Najciekawsze materiały do: The Darkness
The Darkness - poradnik do gry
poradnik do gry17 września 2007
Pełny opis przejścia, szczegółowy opis odnalezienia całej bonusowej zawartości, achievementy, ubrania dla Darklingów.
The Darkness - recenzja gry
recenzja gry19 lipca 2007
Światowa premiera 25 czerwca 2007. Starbreeze nie poszło na ustępstwa, odpuściło sobie ugrzecznianie historii i rozgrywki tylko po to, by organizacje pokroju ESRB czy PEGI przydzieliły grze niższą kategorię wiekową i stworzyło tytuł przeznaczony zdecydowanie dla dojrzałych odbiorców.
Specjaliści od remasterów wzięli na celownik mroczną i niemal zapomnianą kultową strzelankę z lat 2000
wiadomość1 września 2023
Szef studia Nightdive zasugerował, że jego firma może w przyszłości opracować remaster wyśmienitej gry akcji The Darkness.
10 najbardziej niedocenionych gier obecnej generacji konsol
wiadomość22 maja 2013
Przypominamy sobie gry, które miały szansę stać się wielkimi hitami, ale z jakichś przyczyn nie zostały docenione przez szerszą publikę.
Kolejny projekt twórców Syndicate zostanie oparty na mikropłatnościach
wiadomość26 marca 2012
Syndicate, czyli najnowsza produkcja zespołu Starbreeze zadebiutowała w zeszłym miesiącu. Pracownicy tego studia nie zamierzają jednak udać się na urlop. Zamiast tego pracują już nad dwoma kolejnymi projektami, z których jeden oparty zostanie na modelu darmowym z mikropłatnościami.
- Wieści ze świata (Call of Duty: Modern Warfare 3, The Darkness, Dead Rising 2: Off the Record) 21/07/11 2011.07.21
- The Darkness II oficjalnie zapowiedziane 2011.02.08
- Problemy prawne hamują prace nad kontynuacją The Darkness 2010.10.09
- Twórcy Dark Sector pracują nad The Darkness 2? 2010.07.27
- The Darkness 2 oficjalnie potwierdzony 2009.07.28
- Co się dzieje z The Chronicles of Riddick: Assault On Dark Athena, Project RedLime i Darkness 2? 2008.09.25
- Nadciąga sequel The Darkness 2008.04.20
Najlepsze i najgorsze gry oparte na komiksach
artykuł27 lipca 2012
Z okazji premiery filmu "Mroczny Rycerz powstaje" przypominamy najlepsze i najgorsze gry oparte na komiksach. Jaka gra zebrała laury zwycięzcy, a która powinna ze wstydu zapaść się pod ziemię?
dss - widc ze nie masz pojecia o tej grze.
Akurat w tym przypadku potwory "sa z umiarem", tym bardziej ze w przewazajacej czesci gry walczysz z ludzmi (a nie z potworami).
Dawno nie grałem w tak rewelacyjną grę! Trzymającą w napięciu, nieprzewidywalną, wzruszającą i efektowną! The Darkness to pozycja obowiązkowa dla każdego gracza! Gra stała u mnie na półce 2 tygodnie nietykana - mam więcej innych tytułów - lecz po jej włączeniu przeniosła mnie w inny świat, odcieła od rzeczywistości. Gra jest wyjątkowa, nie tylko dlatego, iż fabuła jest nieliniowa i robimy to na co mamy ochotę, ale też dlatego że podczas grania łza może się nam zakręcić w oku.
Dlaczego?
spoiler start
Nie mogłem się ogarnąć po tym jak mafia zabiła Jenny strzałem w głowę - szczerze to odechciało mi się nawet grać, ale się nie poddałem. Jenny to najładniejsza wirtualna dziewczyna jakąkolwiek i gdziekolwiek widziałem.
spoiler stop
Ehhh... żadne słowa nie opiszą tej gry. Więc jeżeli jeszcze nie grałeś to musisz kupić tę grę i samemu zobaczyć, że jest wyjątkowa - nie tylko Jenny, ale i gra.
Martiness
Super gierka tylko że utknąłem na Falcon St. Niestety nie wiem co tam zrobić zabiłem tam wszystkich i co dalej?
Jeden z lepszych istniejacych FPS'ów.
Sama fabuła podnosi i tak już wygórowany poziom- 10/10
w czym to przypomina spider-mana 3 .... ich pogieło
buuuuuxd--->Obie gry są na podstawie komiksu :)
domelo a głupoty pierdolisz, zal :/
fanuk a "ruznica" pisze sie różnica, widać że dziecko z ciebie.
obecnie pod wzgledem grafiki juz troche slabo sie prezentuje ale gierka przednia, swietny klimat
Znacie jakieś gry na ps3 z równie wciągającą i wzruszającą fabułą które moglibyście polecić? The darkness myślę że przoduje w tej kategorii(przynajmniej dla mnie) .
Zabrałem się za nią z dwuletnim poślizgiem. Głównie za sprawą braku konkretnych nowych tytułów.
Nie podoba mi się. Nudne włóczenie się po mieście, jeżdżenie metrem, no i główny bohater. Tak niesympatycznej mordy dawno w grach nie widziałem. Cedzi słowa przez zamknięte usta. Trudno się utożsamiać z tym bandziorem.
Grałem niedawno w demo i bardzo mi się gra spodobała, więc kupiłem oryginalną wersję z allegro i jestem rozczarowany:(. Gra super... ale wydawnictwo z Niemiec !!! Kupiłem grę od Mercury ale kiedy przeglądałem ofertę nic nie było napisane o niemieckiej wersji! Tyle marudze ale przecież gra jest w oryginalnym język tylko pudełko i instrukcja nie, ale nie o to mi chodzi chodzi mi o to że gra jest CAŁKOWICIE POZBAWIONA KRWI!!! Przez co gra straciła częściowa na klimacie i całkowicie z przyjemności z grania. To tak jakbym dostał pyszne wykwintne danie tyle że surowe.
nadolle - bo jak masz niemiecką wersje to krew jest wycięta, tak jest w każdej niemieckiej wersji gry - bez krwi.
Też mam niemiecką wersję i nie ma krwi ale przynajmniej gra jest po angielsku...
Tutaj dowiecie się więcej o komiksach Top Cow, w tym The Darkness.
http://www.smallville.com.pl/index.php/static/komiks-topcow
Tutaj dowiecie się o komiksach Top Cow, w tym The Darkness:
http://www.smallville.com.pl/index.php/static/komiks-topcow
jedna z lepszych gier w historii!!! dziwne, że o jednych grach jest bardzo głośno. inne chociaż znacznie lepsze przechodzą bez echa.
Może to zabrzmi sentymentalnie, ale dla mnie fabuła zarówno pierwszej jak i drugiej części The Darkness jest jedną z najbardziej poruszających i chwytających za serce opowieści w całej historii gier (mam tu na myśli głównie wątek Jackie'go i Jenny).
Po ukończeniu każdej z tych gier pierwszą rzeczą jaką chciałem zrobić to przytulić swoją dziewczynę (już narzeczoną;D), bo chyba wielu z nas na tym forum ma taką swoją "Jenny" i czasem warto się zastanowić jak byśmy się zachowali w sytuacji Jakie'go i jego wielkiej straty (kwestie jego super mocy pomijam bo to czysta fikcja).
Obie gry są według mnie świetne, zmuszają gracza do pewnej refleksji na istotą życia i przemijania, poniekąd właśnie dzięki nim zacząłem bardziej doceniać osoby które są przy mnie.
Moja ocena: 10/10
Pozdro dla tych którzy widzą w tej grze coś więcej niż tylko spektakularnie ukazaną przemoc.
Może to zabrzmi sentymentalnie, ale dla mnie fabuła zarówno pierwszej jak i drugiej części The Darkness jest jedną z najbardziej poruszających i chwytających za serce opowieści w całej historii gier (mam tu na myśli głównie wątek Jackie'go i Jenny).
Po ukończeniu każdej z tych gier pierwszą rzeczą jaką chciałem zrobić to przytulić swoją dziewczynę (już narzeczoną;D), bo chyba wielu z nas na tym forum ma taką swoją "Jenny" i czasem warto się zastanowić jak byśmy się zachowali w sytuacji Jakie'go i jego wielkiej straty (kwestie jego super mocy pomijam bo to czysta fikcja).
Obie gry są według mnie świetne, zmuszają gracza do pewnej refleksji na istotą życia i przemijania, poniekąd właśnie dzięki nim zacząłem bardziej doceniać osoby które są przy mnie.
Moja ocena: 10/10
Pozdro dla tych którzy widzą w tej grze coś więcej niż tylko spektakularnie ukazaną przemoc.
Właśnie ukończyłem tą grę i powiem szczerze że bez poradnika jak ktoś nie zna dobrze angielskiego to może by bardzo ciężko.
Ogólnie gra bardziej dobra niż średnia ale mam wrażenie że się lekko zestarzała
Oj widać, że się zestarzała i to baardzo. Do mnie jakoś nie może 'przemówić', ten riddickowski engine - strasznie mnie odrzuca model strzelania, o ile w przypadku poprzednich gier starbreeze (właśnie riddicków) to nie przeszkadzało bo tam strzelanie było w sumie tylko dodatkiem... Tak w przypadku Darkness strasznie to irytuje bo strzela się po prostu beznadziejnie ;P
Niezbyt podoba mi się też ta sandboxowa konstrukcja, kompletnie mi nie pasuje do tej gry. Lokacje strasznie nudne i mdłe no kurcze w sumie to się zmuszam, żeby w to grać no bo wydałem pieniądze to trzeba..
Dwójeczka jak na razie o klasę lepsza.
P.S. Optymalizacja tej gry też totalnie leży i kwicz, momentami ścina nieziemsko
super gierka!!! polecam bardzo fajna.Mi się podoba.
Ok, tylko początek był taki sobie im dalej w las tym znacznie lepiej ;)
Stawiam ją na równi z dwójką - dwójka ma lepszy model strzelania, a jedynka otwarty świat i misje poboczne.
Szkoda, że o trójce nic nie słychać póki co, jedna z tych serii gier które mają fabułę na wysokim poziomie
P.S. Tylko mi Darkness tak słabo działa na PS3? Przez większość czasu miałem ze 20 fpsów :F
Jak grasz dla grafiki w gry a nie dla historii to CI wspolczuje:)
Z tą grą mam malutki problem, ale tyczy się on tylko pierwszej części, bo ta nie do końca spełniła moje oczekiwania. Zacznijmy od tego, że kierujemy chyba najbardziej przyjebanym bohaterem w grach i tak jak lubię produkcje nastawione na klimat i mrok, tak tutaj przyjebane jest nawet wszystko co nas otacza, mimo tej komiksowej oprawy graficznej. Fabuła jest nieszczególnie ciekawa, wyjątkiem stanowi to co dzieje się wokół Jenny, ale cała ta otoczka gangsterskiej rodziny niezbyt mi do tej produkcji pasuje. Pseudo otwarty świat też się nie sprawdził, bo nie jest na tyle ciekawy, żebyśmy chcieli zwiedzać go otwartą ręką, pomijając już to, że często błądzimy, a wejście do każdej większej lokacji skutkuje długim loadingiem, co bywa irytujące. Grę na tle innych odróżnia siedzący w nas demon, umożliwiający eksterminację przeciwników wystającymi z nas długimi mackami, co w połączeniu z bronią palną jest fajnym sposobem pozbywania się ich. Plusem jest także jego głos, bo aktor mu go podkładający uczynił to w sposób idealny. To czego nie można tej grze odmówić to klimatu, bo trudno o takowy w innej produkcji, a większość bolączek, które jej zarzucam zostanie wyeliminowana w kontynuacji, dla której warto zaliczyć tą słabszą część, bo tamta z kolei jest grą naprawdę dobrą.
7/10 z dużym minusem.
Fabuła tutaj była świetna z tego co pamiętam, a sama gry ma już dziś 12 lat
Nie powiedziałbym, że dwójka jest lepsza, ta część na pewno ma lepszy klimat, obie są na zbliżonym poziomie imo
Dla.mnoe 8,5
Niezwykla gra, niesamowity klimat, warto zagrac, za duzo strzelania nie ma i jest duzo chodzenia ale klimat miazdzy, polecam zanim zagracie w 2 czesc ktora jest juz duzo szybsza gra i klimat nie ten sam, New York pierwszej czesci jest super, jakies 6-7 godzin gry.
Wlasnie skonczylem The Darkness (po raz drugi tym razem w streamingu) i nadal jest to jedna z najbardziej depresyjnych gier w które grałem, fantastyczny klimat, który mozna kroic nozem, bo jest tak gesty
Jezeli miałbym wskazac cos nieco podobnego to Max Payne i ewentualnie The Punisher
Sam scenariusz moze nie jest powalajacy, ale jak na standardy growe to i tak z tych lepszych
Natomiast sama rozgrywka teoretycznie przypomina Riddicka, jest taki pół otwarty swiat (pare lokacji po których mozna przemieszczac jak się chce), ale niestety gra stawia na to co w Riddicku bylo najgorsze czyli strzelanie (jak w Riddicka gralo sie jako skradanke to byl super) i glowne misje jak juz zaczniemy to sa liniowe i da sie je przejsc tylko w jeden okreslony sposob czyli nawalając do wszystkich
Samo strzelanie jest chyba nawet gorsze niz w Riddicku, celowanie jest koszmarne, ogolnie caly movment postaci nawet jak na tamte lata jest dosc slaby
Moce 'darkness' tez niestety są dość kiepskie (w drugiej czesci jest to o wiele lepiej zrobione), chyba jedynie 'czarna kula' wyroznia sie na plus
Jak na dzisiejsze lata gra od strony gameplayowej nie ma co sie oszukiwac jest slaba, ale warto ja sobie odswiezyc dla fantastycznego klimatu i wciagajacej historii
Graficznie dość podobnie do pierwszego Riddicka, tyle ze Riddick mial wersje PC, która ma duzo lepsze tekstury i ogolna rozdzielczosc, a Darkness nie wykorzystalo w ogole mocy PS3/360 (wyglada jak gra crossgeneracyjna)
Ja mimo wszystko polecam, a ocena jest taka bo bierze pod uwage, fakt ze gra jest z 2007 roku
P.S. Jak na ironie jutro jest blue monday
Pod kątem fabuły i mroczności gry jest ciekawie. Przeważa ciemna gama barw, która dodaje tego klimatu w porównaniu do kolorowej drugiej części. Grałem na xboxie 360 i grafika wygląda momentami dosyć ładnie jak tamtą generację. W niektórych momentach gra lubi "chrupnąć" do około 20 fps. Z minusów to bezużyteczna mapa. Na samym początku musiałem korzystać z solucji, bo nie wiedziałem gdzie dokładnie pójść. Już pomijam trochę średnio zrobioną mechanikę strzelania i sterowanie mackami. Najgorszym elementem jest bezużyteczna mapa, która może zniechęcić świeżego gracza. Brak sprintu i powolne łażenie pomiędzy lokacjami nie poprawia sytuacji.