autor: Aleksander Kaczmarek
Test Drive Unlimited 2 wyciska poty z 24 kart graficznych
Redakcja zaprzyjaźnionego serwisu nvision.pl postanowiła zbadać, jak prezentuje się najnowsze dzieło studia Eden Games na różnych kartach graficznych. Do sprawdzianu wydajności w grze Test Drive Unlimited 2 wykorzystano 24 akceleratory – po równi z rodziny Nvidia i Radeon. Wyniki okazały się zaskakujące.
Redakcja zaprzyjaźnionego serwisu nvision.pl postanowiła zbadać, jak prezentuje się najnowsze dzieło studia Eden Games na różnych kartach graficznych. Do sprawdzianu wydajności w grze Test Drive Unlimited 2 wykorzystano 24 akceleratory – po równi z rodziny Nvidia i Radeon. Wyniki okazały się zaskakujące.
Testy przeprowadzono na trzech zestawach komputerowych. Niskobudżetowy (do 2000 zł) dysponował: procesorem Intel Pentium Dual Core E5300 LGA775, płytą główną Gigabyte P43-ES3G oraz pamięcią RAM Kingston 2x 2GB DDR2-800. Zestaw o średniej mocy (4000 zł) wyposażony został w: procesor Intel Core i5 750 LGA1156, płytę główną Gigabyte P55-UD3i oraz pamięć RAM Kingston HyperX 2x 2GB DDR3-1333. Z kolei w wersji „ekstremalnej” wykorzystano komputer z procesorem Intel Core i7 930 @ 4 GHz, płytą główną ASUS Rampage III Gene i pamięcią RAM Kingston HyperX 3x 2 GB DDR3-1600.
W oparciu o wspomniane zestawy zweryfikowano możliwości 24 kart graficznych firmy GIGABYTE. Z rodziny Nvidia GeForce były to modele: GTS 250, GTX 285, GT 430, GT 440, GTS 450, GTX 460, GTX 560, GTX 570, GTX 480, GTX 580, GTX 580. Konkurencję dla nich stanowiły akceleratory ATI z serii Radeon HD: 4870, 4890, 5670, 5750, 5770, 5830, 5850, 5870, 5970, 6850, 6870, 6950 i 6970. Karty testowano przy maksymalnych ustawieniach graficznych i wyłączonej synchronizacji pionowej w grze oraz domyślnie wymuszonym filtrowaniu anizotropowym x16.
Jak podkreśla Radosław Stanisławski z serwisu nvision.pl, przewaga akceleratorów Nvidia była bezdyskusyjna. Wyniki powinny jednak zastanowić graczy, którzy w najbliższym czasie planują wymianę karty graficznej w „blaszaku”. Okazuje się, że cena nie zawsze przekłada się na wydajność w grach, a niektóre produkty kosztujące 400-600 zł mogą śmiało konkurować z tymi za 1000 zł i więcej.