Najciekawsze materiały do: Metal Gear Solid 2: Sons of Liberty
35 lat serii Metal Gear, Konami chce przywrócić usunięte gry
wiadomość13 lipca 2022
Świętując urodziny marki Metal Gear, firma Konami poinformowała, że wkrótce do sprzedaży wrócą wycofane z dystrybucji odsłony serii.
Hideo Kojima wspomina Metal Gear Solid 2 z okazji 20. urodzin gry
wiadomość14 listopada 2021
Wczoraj były 20. urodziny Metal Gear Solid 2. Z tej okazji twórca gry Hideo Kojima postanowił powspominać nieco tę leciwą produkcję i podzielić się kilkoma ciekawostkami.
Zobacz jeden z najlepszych trailerów z gier w 4K - to efekt wykorzystania AI
wiadomość16 sierpnia 2021
Serwis Digital Foundry opublikował odświeżoną dzięki AI wersję jednego z najlepszych trailerów gier wszech czasów. Panie, panowie – oto zwiastun Metal Gear Solid 2 z E3 2000 w 4K i 60 fps.
- Wieści z targów E3 (Metal Gear Solid, Ninja Gaiden 3, Homefront) 8/06/11 2011.06.08
- Konferencja Konami - kolekcje HD Silent Hill, Metal Gear Solid i Zone of the Enders, nowy silnik graficzny, Silent Hill na NGP 2011.06.03
- Dalsze spekulacje na temat filmowej wersji Metal Gear Solid 2010.06.02
- Najważniejsze wydarzenia z życia PlayStation 2 2010.03.07
- Zupełnie nowy Metal Gear Solid od fanów 2009.09.29
- Nowe poszlaki w śledztwie na temat nowej produkcji Hideo Kojimy 2009.05.29
- Piąty Metal Gear Solid już niemal pewny. Głównymi bohaterami Big Boss i Raiden? 2009.05.27
Uczta dla oczu - najładniejsze okładki gier wideo w historii
artykuł21 sierpnia 2021
Coraz rzadziej kupujemy gry w pudełkach. Jeszcze rzadziej wybieramy grę, patrząc na okładki. Niektóre z nich to jednak małe dzieła sztuki, które warto wspomnieć.
Super część tylko szkoda że tak krótko chodzi nie Snake-m. No i an screenach jest gorsza grafika niż naprawde
witam chcialem sie zapytac czy w pierwszej misji na statku mozna tylko ogłuszać przeciwników czy można jakos ich zabic
Cycu---------------> na razie tylko ogluszasz. ja juz powoli wychodze ze statku.
KOZAK GIERKA. POLECAM WSZYSTKIM POSIADACZOM PS2
Tom20 - a co z innymi? Pisząc jedynka, piszesz o Metal Gear Solid.
Ja grałem w każdą, licząc oczywiście Metal Gear, Metal Gear: Snake's revenge (Zgugluj, zobaczysz co mam na myśli. To nie było ani na PC, ani na PSX :) ).
Grałem w KAŻDĄ część tej wspaniałej serii... :)
W Acid nie trzeba grać, bo nie ma to nic wspólnego z fabułą, to tylko spinoff ;).
MGS4 jest świetne, super muza w tle. Szkoda, że to "koniec" Snejka.
Witam mam pytanie co trzeba zrobic na platformie wiertniczej cały czas sie kręce prosze o pomoc
Cycu1608 --> Zbyt ogólne pytanie, większość gry toczy się na tej platformie i masz na niej różne zadania do wykonania, możesz zadzwonić do Roya Campbella, powinien Ci dać wskazówki dotyczące twojego celu. Ewentualnie skorzystaj z solucji. Poszukaj w google, wystarczy, że wpiszesz "mgs".
eXtreme86----->mam znalesc bomby ale niemoge ich odnalesc :) ale lubie takie gierki w których trzeba sie zastanowic ale dzieki za odp
Naprawdę świetna gra! Choć gorsza od swojej poprzedniczki ze względu na fabułę :)
Ta gra jest genialna przeszedłem ją chyba z 20 razy świetna grafika fabuła wszystko na plus moja ocena to 10/10
Świetna gra, trochę szkoda że przez całą grę nie chodzi się Snake'm ale filmy przerywnikowe z Pliskinem (czyli ze Snake'm) wszystko nadrabiają. Od zawsze gram w Metal gear solid dlatego nie wyobrażam sobie jak mógł bym nie zagrać w tą część. Podsumowując, gra życia 10/10
Ta gra rządzi . Najlepsze momenty to walka z Vampem Harrierem i Solidusem . Najgłupsze to to pływanie jak się już Emmę uratuje. Zdobył ktoś z was wszystkie dog tagi?
Mam SONS OF LIBERTY i SUBSTANCE. Czym się różnią? Podobno SUBSTANCE jest ulepszony, tak więc opłaca mi się grać przedtem w SONS OF LIBERTY czy nie?
Wszystkie gry z serii MGS są epickie ;)
Powiem tyle Wyje**** Gra w Kosmos 80/100 bardzo trudna oświadczam.
lazarus cień ------> Ta gra nie jest już trudna jak ją przejdziesz sobie z 2 razy . Tu nawet extreme i e-extreme są łatwe.
Z Początku na normal grałem,a teraz na Hardzie i nie było tak trudno tylko Szkoda,że od Kolegi miałem tą gierkę.Jak będę ją miał Kiedykolwiek to sobie wybiorę Poziom Extreme : )Gra Warta wszystkiego.
Świetna gra. Niedawno przeszedłem całą, nie podobało mi się jedynie pływanie z Emmą, miała za mało tlenu i życia ;/ Jak na tamte czasy grafika była fantastyczna. Pod koniec było najlepiej, gdy dostawało się katanę i trzeba było pokonać 3 Metal Geary oraz potem Solidus Sneak'a czyli... Sami musicie zagrać !!. Must have.
siema , mam wielkie pytanie. Czy jak nie gralem w jedynke to będę rozumiał o co chodzi dalej? mam zero sposobności zeby w nia zagrac, bo mam tylko notebooka, a na tym ciezko cokolwiek chodzi . Gra jest tak wychwalana wszedzie że aż mi żal ze nie gralem w zadna częśc i nie wiem czy to ma w ogole jakis sens skoro mialbym nie wiedziec przez caly czas o co chodzi , skad sie biorą postacie, kim sa itd itd. Wyszla niedawno kolekcja na ps3 z MGS2 , MGS3 i MGS peace maker, nie moge sie doczekac zeby w to zagrac, a nie wiem czy jest sens ; cc
Cała seria Metal Gear Solid to istne arcydzieło, fenomenalna fabuła, klimat, bohaterowie, długość i trudność gry. Wszystko w tej serii jest na najwyższym poziomie. Jak dla mnie najlepszą częścią jest Guns Of The Patriot, ale i tak cała seria zapisała się już dawno jako jedna z najlepszych na świecie.
Mam takie pytanie. Czy da się zmienić jakoś język napisów w grze na konsoli? Dialogi mam po angielsku ale napisy są bodajże po hiszpańsku. Gra miała być w wersji angielskiej i mam nadzieję, że da się to jakoś naprawić.
Gra świetna pod względem gameplayowym, nierówna fabularnie i zbytnio zagmatwana (wiele wydumanych tekstów się najnormalniej w świecie powtarza, co trochę irytuje). Ale pomimo zagmatwania gra bardzo ciekawa. 8,5/10
Przechodzę spowrotem na xbox360 świetna gra, dorwalem na allegro mgs HD collection były tylko 3 sztuki na całym allegro
Kontynuacja przygód Snake'a. Całość jest bardzo podobna do poprzedniej części, więc wspomnę tylko o zmianach.
Zalety:
+ grafika (gra świetnie prezentuje się pod względem wizualnym. Animacja jest płynna i FPSy nie spadają)
+ tryb FPP (dodano widok z oczu podczas celowania z broni)
+ usprawniony intercom (PTT znane z poprzedniej części jest identyczne, z tym że zamiast zdjęć postaci, mamy animowane modele 3D)
Wady:
- słabo wykonane filmiki (cutscenki są słabo zrenderowane. Mam wrażenie, że przerywniki mają gorszą oprawę niż podczas normalnej rozgrywki)
- brak pomocy z intercomu (w grze jest sporo, nawet jak na serię MGS rozmów i filmików. Można je pomijać, ale wtedy nie wiemy co musimy zrobić w misji. W poprzedniej części zawsze mogliśmy zadzwonić po wskazówkę do pułkownika lub naszej przyjaciółki. Natomiast w Sons of Liberty, ciężko otrzymać od naszych pomocników jakąkolwiek wskazówkę na temat naszej misji. Czasami trzeba dzwonić do Otacona trzykrotnie, aby powiedział coś dotyczącego misji)
Podsumowując, Sons of Liberty to całkiem udana kontynuacja serii, aczkolwiek nie jest lepsza od części pierwszej na PSX.
Każdy MGS to świetna filmo gra ( MGSV to jednak bardziej gra). Rozgrywka w Sons of Liberty to udane rozwinięcie 1 części, natomiast historia bardzo się rozwija, zaskakuje zwrotami akcji, w tym jednym z największych plot-twistów w historii gier. Niektórym mogą tutaj przeszkadzać postacie bossów np. rolkarza fatmana, nie mają tyle głębi co przeciwnicy z MGS3. Niestety niewiele historii z gier AAA zbliża się do takiego poziomu. Gra nie odstrasza od siebie pomimo wieku, a grałem w tym roku i to było genialne doświadczenie.
Bardzo dobra kontynuacja serii. Warto zagrać.
Wielu uwielbia MGSy, niektórych irytują i łatwo można obie strony zrozumieć. Do pewnnego stopnia lubię klimat, absurdy, zwroty akcji i historię tych gier, natomiast specyficzny sposób opowiadania tychże historii bywa zwyczajnie męczący, a w Sons of Liberty daje to o sobie znać jeszcze dobitniej niż w jedynce. Zawiła historia i wydarzenia o których gracz dowiaduje się z licznych rozmów zamiast za pośrednictwem rozgrywki, ciągnące się cutscenki i długie, nudne codecowe konwersacje(te łączenia Raidena i Rose, litości), przed ostatnim bossem niemal usnąłem bynajmniej nie z powodu późnej pory. Mimo tego wszystkiego i dzięki poprawionemu gameplayowi grało mi się w drugiego MGSa całkiem dobrze, a za bardzo pogmatwana fabuła po dokładniejszym zapoznaniu(szkoda tylko, że bez pomocy internetu w pełni zrozumieć wszystko może być trudno) trzyma poziom... na swój pokręcony sposób. Poraz kolejny zwrot akcji pogania zwrot akcji, a w intrygę zaangażowanych jest kilka stron z których każda ma swoje własne motywacje i cele. Kolejny Metal Gear Solid, kolejne nietypowe growe doświadczenie ze wszystkimi swoimi dziwactwami.
Metal Gear Solid 2 to gra wydana w 2001 roku na Ps2, a później przeportowana w 2003 roku na pc. Pierwsza część Metal Gear Solid powszechnie uznawana jest za najlepszą grę na Psx, którą najwięksi fani potrafili przechodzić nawet kilkadziesiąt razy. MGS 2 to również nie jest zwykła gra, którą można przejść raz i odłożyć na półkę, żeby zebrała kurz. To zabawka znakomicie zaprojektowana w którą można bawić się wiele razy. Sequel fantastycznie przejął złoty standard tajnej akcji szpiegowskiej z MGS1 i pięknie zaktualizował go dla nowszej generacji Ps2.
Fabuła. Akcja rozgrywa się kilka lat po wydarzeniach z pierwszej części. Bohater wojenny i niezwykły superszpieg Solid Snake podejmuje misję w pobliżu serca Nowego Jorku, aby odkryć dowody na istnienie niszczycielsko potężnej superbroni, która może zetrzeć ludzkość z powierzchni ziemi. Jednak bez jego wiedzy grupa zbuntowanych najemników dowodzona przez nieznanego agenta wchodzi na statek na którym znajduje się broń. Rezultatem jest pełne akcji wprowadzenie, które przygotowuje grunt pod epicką szpiegowską przygodę otoczoną ciemnością. Jeśli ktoś lubi niespodziewane zwroty akcji to przy „MGS2” zakręci mu się od nich w głowie. Gra opowiada wciągającą i zmuszającą do myślenia historię zawierającą więcej momentów zapierających dech w piersiach niż mógłbym zliczyć włosów na czubku głowy. Sekwencje fabularne są często bardzo dramatyczne i wyreżyserowane z talentem porównywalnym z najlepszymi filmami akcji w Hollywood i Hongkongu. Gra przypomina dobrą powieść graficzną. Może nie wydaje się to całkowicie poważne, ale KONAMI traktuje tą opowieść z powagą, a na dokładkę dodaje kilka sprytnych żartów.
Gameplay. Prolog rozgrywa się na pokładzie tankowca tuż przy wybrzeżu portu w Nowym Jorku, a główna historia rozgrywa się w oczyszczalni. To taktyczna gra szpiegowska z filmową akcją. System zaprojektowany dla sequela został rozszerzony, udoskonalony i zaktualizowany w celu uzyskania kolejnej genialnej symulacji komandosów, która zanurza nas głębiej w osobowość wirtualnego tajnego agenta. Różnorodność rzeczy i ilość interakcji jest imponująca. Strzelanie do różnych obiektów w otoczeniu daje odpowiednie rezultaty. Lustra i butelki rozbijają się, skrzynie i meble pękają, a gaśnice pękają czasami odsłaniając wyzwalacze podczerwieni, gdy ich przypominająca proszek zawartość unosi się w powietrzu. Kiedy zostaniemy postrzeleni krople szkarłatnej krwi rozpryskują się na pobliskie ściany i podłogi. Jest mnóstwo innych takich szczegółów. Jednocześnie cel nadrzędny pozostaje taki sam, by skradać się i pozostać niewykrytym. Repertuar umiejętności znacznie się rozszerzył nie tracąc przy tym żadnej funkcjonalności z pierwszej części gry. Możemy skradać się poruszając się z wdziękiem przy pomocy doskonałego kierunku kamery, ale dostępna jest lepsza kontrola poruszania się po ścianach i zaglądania za rogi. Oprócz wszystkich nowych ruchów powiększył się arsenał przedmiotów i wyposażenia choć paradoksalnie zmniejszyła się liczba konkretnych zastosowań tych wszystkich rzeczy. Jednym z najciekawszych aspektów rozgrywki jest nacisk na niestosowanie przemocy. Jak na grę z tak ogromnym arsenałem niszczycielskich narzędzi zapewnia to znaczne możliwości i motywację do bycia życzliwym komandosem. Hałas jest bardziej niebezpieczny niż wcześniej, a pozostawienie śladów przemocy jest jeszcze bardziej ryzykowne. Zwłoki lub nawet śpiący strażnik w końcu powrócą, aby nas ugryźć sprowadzając alarmy i większą liczbę strażników na ten obszar. Możliwe jest ukończenie gry bez zabicia ani jednego przeciwnika, a to jest świetne, nietypowe wyzwanie dla perfekcyjnego gracza. Próba umiejętności i zarazem próba moralności. W sequelu strażnicy są nieco bardziej wiarygodni, bo polują na nas przez znacznie dłuższy czas niż w poprzedniej grze więc alarm stanowi większy problem niż wcześniej. Omijanie przeciwników jest trudne, ale nie niemożliwe dzięki szerokiej gamie ruchów, które mamy do dyspozycji: Możemy znokautować strażnika, czołgać się, zaglądać za rogi, a nawet wykonać akrobatyczny skok, aby szybko uciec. Możliwe są również bardziej złożone ruchy takie jak wieszanie się na poręczach, potrząsanie poległymi strażnikami w celu odzyskania ich przedmiotów i wyciąganie ich ciał poza zasięg wzroku. I oczywiście ponownie możemy poruszać się ukryci pod kartonowym pudełkiem jeśli takowe znajdziemy. Oprócz kartonowego pudełka mamy do dyspozycji różne gadżety jak wyświetlacz radarowy, który pokazuje wrogich strażników w okolicy oraz wysoce zaawansowany kombinezon do skradania, który chroni nas przed obrażeniami i sprawia, że poruszamy się dość cicho. A także wiele innych urządzeń takich jak gogle termowizyjne i wykrywacz min. Większość środowisk w których toczy się akcja to otoczenie przemysłowe, ale ożywa dzięki fantastycznej grafice. Obiekty przemysłowe wszystkie ze wzmocnionej stali i z ostrymi kątami. Niemniej jednak eksploracja lokacji sprawia ogromną przyjemność choćby dlatego, że kryje się w nich znacznie więcej niż na pierwszy rzut oka. Podobnie jak poprzednik MGS2 nie polega wyłącznie na skradaniu się. Istnieje wiele interesujących, pomysłowych sekwencji rozgrywki, które przełamują bardziej typową akcję. Niektóre z nich wymagają logicznego myślenia lub dobrych umiejętności obserwacji. Musimy dowiedzieć się jak przedostać się przez drzwi o zaostrzonym rygorze, które nie otworzą się bez skanu siatkówki wykonanego przez upoważnioną osobę. Czeka nas także sekwencja, gdzie musimy zapewnić ogień osłonowy dalekiego zasięgu przyjacielowi próbującemu samotnie i bez broni przebić się przez obwód wroga. Kilka sekwencji nie jest tak dobrych jak większość jak na przykład moment, gdzie trzeba wykonać serię śmiercionośnych skoków, ale niezręczna perspektywa sceny bardzo to utrudnia. Z drugiej strony idzie rozkoszować się niemal każdą sceną rozgrywki z różnymi złoczyńcami w grze, gdzie potrzeba szybkiego myślenia i refleksu, aby przetrwać. Metal Gear Solid był chwalony za spektakularne bitwy z bossami, a starcia z bossami w sequelu są równie ekscytujące. Ukończenie gry zajmuje od 15 do 20 godzin zakładając, że obejrzysz wszystkie sekwencje. Gra jest pełna małych tajemnic, a wyższe poziomy trudności wraz z
możliwością całkowitego wyłączenia najważniejszego radaru sprawiają, że MGS2 jest znacznie trudniejszym wyzwaniem. Gra podobnie jak jedynka i trójka ma niesamowitą regrywalność. Dobrze się do tego wraca.
Grafika i udźwiekowienie. Ogromne wrażenie robią animacje i starannie wykonane przerywniki filmowe. Ogólna prezentacja i projekt interfejsu to produkcja najwyższej jakości od góry do dołu. Efekty deszczu wyglądają uderzająco realistycznie. Postacie są w większości bardzo wyraziste dzięki niezwykle szczegółowym modelom 3D i animacjom przechwytywanym w ruchu. Bardzo imponujące jak na grę wydaną w 2001 roku na Ps2. Hałas otoczenia, charakterystyczne dźwięki poszczególnych działań i wrogów są obsługiwane na tyle dobrze, że stanowią ważny element rozgrywki. Muzyka jest sytuacyjna i zmienia się wraz z akcją. Ścieżka dźwiękowa pozostaje w pamięci na długo po ukończeniu gry, a pozostałe efekty dźwiękowe są równie dobre od ogłuszających wystrzałów przez wyraźne dźwięki kroków na różnych powierzchniach po szeroką gamę efektów otoczenia w grze takich jak skrzeczenie mew i ulewny deszcz. Gra brzmi fantastycznie. Muzyka jest również wykorzystywana z doskonałym skutkiem podczas sekwencji filmowych.
Podsumowanie. MGS2 wyróżnia się kinową prezentacją i przyjemną dla oka grafiką, bardzo satysfakcjonującym gameplayem, zawiera widowiskowe sceny drastycznej przemocy, a fabuła jest gęsta i ciekawa z wieloma zwrotami akcji. To niezaprzeczalnie imponujący sequel pozostający wierny korzeniom, ale nie jest tak genialny jak oryginał i trójka (prequel). Co ciekawe mimo, że uważam tę część za słabszą od jedynki i trójki to pod względem grafiki i wygody sterowania najbardziej imponuje z pierwszych trzech części. Technicznie jest niesamowicie dopieszczona. Z pewnością jest to jedna z najlepszych gier z 2001 roku oraz jest w ścisłej elicie gier skradankowych. Jest dobrze, ale dlaczego przez większość czasu trzeba grać Raidenem bez charakteru?! Chciałem grać jako Snake. Bardzo kontrowersyjnym zwrotem akcji było to, że Raiden został głównym bohaterem MGS2, a nie uznany bohater Solid Snake. Za pierwszym razem było to rozczarowujące niczym jak dostanie z liścia w twarz od Kojimy. Czasem dwójka to cudowne i naprawdę świetne dzieło, a czasem wręcz irytujące do tego stopnia, że powoduje fizyczny ból. W kwestii bohatera z krwi i kości oraz scenariusza jedynka i trójka bardziej imponują. Gameplayowo porównywalnie. Doceniam jednak szalone ambicje przy okazji MGS2 w zakresie nowszych technologii sprzętowych, gdzie wycisnęli prawie max z Ps2. Wszystko jest dopracowane do najwyższej jakości pod względem grafiki, animacji i fizyki co zanurza nas w tym niebezpiecznym świecie pełnym akcji i emocji rodem z szpiegowskich filmów akcji.
https://www.youtube.com/watch?v=QkVk_MtpjRE&ab_channel=Zykronite