autor: Tomek Borys
Spekulanci skupują PS5 - mają ich już więcej niż sklepy
Pojawiły się doniesienia o zorganizowanych grupach skupujących konsole PS5 całymi tysiącami, aby później odsprzedawać je z zyskiem.
Podczas gdy dla większości przeciętnych konsumentów konsola PS5 pozostaje dalej poza zasięgiem, spekulanci mogą świętować zwycięstwo. Dzięki wykorzystaniu botów oraz różnych skryptów analitycznych udało im się zgromadzić tysiące konsol, zanim zwykły użytkownik był w stanie choćby kliknąć myszką. Teraz wystawiają je na internetowych aukcjach za niebotyczne sumy, licząc na portfele niecierpliwych graczy.
Tylko jedna z takich grup, znana jako CrepChiefNotify, ma obecnie w asortymencie około 3500 konsol PS5. 1000 z nich pochodzi jeszcze z pre-orderów, reszta została wykupiona przez boty w dzień premiery. To prawdopodobnie właśnie skup automatyczny doprowadził do dwukrotnego zawieszenia się strony Walmartu w trakcie debiutu PS5.
Boty wykorzystywane do skupowania PS5 to zmodyfikowane narzędzia używane wcześniej przez tę samą grupę podczas rzutów markowych butów takich jak Yeezy. Lider CrepChiefNotify przyznaje, że jej działalność obejmuje każdy sektor, gdzie zauważalne staje się zainteresowanie konkretnym produktem. W pewnym momencie spekulowano nawet na basenach jacuzzi, na które popyt wzrósł w trakcie pandemii koronawirusa.
Niestety na razie nic nie wskazuje na to, aby ten proceder został w jakiś sposób uregulowany. Oficjalna strona CrepChiefNotify wciąż zaprasza potencjalnych inwestorów do współpracy. Jeśli wierzyć liderowi dwunastoosobowego zespołu, osoby zaangażowane finansowo można już liczyć w tysiącach. Podobne grupy wyrastają jak grzyby po deszczu, wyczuwając szybki (choć nie do końca uczciwy) zysk.
- Recenzja PS5 - obietnica lepszego jutra
- PS5 na ebay.com
- Ojciec odświeżał ekran przez 13 godzin, by kupić PS5 dla dziecka
- Klienci Amazona zamiast PS5 dostają w paczkach masażery do stóp i kocią karmę