Najciekawsze materiały do: Brothers in Arms: Road to Hill 30

Super Gierka z rewelacyjną fabułą filmową fabułą i kapitalnym klimatem.
Polecam zaopatrzyć się Rendroc WarZone mod. Kapitalny dodatek zmieniający bardzo wiele elementów w grze tworząc ją jeszcze lepszą...o wiele lepszą, oraz dodatek jmoney's Real Gun Sounds zmieniajacy każdy dźwięk wszystkich broni na autentyczne odgłosy wystrzału/przeładowania nagrane na strzelnicy. Zobaczcie koniecznie!
Ocena gry 7/10
Ocena gry z modem 9/10

Link do moda:

http://www.moddb.com/mods/rendrocs-warzone
lub
https://sites.google.com/site/biawarzone/

cyslow [343]
Słaba grafika.

Racja, grafika jest słaba, wygląda jakby była z 2005 r., i to nawet nie z jego końca (gdy wyszedł X360), lecz z początku, a konkretniej z marca 2005 r.! Skandal!

widzę, że gra ma niską sumaryczną ocenę może dlatego, że nie jest prosta

Trudna też nie jest, za to w moim odczuciu wiało nudą.
To samo tyczy się drugiej części. Dopiero Hells Highway pokazało klasę :)

Ja też miałem problemy z oryginałem i dopiero pirat dał mi pełną satysfakcję z gry :) Zapisy były na swoim miejscu, wszystko chodziło tak jak powinno i dotrwałem do końca.

Brothers in Arms prezentuje inne podejście do kwestii II-wojennych FPS-ów. Walka bardziej taktyczna (oczywiście na ile to możliwe w tym gatunku) i większa kooperacja z kompanami. Podobała mi się fabuła, tym bardziej, że została oparta na historycznych wydarzeniach. Jeśli zaś chodzi o strzelanie to jest ok, niemniej muszę wytknąć pewną niezdarność naszych kolegów - summa summarum i tak większość wrogów zabijałem sam.
Wypomnieć należy również stronę techniczną gry bowiem grafika nawet na 2004 rok jest mocno średnia, przystawiając obok np. Kroniki Riddicka.

Pomimo, że nie znalazłem większych wad, które wpłynęłyby na ocenę to wystawiam 7,5/10. Solidny FPS w klimacie drugowojennym. Nic ponadto.

Świetna gra! Trochę mi wstyd że przechodzę ją dopiero w 2015 roku :| Ale lepiej późno niż wcale :) Klimat, grafika, emocje. Ta gra jest niesamowita. Lepszy wybór niż te najnowsze Call of Duty typu ghost czy AW.

7.5 ???? Pfffy co za debil dawał ocene tej grze ? To najlepsza gra wojenna w jaką grałem gra w której główne skrzypce odgrywa naracja i działa na emocjach i można się zżyć z bohaterami :)

Mam hells highway ale jak wyjdzie 4 część automatycznie kupuję resztę części

Dobra w końcu kupiłem to chociaż wcześniej napisałem że zrobię to w przyszłości. Pierwsze co rozdrażniła mnie grafika (szczególnie "widzialne ściany" w postaci żywopłotów) ale okazała się nie taka zła jak na początku. Grafę wyrównało za to iq żołnierzy. Nie wiem jak wam ale mi wydaje się że w trójce niemcole są strasznymi debilami. Tu przynajmniej umieją się przemieszczać od przeszkody do przeszkody. Miło się grało. Wielki plus dla autorów za danie dodatków jak np. produkcja gry czy archiwalne mapy, listy itp.

Teraz czas na earned in blood. I na Boga nie czytajcie recenzji road to hill 30 wyświetlonej na stronie gry na gryonline. Tam są same wypisane błędy gry i mogą zniechęcić do kupna

Jak byłem mały to nie lubiłem tej gry, wolałem beztrosko naparzać do niemiaszków w MoHu i CoDzie, a BiA było dla mnie za trudne i wolne, dlatego nawet nie dotrwałem wtedy do połowy.

Teraz wiem jak bardzo się myliłem.

Graficznie taka sobie. Mam wrażenie, że Call of Duty 2 wyglądało lepiej. Najgorzej prezentują się twarze bohaterów, a w sumie to najważniejsze przy takim sposobie narracji. Mapki niestety małe, a misje bardzo liniowe. Sztuczna inteligencja "pomocników" szkoda gadać. Większość misji przechodziłem sam, bo mięso armatnie wbiegało pod ostrzał lub zacinało się na obiektach typu doły. Grę ratuje klimat serialu Kompania braci i polonizacja, która czasem też irytuje tymi samymi odzywkami żołnierzy. W ogóle miałem wrażenie, że twórcy chcieli zrobić grę pełną patosu, patriotyzmu itp., ale przez niedoróbki gra jest śmieszna niż poważna.

Schematyczna, niczym specjalnym mnie nie ujęła.

spoko gra wojenna, dubbing plus, graficznie spoko, Pytacie co mi sie w niej nie podobało? to wydawanie rozkazów oddziałowi i taktykowanie po co to dali nie wiem, można gre przejsc bez tego żal, i liniowość toporna, a tak wszystko inne spoko