Tesla może wznowić płatności w BTC - Elon Musk znów wpływa na kurs
Elon Musk informuje o możliwości wznowienia płatności za auta Tesli w BTC. Zaznacza jednak, że rozważy tę opcję tylko wtedy, gdy zostaną spełnione określone warunki. Oczywiście kurs bitcoina poszybował w górę.
Może się wydawać, że Elon Musk już wystarczająco „namieszał” na rynku kryptowalut. Jednak to tylko pozory. Najpierw Tesla inwestuje w bitcoina, a jego kurs osiąga niebotyczny poziom – 175 tys. złotych. Potem Elon stwierdza, że jednak BTC jest zły, bo jego wydobycie marnuje energię. Kurs tej kryptowaluty spada równie szybko jak nasze morale po wczorajszym meczu Polski ze Słowacją na Euro 2020. Jednak z najnowszych wypowiedzi szefa SpaceX wynika, że ponownie rozważa on uruchomienie płatności za elektryczne auta Tesli w bitcoinach.
Tym razem Elon Musk stawia jednak warunek:
Kiedy pojawi się potwierdzenie rozsądnego (~50%) zużycia czystej energii przez „górników” z pozytywnym trendem w przyszłości, Tesla ponownie zezwoli na transakcje w bitcoinach.
Oczywiście to kolejny wpis, który miał wpływ na kurs BTC. Niemal od razu po jego opublikowaniu podskoczył on o niemal 2 tys. dolarów z poziomu 37 tys. dolarów (139 tys. zł), aby na drugi dzień osiągnąć niemal 41 tys. dolarów (152 tys. zł). Obecnie emocje wywołane nową rewelacją od Elona Muska nieco opadły – aktualny kurs BTC wynosi ok. 39,9 tys. dolarów (149,9 tys. zł).
Obserwujemy kolejny przykład, jak niestabilne i podatne na wpływy są kryptowaluty. Wystarczy kilka słów kogoś ważnego, aby posiadacz bitcoinowego portfela stracił np. 5% jego wartości. Strata tym większa, im więcej gotówki zainwestował. Jak widać, Elon Musk nie wychodzi z formy i nadal skutecznie skupia na sobie uwagę kopaczy kryptowalut.
