Radeon RX 6700 XT zapowiedziany; powalczy nawet z RTX 3070

AMD zapowiedziało na dzisiejszej konferencji Radeona RX 6700 XT, kartę graficzną ze średniej półki cenowej, która będzie rywalizować z GeForce RTX 3060 Ti, a nawet RTX 3070. Poznaliśmy jego specyfikację, cenę i datę premiery.

Podczas dzisiejszego pokazu firmy AMD, który odbył się o godzinie 17:00, miała miejsce prezentacja karty graficznej Radeon RX 6700 XT, gdzie poznaliśmy specyfikację, cenę oraz datę premiery układu. Omawiane GPU można potraktować jako swoistą odpowiedź na ruch firmy Nvidia, gdyż dość niedawno pojawił się w sprzedaży GeForce RTX 3060. Jednak dzisiejsza gwiazda ze spokojem go pokonuje, będąc konkurencją dla RTX 3060 Ti i RTX 3070.

Zgodnie ze specyfikacją, RX 6700 XT, opierający się na układzie Navi 22 z 40 blokami CU i 2560 procesorami strumieniowymi, wyposażono w 12 GB pamięci GDDR6 na 192-bitowej szynie danych przy przepustowości 384 GB/s. Taktowanie rdzenia wynosi 2321 MHz, a w trybie Boost nawet 2581 MHz. Producent rekomenduje zastosowanie zasilacza o mocy minimum 650 W (pobór mocy karty wynosi 230 W). Sama konstrukcja raczej nie sprosta rozdzielczości 4K, lecz będzie to dobry wybór w przypadku 1440p czy nadal niezwykle popularnego Full HD.

Radeon RX 6700 XT zapowiedziany; powalczy nawet z RTX 3070 - ilustracja #1

Producent zapewnia, że to idealny wybór do rozdzielczości 1440p.

Jak konkretnie wypada karta graficzna od strony wydajności? AMD podało, że w niektórych grach, jak Hitman 3, DiRT 5, Assassin's Creed: Valhalla, nowy Radeon z serii RX 6000 pokonuje GeForce RTX 3070. Natomiast w pozostałych tytułach różnice się zacierają. Jedynym wyjątkiem jest Watch Dogs Legion, gdzie wypada słabiej (osiąga 62 FPS), nawet w porównaniu do RTX 3060 Ti (ok. 65 FPS).

Cenę ustalono na 479 dolarów (ok. 2200 zł z VAT), a więc trochę niżej niż Nvidia w przypadku RTX 3070. Pod koniec prezentacji AMD wyznaczyło datę premiery Radeona RX 6700 XT na 18 marca 2021 roku. Niestety należy spodziewać się ograniczonej dostępności i raczej cen zdecydowanie innych od tych sugerowanych przez producenta, ze względu na trudną sytuację na rynku światowym, którą to fani kopania kryptowalut takich jak Bitcoin (BTC) i Ethereum (ETH) znacząco pogarszają. Na szczęście jest jeszcze PS5, na którym kopać się nie da, a które można polecić w ramach ciekawej alternatywy, łatwiejszej do kupienia.