Najciekawsze materiały do: Cold Fear
Cold Fear - DXVK v.2.2
modrozmiar pliku: 7,3 MB
DXVK open-source’owe narzędzie, którego autorem jest doitsujin.
Cold Fear - poradnik do gry
poradnik do gry8 lipca 2005
Poradnik do gry z gatunku survival-horror - Cold Fear dokładnie opisuje jak ukończyć całą rozgrywkę wykonując kolejne zadania, w taki sposób by zminimalizować konieczność ponownego odwiedzania tych samych pomieszczeń.
Cold Fear - recenzja gry
recenzja gry16 maja 2005
Światowa premiera 4 marca 2005. Z komputerowymi horrorami jest jak z klasycznymi grami przygodowymi – dobrych tytułów nigdy za wiele. W ostatnim czasie na rynek trafiły co najmniej dwa interesujące survival-horrory – Cold Fear oraz Obscure. Pierwszy z nich bierzymy dzisiaj pod lupę...
recenzja gry
Cold Fear - recenzja gry 2005.03.09
Wieści ze świata (The Elder Scrolls V: Skyrim, Final Fantasy XIII-2, RAGE) 22/11/11
wiadomość22 listopada 2011
Wieści ze świata to codzienna porcja krótkich wiadomości. Dziś piszemy m.in. o łatkach do F1 2011 i Skyrim, terminie premiery Jak & Daxter HD Collection, programie Kinect Accelerator, długości wątku fabularnego w Final Fantsy XIII-2, a także demie RAGE.
Black Death nowym survival horrorem twórców Cold Fear oraz I Am Alive
wiadomość24 czerwca 2011
Studio Darkworks pracuje nad survival horrorem o nazwie Black Death, w którym zmierzymy się z ludźmi przeobrażonymi w mutanty po zetknięciu z tajemniczą czarną chmurą. Producent znany z gier Alone in the Dark: The New Nightmare i Cold Fear szykuje strzelankę pierwszoosobową ze zróżnicowanymi typami broni oraz pewnymi wyborami moralnymi.
Cold Fear w drodze na srebrny ekran
wiadomość8 kwietnia 2006
Wielkimi krokami zbliża się premiera filmu na podstawie serii Silent Hill, aczkolwiek nie będzie on jedynym, nawiązującym do gier z gatunku survival horror. Nakręcono już bowiem wcześniej dwa dzieła, oparte o cykl Resident Evil. Poza tym drogą ku srebrnemu ekranowi podąża teraz także gra Cold Fear, konkurencyjna wobec pozycji spod znaku SH i RE.
- Konkurs Cold Fear - gra za friko! zakończony 2005.08.29
- Konkurs Cold Fear - gra za friko! 2005.08.24
- Poradnik: Cold Fear 2005.05.10
- "Zimny Strach" ogarnął również posiadaczy PeCetów 2005.03.30
- Cold Fear w wersji PC jest blisko 2005.03.06
- Wywiad z twórcami gry Cold Fear 2005.03.03
- Cold Fear w "złocie" 2005.02.25
Cold Fear - retail alternate executable
patchrozmiar pliku: 1,6 MB
wersja: retail alternate executable Alternatywy plik uruchomieniowy gry Cold Fear (ColdFear_Retail.exe) przeznaczony dla tych osób, które mają problemy z jej włączeniem.
Perły z kosza
artykuł19 października 2007
Komu z was na widok słów „gra z supermarketu” włos się jeży na głowie? A może na krok w stronę wielkiego wora z promocją reagujecie alergią?
Gra w porządku. 8/10 minimum.Mało takich gier na PC...dobry horror w dodatku oryginalnie umiejscowiony-statek i platformy na oceanie..oprawa graficzna BARDZO BARDZO dobra.efekt kołysania, rozbryzgi wody itp super...klimacik niczego sobie..taki klasyczny survival..mało amunicji..gra dość długa -10-12 godzinek pykania...wystarczy jak na horror...fabuła dobra nie mierzi..trzyma w napięciu...chce się wiedzieć co się wydarzyło..można to nazwać "residentem evil 4" na wodzie :)...polecam zdecydowanie
sepultura fan ---> mośkiem to ty jesteś, WON stąd!!!
davhend -->> czytaj uważnie posty, a nie między wierszami. Gdzie napisałem, że RE i SH idzie przejść w parę godzin?!?( A tak na marginesie to idzie) zależy o którą część chodzi gry ze stajni Capcom Residenty Dino Crisis jak się przejdzie to dostajesz bazookę z unlimited ammo. Znawca z ciebie i gracz wielki widzę.
sepultura fan -->> ja mośku się przesiadłem z konsol na PC i na PC gram na padzie od PS2.
A ja mam trochę nietypowe pytanie, zna ktoś może tytuł lub wykonawcę piosenki która jest tu w tym Mini Filmie? Bo bardzo mi się spodobała a nie mogę znaleźć. Myślałem że to może coś z Limp Bizkit ale nie znalazłem. A co do gry to naprawdę fajna, dla fana takich gier pozycja obowiązkowa.
znam wykonawce w tym minifilmie...Marilyn Manson ,ale jak sie zwie ta piosnka? nie wiem
ta gra wymiata nierozumiem czemu tak niska ocena
piosenka w minifilmie to Marilyn Manson - Use Your Fist and Not Your Mouth, z płyty The Golden Age of Grotesque. nie ma za co. ^^
Bardzo fajna gra muzyka wszystko bardzo fajne coś dodać coś ująć ale ja jestem fanem survival horrorów i ja daje ocenę 8+/10
Są w tej grze jakieś checkpointy?Zainstalowałem,zacząłem grac,gra niezła,jest klimat ale okazało się że muszę wyjśc.Pomyślałem-spoko gra nie jest trudna,dojdę do jakiegoś checkpointa,zapiszę i wyjdę.Do żadnego checkpointa nie doszłem.Teraz już mi się odechciało w to grac.Może jak będę na emeryturze i będę miał mnóstwo wolnego czasu.
Grę przeszedłem w około 10 godzin (+/- 1h) i naprawde nie odstępuje wiele takim hitom jak Resident Evil 4 ,czy Alone in the Dark 4...Gra się przyjemnie i z każdą minutą ogarnia cię wchłonięcie w rozgrywkę.Sama rozgrywka ogranicza się do ciągłego strzelania w zmutowanych ludzi przez exodele oraz bieganiu w tą i we wtą od czasu do czasu przekręcając jakiś zawór lub uruchamiając mechanizm.Bardzo podobały mi się lokacje,bo rzadko bywa aby miejscem gry był wielki statek albo platforma wiertnicza na morzu (jedynie mi się kojarzy Metal gear solid 2) Ciemne korytarze ,gdzie jedynym źródłem światła jest mrugająca lampa,zalane pomieszczenia do pasa,chłodnie gdzie porozwieszane są zwłoki na łańcuchach,lokacja z wielka rozcięta orką na stole,podwodne tunele lub mosty ,przez które musisz przebiec tak aby nie zmyła cię fala.Wrogowie jak to ''zombiaki'' wściekle i z zaskoczenia nacierają ,trafią się powolne i takie co biegną na ciebie,4nożne chodzące po ścianach piesko-hijeny,niewidzialne ''mokradlaki'' i wielkie goryle na których jest tylko jeden sposób.
Podoba mi się różnorodność kombinacji zabijania potworków ,można zwabić specjalnym środkiem przeciwników pod gaśnice aby z impetem strzelając wybuchła ,są beczki,zawory miotające płomieniem lub skrzynki z prądem ,które są przydatne zwłaszcza gdzie jest pełno wody.
Gra poprzez fabułę narzuca to abyś strzelał w głowy przeciwników-wtedy się pasożyt u nich już się nie odrodzi.
Czy jest strasznie ...i tak i nie.Najgorsze są wyskakujące zewsząd mutanty...z szafek,krat wentylacyjnych,komor hibernacyjnych itd. Gra ma kilka momentów ,gdzie klimat jest jak z horroru ,ale tak naprawdę to więcej strzelanina niż przygodówka z elementami strzelania ;]
Tyle samo czasu trwa pobyt na statku jak i na platformie...Bardzo dużo w grze jest zapożyczeń z innych gier,co z jednej strony jest plusem a z drugiej,,,''gdzieś ja to widziałem?!'' heh
Dobrym rozwiązaniem są od czasu do czasu checkpointy przy przejściu przez dzwi.Gdzie są one perfekcyjnie ułożone i motywują do uważnej gry ,gdy się przegra.Przeszedłem grę na Hardzie i zauważyłem ,że nie zawsze ''zwykłe'' strzelanie jest najlepszym sposobem.Jest dużo kombinatoryki i ucieczek przez zginięciem.Lecz hardcorowych momentów nie było.
Mógłbym dać kategorię B survival horrorów tej grze,ale nie mogę,bo naprawdę świetnie się bawiłem tą klimatyczną produkcją.
Po przejściu Resident Evil 1-5 to najlepsze przedłużenie ''tego'' klimatu i specyfiki gier Capcomu.POlecam!!!
Ocena 8-/10
Aż głupio się przyzać, że nie grałem, kiedyś w sumie bardziej się bałem horrorów a teraz je uwielbiam...
Tom20- napisał że ta gra nie ustępuje grze resident evil 4.... hehehe co za idiot. ta gra to totalny klocek. gra w nią wręcz sprawia ból. Przez takie dzieciaki jak Tom20 poważni gracze mogą przez pomyłkę kupić tą grę i płakać... chlip
fankaruchanka23--> co do tego ,że Resident 4 jest lepszy od Cold Fear'a to nie ma wątpliwości.Bo sam oceniam RE4 jako jedną z najlepszych gier wrzechczasów.
Szkoda jedynie ,że nie umiesz się zachować na forum i obrażasz...koniec tematu :P
fankaruchanka23 --> aha i jeszcze jedno,równie dobrze ja mogę napisać że The Darkness to shit i żeby nikt tego nie kupował...A według ciebie to najlepsza gra wrzechczasów :D
Bo wiesz każdy ma inny gust koleżanko..pozdro
Gra jest naprawdę dobra, gram sobie już kilka dni i muszę powiedzieć że to istne arcydzieło. polecam wszystkim fanom takich gier jak resident evil 4 czy 5. Moja ocena 8.5 :)
Gra jest naprawdę dobra, gram sobie już kilka dni i muszę powiedzieć że to istne arcydzieło. polecam wszystkim fanom takich gier jak resident evil 4 czy 5. Moja ocena 8.5 :)
Swgo czasu grałem w Cold Fear, jak na 2005 rok to gra była naprawdę dobra ze świetnym oddaniem realiów bycia na opuszczonym statku wśród ... wszelkiej maści paskudztw. Fabuła była OK ale wiadomo że czas odegrał juz swoje. Niemniej uważam że gierka bardzo fajna jak na swoje lata. Oczywiście polecam dla fanów gatunku.
Świetna gra. Do sterowania da się przyzwyczaić. I w dodatku można ją kupić za śmieszne pieniądze
Kupiłem za kilka złotych na Allegro, świetna sprawa. Aż dziw bierze, że nikt od tamtego czasu (2005 rok) nie podjął tego tematu. Przecież okręt na wzburzonym morzu, to wymarzone tło dla horroru. Jakiś nawiedzony statek widmo, podróże w czasie (coś jak w jednym z odcinków "Z archiwum X" ;s), rozwiązywanie zagadek... Może kiedyś się doczekam.
Moim zdaniem gra jest dobra, postawiłbym ją wyżej od przeciętnej gry. Lecz daleko jej do zacnego tytułu, ano dlatego, iż jest monotonna, chodzimy po dwóch (wiekszych/mniejszych, jak dla kogo) lokacjach, często cofamy się do tych samych miejsc. Potworów jest jak na lekarstwo, ja naliczyłem się czterech (plus-minus jeden) rodzajów. Grafika jak dla mnie, gdyż nie jestem w tych sferach wymagający jest przyjemna. akcja uchwycona na pokładzie statku, czy też platformy jest zacna wręcz czułem ten żywioł ;) Fabuła nie porywa, choć daje nam do zrozumienia, że jednak w czymś uczestniczymy.
Gry-online porównują ten tytuł z residentem 4, Nawet dali tą samą ocenę. Niestety do residenta nawiązuję jedynie tematyka (horror) i system sterowania, lecz całokształt się chowa. Ogólnie polecałbym, lecz bez większych fajerwerków ot dobry tytuł na jeden weekend.
Moim zdaniem gra na początku zapowiadała się ciekawie. Gdy oglądałem filmik wstępny pomyślałem że to może być jakaś fajna gra. Fakt, początek w miarę ciekawy jednak już po kilku minutach gra zaczyna się robić nudna. Ponad 50% gry dzieje się na statku (chociaż powiem szczerze że statek w tej grze został dobrze zaprojektowany i wykonany. Został ładnie odwzorowany graficznie. Te miejsca itp.) no ale w końcu ile można łazić po statku:) Tuż po przejściu ponad 50% gry lądujemy na przystani która też została dobrze odwzorowana graficznie i tam już jesteśmy do końca gry. Jeżeli chodzi o bronie to nie ma za bardzo wyboru. Mamy pistolet z laserem, strzelbę, karabin maszynowy z laserem, granatnik i miotacz ognia i chyba to wszystko. Jeśli chodzi o klimat to jest taki sobie (jak dla mnie) jest trochę scen grozy. Jeśli chodzi o grafikę to tutaj nie mam za bardzo się o co przyczepić. Grafika jest ładna jak na grę tamtych lat. Dobrze wykonane pomieszczenia, przeciwnicy, otoczenia itp. Fajny efekt kołysania statkiem i efekt jakby woda zalewała obiektyw kamery. Jest też fajny efekt sztormu no bo w końcu gra dzieje się podczas silnej burzy. Muzyka jest taka sobie. Da się wytrzymać. Ale z przeciwnikami to już lekka przesada. ciągle walczymy z tymi samymi stworkami i zarażonymi ludzmi. No cóż...Podsumowując gra mogłaby być dobra gdyby o wiele lepsza fabuła była i gdyby były różne modele przeciwników. Tak jest przeciętna a mimo tego przeszedłem całą. Moja ocena o tej grze to 6/10. I to by było na tyle...
Osobiście gra mi się podobała za sprawą mrocznego klimatu i oryginalnych lokacji (statek wielorybniczy i platforma wiertnicza). Niestety sterowanie postacią jest dosyć niewygodne, a gra jest dosyć krótka. Jeśli chodzi o fabułę i cut-scenki to dla mnie trzymają poziom. Przeciwników jak i broni mamy kilka rodzajów, wymagania sprzętowe nie są wysokie jak na dzisiejsze sprawy a oprawa graficzna nie jest zła.
2 razy Ściągałem 2 razy instalowałem i 2 razy max Godzine Grałem i Wyrzuciłem z dysku za każdym razem ,Coś w w niej jest, Klimat się powoli wyczówa, Grafika Ładna wszystko gdyby nie ta fatalna grywalność ,ciężko się steruje ! Kiedyś jeszcze do tego wruce żeby się zmósić i przejść tę grę,Także jeszcze jej nieskreślam pozostawiam na dallllllllszy Plan
Na tym asusie na pewno ruszy na full... ? xD
Grę ukończyłem na normal w jakieś 8-9h. Przypomina mi połączenie Resident Evil 0 lub 1 oraz Dead Space, tyle że jest znacznie gorsze od w/w tytułów. Rodzajów przeciwników jest zdecydowanie za mało, ciągle lata się po tych samych obszarach, a system zapisu gry też jest dość osobliwy. Niemniej gra bardziej mnie wciągnęła, niż Past Cure, które skończyłem wczoraj, a za te grosze za jakie ją kupiłem w przecenie na Steam, nie załuję i... nawet polecam.
Przeszedłbym ta grę, ale niestety mam jakiś dziwny bug, który uniemożliwia mi rozgrywkę, otóż w losowych momentach sterowana postać przeze mnie zaczyna sama strzelać, tak, że opróżnia magazynek w ciągu paru sekund, potem nawet nie mogę przełączyć się na inną broń, zdarza mi się to dość często, przez co nie da się normalnie gry przejść. Gram na wersji Steam ktoś może wie o co chodzi i jak z tym sobie poradzić?
Jest to świetny horror, podobny do Resident Evil 4 tylko fabuła lepiej poprowadzona, bardziej logiczna i realniejsza bez przesadnych potworów, ale gameplay i klimat tak samo dobry.
Niestety ta gra jest mało popularna ponieważ początkowo wyszła jedynie na PlayStation 2 i długo nie była portowana, marki wcześniej nie miała wyrobionej przez co była niszowa.
Mimo to ta gra jest naprawdę świetna dla osób, które lubią dobrej klasy survival-horrory. Grać koniecznie na padzie. Polecam.
Całkiem przyzwoita gra. Kilka dni temu ją ukończyłem. Jak ktoś lubi klimaty filmu "Coś" Carpentera lub gry pod tym samym tytułem to może się zauroczyć. Niestety największą wadą tej produkcji jest kamera. Zastanawiam się czy twórcy wprowadzili sposób celowania po premierze Resident Evila 4 czy już wcześniej to zaimplementowali (Cold Fear wyszedł 2 miesiące po RE4). Momenty kiedy kamera wraca do pierwotnego położenia po odłożeniu broni bywa bardzo frustrujące. Nie mówię już o zapisywaniu gry. Choć buduje to faktycznie napięcie. W grze dużo się strzela, ale nie umniejsza to ciągłego uczucia zagrożenia. Nie raz podskoczyłem jak zarażony wyskoczył zza rogu, a wcześniej go tam nie było. No i jak zauważyłem leżące gdzieś zwłoki to od razu strzelałem im w głowę. Tak na wszelki wypadek gdyby postanowiły się nagle podnieść. Po materiałach bonusowych do odblokowania widać, że studio włożyło w tą grę sporo pasji, ale szkoda, że nie dopracowało ją technicznie.