Najciekawsze materiały do: Warhammer 40,000: Boltgun
Warhammer 40,000: Boltgun - Cheat Table (CT for Cheat Engine) v.23052023
modrozmiar pliku: 2,3 KB
Cheat Table to skrypt do programu Cheat Engine do wykorzystania w Warhammer 40,000: Boltgun. Autorem moda jest Zanzer.
Wyczekiwana strategia z uniwersum Warhammera 40,000 wreszcie została zapowiedziana. Mechanicus 2 to jedna z wielu nowości, jakie przyniósł pokaz Skulls 2024
wiadomość23 maja 2024
Tegoroczny pokaz Warhammer Skulls przyniósł fanom nowe informacje i zwiastuny. Wśród nich znajdziemy zapowiedzi Mechanicusa 2 oraz dodatku do Boltguna.
Xbox Game Pass na przełom lutego i marca. Znakomite RPG, świetna strzelanka i Dead Island 2 na Xboxach
wiadomość20 lutego 2024
Poznaliśmy gry, które w najbliższej przyszłości wzbogacą abonament Game Pass. Wśród zapowiedzianych pozycji szczególną uwagę przykuwają dwie pozycje. Doszła też jednak niespodzianka.
Steam dodał tag Boomer Shooter. Z tej okazji polecamy 5 gier z tego gatunku wartych ogrania
wiadomość5 stycznia 2024
Na Steamie wreszcie pojawił się oficjalny tag Boomer Shooter. Z tej okazji warto spojrzeć na najlepsze gry z tej kategorii.
- Warhammer 40K: Boltgun nudzi. To dobra wiadomość, ale tylko dla mnie 2023.05.24
- „Rany, ta gra jest boska” - Warhammer 40K: Boltgun zachwycił, ma 96% pozytywnych opinii na Steam 2023.05.24
- Nowości na Steam. Skradankowy Gollum i strzelanka dla boomerów 2023.05.22
- 5 strzelanek dla jednego gracza z mojej listy życzeń Steam, w których pokładam duże nadzieje 2023.04.30
Gry maja 2023 - sezon premier rozkwita!
artykuł27 kwietnia 2023
W maju nikt nie może narzekać na brak gier do ogrania. Miesiąc ten wypełniony jest po brzegi premierami, a najgłośniejsze tytuły dopiero nadejdą! Dlatego wybierajcie rozsądnie, przy czym spędzicie swój wolny czas, aby potem nie żałować np. majówki.
Ktoś w ogóle czeka na ten tytuł? Chyba w Polsce jest mało fanów Warhammera 40k, tym bardziej Ultramarines. Uwielbiam stare strzelanki: Wolfensteiny, Doomy, Quake''i, Unreale, Bloody, Duke Nukemy, Half-Life''y, Painkiller, Serious Samy etc. Jestem też fanem new retro shooterów (boomer shooters) - Forgive Me Father, Project Warlock, Ion Fury itd. Warhammera 40k pokochałem w momencie pierwszego odpalenia Space Marine (niecierpliwie czekam na Space Marine 2).
Mam wielkie nadzieje względem Boltguna. Gameplay obiecuje wyborną masakrę heretyków. Za Imperatora!
Czemu Ultramarine?
boooooriiiinnngnggggg!
Dajcie mi dowolny inny Chapter, a nie znowu generic chlopakow.
Blood Angels, Salamanders, Iron Hands, White Scars.
Tyle ciekawych chapterow. Ale nie.. zawsze Ultramarine, ktorzy chodza i "szczelaja".
Lubię Dooma ale to im nie pykło. Pograłem godzinę i gra rzeczywiście wieje nudą. Szkoda że nie jest krótsza bo pewnie w połowie zaczyna się już strasznie dłużyć. Jakbym miał bardzo słabego kompa to może być się skusił z desperacji ale mając dobry sprzęt szczerze szkoda mi na to czasu... Ale żeby nie było gry retro uwielbiam..
Jak dla mnie świetna zabawa, przynajmniej akt pierwszy , który skończyłem. Troszkę dziwni niektórzy przeciwnicy ale klimat jest.
[link]
Najgorszy boomer shooter w jaki ostatnio grałem. Nudny, powtarzalny, niezapadający w pamięć. Wszystkie mapy są takie same, bez żadnych punktów nawigacyjnych czy chociaż czegokolwiek charakterystycznego. Po 2 godzinach doszedłem do kolumnady z fioletowymi portalami. Po 10 minut randomowego skakania między nimi (każdy portal identyczny, do każdego prowadzi identyczny most) nie mogłem ustalić co właściwie robić, jak pchnąć ta idiotyczną grę dalej - klepnąłem uninstall. Zero podpowiedzi, zero pomysłu i najgorszy map design jaki widziałem.
Gra skończona i w kolejce następne bumer szótery.
Muzyka niby nie irytuje i nie odstaje, ale nic co rzuca się w ucho.
Zróżnicowanie przeciwników przez tyle misji takie se no ale to WH40k więc nie mogę kręcić nosem.
Bronie bardzo dobre - szkoda że nie ma lepszego systemu ulepszeń.
Jedyne co mnie irytowało to może za mała liczba amunicji ze zbieranych pasów do ciężkiego boltera, animacja plazmy blokująca przełączanie broni (co można robić w każdych innych warunkach jak przeładowanie - nie każda gra to ma).
No i przydałaby się jakaś wskazówka momentami gdzie iść dalej - poziomy się zlewają i ciężko momentami o punkt zaczepienia. Efekt grania po nocach, heh... a pomyśleć że kiedyś ogrywałem prawdziwe labirynty bez automap i dawałem radę...
Mamy niby latającą czaszkę, ale w ogóle nie pomaga w niczym.