Najciekawsze materiały do: Dead Space 2

Dead Space 2 to wyśmienita produkcja. Plusy... Gdy zobaczyłem i usłyszałem wszystko to, czego doświadczyłem w pierwowzorze, poczułem się jak w domu. Grafika i udźwiękowienie stoją tutaj na najwyższym poziomie. W tle towarzyszą nam nie tylko przerażające odgłosy, ale i odpowiednia muzyka. W tej zaś można doszukać się smutnych, acz pięknych partii smyczkowych. Jeśli chodzi o mechanikę gry, fizykę czy animacje, to tutaj dosłownie wszystko zachwyca. Gołym okiem widać wysoką jakość produktu. Po nowatorskich rozwiązaniach z pierwszej części nie sądziłem, że twórcy zaskoczą mnie czymś nowym. Tutaj jednak nie tylko rozwinięto świetne pomysły z „jedynki”, ale wprowadzono inne ciekawe rozwiązania. Dodam, że momentami można było poczuć się jak Iron Man. Naprawdę fajna sprawa. Dead Space 2 tworzy również wrażenie gry bardziej urozmaiconej. W moim odczuciu jeszcze większą rolę odgrywa tu zabawa fizyką. Na przykład kinezę można wykorzystać na różny sposób, czy to do operowania światłem halogenów, by oświetlić sobie ciemny korytarz, czy do ciskania przedmiotami w złe monstra. Osobiście często wykorzystywałem możliwości kinetyczne Isaac’a w przeróżny sposób, dobrze się przy tym bawiąc. Do tego od czasu do czasu napotykamy na sprytnie przygotowane zagadki. Aha, co do głównego bohatera, to intrygujące są schizy w jego głowie i inne szokujące wydarzenia. Zabiegi te robią naprawdę dobry efekt. W ogóle cut-sceny w tej grze to czysta poezja. Jak dla mnie Dead Space 2 jest wręcz przesiąknięty zajebistością. Dobra fabuła z nawiązaniami do poprzedniej odsłony w znakomity sposób rozwija całe uniwersum, które zdaje się mieć spory potencjał. Jedną z najciekawszych rzeczy w grze jest arsenał broni, które są po prostu kapitalne. Soczyste rozrywanie nekromorfów na strzępy moją ulubioną piłą tarczową nadal sprawia ogromną frajdę. Sterowanie jest w porządku, grywalność bardzo dobra, a interfejs to już klasa sama w sobie. Zadania postawione przed graczem są naprawdę ciekawe, nie zawsze łatwe i często pełne emocji. Lokacje, które przemierzamy to kolejny powód do zachwytu. A są też i ukryte miejsca. Klimat gry, nieco odmienny od tego w oryginale, nadal jest mięsisty. Minusy... Trochę zawiódł ważny dla horroru aspekt, czyli przerażenie. Praktycznie zero strachu, raczej elementy zaskoczenia. Skromny system rozwoju bohatera. Niespecjalnie podobały mi się dialogi. Nie przemawiał do mnie również głos podkładany Isaac’owi. Chyba bardziej pasował mi jako ten niemowa, który też nie ukazywał twarzy. Z drugiej strony fantastyczny jest widok otwierającego się hełmu. No i te zacne kombinezony. Ach! Ogólnie w Dead Space 2 twórcy podążają w dobrym kierunku, bo seria nie stoi w miejscu. Ode mnie brawa za kawał widowiskowego gameplay’u z porządną fabułą. Moja ocena – 9.0/10

Wszystko praktycznie poprawione względem jedynki, rzeczy techniczne ale popsuty klimat, który powinien być najważniejszy, fabuła też gorzej poprowadzona.

Oprócz klimatu zaszczucia, pod każdym względem lepsza od "jedynki". Przede wszystkim nie jest aż tak nudnawa i monotonna (co nie znaczy, że w ogóle taka nie bywa), a także ma ciekawszą fabułę. Co nie zmienia faktu, że jak dla mnie to gra na raz.

rewelacyjna ,spójna kontynuacja serii utrzymana w tym samym dusznym klimacie ciągłego napięcia i strachu...

Grafika bardzo ładna,sterowanie lepsze niż w DS1,dobra fabuła,dźwięk jest doskonale dostosowany, i przyznam że jest na prawdę straszna.Jak się siądzie w nocy,i założy słuchawki to normalnie w niektórych momentach bałem się ruszyć z miejsca i stałem jak słup z naszykowaną bronią bo było słychać jak coś zza ściany zaraz wyleci ;D Muzyka,dziwne odgłosy,krzyki, i uczucie że coś za Tobą stoi i zaraz zaatakuje.Jak dla mnie ta gra jest genialna i bardzo dobrze zrobiona,tylko mogliby zrobić więcej mrocznych miejsc na tej stacji i mniej przewidywalnych ataków potworków :D 10/10

Gorąco polecam świetna gra (cała seria) jest klimat i fajna fabuła.

Bardzo dobra gra, choć w mojej skromnej opinii najgorsza część trylogii xP

Kapitalna kontynuacja horroru .

Na plus zasługuje:
- Bardzo ładna oprawa graficzna
- Klimat
- Audio
- Ciekawie zaprojektowane lokacje
- Fizyka
- Duża różnorodność strasznych przeciwników
- Niezłe narzędzia zagłady
- Ulepszenia kombinezonu i broni
- Fabuła
- Grywalność
- Bossowie
- Kosmos , próżnia
- Strach , groza , lęk , poczucie niepewności

Na minus:
- W zasadzie brak

Zapraszam na całą serię z gry https://www.youtube.com/watch?v=Jj_j2yKmqTg&t=0s&list=PLVYHO_RNJKKiGxNSuvD-0T1dtUnNKT4r4&index=2

Druga część pokazała, że niektóre rzeczy można zrobić lepiej, ale niestety przy innych trochę poziom opadł. Na pewno nie jest lepsza od pierwszej części, ale na pewno nie jest też złą częścią. Trochę brakuje do poziomu jedynki, ale warto było po raz kolejny ograć tę część.

Zaczynając od pozytywnych zmian, to na pewno na plus można zaliczyć nowy sposób poruszania się w pomieszczeniach bez grawitacji. W poprzedniczce mogliśmy jedynie skakać od ściany do ściany, a tutaj mamy pełną swobodę latania, co umożliwiło stworzenie paru ciekawych etapów w misjach. Wolniejsze pojawianie się nowych typów przeciwników, oczywiście nie ma ich tu za dużo, a sporo z nich to po prostu powtórki, ale pojawiają się dużo wolniej, są wręcz rozłożone w rozdziałach, dzięki czemu nie poznajemy wszystkich przeciwników od razu i też dzięki temu nie wkrada się monotonia w walce. System pancerzy też uległ poprawie, ponieważ jest ich więcej, ale nie różnią się tylko wyglądem i statystykami pancerza oraz rozmiaru ekwipunku, ale również każdy ma swój buff, czyli jeden pancerz może mieć jakiś dodatek do stazy, drugi sprawia, że medykamenty leczą nam więcej życia, a trzeci z kolei dodaje bonusy do trzech konkretnych broni, to powoduje, że możemy wybrać pancerz, który będzie bardziej odpowiadał naszemu stylowi rozgrywki, a także go zmieniać, jeśli będzie wymagała tego sytuacja. Zmiana miejsca rozgrywanej akcji również wpłynęła pozytywnie na grę, ponieważ trudno oczekiwać od zamkniętego statku, aby miał sporą różnorodność pomieszczeń. Tutaj oczywiście zdarzają się lepsze i gorsze lokacje, ale nie można narzekać na monotonię w tym przypadku.

Z tych negatywnych zmian, to na pewno trochę klimat opadł, a to za sprawą zbyt dużej ilości akcji i zbyt dużej ilości dialogów, co powoduje, że traci się to poczucie osamotnienia, bo wiemy, że ktoś jest niedaleko nas. Fabularnie również nie jest tak dobrze jak ostatnio. Twórcy naprawdę mieli świetny pomysł, szaleństwo Isaaca spowodowane kontaktem ze Znakiem mogło zostać zrealizowane dużo lepiej, a tak otrzymaliśmy coś co mogło być niezłe, ale liczba głupot skutecznie sprawia, że czujemy zażenowanie. Nasz bohater w końcu zyskał swój głos i ma wreszcie coś do powiedzenia, to teoretycznie powinienem umieścić jako plus, bo jednak możemy w końcu usłyszeć co nasza postać ma do powiedzenia, ale czasami chcemy, aby jednak nie potrafił mówić, ponieważ często mamy wrażenie, że nie jest on zbyt mądry, a już na pewno nie jest inżynierem. Czas gry został też skrócony, tę część akurat przechodziłem mniej razy niż pierwszą, grałem na poziomie normalnym, a według czasu gry wyszło mi trochę ponad 5 godzin gry. Do tego błąd z poprzedniej części, czyli poza podstawową bronią, piłą plazmową, żadna inna nie jest nam potrzebna, a wręcz tylko nam zawadza. Dosłownie całą grę można przejść z tą jedną bronią.

Jest to gra, która ma sporo wad, ale też sporo plusów. Nie jest może lepsza od jedynki, ale również warta zagrania, dlatego według mnie jest to tytuł na mocne 8/10 :) Polecam każdemu fanowi kosmicznych strzelanek :)

Po ograniu wspaniałej pierwszej części ukończyłem drugą która wypada troszkę słabiej jednak dalej jest dobra.

Plusy :

- Te same mechaniki co z jedynki i to bardzo duży plus
- grafika jak na tamte lata również dobra
- w końcu więcej broni jest
- również czasem ciekawe lokacje
- dosyć sporo nowych przeciwników

Minusy :

- niestety klimatu już tu nie było jak w jedynce
- fabuła trochę mi się też nie podobała
- największy minus wg mnie od razu dostałem wszystkie bronie ... Serio pierwszy sklepik i mogę każdą broń przypisać jaką chce bez płacenia za nią ... Niestety to jest duży minus. Gdzie w jedynce na określonym poziomie była dana broń tak tutaj dostaje od razu wszystko. To samo tyczy się z pancerzem niestety ... Mogę wybrać co chcę za free. Niby dalej można zbierać karty żeby potem odblokować daną rzecz jednak to już nie jest to.
- żadnych walk z bossami a finałowy boss bardzo słaby ...

W tej części niestety klimatu już nie było ale gameplay jak z 1 ratował to :) Nie mogę dać więcej niż 7,5/10

Druga część z serii Dead Space jest pod wieloma względami lepsza od części pierwszej, lecz ma też wady. Większa różnorodność lokacji, poprawione działanie gry (mowa o wersji na PC), fabuła, która ponownie stawia intrygujące pytania, na jakie gracz szuka odpowiedzi. Oprawa graficzna wypada podobnie do pierwszej części, ale da się zauważyć kilka poprawek. Twórcy dodali też kilka nowych mechanik oraz znacząco usprawnili latanie w próżni (które czasami mnie doprowadzało do szału w jedynce). Gra jednak przeszła trochę na stronę Gry Akcji niż na pozostanie w strefie Horror, ponieważ w wielu momentach ilość strzelania przewyższa proporcjami strach jaki mogliśmy przeżyć w trakcie całej gry. Reasumując jest to bardziej skierowana na strzelanie, ale nadal strasząca, usprawniona z licznymi dodatkami, zdecydowanie dobra i godna kontynuacja pierwszej części z tej serii. Polecam!

Jeżeli ktoś chce darmowy kodzik na DS2 dla platformy Origin z Prime Gaming to proszę się częstować :

Ja od dawna mam tą grę tam, więc nie mam co zrobić z tym kodem.

Miłej zabawy,