Najciekawsze materiały do: Warhammer 40,000: Space Marine
Warhammer 40,000: Space Marine - DXVK v.2.2
modrozmiar pliku: 7,3 MB
DXVK open-source’owe narzędzie, którego autorem jest doitsujin.
- Warhammer 40,000: Space Marine - mod FOV Fixer - 4,9 MB
- Warhammer 40,000: Space Marine - mod Space Marine Reshade v.4.1.1 - 21,9 MB
- Warhammer 40,000: Space Marine - mod White Armor Titus v.1.0.1.6.5 - 14,5 MB
- Warhammer 40,000: Space Marine - mod Ultramarines Enhanced v.1.0.1.6.5 - 1,1 MB
- Warhammer 40,000: Space Marine - mod Corvus Armour - 4,5 MB
Warhammer 40,000: Space Marine - poradnik do gry
poradnik do gry23 września 2011
Poradnik do gry Space Marine zawiera kompletny opis przejścia gry, wraz z poradami dotyczącymi trudniejszych starć i opisami silniejszych przeciwników oraz znajdziek. Lokalizacja wszystkich 48 SERWOCZASZEK została szczegółowa opisana oraz zilustrowana.
Recenzja gry Warhammer 40,000: Space Marine
recenzja gry12 września 2011
Światowa premiera 6 września 2011. Popularne uniwersum długo czekało na solidną grę akcji. Czy Kosmiczni Marines ze starcia z recenzentami wyjdą zwycięsko? Poznajcie werdykt Czarnego, który ewidentnie wczuł się w klimat.
Warhammer 40,000 Space Marine za darmo i wyprzedaż Summer Sale w Humble Store
wiadomość30 sierpnia 2018
Warhammer 40,000: Space Marine to kolejna produkcja, którą można zdobyć za darmo. Ponadto w Humble Store trwa wyprzedaż Summer Sale, w ramach której w niższej cenie można nabyć „tysiące tytułów”.
Nowe dodatki DLC do gry Warhammer 40,000: Space Marine w przyszłym tygodniu
wiadomość19 stycznia 2012
W przyszłym tygodniu posiadacze gry Warhammer 40,000: Space Marine otrzymają kolejne dodatki DLC. Jeden z nich wprowadzi zupełnie nowy tryb multiplayer o nazwie Dreadnought Assault.
Wieści ze świata (PlanetSide 2, Warhammer 40,000: Space Marine, FIFA Street) 22/12/11
wiadomość22 grudnia 2011
Wieści ze świata to codzienna porcja krótkich wiadomości. Dziś piszemy m.in. o becie PlanetSide 2, dodatku do Space Marine, przedpremierowych dodatkach do FIFA Street, a także sprzedaży Monster Hunter Tri G.
- 1,2 mln kopii gry Warhammer 40,000: Space Marine w sklepach i nowe dodatki DLC 2011.11.03
- Udostępniono DLC z trybem kooperacji do gry Warhammer 40,000: Space Marine 2011.10.26
- Wrześniowe wyniki amerykańskiego rynku gier - Dead Island na podium 2011.10.14
- Data premiery kooperacyjnego dodatku DLC do gry Warhammer 40,000: Space Marine 2011.10.07
- Poradnik: Warhammer 40,000: Space Marine 2011.09.22
- Wieści ze świata (Battlefield 3, Gears of War 3, Warhammer 40,000: Space Marine) 16/09/11 2011.09.16
- Polska premiera gry Warhammer 40,000: Space Marine 2011.09.09
Gra na słowa - Honor Harrington, Fałszywi bogowie i egipscy asasyni
artykuł26 sierpnia 2012
W sierpniowym wydaniu "Gry na słowa" recenzujemy "Fałszywych bogów" - powieść ze świata Warhammera 40 000, "Lwa Kairu" czyli wariację na temat asasynów oraz przyglądamy się klasyce militarnego SF. Zapraszamy!
Mam pytanie do bywalców multi. Bo już zaczynam mieć tego dosyć. Wiem że w każdej grze trzeba się rozkręcić ale tutaj coś nie mogę. Grywam w sieciowe strzelanki od dobrych 6-7 lat i zawsze jest tak samo. Wiem że nawet największemu "koksowi" mogę wpakować 3 kule w tułów i padnie.
Tutaj ja muszę wpakować w kogoś cały magazynek ( widzę że trafiam po efektach graficznych ) a on ma mnie na strzała z jakiegoś niebieskiego gówna albo z czegoś innego. Walka wręcz, oboje mamy piły ale nie, on zadaje dwa razy większy dmg ode mnie ( tak wiem również że trzeba uskakiwać czy ogłuszać ale w dalszy ciągu jest to samo ). Rozumiem że perki odgrywają tutaj ważną rolę ale chyba nie aż tak.
Jakbym był nowy w tym gatunku to mógłbym to zwalić na mój tak zwany "skill" ( czy też jego brak ) ale bez skromności byłem / jestem naprawdę dobry w sieciowe strzelanki a tutaj nawet nie mogę robić ratio powyżej 1:1. O co biega ? Singla przeszedłem więc miałem zamiar pyknąć na multi ale już mnie gra skutecznie zniechęciła. Tak jakby tutaj liczył się lvl / perki / lepsze bronie, a to bez sensu.
Właśnie ukończyłem, gra jest świetna i nie pamiętam kiedy ostatnio miałem tyle satysfakcji z grania. Klimat, grafika, muzyka, fabuła są świetne. Mam nadzieje że Relic dopiero się rozkręca.
Jak się już wdrożymy w multi, to też się fajnie gra. Chociaż faktycznie przez pierwsze levele jest ciężko, bo niestety gra mało osób (w porównaniu z takim Call of Duty BO na przykład), oraz są to osoby grające praktycznie od samego początku, a co za tym idzie mają zazwyczaj już lepszy sprzęt, perki i znają mapy. Niestety jeżeli nie będzie odpowiedniej ilości osób o niskim poziomie, to zostaniemy przypisani do gry z wysokopoziomowymi graczami. Nie oznacza to jednak, że nie możemy im skopać tyłków ;)
http://cloud.steampowered.com/ugc/596948515451003223/32F0C18A0F20BEC36465C36101473C6653FCC4F8/
mega wypas; dużo kri z udziałem axe i chainsaw:P Biedni orkowie...
Totalnie średnia gra. Wszystko sprowadza się do pokonywania coraz liczniejszych i silniejszych fal przeciwników. Niestety jedynie przez pierwsze 2-3h gry wyrzynanie orków sprawia jeszcze satysfakcję, później już wieje nudą i monotonią oraz powielaniem schematów. Grafika taka sobie, ale od czasu do czasu wrażenie robią monumentalne lokacje. Otoczenie strasznie brzydkie, jedynie ultramarines jakoś wyglądają. Udźwiękowienie również niczym się nie wyróżnia. No i jeszcze te toporne sterowanie. Fabuła w miarę okej, przewidywalna ale ogólnie jakoś tam spaja całą tą rzeż. Zaskoczyła mnie natomiast całkiem przyzwoita długość kampanii. 6,6/10
przyjemna gra ...
Dużo osób gra w Multi? jak wygląda rodzaj gry "utrzymanie terenu"?
Ocena redakcji i graczy wysoka a ocena "ekspertów" niska. Wyczuwam chamski zły PR, coraz słabiej na tym portalu z rzetelnością i uczciwością.
Gra jest świetna, dla mnie 10/10, żałowałem kiedy się skończyła i czekam na kontynuację!!!:)
Orki wyglądają jota w jotę jak te z gry Orcs Must Die!, do tego tam też były takie "niby-szczury" z dynamitem przyczepionym na grzbiecie które biegły w naszą stronę aby się zdetonować.
co do samej gry to całkiem niezła, ale do na prawdę dobrej gry daleko jej brakuje.
Niestety Relicowi nie wychodzą inne gry niż te z gatunku RTS.
Space Marine to niezła gra, ale nic ponad to. Ratuje ją przede wszystkim to, że rozgrywa się w uniwersum W40k. Gdyby nie to, to gra zbierałaby o wiele słabsze noty i mało kto by się nią zainteresował, o pamiętaniu o niej po kilku miesięcach nie wspominając. Szkoda, że Kanadyjczycy rozmieniają swój talent na drobne.
Gra na raz.
6/10 (Gdyby nie uniwersum W40k dałbym punkt mniej)
Gra ukończona, czas 13h... gra niezła ale bez polotu, wolał był w klimatach zwykłego FB niż 40.000...
Ocena 8/10 lekko zawyżona, dał bym z 7...
Bardzo fajna gra jestem na razie w 7 rozdziale ale mogę już to stwierdzić do tego super multi w którym jak narazie graczy nie brakuje. Ta gra to dla mnie takie połączenie Serious Sama 3 BFE z Orcs Must Die!. Polecam ;D
udała im się ta produkcja , nie można nie zagrać
Kurde we wcześniejszym komentarzu nie dodał się obrazek oto treść błędu:
http://imageshack.us/photo/my-images/840/2012102600001.jpg/
Jeśli ktoś wie jak to rozwiązać to proszę o odpowiedź.
witam mam takie pytanko gra w to ktoś jeszcze na multi bo mam zamiar zrobić zgraną paczke ludzi grających w space marine online robilibyśmy turnieje itp
aha zapomniałem o kontakcie więc jeśli kto chętny pisać na gg 46182432
Super gra , peeeeeeeeeeełna akcji , ale dodal bym wiecej misji z jet pakiem , i zabraklo mi Mechow :) Ale tak to sweitna ! Fabuła swietna ! Polecam w 100%
Bardzo dobra choć nie pozbawiana paru błędów technicznych gra. Do największym mankamentów zaliczyć trzeba pracę kamery - nie zawsze nadąża za głównym bohaterem, również sztuczna inteligencja naszych towarzyszy pozostawia troszkę do życzenia. Otóż nasi kompani mają dziwną tendencję do ustawiania się miejscach, gdzie akurat próbujemy się przeturlać wykonują unik, tym samym blokują nas.
Grę skończyłem na normalu w około 10h - kampania raczej na raz, ale można pograć jeszcze po sieci...
Zwykła przeciętna strzelanka, jeśli ktoś lubi klimat warhammera to niech doda pół punkta.
Fajna. Klimat jest super, ale planeta na której dzieje się akcja pozostawia trochę do życzenia (wszystko jest sztuczne i nie wiarygodne). Walka jest taka sobie, praktycznie cały czas to samo. Fabuła fajna niestety pozostawia niedosyt, końcówka przygotowuje grunt pod drugą cześć lub chociaż DLC, te jednak nigdy nie wyszły. 7 godzin zajęło mi skończenie i nie nudziłem się więc polecam (w jakiejś promocji oczywiście).
Brakowało mi takiej gry. Prosta mechanika, wymagająca rozgrywka stawiająca na mój refleks. Nie jest przekombinowana jak większość współczesnych produkcji według mnie. Bardzo spodobał mi się brak systemu osłon, wymusił na mnie bardziej agresywne granie - nie było już bezpiecznego chowania się za osłonami, aby zdrowie wróciło. Bronie dawały mi masę radości z zabijania orków i marines'ów chaosu. No i do tego cała historia idealnie wpisuje się w realia Warhammera 40k.
Niestety gierka się nudzi fabuła jest taka sobie chociaż nie brakuje
orków do ubijania za to mocne 6/10
Bardzo przyjemna nawalanka w uniwersum Warhammer 40,000.Sterowanie proste,poziom trudnosci dosc wysoki,fajny brudny klimat.Gra jest bardzo krwawa i brutalna.Graficznie szału juz nie robi ale nadal daje rade(w koncu gra miala premiere 11 lat temu).Muzyka spoko,fabuła nie najgorsza ale przewidywalna.Lokacje dosc powtarzalne ale jest to zrozumiale ze względu na umiejscowienie akcji.Bardzo dobre połączenie walki bronią białą i palną które sie swietnie uzupełniaja.Broni do wyboru jest sporo i wszystkie sa dosc przydatne i dobrze czuc ich moc.Sami Space Marines to super mocarze i koszą wroga setkami:D Na początku walczymy tylko z orkami ale pozniej gdy pojawiają sie siły Chaosu gra robi sie duzo ciekawsza.Gdyby dodano tutaj elementy rpg w postaci rozwoju naszego bohatera(poziomy,umiejetnosci) gra była by jeszcze lepsza.Szkoda tez ze brakuje wbudowanej encyklopedi ze swiata gry,uniwersum bardzo ciekawe samo w sobie.
Tak czy siak gra bardzo dobra,gdzie widac potęge naszej postaci a sama walka jest bardzo satysfakcjonująca.Polecam Ps.Ocena tyczy sie tylko trybu single.
ogolne to nudna. początkowe masakrowanie orków nudzi sie pozniej mocno.
przecietnosc bije na głowe
+
rozwałka
nieraz fajne widoki, chociaz po chwili gracz sie orientuje ze ciagle chodzi po takich samych poziomach
-
fabuła
jednostajność
nie ma nic co by po pół roku miało utkwic w pamieci
najnudniejszy poziom ze wszystkich, gdzie walczymy z samymi działkami
Ogólnie to nie ma jak iść przed siebie i wyżynać w pień zastępy orków i demonów. Tutaj zrobiono to przyzwoicie, a tak naprawdę gra do dzisiaj trzyma się świetnie. Grafa z racji swojej industrialnej estetyki nie postarzała się za bardzo i do dzisiaj spoko wygląda. No i co ważniejsze sterowanie jest bardzo responsywne, a mordowanie satysfakcjonujące, więc wciąż jest tu sporo jakości.
Choć nie jest to do końca tym, czym myślałem. Myślałem, że może coś w stylu Evil West dostaniemy, gdzie praktycznie 90% walki było na bliskiej przestrzeni, ale w Space Marine zaskakująco dużo jest snajperskiego strzelania. Wrogowie stojący ekstremalnie daleko są najniebezpieczniejsi i zanim się do nich dobiegnie, to się dawno zginie, więc tak naprawdę w pojedynki wchodzi się taktycznie, eliminując wpierw wszelkich strzelców stojących z tyłu. Choć wciąż gameplay daje sporo radości, nie promuje on radosnej metody odważnego wjazdu w sam środek przeciwników. Niektóre bronie to pomyłki totalne, więc grunt by znaleźć swój oręż i można się go trzymać. Amunicji jest pod dostatkiem i wystarczy ślepo brnąć do przodu, bo zgubić się nie da.
Czasem może robić się monotonnie, ale plecakiem odrzutowym twórcy na pewno starali się urozmaicić gameplay i faktycznie trochę się to udało. Do tego dochodzi tryb furii, więc nie jest źle. No i sama fabuła, mimo że w dużej mierze opiera się o kwestie techniczne, jak idź tam i wciśnij guzior, no to miewa bardzo fajne momenty, jak odpalenie tytana czy wjazd Nemerotha. Również przeciwnicy są spoko, szczególnie pod względem designu, no to absolutny szał robią i jedynie walkę z ostatnim bossem postanowiono zrobić w formie QTE i to bardzo męczącego, czego nie mogę zrozumieć. Zwłaszcza że wcześniejsze walki z bossami były jak najbardziej na poziomie.
Brakuje tu ewidentnie jeszcze czegoś ekstra, ale to co jest, to wciąż składa się w bardzo satysfakcjonujący tytuł, który nawet po tylu latach jak najbardziej się sprawdza. Zdecydowanie na większą uwagę zasługuje ten klasyk, no i już nie mogę się doczekać sequela, oby kontynuowali fabułę, bo główny bohater jak najbardziej sensowny był.
Warhammer 40k: Space Marine: 8/10
Platforma: PC
Czas ukończenia: 8h
Jestem pod wrażeniem, jak starsze gry potrafiły przykuć uwagę gracza pomysłami i ciekawą narracją. Ciągła akcja, ciekawe sposoby egzekucji i dobrze poprowadzona narracja, to przepis na sukces tej gry. Takich gier brakuje. Oby kolejna część była równie dobra!