Najciekawsze materiały do: Lost Odyssey
Lost Odyssey - recenzja gry
recenzja gry11 marca 2008
Światowa premiera 12 lutego 2008. Twórca serii Final Fantasy nie sili się na innowacje, ale wciąż potrafi tworzyć historie wzruszające i dające do myślenia.
Lost Odyssey, gra ojca serii Final Fantasy, za darmo na Xboksie 360 i Xboksie One
wiadomość14 grudnia 2016
Do grona gier obsługiwanych we wstecznej kompatybilności na Xboksie One dołączyły jRPG Lost Odyssey i Blue Dragon. Pierwszy z wymienionych tytułów jest rozdawany za darmo do końca grudnia.
Lost Odyssey debiutuje na rynku
wiadomość13 lutego 2008
Nazwisko Hironobu Sakaguchi jest doskonale znane miłośnikom serii Final Fantasy. Jego najnowsze dzieło, które powstało w firmie Mistwalker, nosi tytuł Lost Odyssey i jest typowym jRPG wydanym na konsolę X360. Wczoraj, jak poinformował Microsoft, gra trafiła do amerykańskich sklepów.
Mistwalker przesuwa premierę swoich pierwszych produkcji na Nintendo DS
wiadomość19 stycznia 2008
Studio Mistwalker miało wszelkie zadatki ku temu, by osiągnąć status firmy kultowej. Powszechnie uznana postać lidera (Hironobu Sakaguchi), doświadczenie i wizja były głównymi atutami japońskiego producenta. Historia pokazała jednak, że nie wystarczy to już by osiągnąć sukces na rynku konsol stacjonarnych. Być może łatwiejszą przeprawą będzie próba zdobycia rynku platform przenośnych.
- Prace nad Cry On zostały anulowane 2008.12.30
- Wieści ze świata w telegraficznym skrócie (22 maja 2008) 2008.05.22
- Wieści ze świata w telegraficznym skrócie (8 kwietnia 2008) 2008.04.08
- Lost Odyssey pod koniec lutego w Europie 2008.01.04
- Japonia - udany debiut Lost Odyssey 2007.12.08
- Microsoft milczy na temat dema Lost Odyssey 2007.11.30
- Lost Odyssey będzie wypełniony cut-scenkami 2007.10.02
Granie na PC to tylko dodatek. Te urządzenia zostały stworzone w innym celu :P
Właśnie wczoraj dostałem od brata na urodziny... Zostałem ZMIAŻDŻONY! Gra jest nadzwyczajnie miodna! 7 godzin zeszło mi z zapartym tchem i wcale nie zauważyłem upływu czasu. Świetna, wkręcająca fabuła, interesujące walki no i mega grafika i muzyka.
jak mam pokonac te potwory co sie zblizaja do wyspy przy czym ja znajduje sie na statku cd4
Czy ta gra przez cały czas jest taką turówką ???? że jak ktoś atakuję to jest atak za atak itp. ???? Bo mam tą grę i mam taką turówkę ale jestem dopiero na początku , dlatego pytam .
Proszę o pomoc , jestem w momencie gdy doszedłem do tego miasta Płyta 1 , no i już gadałem z tymi gościami z tego stołu w kształcie magnesu :P , no i dalej nie wiem gdzie iść i co robić chodzę po tym mieście i nie wiem . Podpowiem że tam jest też ten plac zabaw gdzie można piłkę kopnąć , nie wiem co dalej zrobić gdzie kolwiek nie pójdę czy się wrócę to nie mogę bo coś tam coś tam i nie wiem co zrobić proszę o pomoc .
Ej powiedzcie mi czy jak atakuję to pokazuję mi się kółko i o co w tym chodzi bo za każdym razem mi wybija bad przy ataku a nigdy good czy coś takiego o co w tym chodzi ????
Czytałbyś tutoriale to byś wiedział :).
Podczas ataku przytrzymaj RT i puść w odpowiednim momencie.
Jak myślicie - dobry start jako pierwszy jRPG? Chcialbym kupić i się zastanawiam.
no już podochodziłem do kilku rzeczy poprostu to była pierwsza gra moja tego typu i powiem że gra jest bombowa :)
Gierka mega zajebiaszcza !
Mam problem ( 1cd) jestem w momencie taki , pokonałem, tego elektrycznego stwora , potem tą armię tych walczących , potem tam akcja , i jestem w więzieniu w jakimś statku , mój mag wyciąga jakąś kulkę i dzięki niej strażnik mnie wypuszcza i szedłem wszystkim możliwymi drogami i nie wiem co dalej , najdalej dochodzę to tego gdzie na ziemi leży czerwony kwadrat po wejściu na niego włącza się alarm :( , ale to się da przejśc tylko że potem są cztery takie kwadraty i tam mnie juz łapia i znowu do paki wracam :( i normalnie nie wiem co zrobić pomocy :(
to przeszedłem ale teraz mam problem na pogrzebie otóż nie wiem co zrobić mogę naciskać te guziki Swing up. down , left i right i nie wiem co zrobić by to przejść :( pomocy
Musisz tak samo ruszac pochodnia , jak ci ludzie i musisz im odpalac pochodnie swoja pochodnia. Z boku ekranu masz napisane co sie czym robi
Ej mam problem wogóle nie wiem co zrobić :( jestem w czwartej płycie , pokonałem
Boss Battle: Ancient Fiend (HP: 15880), 2x Keystone (HP: 6680)
I dalej nie wiem co zrobić jestem na tej głupawej łodzi Nautilus , niby powinienem popłynąć do :
Southern Cost of Tosca i pokonać tego Bosa :
Boss Battle: Arthosaurus
HP: 14.370
ale nawet jak tam przypływam to nic mnie nie atakuję żaden BOS :( , Pomocy bo nie wiem już gdzie mam płynąć :(
Lepsza od Fable 2 ??
No chyba cie pojebalo,rozumiem ze Fallout 3 jest swietny tak jak NWN albo inny RPG,ale Fable to klasa sama w sobie,nie tak jak nudny i powtarzalny do bólu Oblivion(przynajmniej wątek fabularny jest tam krótki).
Fable 2 to gra dla osób, którzy chcą czerpać przyjemność z gry, bez jakichkolwiek utrudnień, ot prosta historyjka przez którą przechodzimy jak przez bajeczkę. BTW. 3 razy przechodziłem :D. Ale teraz odkąd wyszedł Dragon Age to inne RPG ssą pałkę.
Tą gre da się przejść jeżeli mało zna się angielski?? ;D
Ja mam inny problem, ancient ruin, w zasadzie przeszdlem ale tam okradaly mnie te male potworki podobne do gremlinow, a przeczytalem z jakiegos opisu ze przed walka z bosem cofnac sie i zabic ich krola czy tam krolowa, no i zapomnialem i teraz jak znow wejde do ancient ruins to nie moge zejsc nizej bo nie ma tych wind, widze ze na samym dole jest ten potworek, ale nie moge tam zejsc, ktos zna jakis spodob czy po prostu juz przepadly mi przedmioty ktore mi skradziono, jesli tak to gowniana jest ta gra, mam save 8 godzin do tylu i nie chce mi sie grac tyle czasu
Dobry jrpg w starym stylu.Stary system walki znany ze standardowych "oldskulowych" jrpg'ów do tego zastoswanie pierścienia (coś w stylu Shadow Hearts czy też Legend of Dragon tylko uproszczone).Kupić grę można za naprawde małe pieniądze a jest to chyba obowiązkowa pozycja dla fanów tego typu gier na konsolce x360 ( tym bardziej że tego typu gier jest coraz mniej a ich jakoś z generacji na generacje zdecydowanie słabnie)Fabuła dobra (może i bez rewelacji ale potrafi wciągnąć) jak ktoś lubi czytać to w trakcie odzyskiwania pamięci przez naszego bohatera możemy poczytać bardzo ciekawe opowiastki z jego przeszłości (na moim telewizorku miałem nie lada problem z czytaniem tego tekstu...musiałem się przełamać bo był zacny) . Zdecydowanie miałem większą frajdę z tej gry niż w przypadku FFXIII którą uważam za grę bardzo słabą.Ode mnie poleci 7.5/10.
Gdyby graficznie Lost Odyssey był taki jak Final Fantasy XIII to byłby to hit na miarę Final Fantasy VII- klasyka i wieczna odnośnia dla wszystkich RPG! LO posiada wszystkie cechy, których brakowało FFXIII - przede wszystkim grywalności i niesamowitej fabuły! Polecam,
Cierpliwość popłaca. Za 20 zł można mieć jeden z najlepszych jRPG ery Xbox'a 360 i zagrać w niego na Xbox One. :)
https://marketplace.xbox.com/pl-PL/product/Lost-Odyssey/66acd000-77fe-1000-9115-d8024d5307fa
Zbliżam się ku finałowej rozgrywce i typowy element jRPG - misje poboczne. Jedna z nich - Świątynia Olśnienia - dała mi nieźle popalić. Błąkałem się najpierw w jej wejściu a potem w środku przez... póltora tygodnia by na końcu... ale o tym za chwileczkę. Ciekawą charakterystyką Lost Odyssey jest, że gdy trafiasz do nowej lokacji i jej wymagania są ponad poziomem Twoich bohaterów, awansują oni szybko zdobywając z każdą walką liczbę punktów pozwalającą na uzyskanie kolejnego poziomu. Oczywiście jeśli uda Ci się przeżyć. :D
Raz już mi się tak zdarzyło w tej grze, że trafiłem na Atol Numara i bydle tam siedzące nie dało mi najmniejszych szans. Game Over przy każdym podejściu. Wróciłem na atol po jakimś czasie i skorzystałem by znacząco ulepszyć zdolności moich podopiecznych. Szczególnie przydatna okazała się obroną przed atakiem z elementem typu: ziemia no i ochrona przed atakiem magicznym i fizycznym. Podobna sytuacja wydarzyła się właśnie w Świątyni Olśnienia. Tu na szczęście moi nieśmiertelni mieli już zdolność anulowania lub wchłaniania ataków z elementem ognia. Jak się tam pojawiłem mieliśmy poziom ok. 54. Po pokonaniu ducha maga Fu ok. 84. Skok brutalny, w samej świątyni, im wyżej tym mniej przyjemni przeciwnicy. Ale za to świetna możliwość zyskania kolejnego poziomu za każdym razem gdy pokonamy piekielnego kelolona (wrażliwy na paraliż i ataki elementarne typu: ziemia). A sam duch maga Fu to niezły... ból głowy! Jeszcze mi się tak nie zdarzyło, że ani przeciwnik wraz ze swoimi akolitami (używają czaru autosacrificio) ani moi bohaterowie, nie byli w stanie przeważyć w tej potyczce. Walka, zapowiadało się, że nie będzie miała końca bo nawet pozostawienie wszystkich moich bohaterów z rozkazem: obrona nie zbliżało mnie do przegranej. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żebym musiał WYŁĄCZYĆ! konsolę w trakcie walki. Takiej sytuacji nie spotkałem jeszcze i jak już mi przeszedł atak "cholery", Lost Odyssey ma już u mnie najwyższą notę! A sama Świątynia Olśnienia ze swoim "labiryntem" to kolejny, genialny ból głowy!
Ponad rok jak już ukończyłem grę ale nadal lubię sobie posłuchać utworów z niej. Chętnym polecam:
https://downloads.khinsider.com/game-soundtracks/album/lost-odyssey-original-soundtrack
Bardzo lubię kołysankę śpiewaną przez małych bohaterów, Cooke i Mack (utwór 201). Pierwsze spotkanie z nimi:
Ostatni jrpg jaki grałem.
Lost Odyssey jest świetne
Obecnie już nie robi się takich gier