autor: Marek Grochowski
380 tytułów na PS3 do końca marca mrzonką?
Wczoraj informowaliśmy Was o wywiadzie, jakiego Kaz Hirai, prezes Sony Computer Entertainment, udzielił magazynowi Nikkei Sangyo Shimbun. Japończyk stwierdził w nim, że do końca marca na next-genie jego koncernu zadebiutuje aż 380 premierowych pozycji. Wygląda jednak na to, że szef SCE w swojej wypowiedzi pominął pewien dosyć istotny szczegół.
Wczoraj informowaliśmy Was o wywiadzie, jakiego Kaz Hirai, prezes Sony Computer Entertainment, udzielił magazynowi Nikkei Sangyo Shimbun. Japończyk stwierdził w nim, że do końca marca na next-genie jego koncernu zadebiutuje aż 380 premierowych pozycji. Wygląda jednak na to, że szef SCE w swojej wypowiedzi pominął pewien dosyć istotny szczegół.
Owym detalem jest fakt, że wymieniona przez Kaza liczba nadchodzących gier na PlayStation 3 dotyczy produktów, które ukażą się łącznie na całym świecie, nie zaś w odniesieniu do poszczególnych kontynentów. Takie przynajmniej wyjaśnienie złożył dzisiaj oddział Sony Computer Entertainment America. W związku z powyższym mieszkańcy USA otrzymają zaledwie 145 premierowych dzieł, z czego 105 ukaże się w wersjach pudełkowych. Pozostałe trafią na rynek za pośrednictwem systemu dystrybucji PlayStation Network. Co warte uwagi, 15 spośród planowanych produkcji stworzonych zostanie przez wewnętrzne studia Sony.
Reszta z 380 gier, o jakich mówił Hirai, stanowić będzie zapewne europejskie bądź azjatyckie edycje tytułów, mających zadebiutować za Atlantykiem. Tak więc z dnia na dzień marzenia o przebogatym line-upie PS3 okazały się zwykłym wspomnieniem po marketingowym zabiegu szefa SCE.