie mamy żadnych dowodów, że ówczesne zmiany wynikały z działań Valve. Nadmieńmy, że samo AMD chwaliło się bardzo dobrą sprzedażą swoich produktów w ostatnich miesiącach, co średnio pasuje do tezy o rzekomym spadku zainteresowania ofertą koncernu. Najbezpieczniej będzie więc przyjąć, że wszelkie porównania z poprzednimi ankietami są bezzasadne. Na zestawienia przyjdzie czas, gdy pojawią się statystyki za obecny miesiąc.