Najciekawsze materiały do: R.U.S.E.

Lukiz-kampania jest fikcyjna,a nawet gdyby próbowali dawać realną to i tak pewnie by zajęli je Francuzi

@2xUP&UP
Pominę fakt, że w ostatniej misji dysponowałeś Long Tomem, który strzelał bombami atomowymi ^^

Czy w tej grze potrzebne jest stałe połączenie z internetem ? I czy jest steam ?

@matrix25 tak potrzebny jest steam i internet ale tylko przy instalacji.Potem możesz sobie grać przez neta
P.S.Gra super 10/10

Czy dużo ludzi gra przez sieć? Łatwo znaleźć kogoś do gry? Długo się czeka? Co raz mniej ludzi gra przez Internet w RUSE? Zastanawiam się czy kupić, ale jak nie byłoby za bardzo z kim grać online to chyba sobie daruje.

Czy ta gra jest fajna?. Warto ją kupić?

W multi zawsze jest z kim grać, zawsze jest co najmniej 10 gier na liście, troche gorzej z operacjami, bo trzeba czekać na kogoś innego ;D

Gra bardzo dobra. Z początku bardzo łatwa, potem coraz trudniejsza, a kilka ostatnich misji musiałem 1 raz powtarzać. W początkowych misjach nie było wiele do myślenia, ale potem trzeba było się zastanawiać, jakie jednostki wyszkolić, w jakim miejscu je umiejscowić, gdzie najpierw zaatakować. Podobała mi się jedna z ostatnich misji, gdzie trzeba było uniemożliwić wrogowi zdobycie 2 tys surowców. Próbowałem atakować główną bazę, ale bez rezultatów. Za drugim podejściem pozbawiałem wroga wszelkich surowców. Zabawna sytuacja. Główna baza przeciwnika na środku mapy, a ja wszystkich rozwalałem dookoła, że potem wróg nie miał praktycznie żadnych dostaw :P

Co jeszcze mi się spodobało to grafika. Płynne przybliżanie i oddalanie kamery. Fajny efekt widzieć wszystko z góry, by potem przybliżyć kamerę, by widzieć miasta z bliska, samochody, ławki itd.

No i kawał historii, trochę przekłamanej, ale ziarno prawdy w niej było. Pogrywam sobie także w World of Tanks i podobał mi się fakt, że spotykałem znane mi czołgi np. Maus, M3Lee, Sherman itd. :)

Podobały mi się także dodatkowe możliwości strategiczne: cisza radiowa, podsłuch, propaganda, atrapy czołgów itd., bardzo urozmaicało to grę.

Podsumowując, polecam tą grę każdemu fanowi strategii. 8,5/10.

moim zdaniem gra dobra. Jednostki są dobrze odwzorowane. Osobiście pasjonuję się II wojną światową i muszę przyznać że denerwuję mnie fakt iż nie ma jeszcze gry która opowiadała by o losach polskiego żołnierza na frontach II wś. No cóź może się kiedyś doczekamy. Wracając do gry zabawa jest przednia szczególnie jak znajdzie się kogoś dobrego w sieci 9/10 według mnie

Gra super... Tylko czasem niektóre czolgi mają możliwość strzelania na naprawde dalekie odleglosci

gra fajna, spolszczenie też ale jednak mogli wziąć do niego kogo innego. czasami przed oczyma słyszalem bohaterów world in conflict (np. sheridan mówił głosem ruska z world in conflict: soviet assault) a nawet twierdzy ale ogólnie stoi na wysokim poziomie. misje bardzo fajne, grafika też, poziom trudności stale się zwiększa. rozwaliło mnie to iż nie było polaków pod monte cassino ale kogo to obchodzi i tak to mało ważny element historii. ocena 9+/10 9za krótka jednak ta kampania)

Świetna gra, polecam. Jeszcze lepiej gra się na internecie (SI nie korzysta z zaawansowanych forteli, co jest bardzo smutne) i "oszukuje" swojego wroga. :) Jakby ktoś szukał kompana do rozgrywki wieloosobowej lub kooperacji, zapraszam na steam. Moje ID: adamdeby

Gra ktoś jeszcze w multi tej gry ???

witam mam dosyć kąkretny problem z grą R.U.S.E kupiłem drogą elektroniczną czyli nie posiadam płyty gra instaluje sie przez "steam" instalacja przechodzi bez żadnych problemów po zainstalowaniu zaczynają sie wchodze w "steam" biblioteka klikam dwa razy na R.U.S.E i lipa wyskakuje tu przytocze cytat "Gra nie została poprawnie zamknięta. Czy chcesz powrócić do ostatniej prawidłowej konfiguracji?" "TAK - NIE"klikne nie przechodzi do raportu błędu, jeśli klikne tak wyskakuje komunikat następny "Nie można zresetować pliku, w którym zapisywana jest ostatnia prawidłowa konfiguracja, czy chcesz skorzystać z ustawień domyślnych?" 'TAK-NIE" klikałem tak i nie kończy sie raportem do wysłania do UBISOFT

version : final
ACCESS VIOLATION (Rading 0x00000000)

??0GImage@@QAE@ABV0@@Z(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
??0GImage@@QAE@ABV0@@Z(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
?Swap@GMatrix2D@@QAEXPAV1@@Z(0)

Core dumped in C:\Users\Mateusz\AppData\Local\Temp\000099_Ruse
Final_29.dmp for post-mortem analysis.

The call stack was copied to the clipboard.

press OK to report the dump by mail,CANCEL to quit

mam nadzieje że znajdą sie chętni do pomocy.

Gra jest niezła, choć wolę Wargame i Total War-y.

Najlepsza gra strategiczna ostatnich czasów! Gra dla wymagających!

Siostrzeniec przyniósł mi tę pozycję i właśnie zastanawiam się czy warto. RTSy trudno zaliczyć do strategii, chyba, że jest aktywna pauza. No więc pytam, zanim zainstaluję, czy tu jest aktywna pauza?

No, cóż, pa początku byłem pozytywnie zaskoczony tym RTS-em, ale końcówka troszkę mnie zawiodła. Nie przeszedłem całej, gdyż robiło się coraz trudniej, a ja jako że nie jestem jakimś fanem gier strategicznych, nadzwyczajniej w świecie sobie odpuściłem. Kampania to jakieś 12 godzin. Sam grałem w tylko połowę tego czasu. Warto było kupić CDA dla tej gry. Grywalnościowo stoi na wysokim poziomie, niemniej może się okazać pod koniec monotonna. Grafika niestety jest słaba, co widać chociażby po teksturach. Dźwięk dobry. Klimat II wojny światowej jest, może nie taki jak w pierwszym Call of Duty, ale dalej jest niezły. Reasumując - grało mi się przyjemnie, ale z biegiem czasu zaczęło robić się trudno i nudno. Oceny : grywalność 4+/6, grafika 2+/6, dźwięk 4/6. Ocena ogólna wynosi 4/6 (lub jak kto woli - 7.0/10)

Przeszedłem całość kampani singlowej wraz z misjami dodatkowymi (razem ok. 26h rozgrywki). Gra traktuje realia II WŚ o tyle o ile, chodzi tu bardziej o klimatyczne tło, niż przedstawienie wydarzeń takimi jakimi były faktycznie. Mały spojler: w końcowej fazie można produkować czołgi... Maus w ilościach niemal hurtowych! Z realiami historycznymi nie ma to raczej nic wspólnego. Pierwsze co się rzuca w oczy to dobrze zrealizowane i zagrane cut-scenki. Druga sprawa to tytułowe fortele. W pierwszym odczuciu wydawało się że to zbędny dodatek i patent tylko przeszkadzający w rozgrywce. Nadal jestem zdania, że gra poradziłaby sobie bez nich, natomiast daleki też jestem od uznania że to był ze strony Eugen Systems strzał w kolano. Fortele urozmaicają rozgrywkę i R.U.S.E. staje się przez to ciekawsze. To co jest najfajniejsze w tej grze to mechanika. Każda jednostka ma konkretne parametry taktyczne i jej nieodpowiednie zastosowanie kończy się najczęściej tragicznie. Przykładowo wysłanie nad terytorium wroga bombowców bez myśliwskiej osłony równa się samobójstwu. Jeżeli w obszarze nalotu znajdują się wykryte wcześniej (fortele!), stanowiska AA, należy je najpierw zmiękczyć np. przy użyciu artylerii samobieżnej. Przykład następny: wysłanie oddziału niszczycieli czołgów bez osłony złożonej z piechoty (oraz najlepiej z czołgów średnich także), najpewniej zakończy się stratą całego cennego sprzętu (niszczyciele czołgów w tej grze po prostu nie mogą bronić się przed piechotą). Jednostki piechoty to nie tylko mięso armatnie, pod warunkiem jej prawidłowego użycia (miasto, las), okazuje się ona bronią bardzo groźną, potrafiącą zaleźć za skórę każdym jednostkom naziemnym (nawet czołgom ciężkim). Cały myk sprowadza się do świadomości zalet i wad danych jednostek i odpowiedniego ich użycia i współdziałania. Mnóstwo frajdy daje przejście którejś z późniejszych misji, gdzie nie lada trzeba wytężyć mózgownicę by nie zmarnować dostępnych zasobów (produkując bezsensowne w danych okolicznościach jednostki) i znaleźć taką strategię działania która da przewagę nad przeciwnikiem i przyczyni się do ostatecznego zwycięstwa. Naprawdę udana to gra i polecam ją wszystkim zagorzałym fanom mniej lub bardziej typowych drugowojennych RTSów.

PS. Idiotyczny DRM Ubisoftu nie pozwolił mi na odpalenie R.U.S.E. Musiałem zainstalować cracka, absurd ale w przeciwnym wypadku nie zagrałbym w grę kupioną na steamie. Polecam zrobienie tego samego każdemu kto ma problemy z odpaleniem gry. Traci się możliwość uzyskania achievmentów, ale przynajmniej pograć można <- @premium661074, to być może też do ciebie.

W R.U.S.E przegrałem ok 568 godz i do tej pory mi się nie znudziła. Moim zdaniem jest naprawdę świetna szczególnie tryb multiplayer. Zastanawia mnie tylko, jak można odblokować nację Japonii ? Zastanawiam się już nad tym od dłuższego czasu i nic. Ma ktoś może Japonię odblokowaną? Jak ją odblokować? Pomóżcie plis

Japonia to był chyba DLC o nazwie "The Pack of the Rising Sun" ale już go chyba nie można kupić nigdzie, chyba, że ktoś coś wie na ten temat?

Poza tym to gra serio fajna, ja mam 211 godzin i też sobie chwalę. Lubię rozgrywki z botami "żółw". Wtedy wszyscy się okopujemy i najpierw tworzymy potężne armie by potem wszystkich rozwalić :D

<b>Opis:</b>
Gra strategiczna z minimalną gospodarką - kopalnia do wydobywania pieniędzy, budynki do rekrutacji wojsk i fortyfikacje.
Do dyspozycji gracza odnawialne z upływem czasu "buffy" przyspieszające lub ukrywające jednostki, udające atak.
Błędy popełnione 10 minut wcześniej trudno poprawić.

<b>Zalety:</b>
- fajny interfejs z żetonami i strzałkami na mapie.
- dostępny tryb potyczki.
- encyklopedia jednostek.
- nie trzeba dużo klikać.

<b>Wady:</b>
- brak opcji nadania nazwy zapisom stanu gry. Brak informacji, która to misja.
- wkurzające panele wyjeżdżające z boków ekranu.
- przerywniki filmowe bez znaczenia dla rozgrywki. Nie można je przewinąć.
- brak możliwości przypisania jednostek do skrótu klawiszowego.
- nierówny poziom trudności, niektóre misje są bardzo trudne.

Po prostu kolejny RTS