Najciekawsze materiały do: XDefiant
„Gra absolutnie nie umiera”. Ubisoft nie porzuci XDefiant i przedstawia plany rozwoju
wiadomość18 września 2024
Twórcy XDefiant przedstawili mapę drogową i zapowiedzieli zmiany, które trafią do gry w następnych trzech sezonach.
Ubisoft ma być niezadowolony z liczby graczy darmowej strzelanki XDefiant. Firma rzekomo postawiła twórcom ultimatum
wiadomość30 sierpnia 2024
Sieciową strzelankę XDefiant złapała zadyszka. Niezadowolony z takiego obrotu spraw ma być Ubisoft, który ponoć zaczyna wywierać presję na twórcach.
Problematyczny silnik XDefiant. Mark Rubin broni darmowej strzelanki i wyjaśnia, co stoi za rozmaitymi problemami
wiadomość7 lipca 2024
XDefiant od premiery cierpi z powodu błędów. Ich obecność w grze wyjaśnił jeden z twórców. Jego zdaniem wynikają one z nieprzystosowanego do strzelanek silnika Snowdrop.
- 1. sezon w darmowej strzelance XDefiant startuje już jutro. Ubisoft przygotował tryb rankingowy, przepustkę i dużą aktualizację 2024.07.01
- 11 milionów graczy sprawdziło XDefiant. Ubisoft wkróce zaprezentuje 1. sezon gry 2024.06.28
- Ubisoft spełnia życzenie fanów popularnej strzelanki. Jeszcze przed startem 1. sezonu do XDefiant zawita wyczekiwany przez graczy tryb 2024.06.20
- Szczegóły 1. sezonu XDefiant. Ubisoft przygotował darmowy upominek dla fanów strzelanki 2024.06.10
- Zwłoki Overwatcha 2 ściągają głodne sępy - nastąpił prawdziwy wysyp hero shooterów 2024.06.06
- Mark Rubin z Ubisoftu zgadza się, że gracze XDefiant narzekający na matchmaking i „skrypty” sami są łatwymi celami 2024.05.29
- Ubisoft będzie karać graczy za nadużywanie skoku w darmowej strzelance XDefiant. Trwają poszukiwania „złotego środka” 2024.05.28
Darmowe strzelanki - 15 najlepszych strzelanin za darmo na PC
artykuł22 czerwca 2024
Postanowiliśmy zaktualizować ten ranking i usunęliśmy trzy stare, dodając w zamian trzy nowe pozycje. Przed wami 15 najlepszych darmowych strzelanek, w które zagracie w 2024 roku.
23.06 o godz 18 polskiego czasu, ruszają kolejne niejawne testy.
- Waga klienta gry ~48GB
- Gra korzysta z BattleEye Anti-Cheat
- Gra nie zawiera polskiego języka
- Gra wykorzystuje DX12.
Daje temu crapowi do roku życia podobnie jak z poprzednimi grami f2p.Tania próba kopii COD ze śmieciowym game passem gdzie ceny urywaja dupe.
P2w albo koszmarny grind.
Chwila, zaraz, przecież Ubisoft zarzekał się że gra nie ma p2w i wszystko można zdobyć grając. Owszem można, tylko zapomnieli wspomnieć że zajmie nam to miesiące, albo i lata.
Gdzie sprytnie schowano p2w w XDefiant? W dodatkach do broni i płatnych boosterach do nich. A to właśnie te dodatki stanowią o sile naszej broni, a ostatnie z nich wymagają 30-40 lvl broni! Ale to nie CoD gdzie wszystkie zdobędziemy w 2-3 godziny. Po 3 dniach grając na zmianę karabinem / smg i snajperką mam zaledwie 2-3 lvl tych trzech broni. Niby można grać jedną bronią przez cały czas ale z uwagi na różne rozmiary map i różne tryby (oraz różne klasy postaci) nie jest to zbyt mądre. Czy te dodatki naprawdę są tak ważne? Niestety tak. Te na 30-40 lvl broni potrafią podwoić parametry naszej broni! A ttk w XDefiant jest dosyć duże. Wyobraźmy sobie że broń na 1 lvl wymaga 10 pestek aby kogoś zabić (tak aż tyle, a dodatkowo hs nie zabija jednym pociskiem w XDefiant (pomijam strzał ze snajperki czy ze strzelby "z przyłożenia)) a z dodatkami z 30-40 lvl wymaga tylko 5 pestek. Waszym skillem nic tutaj nie zdziałacie skoro musicie trafić dwa razy więcej niż wasz przeciwnik.
Co jeszcze w XDefiant jest złe? Matchmaking trwa za długo. Owszem czasem mamy mecz w ciągu kilku sekund, ale jeśli chcemy gracz na konkretnym trybie to musimy poczekać nawet kilka minut na grę i to w kilka dni po jej premierze. To jaki będzie czas za miesiąc?
Respawny. Niestety w XDefiant jest ten sam problem co w CoDach a mianowicie respawn wrogów za twoimi plecami. Czasem pojawicie się w grze po śmierci i giniecie sekundę później bo akurat zmienił się punkt sporny w grze przez co zmieniły się miejsca respawnu graczy.
Gra ma przede wszystkim tak bezczelny grind że chyba gorszego nigdzie nie widziałem no może u Blizzarda. Typowy syf P2W.
Odpaliłem z ciekawości. Matchmaking trwał i trwał i trwał...i trwał. Trzeba było wybrać specjalizację, czyli wsadzili shit, którego nienawidzę - tarcze, jakieś wariackie osłony plazmowe, pająkoboty, amunicja zapalające i chyba więcej jest tego shitu. Co było piękne w Vanguard? To że tam była broń i nic więcej - miałeś tylko jeden cel, rozwalić przeciwnika. Było kilka map i żadnych ułatwień, udziwnień po prostu czyste PVP, a w dodatku grał tam koleś o nicku "Putin", więc headshot
kolesiowi, to było naprawdę coś. Teraz co strzelanka, to dostajesz magiczne umiejętności i latasz jak debil aktywując niewidzialność.
Gra się zaczęła i zamiast gry widzę jakąś planszę. Pewnie mam coś kliknąć, coś wybrać, więc klikam i nic, a gra trwa i stoję jak kołek klikając w końcu na ślepo. No dobra udało się, ale co to? Dostałem jednostrzałowy SHIT! WTF!!! Jak można komuś na początek przydzielić 1strzałowca wyglądającego jak automat? No chyba, że to był automat, ale próbuje przełączyć tryb i nie udaje się. Wszyscy biegają z automatami, a ja tym czymś, co nie można nawet nazwać bronią. Co za wno...
Ok, w BF1 dawałem radę z M1907 SL, więc i tutaj jakoś przeżyje i w tym momencie komunikat, chyba coś o wysokim pingu i cześć do widzenia - nie ma takiego grania.
Na plus strzelanie. Celownik nie lata po całym ekranie z powodu odrzutu i odgłos strzału. Przypomina to COD i bardzo dobrze, bo tak właśnie wygląda dobre strzelanie.
Gra kompletnie bez jakiegokolwiek balansu. Płatne bronie zabijają na 1 strzał, gdzie zwykłe pistolety potrzebują 8-10 trafień. Typowa gra Ubisoftu - Pay for Win. Dramat, tragedia - nie polecam!
Zacząłem grać dwa dni temu. Gra jest bardzo świeża przecież, a dzisiaj w poludnie dosłownie nie idzie znaleźć meczu i ma się wrażenie jakby miała premierę kilka lat temu i już mało kto w to gra... To w Battlefield 1 już się krócej czeka w lobby. Oczywiście serwerów dedykowanych nie ma tylko ten spierdolony matchmaking. Zapewne za długo się przy czymś takim nie zabawi. Za brak dedyków ocena od razu idzie w dół znacząco.
Pogralem z 10 h i na sam poczatek moge powiedziec ze calkiem mi sie podoba. Czuje w tym cody ale raczej te starsze tylko z tymi durnymi umiejetnosciami. Ogolnie przydaly by sie serwery na 64 graczy na ktore normalnie by sie wchodzilo.
Te umiejetnosci niektorych postaci musza zostac przerobione bo to az nie pasuje do takiej gry danie praktycznie calkowitej niesmiertelnosci przy uzyciu ulta niektorych postaci... To denerwuje bo gra staje sie przez to mniej skillowa jak koles sobie nagle odpala praktycznie niesmiertelnosc. I te sciany ktore my musimy zniszczyc a przeciwnicy moga se przez nie strzelac to do wyrzyucenia totalnie. Nie wiem kto to wymyslil wgle... Jak by wyrzucic umiejetnosci i zrobic je mniej znaczacymi gra byla by lepsza. Na razie takie 6.5/7 mniej wiecej ale dam te 7 na zachete. Jezeli ta gra ma przetrwac to powinni zrobic mecze na wiecej osob, dodac normalny deathmatch, serwery i znerfic te umiejki bo to przesada jest.
XDefianf
Plusy: gra jest przyjemna w rozgrywce i ma ładnie zaprojektowane mapy.
Minusy: brakuje rozgrywki każdy z każdym ( jak zwykle w tego typu grach ).
Pytanie:
gdzie jest regulacja w menu aby po naciśnięciu pr. klawisza myszy celownik pozostawał przy oku a nie opadał na wysokość biodra po puszczeniu palca z myszy ?
ogólnie szkoda czasu na to ścierwo tak jak na coda... po zdobyciu 30 lvl`ów stwierdzam że to dno i wodorosty czyli jedno wielkie "G".
Potworny, kolorowy, niezbalansowany szit. Ale za darmo. I to będzie jedyna zaleta tego crapu.
- brak balansu broni, poszczególne pukawki różnią się przede wszystkim nazwą, pozostałe różnice są minimalne
- niektóre pukawki są tak niezbalansowane (shotguny, smg), że nie nadają się do używania, bo zwyczajnie przegrywają w starciu z karabinami, które w zasadzie są jedyną słuszną opcją
- wszechobecny bunny hopping, z którym ubisoft nic nie robi od dnia premiery. To w połączeniu ze wślizgami powoduje, że gra przypomina nieudaną wersję Fortnite lub Tribes
- wszędobylscy cheaterzy od dnia premiery
- przeciwnicy to gąbki na pociski
- trafienia rejestrują się niezależnie od naszej pozycji. Co to oznacza? Możemy schować się za róg budynku, lecz jeśli przeciwnik wcisnął strzał ZANIM się schowaliśmy, to choćby pocisk miał dolecieć później - TRAFIA (ergo, tak, jakby pociski trafiały z chwilą wciśnięcia strzału)
- brak balansu umiejętności - niektóre, jak jedna z opcji leczenia, są minimalnie przydatne lub całkowicie nietrafione w porównaniu do innych
- brak reakcji na nasze trafienia przeciwnika, w tym sensie, że jeśli w tę gąbkę na pociski trafimy serią z SMG, a on się odwróci z karabinem snajperskim, to wystarczy, że wciśnie strzał i nie mamy szans - dla porównania w niektórych innych FPSach otrzymywanie obrażeń powoduje brak możliwości przycelowania. Tutaj nie ma czegoś takiego
- grafika wprawdzie w miarę ładna, lecz całkowity brak interaktywności otoczenia. Strzelanie w wodę nie powoduje jej rozprysku, ogień nigdy nie trawi innych powierzchni, tylko magicznie znika, a jeśli na przeszkodzie brak jest żółtych elementów, to nie mamy możliwości wdrapania się na nią, bo tworzy niewidzialną ścianę
Generalnie potworny crap. Jedyny plus, że jest za darmo.
Nie wiem, jak można tego potworka porównać do CoD (chyba że nowsze części, w które nie grałem też są takimi crapami). Dla przykładu w starym CoD MW poziom realizmu może nie był najwyższy, ale w porównaniu do XDefiant CoD MW jest już symulatorem ;)
Kilka godzin można poklikać, potem jednak widzi się, że to kolejny nic nie warty potworek free2play, jakich pełno, tyle że spod szyldu Ubisoftu
Beznadzieja... Oczywiście jeżeli jesteś gotów wydać zylion zł na dodatki to pewnie pograsz, jest jednak jeszcze jedno ale... Przeciwnik trafia cię z procy jedną pestką z czereśni i giniesz. Ty ładujesz w niego pełen magazynek a on nawet nie zauważył że jesteś na tej samej imprezie. Pociski przelatujące przez "betonowe" ściany i zabijające cię chociaż już od godziny jesteś w podróży na wakacje... Dodam, że gram na dobrym sprzęcie i mam bardzo dobre łącze światłowodowe i co? I jajco. Ogólnie mimo niezłej oprawy graficznej, w mojej ocenie to badziew pierwszej klasy.
Coraz gorszy crap pay2win. Pograją z rok maksymalnie i gra skończy jak wszystkie poprzednie darwówki ubisyfu.
Ludzie cisną na darmówkę porównując do żałosnego coda, który stał się cash (czyt.trash) grabem.
Obecnie pykam, jest spoko
Nie tak dobry jak GRO (Ghost Recon Online / Phantoms) ale miażdży COD'a w każdym aspekcie.