autor: Bartosz Świątek
To koniec Steam Controllera. Ostatnie egzemplarze w przecenie
Firma Valve Corporation kończy produkcję Steam Controllera. Ostatnie egzemplarze można kupić z upustem 90% w czasie trwającej wyprzedaży.
Serwis The Verge donosi, że firma Valve Corporation zaprzestaje produkcji nietypowego pada Steam Controller. Ostatnie sztuki można kupić z dużym rabatem w ramach rozpoczętej wczoraj wyprzedaży - sprzęt wyceniono na 22 złote (ale niestety trzeba do tego doliczyć 47 złotych za przesyłkę). Koncern nie przekazał tej informacji w żadnym oficjalnym komunikacie, ale redaktorzy wspomnianego portalu potwierdzili ją u źródła.
Steam Controller zadebiutował na rynku w 2015 roku, jako cześć programu Steam Machines. Urządzenie posiada tylko jedną gałkę analogową, ale poza nią otrzymujemy także dwa touchpady z systemem haptycznym, dzięki którym możliwe jest bardzo precyzyjne sterowanie - możemy nawet symulować ruch myszy i robić wiele innych, jeszcze dziwniejszych rzeczy (koniecznie zerknijcie na poniższy film). Za zasilanie odpowiadają dwie baterie AA (tzw. paluszki).
Pad nie działa idealnie we wszystkich tytułach i z pewnością trzeba się do niego przyzwyczaić, ale może stanowić ciekawą alternatywę dla kontrolera do Xboksa, PS4 czy Switcha. Poza komputerem możemy podłączyć go także do telefonu (przez Bluetooth), ale wyłącznie w ramach aplikacji Steam Link, która pozwala streamować gry komputerowe na ekran smartfona. Sprzęt można dostosować do swoich potrzeb dzięki rozbudowanemu oprogramowaniu - mamy np. opcję aktywowania sterowania żyroskopowego. Co więcej, użytkownicy mogą dzielić się swoimi konfiguracjami ze społecznością.
Przypominamy, że wyprzedaż potrwa tylko do 3 grudnia, więc jeśli jesteście zainteresowani nabyciem Steam Controllera, warto się pospieszyć.