autor: Michał Kułakowski
PlayStation 5 ze wsparciem dla technologii ray tracingu?
Sony poszukuje inżynierów z doświadczeniem w pracy z ray tracingiem, którzy będą pracować w laboratoriach PlayStation w Londynie. W naturalny sposób wywołało to spekulacje na temat obsługi tej widowiskowej technologii w niezapowiedzianej jeszcze oficjalnie konsoli PlayStation 5.
Technologia ray tracingu jest bez wątpienia jednym z najgorętszych tematów wśród miłośników najnowszych układów graficznych oraz najbardziej zagorzałych graczy. Tą niezwykle widowiskową technikę, w skrócie pozwalającą na realistyczne symulowanie w czasie rzeczywistym promieni świetlnych oraz odbić na różnych powierzchniach, mogą w tej chwili zobaczyć w akcji jedynie posiadacze najdroższych flagowych modeli GPU dostępnych na rynku. Wygląda na to, że potencjałem technologii zainteresowane jest również Sony, które poszukuje w tej chwili inżynierów graficznych z doświadczeniem w pracy z ray tracingiem. Zajmą oni stanowiska w laboratorium badawczym PlayStation w Londynie. Czyżby więc kolejna generacja konsol PlayStation mogła choć w części zaoferować graczom gry z tą zaawansowaną technologią?
Ray tracing to niezwykle gorąca technologia, której obecność na konsolach z pewnością zwróciłaby uwagę graczy i mogłaby zostać użyta w kampanii marketingowej sprzętu.
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia informowaliśmy o plotkach, które wskazują na to, że ray tracingiem zainteresowany jest również Microsoft, pracujący obecnie nad kolejnym Xboksem. Oczywiście należy podchodzić do sprawy bardzo ostrożnie. Jeżeli przywołamy szalone spekulacje krążące po sieci przed premierą obecnej generacji konsol, które okazały się mrzonkami, warto przytemperować nasze oczekiwania wobec mocy obliczeniowej nowych platform. A jest ona niezwykle ważna w przypadku ray tracingu. Nawet najbardziej wydajne komputery z trudem radzą sobie obecnie z grami, które oferują wsparcie dla technologii.
Oczywiście nadal nie znamy konfiguracji PlayStation 5, ale jeżeli przywołamy potencjalne przecieki na jej temat i pokierujemy się zdrowym rozsądkiem, trudno uwierzyć, by konsola pozwalała na bezproblemową zabawę z ray tracingiem, zwłaszcza w jego najbardziej zaawansowanej formie. Jeżeli będzie on oferowany, to najpewniej głównie jako chwyt marketingowy, a skorzystają z niego jedynie wybrane tytuły, tak jak z techniki obrazu 3D w przypadku produkcji z PlayStation 3. Co ciekawe, zainteresowanie technologią potwierdziło na razie jedynie jedno wewnętrzne studio deweloperskie PlayStation – Polyphony Digital, odpowiadające za serię Gran Turismo. Klasyczne produkcje wyścigowe są tradycyjnie jednymi z pierwszych tytułów, które ukazują się po premierze nowej konsoli. Ze względu na swoją naturę (statyczne otoczenie, ograniczona wolność ruchu gracza itd.) są one idealną reklamą możliwości graficznych platformy.