autor: Grzegorz Ferenc
400 tys. konsol Wii U sprzedanych w pierwszym tygodniu obecności na rynku amerykańskim
Szef amerykańskiego oddziału koncernu Nintendo poinformował, że w dniach 18-25 listopada sprzedano 400 tysięcu egzemplarzy konsoli Wii U w Stanach Zjednoczonych. Co ciekawe, w tym samym czasie – dzięki obniżkom w ramach Czarnego Piątku – Amerykanie nabyli również 300 tys. konsol Wii.
- Konsola zadebiutowała w USA 18 listopada 2012 roku;
- Od razu poddano ją dogłębnej analizie, wytykając rzekome wady i niedociągnięcia;
- Premierę w Europie zaplanowano na 30 listopada 2012 roku;
- Koncern Nintendo chce docelowo sprzedać 5,5 miliona egzemplarzy konsoli.
Jeśli wierzyć doniesieniom serwisu CNET, koncern Nintendo sprzedał 400 tys. egzemplarzy Wii U w pierwszym tygodniu obecności konsoli na rynku amerykańskim. O wynikach sprzedaży poinformował Reggie Fils-Aime, szef oddziału japońskiego giganta za Atlantykiem.
Łącznie w tygodniu od 18 do 25 listopada sprzedaż urządzeń z logiem Nintendo w USA wyniosła ponad 1,2 miliona jednostek. Jedną czwartą z nich stanowiły konsole Wii U, które podobno sprzedają się tak dobrze, że jej producent nie nadąża z dostarczaniem ich do sklepów:
[Pierwsza seria] Wii U została praktycznie wykupiona – robimy wszystko, co w naszych siłach, aby dostarczyć nowy zapas urządzeń. Sprzedawcy także dokładają sił, aby ich półki były pełne. Jednak gdy tylko konsole się na nich pojawiają, od razu z nich znikają.
Co ciekawe, dzięki wyprzedażom z okazji Czarnego Piątku, czyli okresowi promocji po Święcie Dziękczynienia, po piętach Wii U deptała jej sześcioletnia poprzedniczka – konsola Wii – z 300 tys. sprzedanych egzemplarzy. Pozostałe 525 tys. rozdzieliły między siebie platformy przenośne DS (275 tys.) oraz 3DS (250 tys.). Łącznie w ciągu 21 miesięcy obecności na rynku w USA sprzedano 6 milionów sztuk tej ostatniej konsoli – w marcu mówiono o 4,5 miliona.
Fils-Aime obiecał, że nie powtórzy się sytuacja z 2006 roku, kiedy to po premierze Wii Nintendo borykało się ze sporymi problemami z dostawą wystarczającej liczby urządzeń. Stwierdził, że był to „wyjątkowy przypadek”, a w międzyczasie Nintendo „wyciągnęło z niego lekcję na przyszłość”. Oby miał rację, zważywszy na fakt, że już za trzy dni konsola Wii U zadebiutuje w Europie.