NASA aktywnie szuka pozaziemskiego życia i planet zdatnych do zasiedlenia
Szef NASA Bill Nelson twierdzi, że gdzieś we wszechświecie powinno istnieć inteligentne życie. Agencja aktywnie szuka pozaziemskich cywilizacji i planet nadających się do zamieszkania.
- wiele programów badawczych NASA ma na celu szukanie obcych form życia;
- szef NASA Bill Nelson nie wyklucza istnienia pozaziemskich cywilizacji.
Opublikowany niedawno raport dotyczący spotkań amerykańskich pilotów wojskowych z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi (UFO lub według nazewnictwa z tego dokumentu UAP – Unidentified Aerial Phenomena) wywołał mnóstwo reakcji i komentarzy. Jedną z najbardziej istotnych była wypowiedź szefa (administratora) NASA, Billa Nelsona. Stwierdził on podczas wywiadu z telewizją CNN, iż uważa, że „nie jesteśmy sami”. Podczas rozmowy z reporterem CNBC potwierdził aktywne poszukiwanie pozaziemskiego życia przez NASA:
Jeśli masz wszechświat, który ma 13,5 miliarda lat – jest tak duży – czy jest szansa na kolejne Słońce i inną planetę z atmosferą taką jak nasza? Powiedziałbym, że tak, więc myślę, że otrzymamy wskazówkę, że istnieje inteligentne życie.
NASA od wielu lat uczestniczy w rozmaitych programach szukających znaków życia na innych planetach. Zarówno dalej, poza naszym układem słonecznym (np. wykorzystując teleskop Hubble’a), jak i w jego obrębie. Głównym celem obecnie trwającej misji Mars 2020 jest właśnie szukanie śladów drobnoustrojów na czwartej planecie od Słońca. Łazik Perserverance wylądował w kraterze, z którym NASA wiąże szczególne nadzieje, jeśli chodzi o występowanie życia w przeszłości.
W programie misji jest pobranie próbek gleby i atmosfery Marsa oraz wysłanie ich na Ziemię, gdzie będą badane, także pod kątem śladów substancji biologicznych. Obok poszukiwania innego życia, NASA bada też obce planety pod kątem ich przydatności do zasiedlenia rodzajem ludzkim. Warto wspomnieć o sondzie TESS, która została wystrzelona w kosmos w 2018 roku, czy przygotowywanej misji Dragonfly.
W 2026 roku w kierunku Tytana, księżyca Saturna, ma zostać wysłany specjalny, bezzałogowy wiropłat, który będzie poruszał się w jego gęstej atmosferze badając procesy, które mogły przyczynić się do powstania życia na Ziemi. W obliczu obecnych badań i przyszłych odkryć całkiem sensowna wydaje się wypowiedź fikcyjnej dr Eleanor Arroway z filmu Kontakt:
Jeżeli bylibyśmy sami we wszechświecie, to byłoby to straszne marnotrawstwo przestrzeni.