5. sezon Wiedźmina na pierwszych zdjęciach. Liam Hemsworth staje do walki na planie finałowej odsłony serii fantasy Netflixa, pojawił się też Laurence Fishburne
Trwają zdjęcia na planie piątego i tym samym ostatniego sezonu serialu Netflixa. Zobaczcie, jak prezentują się gwiazdy tej produkcji.

Czwarty sezon Wiedźmina jeszcze nie zadebiutował na Netflixie, a aktorzy i ekipa już pracują na planie piątej i jednocześnie ostatniej serii produkcji fantasy. Aktualnie zdjęcia powstają w Anglii, a do sieci trafiły pierwsze fotografie przedstawiające Liama Hemswortha wcielającego się w tytułowego bohatera w finałowej odsłonie popularnego widowiska.
Zdjęcia opublikowane przez portal Redanian Intelligence ukazują także innych bohaterów i pozwalają dokładnie przyjrzeć się ich strojom. Możemy zobaczyć Eamona Farrena grajacego Cahira, pojawiły się także kolejne fotografie przedstawiające Laurence'a Fishburne'a w roli Emiela Regisa, opisywanego przez Netflixa jako „mężczyznę z tajemniczą przeszłością”. Wspomniane postacie będziemy mogli oglądać także w czwartym sezonie.
Kolejne zdjęcia przedstawiają znaną już fanom Wiedźmina Meng’er Zhang wcielającą się w Milvę. W finałowym sezonie nie zabraknie też Joeya Bateya, który powróci jako Jaskier. Na planie nowych odcinków pojawił się także dubler Liama Hemswortha, a ekipa aktualnie kręci sceny walk.
Warto dodać, iż zdjęcia do piątego sezonu Wiedźmina rozpoczęto już na początku marca. Najpierw twórcy skupili się jednak na scenach z udziałem Freyi Allan, a Liam Hemsworth wszedł na plan nieco później.
Przypomnijmy, że czwarty sezon Wiedźmina będzie pierwszym, w którym fani będą mogli podziwiać nowego odtwórcę roli Geralta. Obecnie przedostatnia seria znajduje się w procesie postprodukcji. Nowe odcinki zadebiutują na Netflixie w 2025 roku.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!