Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS
Dead Island 2
Dead Island 2
Dead Island 2 Game Box

Najciekawsze materiały do: Dead Island 2

Dead Island 2 - poradnik do gry
Dead Island 2 - poradnik do gry

poradnik do gry10 maja 2023

Dead Island 2 poradnik to najlepsze porady na start, do walki, ulepszania broni, rozwoju postaci, craftingu. Opisujemy wszystkie warsztaty, karty umiejętności, zamknięte skrzynki, schematy broni, przeciwników, bohaterów, wymagania sprzętowe, długość gry.

Recenzja Dead Island 2 - warto było czekać 9 lat
Recenzja Dead Island 2 - warto było czekać 9 lat

recenzja gry18 kwietnia 2023

Światowa premiera 21 kwietnia 2023. Na Dead Island 2 czekaliśmy długo, ale warto było tyle poczekać. To nieskomplikowana, przeurocza rzeźnia zombie w luźnym stylu filmów akcji, która nie stawia przed moralnymi dylematami, stawia po prostu na dobrą zabawę!

PS Plus Extra i Premium na październik 2024 z 14 grami. Prym wiodą wciąż świeże Dead Island 2 i mocno nostalgiczne Dino Crisis
PS Plus Extra i Premium na październik 2024 z 14 grami. Prym wiodą wciąż świeże Dead Island 2 i mocno nostalgiczne Dino Crisis

wiadomość9 października 2024

W październiku do usług PS Plus Extra i Premium trafi w sumie 14 gier, w tym Dead Island 2, Dino Crisis czy Return to Monkey Island. Z drugiej strony, z abonamentu Sony wypadnie 10 tytułów.

Miliony graczy Dead Island 2 skróciło męki 24 miliardom zombie. Embracer podał faktyczną sprzedaż gry
Miliony graczy Dead Island 2 skróciło męki 24 miliardom zombie. Embracer podał faktyczną sprzedaż gry

wiadomość9 maja 2024

Od premiery Dead Island 2 minął już ponad rok. Z tej okazji Dambuster Studios pokusiło się o drobne podsumowanie minionych 12 miesięcy.

Po roku w Epic Games Store bestsellerowe Dead Island 2 trafiło na Steama. Jest dostępne 50% taniej, ale i tak ma „mieszane” oceny. Powód jest dosyć błahy
Po roku w Epic Games Store bestsellerowe Dead Island 2 trafiło na Steama. Jest dostępne 50% taniej, ale i tak ma „mieszane” oceny. Powód jest dosyć błahy

wiadomość23 kwietnia 2024

Debiut Dead Island 2 na Steamie nie przebiegł zgodnie z planem. Głównym powodem są wątpliwości graczy związane z korzystaniem z launchera Epic Games.

Najlepsze gry z targów gamescom 2022
Najlepsze gry z targów gamescom 2022

artykuł28 sierpnia 2022

Gamescom jak co roku przysporzył nowych obiektów oczekiwań. Przygotowaliśmy listę najlepszych gier, które pojawiły się na najważniejszej imprezie w branży.

PC
PS5
XSX
PS4
XONE
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
24.04.2023 22:52
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
micin3
133
Buc
6.0

Gra skończona, 20h, 24/24 misji fabularnych, 17 z 33 zadań pobocznych.

Z każdą godziną niestety gra się coraz gorzej - brak jakiegokolwiek rozwinięcia mechanik. Po jakiś 4 czy 5 godzinach gra wszystko co miała pokazać, pokazała, pozostaje później robienie w kółko tego samego.

Porównując grę z Dying Light 1? DI2 nie ma nawet startu.
Porównując z Dying Light 2? Obie gry poszły w innym kierunku, ale także Dying Light 2 wygrywa nawet się nie pocąc.

Zarówno Dying Light 2 jak i Dead Island są grą o zombie bez zombie. O ile w Świetle dlatego, że wątek skupia się bardziej na wojnie frakcji i ogólnie ludziach, tak Wyspa nie ma tych zombie fizycznie. Zombie zachowują wszelkie procedury segregacji sanitarnej, stojąc w dużej odległości od siebie. spotkać 3 zombie obok siebie jest rzadkością, 5 graniczy z cudem więcej zaś jedynie w oskryptowanych momentach. O odpowiedniku takiego mostu z Dying Light 1 można zapomnieć. Takie lokacje w Dying Light 2 mają zdecydowanie więcej zombie, niż Dead Island 2, można zapomnieć o większej ilości nieumarłych naraz (a do tego chamsko się teleportują, niekiedy wręcz na oczach gracza).

Gra uwielbia także slow-mo. Uderzysz zombie? Slow-mo. Strzelisz headshota? Slow-mo. Piszę tego posta? Slow-mo. I to trwające irytująco długo, bo jakieś 4 czy 5 sekund.

Fabuła? Najgorsza, z jaką się spotkałem w grze AAA (albo inną, gorszą wyparłem z pamięci). Cliffhanger zdecydowanie gorszy niż np. w takim najnowszym Deusie Exie. Z drugiej strony, nie traktuje tego jako jakiś poważny zarzut - to jest gra o zombie, nie spodziewałem się jakieś epopeji czy odpowiednika Lalki Prusa.

Postacie? Absolutnie top topów w najgorzej napisanych, kiczowatych, bezpłciowych postaci. Tutaj Dead Island 2 wbił się na podium, i mam nadzieję że nigdy nie będę miał nieprzyjemności obcować z grą, która przebije DI2.

Zadania - podaj, przynieś, pozamiataj najgorszego sortu. Gra niczym nie zaskakuje, każde zadanie polega na pójściu do A, zabiciu B, naciśnięcia C. Z tego powodu odpuściłem sobie zadania poboczne, bo nie autentycznie można było je przechodzić pomijając scenki i wprowadzenia, bo i tak wszystkie na jedno kopyto. Może przez to umkneły mi jakieś perełki, bo w końcu ukończyłem ich zaledwie połowę.

Grafika jest „średnia”, tj. dobra. Rzemieślnicza robota, jak na standardy AAA przystało. Nic, co by mi zapadło w pamięć. Zdecydowanie lepszy, niż np. takie Last of Us (oprócz modeli postaci), szczególnie, że nie ma tak kańciastego LOD jak TLOU.

Co do pozytywów, to niestety niewiele:
Walka. Ale tylko na początku gry - niestety, o ile fajnie jest palić, odrywać kończyny, topić kwasem to niestety z czasem traci cały system swój urok. Definitywnie świetna technologia, ale wciąż ma sporo ograniczeń, które szczególnie widać przy finiszerach.

Bronie. Duża liczba, każdą trochę inaczej się walczy, są dość wytrzymałe, duża ilość modyfikacji - ale nie wyróżniająca się niczym specjalnym.

Stan techniczny. W takim stanie powinny wychodzić wszystkie gry AAA. Ani jednej zwiechy, żadnego wyczuwalnego spadku FPSów, ani razu nie wyrzuciło mnie do pulpitu.

Grę bym polecił jedynie komuś, kto naprawdę lubi zombie i nie ma w co innego zagrać. Czuć w niej to deweloperskie piekło, szczególnie z urwaną fabułą, nawet ostatni boss jest zwykłym typem zombie. Jeżeli ktoś nie lubi gier z nieumarłymi i oczekuje jakiejkolwiek fabuły - wtedy powiedziałbym, że gra na 4/10. Ja spodziewałem się rozwałki zombie i w sumie to dostałem - ale jest to niezapadająca w pamięć rozwałka, w przyszłym tygodniu pewnie nawet nie będę pamiętać, że w Dead Island 2 w ogóle grałem.

25.04.2023 13:51
odpowiedz
srimo
1
Junior

Gra świetna, dużo broni, modyfikacji, świetna grafika, trudna, polecam!

post wyedytowany przez srimo 2023-04-25 13:52:28
26.04.2023 10:39
wafel_15_84
odpowiedz
1 odpowiedź
wafel_15_84
74
Konsul
6.0

No cóż gorsza od poprzedniej części a ludzie spodziewali się że to będzie lepsze od dying light 2,śmiechu warte

26.04.2023 20:30
odpowiedz
2 odpowiedzi
Groenekan
1
Junior

Kompletna nuda.
Fabuły w tym brak. Zabijanie zarażonych po kilku godzinach zaczyna się robić męczące.
Jeżeli ktoś to kupił, to niech spróbuje zwrócić.

26.04.2023 23:13
odpowiedz
5 odpowiedzi
gebels1818
66
Pretorianin
6.0

Gram już od jakiś 10 godzin.
Mam już odblokowane bronie palne: karabin sportowy, pistolet, rewolwer, strzelba. Ogólnie klimat gry jest OK, lokacje są fajne, grafika też.
Jak dla mnie jest w tej grze totalnie zrypany feeling walki bronią palną, która w moim odczuciu jest strasznie znerfiona i słaba i zadaje zbyt małe obrażenia. Podobnie broń ręczna.
Przez większość gry mam wrażenie że broń palna nie daje nam żadnego poczucia bezpieczeństwa i jest dużo słabsza od broni ręcznej i broni białej. Przeciwnicy to gąbki na pociski. Przykładowo ze strzelby trzeba oddać 3 strzały żeby odstrzelić nogę dla zombiaka. Żeby rozwalić głowę to też około 3-4 strzały. Strzelanie z pistoletu w głowę powinno powalać zombiaka po jednym celnym strzale. Niestety, musimy walić z 5-6 razy w głowę i też nie zawsze da się go zabić, tak samo ze strzelby lub z karabinu. Strasznie to wkurzające jak leci na nas zombiak lub zgraja zombiaków i gdzie w realu człowiek zdjąłby je jednym celnym strzałem w łeb to tutaj musimy ciągle uciekać bo strzelamy im w łeb a ci lecą na nas jak porąbani, masakra jakaś. O ile jeszcze ciężkie ataki bronią ręczną potrafią jakoś wytrącić delikwenta z rytmu to lekkie są strasznie słabe.
Jest to strasznie frustrujące i psuje gameplay.
W moim odczuciu Dying Light ma dużo lepszy feeling walki. Zarówno bronią ręczną jak i palną. Tam bronie palne mają wyraźnego kopa i dają poczucie bezpieczeństwa w świecie gry. Strzał w głowę ze zwykłego pistoletu kończy temat. Jest tam więcej broni, pistolety, łuki, kusze, karabiny, strzelby. Strzelby odstrzelają kończyny przy jednym strzale albo urywają głowę.
W DL broń ręczna każda zadaje inne obrażenia i ma inną charakterystykę ruchów i reakcję na uderzenie.
W tej grze nie mamy nawet jakiegoś łuku lub kuszy.

Druga sprawa to brak tzw. cichej eliminacji zombiaków np. zachodzenia ich od tyłu tak jak było w DL i wykonania tzw. cichego "finishera".
Nie możemy się zakraść i po cichu wyeliminować przeciwnika, musimy mu przywalić od razu z grubej rury co powoduje że zlatują się wszystkie zombiaki na nas. Strasznie mi tego brakuje.

Trzecia rzecz to np. lockpicking którego nie ma w grze wcale. Mam tu na myśli ciche otwieranie zamków np. drzwi od sklepów w celu cichej eksploracji. Jesteśmy z góry skazani na konieczność rozwalania okien co w większości przypadków włącza alarm i powoduje że zlatują się zombi.

Czwarta rzecz jaka mnie wkurza to spawnowanie się zombiaków znikąd.

27.04.2023 12:28
ODIN85
1
odpowiedz
ODIN85
34
Senator

Faktycznie nie wysilili się przy tym ostatnim bossie. Zakończenie również urwane. Mimo tego grało się świetnie. Zero błędów czy wywalania do pulpitu. Czekam na kontynuację. Mocne 8.

30.04.2023 19:26
baltazar1908
😡
odpowiedz
3 odpowiedzi
baltazar1908
30
Centurion

gdzie sens i logika do DL2 w DL2 chociaz mogles na auto wskoczyc dla obrony tutaj nic podobnie jak w 1 czesci nie dziwie sie techlandowi ze im ta gre dał, gra oparta na napierdalaniu tych zombich tylko ze te zombie lepiej cie tłuka niz ty ich a droga do monarch studios jest poprostu super dla mnie słabe 3 ocene poprawia grafika choc do DL2 tez duzo brakuje wszystkiego podobnie jak czesc pierwsza tak i druga miernota, dobrze ze kupilem dostep do konta bo wydac tyle kwoty na takie gowno bym sobie nie darowal.

post wyedytowany przez baltazar1908 2023-04-30 19:35:30
03.05.2023 12:15
odpowiedz
PikoNinja
1
Junior

Hej

post wyedytowany przez PikoNinja 2023-05-03 12:17:24
04.05.2023 07:45
RafNex
😊
odpowiedz
RafNex
28
Pretorianin
16.07.2023 06:25
😁
odpowiedz
bolek2018
79
Generał

Denuvo złamane kolejny raz. Jak zwykle pyskowanie empress w swoim info na cały świat żałosne to już się robi i dziecinne.

16.07.2023 15:39
dzony85
😁
odpowiedz
3 odpowiedzi
dzony85
48
Generał

Denuvo pękło, brawa kolejny raz dla cracerów :) Alei tak nie zagram bo akurat ta gra to kilo mułu

post wyedytowany przez dzony85 2023-07-16 15:39:57
16.07.2023 22:26
TraXsoN
odpowiedz
3 odpowiedzi
TraXsoN
123
Generał

Czas przetestować "demo" czy warto to kupić :)

18.07.2023 00:19
wafel_15_84
odpowiedz
1 odpowiedź
wafel_15_84
74
Konsul

Za te kasę kompletnie nie warto tego brać głupie i nudne jedynie grafika daje rade i nic poza tym jak już chcecie kupić obczajcie najpierw na piracie to wam się odechce poniżej 100zł max

18.07.2023 12:02
ExEM_PL
👍
odpowiedz
1 odpowiedź
ExEM_PL
66
Pretorianin

Cesarzowa rozkodowała denuvo supcio , pogram pare godzin jak mi się spodoba kupię na steam :) pozdro

21.07.2023 03:33
odpowiedz
Cordite
44
Generał

kolejny zbugowany crap. karta do pierwszej rezydencji oczywiscie zniknela razem z zombiakiem, ktory ja dropi. gdybym nie zmienial postaci i trafil takiego buga na wejsciu to bym do usranej smierci szukal jak przejsc poczatek gry.

26.07.2023 13:37
😐
odpowiedz
1 odpowiedź
JÓZEK2
161
Generał

Poczytałem recenzje i ... nic nie wiem. Dla jednych gra extra dla innych kicha i za droga. Weź tu wypośrodkuj, ilu grających tyle opinii.
W DL 2 pograłem do momentu jak jakiś "idiota" kazał mi iść po czerwoną sukienkę dla jakiejś laski i to nocą. Odinstalowałem w mig :(

26.07.2023 20:34
odpowiedz
sebastianp258
8
Legionista

Dużo lepiej bawiłem się w Dying Light 2. Jak ktoś lubi coś w stylu idź z punku A do punktu B a pomiędzy punktami wieje nudą to zachęcam. Grafika też nie powala, były ochy i achy a nie potrafią nawet wygenerować w grze prawidłowego odbicia postaci w lustrze. Nie polecam. O fabule nie wspominam bo jest według mnie zerowa.

post wyedytowany przez sebastianp258 2023-07-26 20:37:05
02.08.2023 01:03
odpowiedz
1 odpowiedź
Gbulzur
1
Junior

Pomyslalem sobie dzisiaj w pracy, ze fajnie bedzie zagrac w DI2
Siadam do tego gówna i przypomniałem sobie ze poleciało wczoraj alt+f4 a całą porażkę wymazałem z pamięci.
Twoja postać jest leszczem, chłopcem na posyłki. Gra wyglada jak dead islans 1 na modach, a kopanie wyglada identycznie. Oeasu, dramat, ****a
Czekałem na to tyle lat i dostałem takie gówno, że szkoda gadać.
dziękuję ci Techland za Dying Light 1, potulnie podkulam ogon i kupuję Dying Light 2

06.08.2023 22:11
odpowiedz
wwad
122
Generał
8.0

Żadna rewelacja ale zagrać można, zwłaszcza jak się trochę pogra to idzie się wkręcić.
Klimat ma fajny, wizualnie w hdr ma momenty rewelacyjne a cała reszta grafiki jest tylko dobra.
Mapy są małe, liniowe za to różnorodne.
Fabuła główna z perspektywy ukończenia gry ok, balans wszystkiego leży jest tragiczny i wiele mechanik mających utrudnić/wydłużyć grę psuje całość zwłaszcza te same zagadki co mapę np. znajdź bezpiecznik by zamknąć bramę ...
Oceniam grę na 8.0, mimo wszystko się w nią wczułem i poza kilkoma momentami sporego wnerwu na balans dobrze się bawiłem te 24h :)

post wyedytowany przez wwad 2023-08-06 22:33:43
17.08.2023 11:32
Rumcykcyk
1
odpowiedz
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Lubiłem grać w Dead Island i nawet ukończyłem go kilka razy ale to było już X lat temu.

Co mi się nie podoba w DI2 i mocno irytuje od samego początku czyli prezentacja bohaterów wszyscy to pajace i zero powagi. Już wiedziałem na starcie, że fabuła będzie słabiutka i mało angażująca. Gra jest targetem jakiś 12 letnich dzieci żeby się tym jarali ale OK po wybraniu bohatera z grona pajaców przyszła pora na rozgrywkę.

Ubicie zwykłego zombiaka to z 10-15 uderzeń. Nawet 2 ręcznym toporem po użyciu najsilniejszego ataku zombiakowi spadła czapka serio?

Mapki są małe i klaustrofobiczne ale najgorsze to respawn zombie czyli czyścimy pomieszczenie, robimy rundkę wkoło domu i wracając w tym samym miejscu pojawiają się zombie. Leżą tak samo czy wychodzą z tych samych miejsc. O ile w DI, DL i DL2 nie miałem z tym problemu bo mapa była duża więc często bywaliśmy w różnych miejscach. Lepszym wyjściem byłoby jakby respawn pojawiał się po resecie czy ponownym wejściu do gry.

Rozwój postaci to karty tarota? omg. W tych nowych grach rozwój postaci zalicza taki regres, że masakra jakby gracze byli z roku na rok coraz głupsi i nie potrafili stworzyć bardziej skomplikowanego builda.

Nie będę porównywał czy DI 2 lepsze od DL 2 bo uważam obie te gry za zje....

19.08.2023 13:56
pieterkov
😐
odpowiedz
pieterkov
150
Senator
6.5

Zgodnie z moimi oczekiwaniami najsłabszym elementem gry okazał się system (braku) rozwoju postaci, czyli durne karty. Na szczęście nie są one losowe, a z góry znane (grze, nie graczowi). Po przejściu gry, ukończeniu odpowiednich questów i podniesieniu kart z odpowiednich miejsc, lub otrzymaniu ich za odpowiednie wyzwania, będziemy wiec zawsze mieć dostępne do wyboru te same karty. Jedyny wyjątek to bodajże dwie karty unikalne dla postaci, ale nie zmieniają one znacząco rozgrywki, podobnie jak wybrana postać. W ogóle nie podobało mi się zmuszanie gracza na start do wybierania postaci, w sytuacji gdy gracz nie ma pojęcia co oznaczają statystyki, na które patrzy.
No ale mniejsza z tym, wracając do systemu kart – większość kart jest praktycznie bezużyteczna i nie wprowadza nic ciekawego do gry. Te w miare przydatne to proste bonusy na zasadzie więcej obrażeń lub tradeoffy na zasadzie więcej dmg ale mniej staminy.
Są też karty typu autofagia, których możemy mieć max 3, a które dodatkowo wpływają na poziom „autofagii”, czyli w praktyce zwiększają dmg ale zmniejszą staminę po raz kolejny.
Nic oryginalnego, nic ciekawego.
Graficznie bardzo ładnie momentami, zwłaszcza w ciągu dnia. Niestety wydajność mocno lata na 3070, między 144 a 70 fps. Po dopasowani ustawień graficznych i obniżeniu tekstur z ultra do high miałem dużo mniej stutteringu, niestety fpsy nadal lubiły sobie latać, zwłaszcza gdy było dużo ciał, krwi i ognia/elektryczności na ekranie.
Gameplay loop nadal bardzo proste. Chodzimy głównie po ziemi i nawalamy zombiaki kilkoma typami broni. Czasem jest prosta sekwencja platformowa, trzeba wskoczyć oknem albo przejść po deskach, ale DL2 toto nie jest. Niektóre typy broni są z góry skazane na porażkę, ponieważ mają za mały dmg, za mały zasięg lub są za wolne. Sprawia to, ze połowa broni trafia od razu do plecaka do sprzedania/zezłomowania i po kilku godzinach gry, gdy już je przetestujemy, nie bawimy się dalej w próbowanie ich.
Początkowo miałem bardzo krytyczną opinię o grze. Oczekiwałem otwartego świata, a zamiast tego dostałem latanie w te i we w te przez łączniki między mapami. Potem odblokowała się szybka podróż, ale latania wcale nie było mniej, przez natłok questów pobocznych. Gdybym chciał to mógłbym jeszcze kilkanaście godzin poświęcić na latanie z poradnikiem z yt i szukanie gdzie jest zombiak z kluczem do sejfu. Ano właśnie – sejfy. W grze znajdujemy sejfy, do których klucze dostajemy dużo później. Gdy popchniemy fabułę do przodu to w okolicy pojawi się zombiak z kluczem. Niestety nie jest on nigdzie oznaczony, czasem spotykamy go przypadkiem na drugim końcu miasta, więc bez poradników praktycznie nie da się wszystkiego pootwierać. Co gorsza, klucze nie znikają po otwarciu, przez co pod koniec gry mamy kilkadziesiąt kluczy w inventory i nie wiemy, które są już użyte, a które nie. Nie wiemy też za bardzo który klucz jest do którego sejfu – jest to niby opisane na kluczu, ale ten opis niewiele daje bo mapa jest mało czytelna i przykładowo opis, że to klucz do sejfu w knajpie X nic ci nie powie, skoro nie wiesz gdzie ta knajpa jest, bo nie ma jej na mapie.
Ponadto inventory ograniczone jest do 8 slotów głównych (klawisze 1-8) i 8 dodatkowych (taki jakby plecak). Czyli można mieć tylko 16 broni na raz. No tak średnio bym powiedział. Większość gry latałem z 2-3 broniami dystansowymi i 2-3 broniami melee. Czyli już na start miałem zajęte 6 z 16 slotów. Nie było sensu trzymać więcej „dobrych” broni, nie było też sensu ich naprawiać, bo co chwilę levelujemy i broń podnosimy coraz lepszą. Niestety level scaling całkowicie zabija sensowność inwestowania w upgrade broni na wczesnym etapie. Jeżeli coś nam się spodoba to ewentualnie możemy to schować do szafki a potem zrobić wyrównanie poziomu. Ale taniej wyjdzie zrobić taką broń od nowa na tej samej bazie, jeżeli podniesiemy przysłowiową rurę kilak poziomów wyższą.
Ciekawym pomysłem są dodatkowe efekty na broni: osłabienie (pozwala nam odzyskiwać energię), krwawienie, prąd, ogień, kwas. Głupotą jest natomiast, że niektóre zombie są odporne na niektóre typy obrażeń. Tak, obrażeń, a nie efektów! Bo nie miałbym nic przeciwko temu, żeby bagniak był odporny na kwas, a zombie owinięty drutem kolczastym byłby odporny na krwawienie (chociaż to głupota), ale dlaczego takim zombiakom nie jesteśmy w stanie W OGÓLE zadać obrażeń tym typem broni? Nie wiem. Widocznie naboje kwasowe magicznie odbijają się od nich, w przeciwieństwie do zwykłych nabojów. Podobnie bejsbol nabity gwoździami magicznie nie robi obrażeń, ale taki zwykły drewniany nieulepszony (lub elektryczny lub ognisty) – już tak :D
Narzekam, narzekam, ale prawda jest taka, że w grze zrobiłem wszystkie questy poboczne i misje na zaginionych ludzi. Powiedziałbym, że to 100% gry, ale są jeszcze durne wyzwania typu otwórz 25 sejfów czy zabij 1000 zombie, które dają drobne ulepszenia dmg, hp czy staminy. Ale po prostu nie chce mi się tracić na to czasu. Wolałbym normalny rozwój postaci przez level up, a nie nudne wyzwania.
Aha, jeszcze tak odnośnie level up – daje to tylko zwiększenie hp i podniesienie poziomu dropionych broni. Ponadto dostajemy dodatkową kartę lub slot na kartę. I tyle. Poziom wrogów też rośnie więc używając tej samej broni robimy mniej dmg, dopóki nie wyrównamy jej do obecnego poziomu, a wtedy znowu wrogowie padają na 3-4 hity, z wyjątkiem mocniejszych odmian, którym trzeba szybko ucinać ręce (w większości przypadków to najsłabszy element gwarantujący lepszy drop).
Mamy kilka rzędów (typów) kart, w każdym rzędzie po kilka slotów (finalnie, bo najpierw zaczynamy od 1). Skończyłem grę na maksymalnym, 30 poziomie nie robiąc żadnych aktywności marnujących czas. Po prostu latałem od questa do questa. Już w okolicach 80% ukończenia wbiłem maksymalny level, więc ostatnie misje (w tym te, które wpadają dopiero po ukończeniu wątku głównego) robiłem tylko dla funu z gry i zdobycia legendarnych broni, które są nagrodami w niektórych questach. Szkoda tylko, że nie jest to podane z góry i większość questów nagradza kaszanką.
Podsumowując - Dying Light 2 to jednak klasa wyżej. Tutaj "fajny" jest tylko system walki, ale gra jest ogólnie nijaka i bez szans na dalszy rozwój, z wyjątkiem DLC z 1 nowym obszarem, które zostało już zapowiedziane. A tak to tylko jakieś głupie skiny do coopa i bronie.
P.S. Jeszcze odnośnie trwałości broni i broni palnej. W broni palnej magazynek zapełnia się od nowa sam po zmianie lokacji, ale jak przeładujecie broń to tej straconej amunicji już wam nie uzupełni. Na szczęście amunicja leci z zombie w dobrych ilościach, ale nie hurtowych. Nawet mając broń o 4-5 typach amunicji trzeba będzie czasem przejść na bejsbol. Zużycie broni występuje i zużywają się one szybko, nawet te najwyższej jakości. Przy czym szybko oznacza kilkadziesiąt uderzeń. Już po 1/4 gry zombie się ignoruje i walczy tylko z mocniejszymi (+ szwendaczami które przyjdą gdy walczymy z większymi) więc ta trwałość nie przeszkadza. Znajdujemy też dużo niebieskich i fioletowych broni, więc nawet nie zdążamy zużywać tego co mamy, gdy już wpadają kolejne bronie. Nie ma sensu trzymać się jednej-dwóch dobrych, ulepszonych, bo zaraz wbijemy poziom i ich dmg nie będzie już tak atrakcyjny.

post wyedytowany przez pieterkov 2023-08-19 14:10:03
19.08.2023 14:09
odpowiedz
plolak
45
Generał
5.0

Gra przyzwoita i działa przyzwoicie bo na moim srednim sprzęcie w 4k na wysokich dała radę.
Z wad zły balans poziomu trudności oraz karty które są moim zdaniem porażka.

Skupiając się tylko na grywalnosci A więc kompensujac wady pomocami takie naciągane 8.

Uwzględniając wady balans poziomu trudności (dość trudna momentami) i porażkę z kartami odejmuje 3 punkty.

post wyedytowany przez plolak 2023-08-19 14:10:12
30.08.2023 00:02
majkol3d
odpowiedz
majkol3d
11
Legionista
7.0

Daję ocenę wyższą, niż moje pierwsze wrażenia z gry. Na pewno wygląda bardzo ładnie i chodzi całkiem dobrze (tylko z jakiegoś powodu gra lubiła się crashować w ekwipunku). Charakter gry nawet nie próbuje być poważny i jest nastawiony na zabawę. Szybko odkryłem, że walka jest bardzo prosta i śmierć, choć rzadka to nie ma konsekwencji. Wrogowie są przewidywalni, więc łatwo robić perfekcyjne bloki, dlatego na tym oparłem mój build. Mimo niewielkiej głębi, to gra mnie wciągnęła. W pewnym momencie pojawiła się broń palna, ale w sumie bardzo rzadko czułem potrzebę korzystania z niej. Pod koniec pojawiają się mocniejsi przeciwnicy, ale nasza postać też jest coraz potężniejsza. W systemie z kartami najbardziej przeszkadzało mi, że nie mogę np. korzystać z bloku i uniku, bez zmiany kart. Fabuła choć mało poważna okazała się zaskakująca.

12.01.2024 20:52
1
odpowiedz
deafone
4
Junior
8.0

Nie wiem skąd te niskie opinie, gra jest miodna. Dostałem dokładnie to co zapowiadali - Dead Island z przymrużeniem oka.

22.04.2024 21:20
Aventador
odpowiedz
3 odpowiedzi
Aventador
22
Centurion
Image

Niskie oceny na GOLu są z tego samego powodu co na Steamie (screen).
Niesamowite jak ludzie się zesrali o to xD chciałbym mieć tylko takie problemy w życiu jak oni, że wymagany jest drugi klient gry. Jakby co to zmienia? Nie mogę tego pojąc od kilku lat. Staną się gorszymi ludźmi jak drugiego klienta zainstalują? Społeczeństwo ich wykluczy?
Pal sześć to, że są idiotami, ale nie widzę powodu, żeby oceniać za to grę. Te baty powinien zebrać wydawca.
Ja sobie kupie na steamie, bo lubię mieć wszystkie godziny zliczone w jednym miejscu, zainstaluje epica i o nim zapomnę po minucie gry i o tym, ze w ogóle jest na kompie. Naprawdę to takie bolesne przeżycie?

Edit: do gry wcale nie jest wymagany epic games, ale czego można się spodziewać po osobach z minusowym IQ którzy takie recki dają.

post wyedytowany przez Aventador 2024-04-22 21:22:13
26.05.2024 00:47
😜
odpowiedz
kacperc25
1
Junior

Gra Jest fajna zwłaszcza jak wyszły dwa dlc do gry polecam

27.05.2024 23:24
Senua
odpowiedz
2 odpowiedzi
Senua
2
Legionista
Image

Dead Island 1 i Riptide to moje ukochane gry o zabijaniu umarlaków. Jeśli można zabić oczywiście umarlaka:). Dead Island 2 chciałem pokochać, ale wyszło jak wyszło. Cudowna grafika i piękne Los Angeles. Lokacje są naprawdę cudowne. Czujemy to, jak mieszkają sławni oskarowi aktorzy i muzycy. Moja ulubiona bohaterka to Carla. Natomiast gry już nie dałem rady skończyć. Odblokowałem już tą aleje gwiazd i miałem dosyć. Nie chcę mi się rozpisywać. Ale zombiaki które pojawiają się zaraz za plecami gracza to tylko jeden z wielu irytujących czynników przez jakie nie dałem rady dalej grać. Nawet w Far Cry 6 to nie było aż tak nachalne jak tutaj.

27.05.2024 23:32
Senua
😊
odpowiedz
Senua
2
Legionista
Image

:)

28.06.2024 12:34
fakk3
odpowiedz
fakk3
104
Pretorianin

Bardzo mi się podobała. Wielki plus to oprawa audiowizualna i walka. Zombiaki wyglądają naprawdę paskudnie. Zakończenie niestety w stylu... wydamy DLC to się dowiesz, co będzie dalej. Tak czy inaczej seria Dying Light i Dead Island to najlepsze gry o zombie.

28.09.2024 13:08
odpowiedz
zanonimizowany558287
180
Senator

Wróciłem do gry i ukończyłem ja drugi raz, tym razem z dodatkami. I głównie wypowiem się w kwestii dodatków.
Haus - mocno porąbana miejscówka, zombie to po prostu ubrane w lateks Zombiaki z podstawki. Całkiem fajna, porąbana fabuła. Poza tym oprócz broni kuszy (która jest najmocniejsza kiedy strzelasz zombiakom w łeb, jednocześnie przez to jak są ruchliwe jest trochę bezużyteczna) nie wnosi nic nowego.
Sola - pod względem fabuły także fajna, oferuje o wiele większy teren niż poprzedni dodatek, nowe Zombiaki (ale tylko dwa) i dwie legendarne bronie, z czego kij z piłą mechaniczną która zaczyna się kręcić po kilku atakach dzięki czemu broń jest mocniejsza jest chyba jedną z najfajniejszych i najmocniejszych broni w grze. Druga czyli wyrzutnia pił tarczowych jest ok, ale nic szczególnego. Wkurzał mnie tylko przeciwnik, który jest kopią głównego przeciwnika w dodatku oraz samo finałowe starcie z nim, które jest po prostu męczące i nienajlepiej zaprojektowane. Ale i tak mam wrażenie, że sam dodatek jest lepszy.

PS. Zapomniałem dodać, że dodatki dodają nowe karty umiejętności (oba w sumie chyba 4, ale nie jestem pewien), z czego ten z Haus powodujący wybuch dookoła nas kiedy mamy pełen pasek furii i otrzymamy obrażenia jest także jedną z najlepszych kart w grze.

post wyedytowany przez zanonimizowany558287 2024-09-28 13:31:37
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze