Recenzje gry Resident Evil VII: Biohazard

Resident Evil VII: Biohazard w 4K – flaki, zgnilizna i krew w najmniejszych detalach
gramy dalej4 lutego 2017
Jak prezentuje się na pozór opuszczona rezydencja Bakerów na PC, jak na PlayStation 4 Pro, a jak na Xboksie One? Przedstawiamy krótkie wrażenia ze wszystkich platform, a także porównanie grafiki z Resident Evil VII: Biohazard na każdej z nich.

Recenzja gry Resident Evil VII: Biohazard – horror potwornie doskonały
recenzja gry23 stycznia 2017
Raduje się serce, raduje się dusza, gdy Resident Evil znów nas porusza. I to do głębi. Capcomowi udało zerwać z serii łatkę „akcyjniaka” i wrócić do korzeni – kameralnej opowieści o broni biologicznej.
Zapowiedzi gry Resident Evil VII: Biohazard

Graliśmy w Resident Evil VII: Beginning Hour – horror jak się patrzy
zapowiedź gry16 czerwca 2016
Seria Resident Evil w ostatnich latach wiele straciła w oczach fanów. Survival horror zmienił swoje oblicze i z każdym kolejnym wcieleniem coraz bardziej stawał się strzelaniną. Czy najnowsza wolta Capcomu przywróci cyklowi dawny blask?
Przeczytaj również:

Recenzja gry Split Fiction. Mistrzowie kanapowego co-opa zawiesili sobie poprzeczkę jeszcze wyżej niż w It Takes Two
recenzja gry4 marca 2025
Jak on to przebije? Takie pytanie zadaję sobie, przeszedłszy Split Fiction. Naprawdę nie wiem, czy Josef Fares będzie w stanie wysmażyć gameplay jeszcze bardziej szalony, intensywny i kreatywny. Wiem jednak, że wciąż mógłby ulepszyć warstwę fabularną.

Recenzja gry Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii. Nie z takich tarapatów Goro Majima wychodził obronną ręką
recenzja gry18 lutego 2025
Pirate Yakuza in Hawaii to świetna gra piracka. Mechaniki walki na morzu to jednak tylko około połowa gry – czy całość broni się równie dobrze? Tu mam więcej zastrzeżeń, choć ostatecznie twórcy z RGG Studio nie mają się czego wstydzić.

Recenzja gry Indiana Jones and the Great Circle - Indy powraca, choć z kryzysem tożsamości
recenzja gry6 grudnia 2024
Indiana Jones i Wielki Krąg zabierze Was na epicką wyprawę po trzech kontynentach, dobrym fanserwisie, wielu błędach i kilku niedopracowanych mechanikach. Zapnijcie pasy, bo nachodzą turbulencje.