Najciekawsze materiały do: Uncharted: Fortuna Drake'a Remastered
Uncharted: Drake's Fortune - poradnik do gry
poradnik do gry10 lutego 2020
Poradnik do gry „Uncharted: Drake's Fortune” zawiera dokładny ilustrowany opis przejścia całej przygody podzielonej na kilkanaście rozdziałów, pełna listę ukrytych skarbów oraz trofeów do zdobycia podczas całej eskapady.
Uncharted: Drake's Fortune - recenzja gry
recenzja gry21 grudnia 2007
Światowa premiera 19 listopada 2007. Nathan to ucieleśnienie marzeń każdego chłopca o byciu Indianą Jonesem XXI wieku. Najczęściej odważny madafaka nie ustępujący w sposobie wymierzania sprawiedliwości i liczbie eksterminowanych Marcusowi Fenixowi z Gears of War.
Uncharted: Drake's Fortune może otrzymać remake na PC i PS5
wiadomość5 lutego 2024
Prawdopodobnie trwają prace nad nową wersją pierwszego Uncharted. Do sieci trafiło wiele poszlak wskazujących na to, że Drake's Fortune otrzyma remake.
12 lat oczekiwania - zdjęcia do kinowej adaptacji Uncharted zakończone
wiadomość30 października 2020
Zdjęcia do filmu Uncharted w reżyserii Rubena Fleischera z Tomem Hollandem w roli głównej zostały zakończone. Informacja ta została podana na Twitterze. Premiera produkcji zaplanowana jest na 16 lipca 2021 roku.
Sprzedaż serii Uncharted przekroczyła 41 mln egzemplarzy
wiadomość11 grudnia 2017
Firma Sony i studio Naughty Dog ogłosiły, że sprzedaż serii Uncharted przekroczyła 41 milionów egzemplarzy. Co ciekawe, w 2015 roku liczba ta wynosiła „jedynie” 21 mln.
- Uncharted: Drake's Fortune po polsku w Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a 2015.06.09
- Uncharted: The Nathan Drake Collection - powstaje odświeżona wersja trylogii studia Naughty Dog [news zaktualizowany] 2015.06.04
- Uncharted – film trafi do kin w połowie 2016 roku 2014.07.24
- Gracz na wypasie - kolekcja ubrań Uncharted 2012.12.10
- Sony sprzedało 17 mln gier z serii Uncharted. Oszustwo Drake’a otrzyma wersję GOTY 2012.04.24
- 14 milionów gier z serii Uncharted trafiło do sklepów 2012.03.13
- Ponad 13 milionów sprzedanych egzemplarzy gier z serii Uncharted 2011.12.05
12 niezłych gier, których fabuła to bełkot
artykuł28 października 2021
Dobre gry muszą mieć dobrą fabułę. Prawda? Nieprawda. Branża wielokrotnie pokazała nam, że aby zapisać się w annałach interaktywnej rozrywki potrzebujesz dobrych deweloperów – a scenariusz możesz napisać na kolanie.
Ciężko będzie mi ocenić pierwszą część serii, skoro swoją przygodę zacząłem od "czwórki". Wiadomo, że nie ma co porównywać i trzeba oceniać ją z perspektywy czasu w którym powstała. Na pewno "jedynka" jest najskromniejsza ze wszystkich części, a akcja gry rozgrywa się głównie na jednej wyspie. Tak jest chyba ze wszystkimi seriami, gdzie część pierwsza tworzy podwaliny pod serię, a kolejne części coraz bardziej to udoskonalają i dodają nowe pomysły. Nawet dzisiaj w Uncharted gra się nieźle, choć często są problemy z kamerą, która nie zawsze ustawia się pod dobrym kątem, czasami też bywają problemy we fragmentach platformowo-wspinaczkowych. Przejście gry zajmuje nieco ponad 8 godzin. Byłoby jeszcze krócej, gdyby nie czasem zbyt rozbuchane strzelaniny z kilkudziesięcioma superwytrzymałymi przeciwnikami, no, ale to taki znak rozpoznawczy serii. Wygląda to czasami absurdalnie, gdy wchodzimy do tajemnej krypty, a tam już czeka na nas armia najemników. Jak dla mnie było trochę zbyt mało zagadek i etapów wspinaczkowych.
Fabularnie jest klasycznie dla serii: mamy jakiś tajemniczy skarb, głównego złego oszalałego na jego punkcie oraz Nate'a koszącego armię najemników, Sully'ego i Elenę będących jak zwykle o krok przed głównym złym. Mimo tego fabułę chłonie się jak świetny film awanturniczo-przygodowy w stylu Indiany Jonesa, który zresztą był jedną z inspiracji Naughty Dog. Grałem oczywiście w wersję na PS4. Duży plus za to, że Sony dołożyło polski dubbing, który w przypadku tej serii jest świetny i nie czuję potrzeby włączenia angielskich głosów.
Już nie mogę się doczekać, aż rozpocznę sequel, który wg wielu jest najlepszą częścią serii.
Bardzo dobra przygodówka, tylko trochę za dużo strzelania a za mało do pogłówkowania, ale i tak gra na plus :D
Wiele dobrego slyszalem o tej grze. Kupilem wszystkie 4 czesci na ps4. Zaczalem wlasnie od tej i sie zawiodlem. Tak jak zwroty akcji i i grafika na tamte lata sa swietne, tak cala rozgrywka jest niesamowicie monotonnoa i powtarzajaca sie. Albo skaczemy, albo strzelamy. Zmienia sie jedynie otoczenie.. Nie ma frajdy. Mam nadzieje ze 2 bedzie o wiele lepsza...
Na razie męczę jedynkę (a raczej ona męczy mnie) i dochodzę do wniosku, że konsolowcom wiele do szczęścia nie było potrzeba. Strzelanie jest nudne, przeciwnicy niezależnie od poziomu trudności przyjmują na czaszkę do 3 strzałów, a czasem i pół magazynka wchłoną. Poza tym w byle dżungli czy na ruinach fortecy wylewają się strumieniami i biegają chaotycznie dookoła. Sama część przygodowo-zręcznościowa nie umywa się nawet do znienawidzonego TRAoD. Poskakać można, ale zero funu. Jedyne co realnie daje radę, to kinowość, cutscenki i grafika.
Niedawno zacząłem przygodę z PS3 i nadrabiam zaległości na grach tylko na PS. Przeszedłem The Last of Us i Beyond Two Souls - tam było super a tutaj niestety było rozczarowanie. Totalna monotonia. Trzeba się naskakać i jeszcze więcej nastrzelać, żeby obejrzeć skrawek fabuły. Masa przeciwników ( jakby PS był stworzony do FPS ) i min 3 trafienia, żeby padli. Zirytowała mnie po około 2 godzinach męczarni. Będę próbował z następnymi częściami.
Grałem na ps4. Gra ma 10 lat. Pierwsza część jest bardzo dobra. Dobra grafika, fajny soundtrack i gameplay. Polecam.
Przyzwoita gra zniszczona przez przesadzoną ilość przeciwników. Nie wiem ile razy wyzywałem " No żesz ... " " No ja ... jakim cudem ". Chyba żadna gra nie zirytowała mnie tak bardzo. Jeżeli widać jakieś miejsce to znaczy, ze jest tam minimum 10 przeciwników. Naprawdę przesada. Ogólnie po przejściu całej trylogii, seria straciła wiele w moich oczach. Strasznie nierealistyczne, nieprawdopodobne i przesadzone. Elementy skradankowe bardzo kiepskie. Raczej nie będę już do tego wracał. Uncharted 4 to co innego, ale tu się jeszcze nie będę wypowiadał. Nie widzę tu nic lepszego, niż oferuje taki Tomb Raider z 2013 czy 2015. Sama historia i fabułą są fajne, ale za mało uwagi na nie nałożono, a za wiele na strzelanie. Ta seria nie potrzebuje tyle strzelania. Ale to tylko moja subiektywna opinia.
Po fajnym wstępie liczyłem na coś więcej, na pewno nie jest to zła gra ale ocena 9/10? Gra głównie opiera się na kiepskim modelu strzelania, wdług mnie to naprawdę marny system jak na 2007 rok. Nie czuć większej przyjemności z zabijania wrogów. Co do fabuły to przez większość gry jej nie ma a jest strzelanie.
pamietam jak kiedys widzialem porownania tej serii do starych tomb raiderow jeszcze przed rebootem... zagadki tak proste ze rozwiazalaby je pewnie przecietnie rozgarnieta malpa. gameplayowo gra jest bardzo przyjemna chociaz nie ma tutaj absolutnie nic nowego, graficznie nawet 10 lat po premierze jakos sie trzyma.
fabularnie jest to jedna z najgorszych gier w jakie gralem. opowiedziana historia zupelnie nie pasuje do gameplayu, jak ja mam sympatyzowac z gosciem ktory w cutscenkach jest takim cwanym, sympatycznym wannabe indiana jonesem a podczas wlasciwej rozgrywki wyrzyna w pien doslownie setki najemnikow. jakby to jeszcze bylo w slusznej sprawie, ale do nie mal samego konca robi to tylko i wylacznie z motywacja wlasnego zysku. scenariusz powinien zostac przepisany albo gra powinna byc skradanka, kompozycyjnie jest to smietnik i nie mam pojecia jak cos takiego moglo uzyskac srednia 9/10. z technicznych baboli to jeszcze bardzo rzucal mi sie w oczy screen tearing, ale mam wrazenie ze w pozniejszych etapach jakby bylo go mniej.
W końcu zakupiłem sobie PS3 i jest to pierwsza gra, w jaką gram na tej platformie. No cóż.. Jeżeli mam porównać jakąś grę do tej, na myśl przychodzi mi Indiana Jones and the Emperor's Tomb. I Uncharted wypada przy niej blado. Straszna monotonia, trochę się męczę grając. Klimat średni. A te zagadki, to chyba dla ludzi chorych umysłowo, bo są banalne.
Gra Uncharted trochę mnie zawiodła. Przyznam, że po zakupie PS3 to nie była moja pierwsza gra... jednakże oo fali recenzji zdecydowałem się nabyć daną pozycję i ku mojemu oczekiwaniu, gra mnie lekko rozczarowała.
Sam pomysł poszukiwacza skarbów jest extra, grafika jak dla mnie genialna nie mam w tym względzie tak wielkich wymagań na systemie PS3... jest ładna, dobrze odwzorowana i tyle... (kwestia wyraźniejszej grzywki Drake'a czy coś w ten deseń, to tylko wisienka na torcie... bez której jest on równie smaczny)...żal w tym, że pomysł archeologa i złodzieja został całkowicie przyćmiony... niestety w grze mamy masę strzelania, zalewa nas fala przeciwników i tak cały czas. Szkoda... gra się nawet dobrze, mnie osobiście brakuje wiekszej ilosci zagadek, skarbów itd oraz eksploracji terenów, zaś mniej strzelania. Fabuła fajna, postaci genialne tylko niestety niewykorzystany wcale pomysł na wspaniałą zabawę.
Gra wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Szczególnie na początku, piękna grafika, lokacje czy misja na starej łodzi podwodnej. Szczęka opada. Tytuł bardzo "filmowy" i przechodzi się sam. Mimo nie jest dla mnie idealny
- za mało elementów typowo eksploracyjnych
- banalna, elementy zręcznościowe łatwe, bardzo liniowe
- zdecydowanie za dużo strzelania, dodatkowo wrogowie są tak samo odporni czy to na mały pistolet (3 strzały) czy na kałacha. Można ładować w nich ołowiem, a oni dalej będą się do nas śmiesznie czołgać...
no i jeszcze....
- za dużo strzelania.... Momentami robi się aż nudno, co chwila fala tępych wrogów...
Niemniej gra jest bardzo solidna i każdy posiadacz PS3 powinien zagrać.
Czuowiek ---> Zagra na emulatorze PS3 i mysle ze w pelni bedzie grywalna w znacznie mniejszym czasie niz 10 lat!
https://www.youtube.com/watch?v=J4jzOZxfdSk&t=535s
Sama gra dobra w starym stylu. Korytarzowe lokacje, sporo skakania i strzelania.
Kiedys przelowa graficznie dzisiaj juz traci myszka. Kiepskie tekstury, slabe efekty specjalne, kiepskie AI i oskryptowana do bolu. Ogolnie graficznie czuc juz archaizm w Uncharted.
Grę ukończyłem jakiś czas temu w formie remastera na PS4 natomiast oceniam dopiero teraz.
Gra dobra ale nie jest to jakaś wybitna produkcja. Historia w miarę ok ale nic specjalnego. System walki jest ok jednakże sam poziom trudności gry jest dość niski. Przeciwnicy czy sama postać poruszają się sztywno, nienaturalnie. Zagadki... jakieś tam są. Kolejne części a zwłaszcza 3 i 4 zdecydowanie lepsze.
Gra ok, ale bez rewelacji. Aktualna ocena (bliska 9) zdecydowanie zawyżona.
Plusy:
Grafika,
Projekt poziomów,
Fabuła.
Minusy:
Limit 2 broni!,
Momentami nudna i monotonna,
Nierówny poziom trudności!,
Niektóre elementy platformowe!,
Jazda skuterem!,
Uboga mechanika gry (strzelanie, brak skradania, brak broni białych),
Przesadzona ilość przeciwników,
Brak szybkiego zapisu (tylko checkpointy),
Deficyt amunicji,
Wyłącznie na Playstation,
Brak cheatów (by np. pominąć upierdliwy etap gry),
Brak ulepszeń,
Totalna liniowość.
Uzupełnienie do poprzedniego postu:
Plusy:
Filmowość rozgrywki.
Minusy:
Ciągły schemat rozgrywki skakanie-strzelanie-skakanie...,
Potwory,
Totalne oskryptowanie rozgrywki,
Brak ciekawego antagonisty,
Przeciwnicy stanowią niekiedy gąbki na pociski,
Śmiesznie odpadające hełmy u przeciwników,
Quick time events,
Brak obsługi myszki i klawiatury.
Jakieś dwa dni temu pierwszy raz ukończyłem jedynkę na PS3 i powiem, że jak na 2007 rok gra jest rewelacyjna. Naughty Dog od czasów pierwszego Crasha z PS1 cały czas utrzymuje bardzo wysoką formę.
PS. Trochę zabawnie czyta się kilkuletnie komentarze, gdzie gracze narzekają na liniowość gry. W dzisiejszych czasach, kiedy jesteśmy zalewani badziewnymi i nudnymi grami z otwartym światem, to ogromna zaleta :D
Sadzac po wysokich ocenach nastawialem sie na rewelacje jednak ta gra to nic specjalnego . Dobra ale nic poza tym . Takie 7/10 max . Zaczynam przygode z 2 czescia i zobacze czy bedzie lepiej .
Gra okropnie się zestarzała, udało mi się przejść połowę i już miałem jej dosyć.
Zwiedzanie spoko, postacie i dialogi spoko, ale cała reszta jest tak tragicznie przeciętna.. 3/4 rozgrywki do strzelaniny z falami przeciwników którzy przyjmują 15 naboi na gołą klatę.
Gra fajna ale mocno się zestarzała, współczesny Indiana Johnes daję radę, był tym czym Indi/Lara w dużo lepszej i przyswajalnej formie, nie wszystko wyszło dobrze, ale nie ma gier doskonałych.
Co do samej gry dużo, naprawdę dużo zostało poprawione w Remasterze to co nie do końca działało w wersji na PS3. Dlatego jestem pełen podziwu że zaszło tyle zmian, lepsze celowanie, rzucanie granatami, poprawiona grafika (zaktualizowany sinik) no i pełna Polska lokalizacja. Zagadki są ale w minimalnej ilości, do tego więcej będziemy strzelać, w zasadzie to przy Uncharted można dojść do zbiorowego ludobójstwa :D. Trupów pada więcej niż w Robocopie/Rambo/Terminatorze razem wziętych :D.
Fajnie zrobiono zwisanie z gzymsu i strzelanie równocześnie, to w niektórych aspektach naprawdę ratuję sytuację, szkoda że momentów gdzie możemy zawisnąć jest mało.
Ogólnie gameplay jak na swoje lata, był bardzo urozmaicony i ciekawy, szkoda że animacje są jakie są, wchodzenie Nathana po schodach, skok itd:
https://www.youtube.com/watch?v=5kARD6mF5I4
Pierwszy raz grałem w remaster na ps4, który na ps4 pro i tv 50 cali wygląda całkiem nieźle, mimo że ta część zdecydowanie najbardziej zestarzała się z odświeżonej trylogii. Niezły gameplay, dobry klimat, dobra muzyka, świetne postacie. Samo strzelanie średnie i zdecydowanie go za dużo. Za mało zagadek. Cała fabuła w miarę ok, chociaż czasami nieco się ciągła. Słabe końcowe rozdziały. Zdecydowanie najsłabsza z całej trylogii, mimo wszystko polecam ograć przed pozostałymi częściami. Miało być 7/10 lecz ocena wyższa gdyż patrzyłem na tytuł poprzez premierę w 2007 roku.
Ciesząca oko grafika mimo, że gra ma już swoje lata. Bardzo dobra ścieżka dźwiękowa. Rozgrywka dosyć krótka i do bólu liniowa - chowanie się za krawędziami i strzelanie. Ogólne wrażenie jednak całkiem niezłe i mimo wszystko czas na przejście całej gry mile spędzony.
Zapowiadało się świetnie, z zainteresowaniem zasiadłem do przygody po raz pierwszy i srogo się zawiodłem. Po interesującym wstępie zaczyna się monotonia - idź, przeskocz, zabij falę przeciwników, powtórz do znudzenia. I tak znudziłem się w 6 rozdziale, właśnie przez bezsensowne strzelanie a'la Rambo do hordy wrogów biorących się kompletnie z du... pardon, znikąd.
Świetna gra, bliska ideału !
Strasznie nie lubie gier gdzie sie sporo skacze/wspina takich jak ksiaze persji czy tomb raider... Ale to jest naprawde super!!
z minusów zaznacze tylko:
- rzucanie granatami - słaby zasieg, ciezkie, niepraktyczne
- misje z motorówką, największe kurestwo, szczególnie druga misja, gdzie jeszcze walczyło się z prądem rzeki, wybuchającymi beczkami, przeciwnikami
Tropikalny klimat, dobre dialogi i...tyle. Postacie wydają się ciekawe, ale tak naprawdę przez wszechogarniającą strzelaninę przerywaną krótkimi momentami na przeskoczenie do kolejnego miejsca mordu nie mamy czasu ich lepiej poznać. Duże rozczarowanie, prawdę mówiąc nie spodziewałem się że zasiądę do przeciętnego shootera. Myśląc o zapoznaniu się z tą franczyzą chyba lepiej zwyczajnie jedynkę ominąć, przeczytać/obejrzeć samą fabułę i od razu wziąć się za część drugą.
To moja pierwsza styczność z tą serią i ogólnie mi się podobało. Faktycznie grze można troszkę zarzucić jak wspomniana przez kolegów wyżej monotonność, chociaż w mojej opinii wkrada się dopiero przy dłuższym posiedzeniu, czy niepotrzebny limit broni, który sztucznie utrudnia grę. Nie mniej czas spędzony przy Uncharted nie jest bynajmniej czasem straconym, ja grałem podchodząc do gry w kilku 2-3 godzinnych posiedzeniach co wystarczyło by ukończyć tytuł znajdując wszystkie znajdki bez narzekania na w/w monotonność. Co do fabuły - naprawdę fajna, mnie wciągnęła, inna kwestia to bohaterowie, ci niestety niczym się nie wyróżniają.
Świetna pierwsza część kultowej serii szkoda tylko że gra na ps3 nie wyszła z polskim dubbingiem, ta gra to Tomb Raider w wersji żeńskiej ;D