Akcja filmu Assassin’s Creed w czasach hiszpańskiej inkwizycji?

Nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji!

O filmie na podstawie gry Assassin’s Creed wiadomo niewiele ponad to, że powstaje oraz że główną rolę zagra w nim Michael Fassbender, reżyserią zaś zajmie się Justin Kurzel. Ostatnio pojawiły się jednak sugestie co do fabuły całego przedsięwzięcia. Według serwisu filmowego JoBlo akcja filmowego Assassin’s Creed będzie rozgrywała się na dwóch planach czasowych – współcześnie oraz w czasach hiszpańskiej inkwizycji.

Bohaterem współczesnym będzie Michael Lynch, skazaniec, którego organizacja Abstergo, należąca do templariuszy, chce wykorzystać w celu wydobycia genetycznie zakodowanych wspomnień. Eksperyment ma prowadzić naukowiec o imieniu Joseph, a pomagać mu będzie Lara – w rzeczywistości agent Asasynów. Wątek ten jest silnie inspirowany relacją między Desmondem Milesem a Lucy Stillman. Głównym antagonistą współczesnego planu czasowego będzie Alan Rikkan, szef korporacji Abstergo. W filmie usłyszymy jedynie jego głos.

Z kolei plan historyczny będzie obejmował okres apogeum działalności hiszpańskiej inkwizycji – XV wiek. Głównym bohaterem będzie tu Aguilar de Agarorobo, którego ojciec był przywódcą Asasynów. W czasach historycznych pojawi się też kobieta będąca przodkiem Lary występującej w teraźniejszości. Antagonistą będzie zaś Tomas de Torquemada, zwierzchnik inkwizycji i oczywiście agent Templariuszy.

Oficjalnie wiadomo już, że w podwójnej męskiej głównej roli zobaczymy Michaela Fassbendera. Aktora mogliśmy już oglądać w takich filmach, jak Prometeusz (w roli cyborga Davida), X-Men: Przeszłość, która nadejdzie (Magneto), Zniewolony. 12 Years a Slave (Edwin Epps), Bękarty wojny (Archie Hicox), 300 (Stelios) czy wielokrotnie nagradzany Wstyd, w którym Fassbender zagrał główną rolę. Z kolei reżyserem będzie mniej rozpoznawalny Justin Kurzel, który otrzymał m.in. Grand Prix Międzynarodowego Tygodnia Krytyki za dramat Snowtown. Za scenariusz odpowiada Michael Lesslie, który współpracował przy filmach Heavy Metal Drummer, Airlock, or How to Say Goodbye in Space czy też Capture Anthologies: The Dimensions of Self.

Twórcy zapowiadali, że film będzie wiernie trzymał się pierwowzoru i fabuła istotnie wydaje się mocno bazować na drugiej części cyklu, jednak ciężko zawyrokować czy film otrzyma równie wysokie oceny jak gra – historia ekranizacji gier pokazuje, że próba takiego przełożenia jednego medium na drugie najczęściej nie zadowala ani kinomanów, ani graczy.

• Oficjalna strona serii Assassin’s Creed