autor: Bartosz Świątek
Elon Musk prezentuje Tesla Cybertruck - elektryczny pickup
Założony przez miliardera wynalazcę Elona Muska koncern Tesla zaprezentował wczoraj Cybertruck - nowoczesny, elektryczny samochód typu pickup, który charakteryzuje się wysoką odpornością i ma być produktem bardziej opłacalnym od zwyczajnego pojazdu tego rodzaju.
Firma Tesla zapowiedziała wczoraj Cybertruck - pierwszy elektryczny samochód typu pickup. Pojazd prezentuje się bardzo nietypowo, pod względem designu przypominając to, co można zobaczyć w niektórych starych filmach science fiction. Niewątpliwie auto nie przypomina w żaden sposób konkurencyjnych rozwiązań. Całą, kilkunastominutową prezentację możecie zobaczyć na poniższym filmiku opublikowanym przez serwis CNET.
Cybertruck nie posiada otwartej skrzyni ładunkowej - zamiast tego znajdziemy w nim tzw. skarbiec (ang. the vault) o pojemności 2831 litrów. W razie potrzeby - kiedy zaistnieje konieczność przewiezienia czegoś większego - pokrywę można pozostawić otwartą. Konstrukcja jest oparta o egzoszkielet z bardzo wytrzymałej stali nierdzewnej (jak zapewnił na scenie Elon Musk, ten sam materiał będzie wykorzystywany przy produkcji rakiet do lotów w kosmos). W czasie prezentacji pokazano jego wyjątkową odporność uderzając w drzwi ciężkim młotem - Cybertruck przeszedł test bez problemu, podczas gdy na tradycyjnym samochodzie dało się zauważyć wyraźne ślady.
Odporność ma charakteryzować także szybę nowego pojazdu Tesli - w zasadzie nie do końca szybę, bowiem zastosowano tutaj tzw. przezroczysty metal. W praktyce jednak ta część testu nie poszła do końca po myśli Elona Muska. Zaprezentowane na scenie okna bez problemu wytrzymywały uderzenia metalowej piłki - nawet zrzucanej z dużej wysokości - ale to, które zamontowano we właściwym samochodzie pękło, gdy z bliska rzucono w nie tym samym przedmiotem. Miliarder skwitował to krótkim „No cóż, może rzuciłeś trochę za mocno”.
Cybertruck ma radzić sobie dobrze w praktycznie każdym terenie, posiada funkcję autopilota i może się pochwalić imponującym przyspieszeniem. Jakby tego było mało, zdaniem założyciela Tesli jest tańszy w utrzymaniu od tradycyjnego pickupa - z uwagi na to, że korzysta z energii elektrycznej, a nie benzyny. Na rynku pojawią się trzy warianty pojazdu, różniące się udźwigiem holowniczym oraz przyspieszeniem. Cena najtańszego z nich to 39 900 dolarów czyli niecałe 155 tys. złotych, a za najdroższy trzeba zapłacić 30 tys. dol. więcej.