autor: Artur Falkowski
10 milionów Nintendo DS w rękach amerykańskich graczy
Nintendo DS bije rekordy popularności nie tylko w Japonii, ale również w Europie i Ameryce. Niedawno informowaliśmy was o tym, że na Starym Kontynencie dwuekranową konsolę nabyło już dziesięć milionów osób. Według informacji podanych przez producenta, drugie tyle znalazło się w rękach amerykańskich graczy.
Nintendo DS bije rekordy popularności nie tylko w Japonii, ale również w Europie i Ameryce. Niedawno informowaliśmy was o tym, że na Starym Kontynencie dwuekranową konsolę nabyło już dziesięć milionów osób. Według informacji podanych przez producenta, drugie tyle znalazło się w rękach amerykańskich graczy.
Według danych statystycznych, od premiery konsoli, która w Stanach Zjednoczonych odbyła się w listopadzie 2004 roku, co minutę sprzedawało się tam niemal dziewięć egzemplarzy DS. Nintendo nie kryje zadowolenia z tego faktu, tym bardziej, że popularność wspomnianego handhelda nie słabnie.
Świetna sprzedaż DS w połączeniu z dużym zainteresowaniem Wii, nową stacjonarną konsolą Nintendo, sprawiają, że japoński producent może mówić o sporym sukcesie na światowym rynku gier.