autor: Szymon Liebert
Alan Wake najpierw na Xboksa 360?
Fiński magazyn o grach Pelaaja miał okazję odwiedzić studio Remedy po raz pierwszy od czterech długich lat. Z wywiadu przeprowadzonego z twórcami dowiedzieliśmy się kilku informacji o najnowszej produkcji dewelopera, którą jest oczywiście Alan Wake. Zaskoczeniem może być to, że podobno Remedy prowadzi rozmowy z Microsoftem jedynie w kwestii wydania gry na Xboksa 360. A co z pecetami?
Fiński magazyn o grach Pelaaja miał okazję odwiedzić studio Remedy po raz pierwszy od czterech długich lat. Z wywiadu przeprowadzonego z twórcami dowiedzieliśmy się kilku informacji o najnowszej produkcji dewelopera, którą jest oczywiście Alan Wake. Zaskoczeniem może być to, że podobno Remedy prowadzi rozmowy z Microsoftem jedynie w kwestii wydania gry na Xboksa 360. A co z pecetami?
Podobno Remedy na razie nie rozmawiało z Microsoftem w sprawie pecetowej edycji swojego projektu i wydanie go na tę platformę wciąż nie jest jasne. Trudno powiedzieć, czy oznacza to zrezygnowanie z pecetów, chociaż byłoby to chyba mało prawdopodobne. Być może stanie się tak, jak w przypadku kilku innych tytułów wydawanych przez Microsoft, które najpierw pojawiają się na konsolę a potem na PC.
Co nowego w kwestii samej gry? Dowiedzieliśmy się, że twórcy poszli na pewne kompromisy i pierwotna idea zupełnie otwartego świata nie zostanie zrealizowana. Nie otrzymamy więc miasteczka, po którym moglibyśmy poruszać się swobodnie. Studio chciało bowiem skupić się na odpowiedniej narracji i wciągającej fabule, co rozwiązania znane chociażby z Grand Theft Auto mogłyby dość znacznie utrudnić.
Nie oznacza to jednak, że otrzymamy zupełnie liniową produkcję. Gracze podobno będą mieli poczucie podejmowania własnych decyzji. Według opublikowanego materiału podczas zabawy będziemy zbierać strony rękopisu książki napisanej przez głównego bohatera, chociaż nie wszystkie będą poukrywane w misjach. Część z nich będziemy mogli odszukać samemu swobodnie przemierzając poszczególne lokacje (niczym taśmy z nagraniami w Bioshocku).
Ważnym aspektem gry będzie oczywiście światło. Siły ciemności będą mogły przejąć kontrolę nie tylko nad mieszkańcami i zwierzętami, ale i przedmiotami. Pokonamy je tylko i wyłącznie po uprzednim oświetleniu latarką lub innym źródłem światła. Te elementy mogliśmy już zobaczyć między innymi na prezentacji gry podczas tegorocznych targów E3, o której pisaliśmy na początku ubiegłego miesiąca.
Remedy zachowa prawa do marki Alan Wake, mimo faktu, że grę wyda Microsoft. Podobno deweloper zamierza w przyszłości rozwinąć pomysł na różne sposoby, chociaż na razie nie podjęto w tej kwestii żadnych decyzji. Według twórców sama gra nie jest spóźniona, bo studio przecież nigdy nie podawało daty premiery. Powinniśmy spodziewać się Alana Wake’a (na Xboksa 360) na wiosnę przyszłego roku.