Prince of Persia | PC
Cholera jasna! Zaledwie tydzień do premiery, a już polska premiera przełożona >o< http://cenega.pl/katalog_gier.php?Typ=zapowiedzi
hmmm moim zdaniem gra jak większość mówi przypomina komiks i to jest prawda ale ale jeszcze nie jesteśmy pewni czy gra take będzie wkurze sie jak taka grafa bedzie
Ja juz zamówilem pre-ordera na cenega.pl
co ma znaczyć styczeń 2009 ?! to ja tu myśle że sobie na święta pogram a tu co?
cenega sobie jakieś jaja robi ?
Esiu, po pierwsze to Cenega nie wydaje tej gry tylko sam Ubisoft, a co do tego, że książe mógłby wyjść na święta to w 100% się z tobą zgadzam
Co wy się czepiacie grafy? Dla mnie jest rewelacyjna! A gdzie na GOLu można zobaczyć minimalne wymagania gier? Bo zawsze podają tylko rozsądne ;(
Ja wole PoP The Sands Of Time (Piaski Czasu) Lub The Two Thrones (Dwa Trony).
Witam wszystkich, wczoraj zakupilem gre i zgodnie z wypowiedzia kolegi u ogory - gra jest denna. Nic nowego nie wnosi, postacie graficznie kuleja.. co do otoczenia grafika jest ok. Ale nie bardzo rozumiem czemu wypuszczaja ostatnio gry ktore z sa poprostu mierne. Nie polecam. Pogralem godzine i zawialo nuda... kolejna gra wyladowala na polce... a szkoda..
ja mam i oceniam swietnie ;p
pisze ze wychodzi 9 grudnia a ten(gtowiec) tu pisze czy ktoś to ma pomyśl zanim napiszesz a (casinoFox) nie wiem z kąd niby tą gre kupiłeś chyba zarąbałeś z produkcji ubisoft !! fantasci
Faraon14 - mieszkam w Emiratach Arabskich, a gry naplywaja do nas z oby stron swiata zarowno z Azji, Ameryki Polnocnej i Europy wiec wiec roznia sie tylko regionem niczym innym.
Moje wydanie to "BLES 00389" Pozdrawiam i odradzam zakup .
Dzien wydania 02 grudnia 2008.
Echh, ta gra jest b. dobra, ale to nie PoP. Ubi mogło wydać tą grę po innym tytułem. Co do serii PoP, to najgorsza część z serii :(. Strasznie uproszczona, mało walk i jeszcze ta grafika(nie mówie że brzydka, ale do PoP zupełnie nie pasuje) i jeszcze ten nowy książe. Zawiodłem się i tyle ;(
Pamiętajmy-panowie z Ubisoftu wiedzą co robią.
Cóż pożyjemy,zobaczymy.
Myślę,że gra ma równie orientalny klimat co poprzednie części.
Elika jest piękna,urocza i szlachetna-lubię takie bohaterki,
także jej łagodny głos warty jest uwagi...
A prince jako młodzik i zawadiaka pasuje do klimatu.
Pomysły z pojedynczymi walkami ?
Mi to trochę przywodzi na myśl pojedynki z Shadow of the colossus-
tyle,że w znacznie mniejszej skali,bez różnicy wzrostu,
ale wciąż jeden na jeden.
Będzie spox-Cel shading robi sie popularny i tyle :D
Fajne pewnie będzie. Nie grałem w poprzednie odsłony ale i tak nie mają ze sobą nic wspólnego raczej. Podobno będzie więcej skakania niż walczenia ale jakoś przerzyje.
To jest początek końca serii, zepsuli tą grę przez durną komiksowo-kreskówkową grafikę... Na pewno nie kupię, nawet nie chcę tego na oczy widzieć.
Boże nie podoba wam się grafika to nie piszcie od razu że gra będzie zła bo to denerwujące!;/ Jak dla mnie ta grafa jest właśnie czymś wspaniałym i do tego ciekawym pomysłem no może przyciągnąć nowe osoby a nie w kółko na tym samym:/
;/ siet ;p ze sie tak wyraze znow przeniesli premiere pl .... no co !! jest... z wami ja chce grac !!
(pyt. retoryczne adresowane do lokalizatorow ;/ wersji pl)
Miclo ---> Gdyby wydali pod innym tytułem to gra na pewno by im się tak nie sprzedała. PoP to dosyć znany tytuł i wszyscy fani czekają na jego kontynuację więc jeśli gra miałaby inny tytuł to o jakieś kilka(naście) tysięcy mniej osób kupiło by grę. A tak w ogóle ciekawe, czy grę można już niedługo kupić na allegro.pl w wersji ang. Do dubbingu z Zakościelnym jakoś mi się nie śpieszy a pograłbym już sobie ;)
mam gierkę i nie gadajcie ,że grafika jest zła ,graliście?Grafika jest boska ,wszystko wygląda jak taki szkic,jest oryginalna ,jeszcze takiej grafy nie było.A co do samego gameplaya to jak narazie grałem może z godzinę i wszystko jest uproszczone nie ma już żadnych fajnych walltricków,akrobacji itp.są może ze 2 tricki na drążku i podczas walki.Gierka jest strasznie monotonna cały czas tylko skaczesz po ścianach potem walka skakanie walka i tak w kółko.Mam nadzieję ,że gra się rozkręci:)
hm ja gre bede mial dopiero jutro , szkoda ze nie jest juz tak rozwinieta jak poprzednie czesci , pewnie poziom trudnosci tez za duzy nie jest , najlepsze sa stare czesci gier niikt nie powie ze nie dobre gry skonczyli produkowac w 2005 pozniej po 2006 to juz zmieniali grafe i takie tam bzdury gry zaczely byc krotkie i malo grywalne
zmowilem na cenega.pl i nie chca mi przyslac wersji ang tylko każą mi czekac do stycznia
Zgubiłem się w grze i nie wiem gdzie dalej iść jestem teraz na tych kółkach po ucieczce od tego 1 bossa i jest pustynia
i nie wiem co dalej robić - gdzie iść ;/ Wiem ze mam jakieś światła zbierać ale skąd ?
Tak jak na screenie. Co robić?
Niby Elika gdy ją proszę to puszcza czar i on prowadzi ale on prowadzi na góre po tych schodach ale tam przy bramie jest ta "substancja" która mnie zabija.
Ja chyba utknąłem w tym miejscu na obrazku i nie wiem jak wejść wyżej. Przeskakuje po tych drągach i są takie drabinki to on przebiega i chwyta za takie dwa metalowe (ozłocone kółka) i spada do tej mrocznej substancji :( Był ktoś w tym miejscu? bo nie wiem jak wejść wyżej
XIII to była cała zrobiona w formie komiksu a tu tylko postacie :)
mam pytanie do tych co graja :D jestem w momencie taki ze odkrylem te 4 portale mam wszytskie te dusze tej naszej laseczki i mam niby wrucic do zamku ale nie moge wejsc bo wrota spowija ta ciemna moc ten kisiel xD a ta dzwignia co ejst na górtze nic sie nie dzieje :/ jakies rady stoje w tym miescu juz godzine i niewiem co zrobic :/
To musisz dalej grać :) wybierz jedno przy swiatyni kolko i chyb R lub E i się przeniesiesz w jakiś inny wymiar i pożniej musisz dalej odkrywać..
oki spoko oblukam potem i napisze co i jak xD
Gra jest fajna ta Elika jest niesamowita :) ale po pewnym czasie gry cała rozgrywka staje się wtórna.
Celem jest odratowanie kolejnych terenów - pójść w wyznaczony cel walczyć po drodze z strażnikami piekła i odratować tereny i następnie zbieranie tych światełek i znów i znów to samo... Na szczęście tereny są bardzo roźnorodne.
Ale świat jest przez to wielki :) Tylko jednak te wtórności troszkę psują całą zabawę ;/.
Mimo to jedna z ciekawszych pozycji na PC w tym roku.
Azazell3 <- w XIII wszystko bylo w formie komiksu ;] nawet dialogi w chmurkach ;d
Mam pytanko dotyczące sprzetu. Mianowicie jutro bede mial tą grę i niewiem czy pojdzie mi na maksymalnyych wymaganiach .
Moj komputer:
Karta graficzna - Nvidia GeForce 8600GT
Procesor - intel Core 2 Duo 34500 2.20GHz
Pamięć RAM- 2gb.
Pójdzie..
Ja mam A64 3000, 2gb ram i GF 7600 i mi śmiga na medium + High Textures ale bez AA czasami na otwartych przestrzeniach spada FPS ale to nie przeszkadza tak :)
no teraz mozna grac :D
mi chodzi na max wszystko co mozliwe aa tez ;p , gra jest nie najgorsza ale i tak wole poprzednie czesci, wnerwiace jest ze sie wszystko zlewa i czesto nie wiadomo gdzie isc
jakie są minimalne wymagania
http://gamecorner.pl/gamecorner/1,86013,5955827,Prince_of_Persia_wymagania_sprzetowe.html
tu masz link z wymaganiami
Jestem już bodajże po 8 godzinach grania. Ogólnie jestem w miarę zadowolony z produkcji.
Do zalety i innowacyjności w porównaniu z poprzednimi częściami zaliczyć można partnerkę Elikę. Bardzo fajna postać, która urozmaica rozgrywkę :) ich rozmowy w czasie podróży są niesamowite! można się pośmiać ale także i wzruszyć :). Kolejna zaletą jest klimat i grywalność - gra naprawdę dobrze zoptymalizowana! Brawo dla twórców. Także do zalet gry można dodać humor naszego Księcia + animacje i kooperacja księcia z partnerką :) bardzo fajnie sobie pomagają podczas pokonywania przeszkód.
Rozczarowało mnie natomiast styl walki - nie jest zły ale po pewnym czasie już nudzi bo ogólnie walczysz ciągle tak samo. Albo uderzasz w potworka albo się bronisz ewentualnie strejfujesz lub skaczesz niestety jakoś w poprzednich PoP`ach były walki ciekawsze. Kolejnym minusem gry jest wtórność questów - jeśli mogę tak ująć. Od pewnego momentu gry (nie będe zdradzał) postępujemy ciągle tak samo, czyli:
Idziemy we wskazane miejsce skacząc wspinając się itp. Co jakiś czas zaatakuje nas wróg. I gdy dojdziemy do celu to wzywamy Elike by odczarowała / odratowała teren. I wtedy znów podążamy w kolejne miejsce i znów celem jest odratowanie terenu itp. Na szczęście przygoda jest ciekawa bo każdy teren jest inny od wcześniejszego i inaczej pokonujemy dane przeszkody.
Co więcej dodać? Ja jestem zagorzałym fanatykiem Księcia z Persji zwłaszcza pierwszej części "Sands Of Time", która była dla mnie wręcz rewolucyjna pod każdym względem. To niestety ale najnowsza odsłona Prince of Persia już tak nie rajcuje mnie jak kiedyś. Może się starzeje?
Oj nie wiem gdyby tej Eliki nie było to bym już chyba grę odinstalował :). Gra wciąga nie zaprzeczam chce się grać ale jak już odratujesz 2-3 miejsca / ziemie to już masz dość. Dlatego chyba będę grał na takiej zasadzie, że odratuje z 2-3 tereny i zrobię przerwę :) Aby gra nie zrobiła się monotonna
To tyle grę oceniam na 8-/10. Gdyby nie Elika i ocena była by o stopień niżej nawet dwa :)
Btw. Trochę irytujące jest to, że w grze nie można zginąć bo ciągle nas Elika ratuje ale z drugiej strony po pewnym czasie gry aż tak bardzo to nie przeszkadza.
A ile jest miejsc do odratowania tzn. tych punktow przemiany tego czarnego (jak to kolega wyzej wspomnial) kisielu w sloneczny krajobraz. You know what I mean???
zobacz na obrazku -->
24 takich questów. Na razie zrobiłem 6 i mam już naprawdę dość :)
uuu 24 to nie tak mało myślałem, że z 12...
Ja tam mam zamiar przejsc PoP w 100% tzn. wszytkie te kuleczki złapać.
A mało walk mi nie przeszkadza poskacze sobie troche. A walki od czasu do czasu będą dobrą alternatywą...
Macie koda na ubranka z sands of time. Sprawdzałem i działają:
52585854
Należy wprowadzić w extras i skin manager,
Ciekawią mnie inne stroje.
Cieszy mnie fakt obsługi kontrollera z xbox360, bo owy mam i bardzo dobrze się gra ;]. Gra jest dobra, ale Warrior Within bardziej smakuje mimo, że z pierwotnym Prince of Persia ma mało wspólnego i inny klimat.
hej, mam taki problem, zaliczylem dwie pierwsze lokacje i kiedy chce uzyc 'kompasu' eliki to zmierza on w strone swiatyni, ktora jak wiadomo jest zamknieta .. czy tak ma byc ? bo nie wydaje mi sie ..
nie jestem pewny czy to sie pojawilo po pierwszej czy po drugiej lokacji [liczac od lewej]
ingh
hej, mam taki problem, zaliczylem dwie pierwsze lokacje i kiedy chce uzyc 'kompasu' eliki to zmierza on w strone swiatyni, ktora jak wiadomo jest zamknieta .. czy tak ma byc ? bo nie wydaje mi sie ..
nie jestem pewny czy to sie pojawilo po pierwszej czy po drugiej lokacji [liczac od lewej]
Musisz zaznaczać chyba klawiszem myszki te kółka (terenY), które chcesz odkryć i wtedy chyba jak naciśniesz na dane kółko a spacją potwierdzasz to od wtedy kompas eliki będzie zmierzał w tamtym kierunku.
Szaku->Ale to świetnie wygląda :) Pewnie z Warrior Withina jest Prince i Kaileena :)
EDIT:Na gamefaqs pisze, że oprócz SoT, jest tylko Jade z BGE po przejściu gry. No i Altair do ściągnięcia, ale czy na PC też to już nie wiem.
Azazell3 >> faktycznie, myslalem ze to dziala w automatyczny sposob, jednak mozna to kontrolowac.. ot taki gps
Dziś zagrałem znów i niestety gra mnie już znudziła :( a szkoda.
nuda;/;/;/;/
aż wstyd że ta częsc wyszła żal;/
ooo dziś pierwszy raz zagralem i jest zajebiste . Sam początek az do uwolnienia tego ccalego boga jest wciagajacy a i na maksymalnych wymaganiach i ladnie dziala.
HEHE! PRZESZEDŁEM TĄ GRĘ!!!
HMMMM... chyba kupię :)
konr23m - żal, aż wstyd że się urodziłeś...
Mam pytanie :
Czy ta gra pójdzie mi na sprzęcie
Pentium 4 3,0 Ghz
Geforce 7600
1,5 Gb ram
A jeżeli tak , to na jakich detalach ?
Z góry thx .
www.canyourunit.com
Czy ktoś wie jak pokonać takiego jakby lodowego golemka bo jak normalnie w niego walę to mu nie zadaję żadnych obrażeń.
Tego golema musisz zepchnąć z platformy. Gra jest super dzisiaj ją przeszedłem. Czekam na 2 część.
Nie musisz czekać na 2 część , wystarczy że pojdziesz do sklepu i kupisz , lub zamowisz przez internet ;] poprawniej by było jak byś napisał że czekasz na kolejną część ;]
Tez mam problem z tym samym bossem - wiem ze trzeba go zepchnac z platformy, ale ni choelry mi to nie wychodzi, juz mnie palec od tego ******** klikania boli. Jakies rady?
10 godzin gry i koniec... troche krotka ta gra i zbyt latwa jak na moj gust, potyczki z bossami to 5-10 minut, a zakonczenie to totalna porazka, niemal na miare Assasin's Creed
Jestem po 5h gry i poki co mi sie podoba. Idzie sie przyzwyczaic do grafiki, chociaz imo lepiej i rownie bajkowo by to wygladalo bez tych tragicznych konturow. Bossy rzeczywiscie jakies malo bossowate, nie ma tej satysfakcji jak po zabiciu jakiegos wyjatkowo natretnego stworzonka w 50 probie ;f Narazie problem sprawil mi tylko ten grubas za pierwszym razem, ale to z racji leworecznosci i prawomysznosci - trzeba sie bylo naklikac druga reka. Fabula wydaje mi sie byc jakas taka nieobecna i bez zakretow - po prostu idz tam, zabij to i poskacz sobie jeszcze, o celu tego skakania przypomnimy ci kiedy indziej. Zreszta, po co przypominac - i tak nic sie nie zmieni. No ale w sumie to dopiero polowa gry, wiec jest jeszcze szansa ze stanie sie cos ciekawego.Koniec z wadami, trzeba pochwalic tworcow za stworzenie w koncu postaci, ktora nie jest tylko dodatkowym klopotem, ktory ciagle umiera albo zostaje na pierwszym zakrecie, bo ciezko mu wyminac sciane. Elika jest swietna, pomocna i milo sie z nia ratuje swiat :p Ciezko mi wymienic inne zalety, ale rownei ciezko jest oderwac sie od gry - ma swoj urok. Amen.
Właśnie zaliczyłem i zawiedziony jestem, że dostałem tylko strój dla Eliki i w dodatku tylko ciuchy zmienia 0.o, strój Jade z Beyond Good & Evil. Finał w sumie dziwny:
spoiler start
Po pokonaniu złego boga nasza towarzyszka umiera... Wtedy mamy wybór, aby zniszczyć to drzewko co jej ojciec i wypuścić złego boga i ocalić jej życie 0.o.
spoiler stop
Najbardziej się wkurzyłem o te stroje. Macie save 100% z gry? Bo nie chce mi się już bawić w niej, a tak sobie sprawdzę wszystko.
Uproszczone sterowanie sprawuje się w moim przypadku żałośnie, bo wolałem mieć większy wpływ na to co robię tak jak w poprzedniczkach np. długość biegania po ścianie, a nie że klikam i biegnie do oporu, albo dopóki nie kliknę aby skoczył. Mogła być znacznie lepsza, ale do raz do przejścia można by odpalić, Błędy z Assanssin Creed są w nowym prince: monotonność, uproszczone sterowanie, monotonność, łatwe, bardzo łatwe, zerowe wyzwanie, czasami irytujące. No ale cóż tak już jest ;/. Osobiście chciałbym dostać Warrior Within 2.
Mam pytanie. Czy do gry koniecznie potrzebny jest procek dwurdzeniówka. Czy pójdzie na najniższych detalach na moim kompie: AMD Athlon 64 3000+ 2.0 GHz 512 RAM i Geforce 6200 256 Mb. Dodam że DMC 4 mi śmigało. Ale nie jestem pewien co do PoP. Wolę się upewnić. Z góry thx za pomoc ;P
Albo pójdzie i bedzie cielo jak diabli, albo w ogóle nie pójdzie
Ta gra ma kilka zakończen czy tylko jedno??
ta gra jest taka beznadziejna... szkoda kasy.
przyjemność walki dostarczona jest nam raz na 10 min oO no i znowu ten sam przeciwnik, no i po raz kolejny zabijamy go jednym combosem... dochodzimy do punktu przeznaczenia z niadzieją na jakiegoś przeciwnika, a tu ku naszemu rozczarowaniu po raz 4 walczymy z tą samą konkubiną, jakże zniechęcająca i szczerze beznadziejna gra. Nie wspominając o jakże smętnych i odpychających walkach >.> bieganie po suficie, szukanie osła?! jaja sobie robicie!
ubisoft .i.
Stanowczo odradzam fanom serii, gdyż mogą się zawieść podobnie jak ja...
a gdzie wogóle są opcje grafiki bo z menu gry to tylko jasność i kontrast można zmienić.
Ja tak na szybko - polecam serdecznie fanom serii, odradzam miłośnikom Warrior Within :)
Dla mnie gra jest poprostu przepiekna. Przechodzenie przez lokacje nie nudzi, a walk jest mało co dla mnie jest plusem.
Chcecie sie ciągle bić? idzcie grać w Warrrior Witchina którego uważacie za "najlepszego"
Następny kodzik do skin manager:
13372805
Tym razem jest to Altair. Brakują mi po jedynym skinie dla prince i eliki. Wiem jak je zdobyć: wystarczy 1001 light seed zebrać zanim będzie się walczyć z ostatnim bossem ;/. Mi się tam za specjalnie nie chce zbierać, ale ciekawi mnie co się kryje pod nazwą Prototype Prince Skin & Prototype Elika Skin
a zmieniał ktoś ustawienia graficzne czy nie?
Warrior Within jest najlepszy, bo jest manipulacja czasem, pościg Dahaki, mroczny klimat, książę który próbuje pokonać przeznaczenie, Piaskowe Widmo, walki, ale moim zdaniem to nie pasuje do tytułu Prince of Persia, który powinien być jak ten nowy - baśniowy, magiczny itd. Co nie zmienia faktu, że Warrior Within rządzi ;]. Imho Ubisoft mogli by stworzyć grę akcji w klimatach WW. Nowy Prince ujdzie tak jak Assassin Creed, ale ogólnie monotematyczny jest. jest grywalny, ale łatwy i w sumie dla ludzi szukających wyzwania w grze to taki Prince to kpina. Tak samo miałem grając w Fable 2, bo gra jest świetna, ale prościutka. No, ale co zrobić wiadomo, że chodzi o kasiorę i tych mniej zaprawionych w boju jest więcej niż graczy doświadczonych. Przejść się da, ale nie korci mnie na 2 raz. Walki w sumie są efektowne, ale jakoś szczególnie nie spodobały mi się. Ja bym dał jej 7-/10 dla porównania The Two Thrones dałbym 7+/10, a WW 8+/10.
Jestem ciekaw czy inne zakończenie jest:
spoiler start
Bo w sumie da się inaczej niż uratować Elikę? To wycięcie drzew i w końcu tego trzymającego boga. Raczej nie da się. Ale mam save więc pokombinuję.
spoiler stop
gizio1@
Tępy jesteś? Przy uruchamianiu masz Lunchera, a jak nie poszukaj w katalogu z grą i masz Lunch Game i Setting...
Niestety dla mnie ten Pop jest najsłabszy ze wszystkich części marki Ubisoft.
Ja to oceniam tak:
Prince of Persia: Piaski Czasu - 9+/10
Prince of Persia: Dusza Wojownika - 9/10
Prince of Persia: Dwa Trony - 8/10
Prince of Persia (ta nowa) - 6/10
(gdyby nie ta Elika i ich wzajemne relacje humorystyczne to byłoby z 5/10). Fakt mogą być małe nie zbieżności moich ocen bo wyżej dałem w mini recenzji 8- ale dałem jej drugą szanse ale im dalej tym gorzej :(
znalazłem w necie. Grałem w to u kolegi dla mnie ta gra jest beznadziejna -_- za prosta, za banalna, obraża mnie :E
Uruchamiając z płyty mam tylko Graj,Instaluj/odinstaluj, Zarejestruj, ReadMe, instrukcja, zakończ.
uruchamiają exe z gry odrazu sstartuje gra, nie widze żadnej opcji od ustaweń graficznych
gizio1 ---> to z tego autostartu wybierz opcję graj wtedy wyskoczy ci okienko z ustawieniami, albo z katalogu z grą uruchom launcher.exe (ten sam efekt)
gizio1 --> bo pewnie masz pirata (RIPa) eh bardzo nie ładnie.
Już nawet o tym pisali. Wpadłeś :P
WIELKIE DZIĘKI ookie
Azazell3 --. poprostu nie zauważyłem. Spodziewałem sie opcji w grze
Jestem wielkim fanem seri pop a szczególnie WW ale ten rodzaj grafiki i złośoność oraz stylistyka poziomów odrazu mi się kojaża z inna gra ubi - Rayman. nawet zbiera się świecace kulki. Poziom trudności oraz brak brutalności w potyczkach, brak śmierci bohatera wskazują także że ta gra jest skierowana do zupełnie innego przedziału wiekowego graczy.
stara seria była dla starszych i się skończyła teraz nastał czas dla 10-12latków.
Ja grając w WW miałem ze 15 lat ;/. A teraz mam 18 i gram w nowego, który jest dla dzieci ;/. E tam...
a ja tak powiem
pomijajac fakt zbierania kulek, ograniczenia techniki poruszania sie do uzywania zazwyczaj jednego przycisku i ogolnie uproszczenia w mechanice gry, to sam pomysl z brakiem smierci, tudziez nieustatnnej pomocy eliki jest w 100% trafiony. bo przeciez w typowej grze po przegranej walce zaczynasz od nowa ... i nie pojmuje, ze niektorzy maja z tym problem - zawsze robi sie to ponownie. tak tez jest i tu, z tym ze nie ma tej frustracji, ze znowu zginales, znowu musi sie wszystko zaladowac, znowu niepotrzebne animacje ktore widzialem n razy...
z drugiej jednak strony mozna bylo to rozwiazac podobnie jak kwestie fabularne [jezeli chcesz, mozesz sobie pogadac, czegos sie dowiedziec i wkrecic w fabule. jak nie to nie, tworcy gry nie zmuszaja] albo przynajmniej umozliwic wybor poziomu trudnosci. bo przyznac tez trzeba, ze czasem wykonanie skomplikowanej kombinacji, by przecisnac sie do kolejnej lokacji, sprawia satysfakcje.
w kazdym razie - warrior within bylo zdecydowanie najlepsza czescia, to nie ulega watpliwosci. no i glownie za sprawa walki... ktorej tu brakuje. a skoro juz zrezygnowali z wyszukanej walki, to przynajmniej mogli zaszczycic nas lamiglowkami, ale i tych jest niewiele... szkoda. same wizualia, ktore i tak sa niesamowite moim zdaniem [laczeni z cell shadingiem], nie wystarcza ..
niestety takie czasy casuali. kiedys gry byly trudniejsze. i nie mam na mysli ww, ale np produkcje na atari... to dopiero frustrowalo...
No, ingh masz rację, ale moim zdaniem największą wadą gry jest brak rozwoju Princa, bo w poprzedniczkach nowy miecz jakieś moce dodatkowe, a tu tylko te platformy do przemieszczania z czego żółta potrafi być irytująca, bo kamera tak lata że nie wiem kiedy mam w dół unik zrobić itd. Ale gra nie jest beznadziejna. Imho gra mogła być znacznie lepsza. Za bardzo skupili się na ułatwieniu jej i grafice, która jest unikatowa i cudowna. Czasem przystanąłem sobie, aby popatrzeć na teren, albo podziwiałem włosy Princa ;].
no dokladnie - nie jest to beznadziejna gra. i zgodze sie tez co do tego rozwoju, mogliby te kulki inaczej spozytkowac; nowe kombosy, czy bronie..
wydaje mi sie ze ubisoft ostatnio lubie experymentowac no i, jak widac, roznie to wychodzi. najciekawsze jest to ze chca sprzedac przynajmniej 3mln kopii tej gry.
Na YouTube widziałem już GamePlay'e POP Prodigy super! ale czekam cierpliwie ;P
fajne są te moce w 4 kolorach. sporo do urozmaica grę ale nadal nudno się chodzi po tych światach. wdodatku wydają sie tak zbudowane żeby sie tylko po nich wspinać, skakać i biegać. Czasem sie zastanawiam po co to wszystko tam było.
W poprzednich częściach były normalne lokacje w których coś sie popsuło albo i nie i trzeba sie jakoś gdzieś dostać. A nie ŚCIEżKI ZDROWIA niewiadomo po co. Prawdziwy Rayman.
Za to chyba jedyny plus to dowolnośc wyboru drogi oraz mocy które także wpływaja na to gdzie mozemy iść.
mam nadzieje ze następny pop będzie zupełnie inny niż ten tak samo jak ten od poprzedniej trylogii
Nie wiem... dobrze, ubisoft chciał zacząć od nowa, ale czy wykorzystanie swoich własnych dobrych patentów jest złe (Blizzard :*)?
W sumie tak się zastanawiam... Postać którą sterujemy jest księciem persji, ale czy on coś o tym wspomniał (mój angielski jest taki se)? Jedyne co to było mówione, że Elika jest księżniczką ;/. Podoba mi się poczucie humoru głównej postaci, taki luzaczek myślący tylko mięśniami.
Gra mogła by być znacznie lepsza, ale podejrzewam że Ubisoft sobie tak na próbę dał i czy ma się tego dalej trzymać przy części drugiej, która dopiero będzie grą prawidłową. Co nie zmienia faktu, że nowy prince jest w miarę dobry, ale ogólnie to ssie pałkę ;d.
Jeżeli ktoś lubi skakanie , wpsinanie i zbieranie głupich światełek to gra jak najbardziej dla niego. Natomiast jezeli ktoś się spodziewał połączenia powyższego trybu z ostra rozpierduchą , walka z 3,4 przeciwnikami na raz to niech zapomni;/ w tej grze przyjdzie klepac nam sie z 6,7 razy tylko z bossami , nie ma wogle przeciwnikow pobocznych , caly czs skakanie sranie w banie , gierka porazka ;/ jak dla mnie
Gra prezentuje sie swietnie z tego co slyszalem od innych ktorzy ta gre posiadaja ma bardzo prosty uklad sztuczek i jest bardzo przyjemna wiec nic tylko leciec do sklepu
Czy w tej grze jest możliwość włączenia angielskich głosów z polskimi napisami?
Seria Prince of Persia to taka gra która zaskakuje już od jakiegoś czasu. Początki tej mojej urokliwej fascynacji tą grą sięgają, jeśli się nie mylę i pamięć mnie nie zawodzi początku lat 90tych.. zagrywałem się godzinami dniami każdą wolną chwilą.Wychodziły "Specjalne Edycje" potem seria obumarła wypchnięta hitami pokroju Wolfenstein rozpoczął się wyścig "era" gier 3d. Przez czas jakiś Książę żył sobie w samotności i zapomnieniu od czasu do czasu wychylając się i przypominając że jeszcze tam jest (1992 rok już na "CD, potem 1994 Prince of Persia 2 a na boku wyszła Prince of Persia 4D a Wydali ją hackerzy zza Buga. ) gra miała to coś że istniała i nie została zapomniana. Odświeżona i wy młodniała zawitała na moim biurku w 1999 prezentowała się dobrze ((chodz nie w taki sposób se to wyobrażałem kiedy królowały na rynku gry typu Tomb Raider itp. )) a najbardziej co cieszyło mnie to, to że jest i może ktoś się znajdzie dostrzeże potencjał tej gry. Jednak tak się nie stało a gra nie zyskała w światku recenzentów dobrych opinii.Aż do czasu, w roku 2003 ukazała się "Prince of Persia: Piaski Czasu" niesamowita metamorfoza gry przez wielu już zapomnianej.Uważam że jest najlepszą z całej serii jak również Pomnikiem wystawionym na cześć ludzi którzy wierzyli w ta serie i nie zapomnieli . Rewelacyjna grafika bajkowa , ale ile wnosząca przez to ambitnego Klimatu miejsca Akcji i Fabuły.Nadszedł w końcu czas i na Księcia jak potem się okazało gra okazała się hitem. Długo nie czekaliśmy na kolejne Części serii nowego Wydania Księcia ale te historię już każdy zna .... osobiście żadna z kolejnych nie sypnęła mi" tylu w oczy.. garści piachu.." jak ta z 2003 ... No i teraz już nie książę ale zabłąkany klon takowego Pomysłu nawiedził mnie , bez pod tytułów numerków w serii po prostu czysty Prince of Persia czyżby to nowa historia i początek czegoś nowego. A wiec by nie strofować niczego i nikogo moje wrażenia z gry Fabuła nakreśla grę niczym obraz na ścianie nasuwająca się grafika robi bardziej Artystyczne wrażenie niż poniekąd powinna. Chyba ludzie oczekują w dzisiejszych czasach więcej Plastiku na teksturach i tu się boję że mało kto podoła "przypodoba sobie ten obraz "pomysłowi jakże ambitnemu. Sama rozgrywka została okrojona o to co jest najbardziej ważne w takich grach , chodzi mi tu o jej prostotę skakanie , bieganie , wspinanie równie dobrze mógłbym robić to z zamkniętymi oczyma, bo tu się nie ginie , a przynajmniej mój klon takowego przeżycia nie uświadczył.Co do samej budowy gry i tego jakże na język się nasuwającego "obrazu" wystarczy pooglądać widoczki ,nie jeden chciałbym mieć na swojej ścianie wyśmienite. Każdy szanujący się grafik , plastyk , osoby posiadające talent plastyczny odbiorą grę bardziej tak myślę.Postacie są również świetnie "Wyimaginowane" może nie główni BH ale np ...modele naszych wrogów to prawdziwe..animacje cząsteczkowe np.. dzieła sztuki Komiksowej Awangardy ( przynajmniej kreska "szkic" obrys modeli ) Fabuła jest ciekawa ,kiedy nam się nudzi zawszę możemy pogadać ze swoim "cieniem" o imieniu Elika uważam to za dobry pomysł ale nie do końca rozwiniętym , naciąganym na siłę. Dużo zależy od niej, ale bez jej pomocy było by trudniej i myślę ciekawiej bo z jej pomocą czy też bez i tak jesteśmy nieśmiertelnym, a tak nastawiamy się tylko na "jak nie uda się za pierwszym to za 20 bez znaczenia".Sama rozgrywka jak i wykonywanie misji jest dość powtarzalna i są podobne "jeśli nie te same bo w każdym celu chodzi przecież o to samo"po drodze spotkamy czasami jakiegoś nieudanego złego Klona* (tak mi się kojarzą*) z którym wychodzi tylko migowy "szablowy" ..co do samych walk są widowiskowe i dość długie czasami można trochę stracić czasu na takiej potyczce, a z czasem już tylko westchnąć i mieć już dość naszej klątwy nieśmiertelnego.
A więc reasumując gra jest dobra , pod względem rozgrywki uproszczona,graficznie utalentowana i wybijająca się ponad przeciętność dzisiejszego buum na plastik, spodoba się fanom tym prawdziwym i oddanym serii ,nie grajcie jeśli razi was od samych screenów. Ja zagrałem i odniosłem wrażenie ile szczęścia miała ta seria że nie upadła , i dziękuję dla Ubisoft że myślą i odświeżają nowymi pomysłami serie by trwała i zachęcała ....a u mnie znowu recka wyszła na 3 strony omg
Świetna gra, ładna grafika, znakomita grywalność, polecam!
Gra jest spoko. Musze ja kupic. Kiedy bedzie demko?
Ja również polecam grę, gdyż jest oryginalna pod każdym względem (szczególnie graficznym). Ja mam angielską wersję i na pewno jeszcze w nią zagram. Gra jest warta swojej ceny
Wie ktos gdzie w tej grze ustawia sie rozdzielczosć i detale, bo w opcjach gry nic nie ma, a moze gra sama dostosowuje sie do mozliwosci komputera sam nie wiem, ale jakos to jeszcze wyglada i swietnie dziala choc ta rysunkowa postac bohatera srednio mi sie podoba i sama gra tez nie jest wymagajaca ogranicza sie tylko do naciskania spacji, 2 przycisków myszki i klawisza R, jakos poprzednie czesci byly super a ta jest taka sobie
mamtakie pytanie: jak to sie wymawia POPrawnie?
(prins of perżja czy moze perźja? czy persja?)
Wiecie zapewnie ze ta gra jest testem ubi czy gry zabezpieczone są cęściej piracone.
Więc ta gra niema absolutnie żadnych zabezpieczeń i ubi aby wrazie czego nie ponosić strat ograniczyło koszty produkcji. To bardzo madre posunięcie ale pewnie nikt z was nie dostrzegł na czym zaoszczędzili więc po koleji:
gram na tv46'' fullhd, wszstko na max. i graficznie niema czym sie zachwycać. praktycznie jaka kolwiek faktura powierzchni nie wysępuje(kamień, drewno, piasek itp) tekstury w większości sa płaskie, to nie usprawiedliwia grafiki bajkowej, brak jakich kolwiek odbić światła na powierzchniach, brak cieni.
A teraz sama bajkowa grafika - uproszczenie w tworzeniu bardziej wymagajacych tekstur.
Swiat gry - ogólnie bardzo krótki (4 nie tak duże levele) które można bardzo szybko przejśc i sztuczne wydłużenie czasu gry przez zbieranie tych kulek(raz trzeba prześć level a potem jeszcze raz aby pozwierać kulki a nawet 3 raz bo zebranie niektórych jest możliwe tylko z 4 mocami choć ten 3 raz nie jest konieczny do prześcia watku fabularnego.
Sama zmiana świata też nie jest czymś wyszukanym (choćby coś na wzór Soul reaver gdzie po zmianie zmieniała sie częściowo architektóra) ale zwykła zmiana kolorów na tch samych teksturach - mega olanie tematu.
Tak naprawdę ta gra sporo oszukuje i próbuje maskować. Ubi poważnie olało PoP.
może ktoś jeszcze coś zauważył?
ja miałem dziesieć jak grałem w WW
Tak jak już pisałem "boję się że mało kto podoła ..przypodoba sobie ten obraz ..pomysłowi jakże ambitnemu "Wizje twórców przelewane czy na kartki czy też na płótno swego kunsztu, nie zawsze wiążą się z aprobatą tych którzy chłoną komerchę dzisiejszego świata. I zawsze staną ścianą za swoimi racjami. I tym czym są karmieni , wiec wydawać się może , ze posunięcie ze strony Ubisoftu i przedstawienia gry takiej jaka jest w tej chwili będzie pudłem i porażką , być może tak jest i być może to działanie było umyślne ale czy na pewno. Nie sposób zauważyć dość łatwo przyswajalnej szaty, można po 10 min gry zapomnieć o niej i nie zwracać już na nią uwagi wtapiając się w wir fabuły.Czy to można nazwać próbą oszczędności ktoś posiedział nad tym by nam nie przeszkadzała ta odrębność wizji , design samych postaci, tutaj jest niewyobrażalnie czasochłonny i kosztownym , sam obrys filtra nad którym musiał dodatkowo ktoś przesiadywać i pracować , to nie wolna tekstura modelu jak np. w grach typu Call of Duty czy plastikowy Gears of War(mogli to zostawić i wyglądało by to jak klon Assassin's Creed). Co sam fakt że otoczenie jest spontaniczne i typowo bajkowe , musiało być testowane i sprawdzane czy się przyjmie i ktoś musiał podjąć taką decyzję ( po przeprowadzonych testach , to nie jednorazowe decyzje)za czym wszystkim stoją wyłożone dolary jaka tu oszczędność raczej podwójne opłaty za up silnika gry i design jego na potrzeby oryginału jaki widać teraz. Ktoś postawił na oryginalność wizji (i tu zaryzykował pewnie zdając sobie z tego sprawę )wybijającej się ponad dzisiejszemu nałogowi Plastikowych ludków. By pokazać że nie wszystko ma wyglądać jak kolejne dodatki do gier na tym samym silniku. I postanowił wyszlifować to na projekcie Księcia. Daję to wiarę w pewne ideologie tego świata jakie zostały wykreowany przez duże Korporacje Rynku Gier że nie wszystkim chodzi o zarabianie dużych pieniędzy jak np. ostatnio to potwierdziło EA i NFu dziecko pokroju nieudanego klona Jango Fett'a. Przy czym brak jakichkolwiek zabezpieczeń i uproszczenia ( a może nawet cięcia w prores orginal ) w rozgrywce tu możliwe że już im zabrakło na to kasy heh....ale to już inny temat
Juvarex@
Podzielam twoje zdanie, że twórcy zaryzykowali z tą grafiką i mi ona imponują i bardzo się podoba, ale dodatkowe modele postaci ze skin manager są żałosne. Te księcia, bo nie ma zachowanych proporcji. Głowa wydaje się mała i ogólnie da się zauważyć, że to tylko tekstura inna i jakieś tam dodatkowe obróbki. I o wiele wolę grać oryginalnym modelem postaci niż tą Altaira czy Księcia z SoT. Gra jest uproszczona tak mocno, że aż mnie wkurza, bo od gracza wymaga minimum. Nie podoba mi się też naiwna fabuła, bo co to ma wspólnego z księciem Persji? Nagle z nie wiadomo skąd pojawia się książę Persji i postanawia pomóc jakiejś księżniczce w uratowaniu świata, a na koniec i tak odwraca to co robili przez cały czas -.-. Gra ma potencjał, ale to zwykła średniawka, niczym prócz ciekawej oprawy graficznej nie imponuje, no chyba że prostotą która dla mnie jest zupełnie nie potrzebna w grze która wywodzi się od platformówki. No, ale cóż miejmy nadzieję że next game will be better ;]. Więcej niż 7-/10 bym jej nie dał, a to i tak za wysoko, ale cenie sobie eksperymenty i świeżość, bo rzygać się chce jak każda gra różni się tylko głównym bohaterem i światem, ale chodzi w niej o to samo. Bardzo mnie wnerwiła fala gier na silniku Unreal 3. Wiem silnik jest dobry, bardzo dobry, ale ile można? Ciągle ten plastik i HDR na maxa, że aż oczy bolą. Ja w Fallout 3 wyłączyłem efekt HDR i dałem Bloom, bo imho wygląda to lepiej. Ja rozumiem, że parę gier będzie utrzymana w tej oprawie graficznej, ale powiem wam, że taki Half-Life 2 jest bardziej realistyczny graficznie od Doom 3 i znacznie bardziej mi się podobał za tamtych czasów. Nawet teraz niedawno grając w HL2 Epizode 2, bardzo mi się podobało i powiem że Source jest świetnym silnikiem np. Left 4 Dead, bardzo dobra grafika i bardzo klimatyczna. Albo niedawno wyszedł Mirror's Edge, też super grafa, zupełnie inna, tak samo Fable 2, Naruto The Broken Bond itd. Niedługo wyjdzie Fear 2 i ta grafa co w nim będzie bardzo mi odpowiada! Tak samo grałem w Silent Hill Homecoming i widziałem Resident Evil 5 i powiem, że ta pierwsza ma klimacik zarąbisty i trzyma się serii mimo że zmieniono sterowanie na znacznie lepsze, gra dalej trzyma klimacik! Twórcy gier przez ostatnie lata odwalają w ogóle kichę, bo nie dość że napie****ają tych efektów tyle, że nie wiadomo co jest co to jeszcze dla mnie to wygląda tandetnie i kiczowato taki plastikowy ludek. Ale co tam i tak to nic nie zmieni ;].
Gra jest do DUP...,grałem w 1,2,3 te były spoko,ale ta to dno kreskówka a nie gra,zypali te gre na maxa szkoda gadać
Polecam fanom sefi Prince of Persia
nowy gracz po zagraniu w ta serie bendzie mial zle zdanie o grze bo po prostu nie zajarzy o co w niej kuma
mi sie podoba,mam w d...e negatywne komentarze
gizio1 - twoja teoria odnośnie zabezpieczeń i grafiki ma jedną zasadniczą wadę - PoP nie jest exclusivem na PC,a portem...
Gra jest bdb,ale nie ma co się oszukiwać - opadu szczęki jak przy pierwszym kontakcie z SoT nie ma co oczekiwać...poziom trudności też casualowy...mimo tego spokojnie dałbym 8-9/10 - brak konkurencji w TPP (Tomb Rider? - akurat...).
Odstawiłem granie na kilka dni i jestem w dupie w pewnym momencie :) Jak się odbić od tego czerwonego? Tzn którym klawiszem?
Opcje można zmieniać po uruchomieniu gry gdzie pokazuje się okno z napisami "launch the game" Settings" i "Quit", klikamy na settings aby zmienić opcje
jak odblokować tą brame w światyni?nie mogę sie do niej dostać bo zablokowana jest przez tą substancję
Najfajniejszym momentem w grze jest sam koniec gdy patrzymy z pierwszej osoby czyli jakby samym demonem na swoją zdobycz która i tak się wymyka xD
Przeszedłem PoP'a w 2 dnia i niestety gra nie zaszokowała mnie ani grafiką ani poziomem trudności co prawda można powariować ale po ponownym zniszczeniu miasta nasza gra dobiega końca i nie można już dokończyć zabawy i przejść gry w 100%
Ps. vichy bramy odblokowywują się po pokonaniu Bossa w 4 miejscach.
+
ciesząca oko kreskówkowa grafika
efektowne animacje w czasie walk i akrobacji
klimatyczna muzyka
nienajgorsze dialogi
seksowna Elika... ehhh ;)
wybór kolejności odwiedzanych lokacji poprzez wymianę "lumków" na odpowiednie moce (i związane z tym dodatkowe atrakcje w danych miejscach)
ciekawy system pomocy ze strony towarzyszki (książe nie może umrzeć co jest plusem dla ludzi denerwujących się z powodu potrzeby powtarzania poziomu przez jakiś błąd)
-
monotonny i mały świat gry (lokacje są dość podobne do siebie, przed uleczeniem mroczne, po uleczeniu zielone, krainy są symetrycznie podzielone na mapie co wygląda mało interesująco)
monotonna i prosta rozgrywka (akrobacje wykonujemy dwoma przyciskami, głównie jednym, w razie potrzeby kolejny przycisk służy nam do przywołania czarodziejki, walk jest mało, dość proste z powodu łatwiutkich combosów
słaba grywalność (przez oba poprzednie)
krótka gra, sztucznie wydłużana przez zbieranie lumów (zarazem powtarzanie wcześniej wykonanych czynności)
postacie bossów uznaję za punkt neutralny, bo pomimo iż są ciekawie wykonane jest ich zbyt mało
co do wypowiedzi o fanach serii itp... gra ma mało wspólnego z poprzedniczkami, byłaby o wiele lepsza gdyby jakiekolwiek większe podobieństwo zostało zachowane
ogólnie: nie polecam
gra byłaby dobra dla dzieciaków gdyby nie brak polonizacji i "straszni" wrogowie
pzdr
może toś mi powiedziec jak pokonać tego pierwszego przeciwnika którego nie mogę atakować ani magią ani mieczem tylko mam używać otoczenia?
pokonałem tych 4 bossów w czterech miejscach a brama nadal zablokowana
Ok, gra zaliczona - teraz krótko co ja o tym myślę.... (jeżeli kogoś to interesuje)
Zanim zacznie się w nią grać, po prostu trzeba zapomnieć o poprzednich popach - koniec kropka, to się nigdy nie zdarzyło. Widać tutaj wyraźnie powrót do korzeni serii (ktoś pamiętania pierwszego i drugiego prince of persia ? -> tak tego w 2D). Gra w swoich korzeniach miała być baśnią, bajką - wszystko się zmieniło po części przez two thrones i warrior within (były zdecydowanie bardziej mroczne, wręcz mordercze).
Co do samej gry - do grafiki podchodziłem bardzo sceptycznie, ale przyznam szczerze - zakochałem się w oprawie audiowizualnej tej produkcji. Jest naprawdę piękna i magiczna. To tak jakby rzeczywiście zrobić z gry baśń (a może.. to baśń zamieniona w grę?). Cell-shading naprawdę zdaje egzamin i pasuje do gry prawie idealnie. Chyba jeszcze warto zwrócić uwagę na muzykę - Inon Zur (tworzył muzyke do Fallout'a 3, dodatku do BG2, Crysis'a, Lineage 2 i oczywiście poprzednich popów) wraz z Stuart'em Chatwood naprawdę odwalili genialny kawał roboty, bo naprawdę momentami łzy cisną się do oczu.
Fabuła została zarysowana bardzo delikatnie - mamy włóczęgę (albo po prostu "Tomb Raider'a" haha), który po prostu ma pecha i znajduje się w nieodpowiednim miejscu o złym czasie. Jak zapewne wiecie nie jest księciem - chociaż ten z pierwszych popów też nim nie był (przynajmniej nie w 1 części).... no i piękną księżniczkę, która ma problem z pewnym złym bogiem. Reszta to już same spoilery...
Nie jest to produkcja idealna - jest bardzo prosta. Właściwie nawet moja babcia mogłaby ją przejść (...gdyby żyła :D) .. no może przesadzam, ale jest to zdecydowanie najłatwiejszy POP z całej serii. Mnie jednak dała bardzo dużo frajdy (miłe i przyjemne na długie zimowe wieczory) Co do naszego "cienia" vel. "Eliki" no cóż - ona jest cudowna. Oprócz oczywistych walorów wizualnych dziewczę ratuje nam dupsko gdy coś jednak pójdzie nie tak. Mnie zawsze frustrowało -> wczytaj grę...wczytaj grę...wczytaj grę... za każdym razem kiedy księciu na złość skakał nie tam nie trzeba. Niektórym może się to wydać ułatwieniem, ale to po prostu skrócenie czasu pomiędzy kolejnymi próbami pokonania danego "odcinka specialnego".
Zanim chwyciłem się za księcia byłem w połowie rozgrywania nowego Tomb Raider'a - mnie osobiście nowa produkcja Ubisoftu bardziej przypadła do gustu (może trochę prostsza, ale przynajmniej kamera nie szaleje... i główna postać nie wpada po kostki w textury). Ogólnie grę bardzo polecam 9/10 ...
Wie ktoś czy Ubisoft ma zamiar zrobić kolejną część PoPa ? . Ta część jako jedyna przypadła mi do gustu ...
na poczatku troche sie przestraszylem jak zobaczylem ta rysowana grafike pozniej po ogladnieciu kilkunastu filmikow z gra prawie zakochalem sie w oprawie audiowizualnej i nie moglem sie doczekac gry troche pogralem i grafika duzo slabiej wyglada w rzeczywistosci niz na filmikach a gra jest zrobiona dla dzieci z reszta widac ze to bajka ale myslalem ze dobrze bede sie w nia bawil niestety to nie dla mnie nie chce mi sie w to gra i tyle to jest za latwe i za kolorowe
spodobac sie moze dzieciom, casualom i tym ktorzy nie grali w poprzednie popy
ehh chcialbym drugiego prince of persia warrior within ktory moim zdaniem byl jedna z najlepszych gier wszechczasow ale chyba sie nie doczekam
... jeszcze dodam ze siegajac po ta czasc wiedzialem ze nie przypomina poprzednich pop'ow wiedzialem ze sie walczy z jednym przeciwnikiem jednoczesnie i nie mozna zginac jednak miala poruszanie sie po mapkach jak w poprzedniej czesci czyli wspinanie skakanie i wygladala na calkiem przyjemna gre ktora mogla sie okazac ciekawa odskocznia od typowych gierek ale to poprostu nie to i liczylem na cos troche innego
walki są banalne małe dziecko by je potrafiło wygrać trwają 0,5 minuty i koniec a zazwyczaj są 4 walki na jedną część. wkurza mnie to durne zbieranie tych niebieskich gówien dojde zawsze do 40 i później nie mogę ich znaleźć frustrujące bardzo
Zadziwiający jest fakt że Gra chodzi mi płynnie na 3200+ 1.5gb ram i 7600GS :D happy sia lala
Gra jest świetna :D i chodzi mi na full :D 1440x900 i na full grafie :D
Nic dziwnego, że na słabym sprzęcie chodzi płynnie i na fulla. Ubisoft postarał się z optymalizacją nie to co R* z gta iv. Jeśli chodzi o fabulę to zaczynała sie zaje*iście ale z czasem zrobiła się trochę nudna, Walki są wszędzie prawie takie same. Zdecydowanie gorsza część niż pozostałe z serii PoP. Nic nie pobije Warrior Within i jego klimatu. Po prostu genialne to było, a tu...? ech... szkoda gadać...
Witam mam do was pytanie.Jak odbijać się od przycisków które są na ścianach.Te przyciski przerzucają Princa i jego towarzyszkę na dość duże odległości.Z góry dzięki za odpowiedź
Musisz nacisnąć E ... :P A ja właśnie skończyłem grę i muszę przyznać, że jest warta tego żeby w nią zagrać :) Polecam wszystkim :D
Gierka ogólnie fajna, ale mocno wnerwiają mnie 2 rzeczy: zbieranie tych kulek (co zazwyczaj wiąże się z ponownym przełażeniem przez dany skrawek mapy, i to tą samą drogą). Ponadto sztucznie wydłuża to czas gry. Druga sprawa - system walki, moim zdaniem beznadziejny. Wszystko opiera się na tzw. "Masherach" czyli minigierkach polegającym na wykonywaniu pewnych sekwencji, za pomocą wciskania odpowiednich guzików w odpowiednim czasie. Nie wiem jak inni, ale ja tego poprostu NIENAWIDZĘ. Należy dodać że gra szybko nudzi (tak jak wielu - w tym ja - typowało przed premierą). Mamy niby nowe lokacje, nowych przeciwników, jakieś zagadki, niegłupią fabułę, ale i tak ciężko nie zauważyć że ciągle robimy to samo, według tego samego schematu: Droga do celu - walka - czyszczenie obszaru - zbieranie kulek i od początku...
Mashowanie polega na bezmyślnym, jak najszybszym klepaniu jednego przycisku. Twój opis pasuje raczej do QTE:)
Fakt, opisałem mało precyzyjnie, ale w grze występują oba te elementy :/, a ja obu nienawidzę tak samo :)
Właśnie ukończyłem i muszę przyznać że jestem zawiedziony :( IMO to co miało być największą wadą gry, jest jej największą zaletą, a chodzi o... grafikę.
Urokliwe widoczki, animacje, lokacje, postacie i przeciwnicy. Do zalet można także zaliczyć fabułę (jest mało oryginalna, ale dosyć ciekawa) oraz humor (niektóre dialogi Książe - Elika są bardzo fajne, miłe dla ucha). Tu niestety kończą się zalety, a zaczynają wady których jest dużo więcej... Po pierwsze cała konstrukcja gry, wszystko sprowadza się do schematu - podróż na miejsce, walka, leczenie obszaru, zbieranie kulek (i tak 24 razy...). Sam gameplay niestety nie wygląda lepiej, wszystko w grze jest ściśle narzucone - po danej ścianie pobiegniesz tylko wtedy jeżeli twórcy to zaplanowali, długość tego biegu również nie zależy od gracza, itd... Wszystko sprowadza do naciskania jednego z 3 klawiszy, w ściśle określonym czasie i miejscu (bo inaczej cała sekwencja ruchu jaką trzeba wykonać, nie ma szans powodzenia). Całość wygląda bardzo efektownie, ale udział gracza w tym wszytkim jest niewielki. Moim zdaniem to krok wstecz względem systemu poruszania z poprzedniej produkcji Ubisoftu - Assassin's Creed, a nawet w stosunku do starych PoPów (tak tak, tam udział gracza w poruszaniu bohaterem był większy, bardziej "czuło się" kierowaną przez siebie postać niż tutaj). Kolejna sprawa dotycząca rozgrywki - nowy PoP to zlepek (jak dla mnie bardzo wnerwiających) minigierek - latanie i bieganie po ścianach, połączone z wymijaniem przeszkód, szybkie wciskanie danego guzika, jak najszybsze wciśniecię guzika (gdy tylko jego ikonka pojawi się na ekranie) itd. Czasem do wykonania mamy wieloetapowe sekwencje ruchowe, (a zaznaczyć trzeba że Elika w razie porażki zawsze przenosi nas na sam jej początek) jeden mały błąd i wszystko zaczynamy od początku... (jestem wdzięczny twórcom za "nieśmiertelność" w grze, bo bez niej człowieka mógł by szlag trafić...). Walka wygląda bardzo podobnie - wszystko sprowadza się do wciskania odpowiednich guzików, w odpowiednim czasie, bywa że mamy tylko ułamek sekundy by jaknajszybciej wcisnąć dany przycisk (który właśnie miga nam u dołu ekrany), bo jak nie to... no właśnie, zginąć nie możemy, ale po każdej "mini porażce" w trakcie walki, przeciwnikowi regeneruje się życie, a to wydłuża naszą gehennę. Cieszę się że walk jest tak mało, bo z takim systemem potyczek, nigdy bym tej gry nie ukończył, gdyby przychodziło mi walczyć np. tak często jak w starych PoPach... Zagadki są, ale tak jakby ich nie było, bo jest ich raptem kilka i są banalnie proste i krótkie. Jedynym wyzwaniem jaka stawia gra jest cały ten, do bólu zręcznościowy (i jak dla mnie cholernie prymitywny - bo kogo dziś kręci sekwencyjne lub szybkie wciskanie przycisków, niczym w grach z automatów, lub konsol kilka generacji temu ?) system rozgrywki. Może ja się do tego nie nadaję, może to dlatego że na padzie gra się lepiej - niewiem, ale cały ten system zdecydowanie częściej mnie irytwał niż bawił. Gra wbrew pozorom nie jest taka prosta (choć zginąć, zgubić, zabłądzić czy pogubić się nie da), to jednak cała ta zręczznościowa otoczka, może narobić problemów. Jak dla mnie ta gra jest skierowana przede wszystkim na konsole, i konsolowcom właśnie, ma szansę się spodobać.
5/10
PLUSY:
- Grafika
- Humor
-Fabuła
- Elika :)
MINUSY:
- Nuda i Monotonia
- Wtórność
- Irytujący i prymitywny system walki i poruszania
PS. Moja wypowiedź to mini recenzja, więc jeżeli piszę że coś jest tak i tak, dodajcie sobie do tego "moim zdaniem"...
jest jakieś alternatywne zakonczenie? blagam, powiedzcie ze jest.
asle - wątpie, mogę się mylić, ale nie widziałem tam alternatywnej opcji zakończenia gry.
boskijaro - ciężko powiedzieć, niektórzy chwalą grę, że jest taka prościutka, casualowa, ładniutka, słodziutka itd, ale mnie mocno wkurzała. PoP zawsze był zręcznościówką, ale takie nawalanie klawiszy (mashing), albo wciskanie konkretnego guzika w bardzo krótkim czasie (QTE) - to już gruba przesada. Szkoda, wspaniały pomysł poszedł do piachu (Ludzie z Ubi mają talent do marnowania wielkiego potencjału - Assassin's Creed, Far Cry 2, Brothers in Arms, a teraz jeszcze PoP...).
asle Ja bym raczej bardziej wierzył redakcji gry-online i jej recenzji PoPa na X360, niż RedCrow. Nawet jeśli PoP jest gorszy na Pc, to i tak na pewno nie upadłby do tego stopnia
wapiczapi - co masz na mysli? I recenzja dela i videorecenzja redakcji sa dla abonamentowcow, a ja niestety nie dysponuje ;f Jak by tego w googlach nie wklepac, w dowolnym jezyku i konfiguracji i tak nie moge nic znalezc na temat tego nieszczesnego zakonczenia.
Zebrał ktoś wszystkie te świecące kulki?
Jam narazie mam 963, i w kilku levelach widzę kilka kulek ale niewiem jak sie tam dostać.
wapiczapi - nie musisz wierzyć w to co napisałem, nikt nie musi, ale należy pamiętać że tego typu serwisy nie zawsze są obiektywne... Ja starałem się opisać grę taką jaka jest i musicie zauważyć że moja opinia bardzo różni się od tej GOLowej, kto ma rację? Kupcie, ocencie sami...
Co do zakończeń - też niby czytałem że są dwa, ale jakoś sam nie widziałem w grze alternatywnej drogi, oraz nie znalazłem informacji w internecie, by ktoś inny widział. Filmiki na YouTube też prezentują tylko to zakończenie, które sam odkryłem. Może alternatywne zakończenie zostało ukryte, albo wycięte...?
gozio1 - te kulki chyba nic nie dają (poza otwieraniem obszarów). Bonusy (jak skiny czy obrazki) odblokowuje sie, robiąc postępy w grze.
Za 1000 kulek dostajesz nowy strój - nic poza tym
A liczyłem na jakieś inne zakończenie :(
Przecież to zakończenie było genialne... piękne, wzruszające i dramatyczne :D ! Poza tym dobitnie widać "to dopiero początek" - ubisoft wspominał o dalszej części (nawet pełnoprawnym sequelu) dostępnym na zasadzie "Downloadable Content", czyli gracze, którzy zakupili grę dostają go za free.
Za kulki są tylko stroje (po 1 dla Eliki i Księcia - jakieś "koncepcyjne"). Oprócz tego są dostępne stroje z poprzedniej trylogii, strój Assasyna i z Beyond Good & Evil.
Polecam też zajrzeć na forum od oficjalnej strony nowego PoP'a... trwa tam dosyć ożywiona dyskusja nad tym "co będzie dalej" :)
"Co do zakończeń - też niby czytałem że są dwa, ale jakoś sam nie widziałem w grze alternatywnej drogi"
nie wiem czy się nie mylę, ale z tymi zakończeniami to taki trochę pic na wodę, bo teoretycznie możesz skończyć grać w miejscu gdzie pojawiły się napisy tuż po pokonaniu ostatniego bossa (Elika "wiadomo co" a bohater wraca do dawnego życia), to jest pierwsze zakończenie, drugie to kontynuowanie drogi, "wycinanie drzewek" i uratowanie ukochanej na rzecz ponownego uwolnienia sił ciemności :P
a tak poza tym, zakończenie dobre, ale czy warto męczyć się przez całą grę tylko po to żeby zobaczyć jak się kończy? ja tak zrobiłem, ale jeśli nie macie zbyt wielkiego budżetu to wybierzcie inną produkcję :)
Uwaga spoilery
Z tym podejściem do dwóch zakończeń się zgodzę. Prawdopodobnie miało to działać tak: jeżeli godzisz się z losem i uważasz, że to już koniec to grę kończysz na napisach z martwą Eliką na rękach, no chyba, że nie - wtedy niweczysz wszystko o co tak walczyłeś, ale wracasz dziewczę do życia.
...z tym męczeniem trochę tego nie rozumiem. Nawet gdybyśmy uratowali świat itd. itp. to nadal mamy do czynienia z grą. Straciliśmy 12h na łupanie w platformówkę - to nasza jedyna realna strata. Sam fakt co się w fabule "gry" stało chyba nie ma specjalnego znaczenia. Nawet jeżeli ... w jakiejkolwiek innej grze.. np. strategicznej zbiorę miliard złota, to w realu może dalej mnie nie stać na zapiekankę :).
Co do innych gier tego typu, Mirror Edge jest pozycją całkiem ciekawą, nowy Tomb Raider raczej tak średnio (no chyba, że patcha wydadzą i połatają Larę). Mnie osobiście gra się bardzo spodobała, ale z tego co widzę tą grę albo się kocha albo raczej nienawidzi (albo tylko odnoszę takie dziwne wrażenie). Pozdrawiam!
nebuchadrezzar - ja tam ani nie uwielbiam, ani nie nienawidze. Przyjemna gierka, ale nic szczegolnego, do czego ciagneloby po raz drugi. Zakonczenie (to ostateczne) rzeczywiscie bylo swietne, ale jednak wolalabym zeby sie okazalo ze tam gdzies kryje sie jakis alternatywny koniec, dla ktorego trzebaby przejsc gre jeszcze raz i odrobine bardziej sie postarac ;p No i przydaloby sie cos, co nie pozostawia tego wrazenia, ze i tak zle i tak niedobrze.
A jeszcze co do "meczenia sie" to chyba nie do konca o to chodzi. Tak gdzies od polowy gry przechodzilam nie dla samej przyjemnosci biegania sobie po scianach, ale wlasnie po to zeby poznac zakonczenie w nadziei na to, ze to bedzie cos calkowicie zwalajacego z nog (chodz niekoniecznie tak calkiem szczesliwego), a realny swiat nie mial tu nic do tego.
Przy okazji, kto wymyslil te 5 minut na edita? Bez sensu.
Może nie określiłem tego zbyt precyzyjnie - chodziło mi o wspomnianą przez Don Fataliti frustrację. Jakby na to nie spojrzeć przez całą grę się ganiało, a tu nasz bohater wypuszcza złego boga na samiuśkim końcu. Z mojego punktu wiedzenia - przyjemność dostarczyła mi zarówno fabuła, jak i mechanika gry (skakanie, bieganie po ścianach i imho ciekawa walka). Sam fakt, że na końcu wszystko bierze szlag nie miał większego znaczenia i nie rozumiem innych graczy, którzy czują się powodu zakończenia sfrustrowani. Sam fakt, że gra zakończyłaby się inaczej nie ma żadnego znaczenia :) ... wszyscy siedzieliśmy na tyłku przez te 10-12h i tyle.
Moja ocena raczej była "generalizująca". Zasadniczo gdy rozmawiam ze znajomymi w 99% przypadków reakcje są skrajne. Oczywiście nikogo pod schemat nie wciskam na siłę :)
@RedCrow
Wszystko co piszesz to szczera prawda. Gra jest nudna, monotonna i nie liczac grafiki zrobiona bez pomyslu.
Nawet ta cala Elika mnie strasznie wkurzala... to czekanie az wdrapie ci sie na plecy albo zlapie za reke, gdy sie wspinasz spowalnia rozgrywke.
System walki i ilosc przeciwnikow wywoluja tylko ironiczny usmiech.
Sztampowa fabula i liniowosc...
Nowy PoP potrafi wciagnac... ale najwyzej na 2-3 godziny, pozniej wieje od niego nuda.
moja ocena to 5+/10
IMHO gra nie warta zakupu!
zadziwia mnie tylko wysoka ocena nie tylko na gry-online ale tez dobre przyjecia nowego PoPa przez ogol komputerowego spoleczenstwa...
Witam, tydzień temu skończyłem popa w wersji na PC. Zajęło mi to 2 intensywne wieczory. Gra jak każda inna ma swoje plusy i minusy. Do plusów: bardzo częste i automatyczne chcekpointy(ta gra ani razu mnie nie irytowała dzięki temu, że zaczyna się dokładnie od momentu "wpadki"), ciekawa grafika(z początku mnie drażniła ale gdy stanąłem na skraju przepaści przy wodospadzie to mi jakoś przeszło:-)), gra automatycznie wykrywa pada od x360 i dzięki temu przyciski są przypisane jak w wersjach na konsole przez co gra się wyśmienicie(nie odważę się grać w pop na klawiaturze), ta lala nie jest ogonem tylko rzeczywiście się przydaje ale w gruncie rzeczy gdyby te moce miał książę to nikt by się na jej brak nie uskarżał ale swoją drogą z nią jakoś tak raźniej), za...ista historia, po prostu chce się wiedzieć co jest dalej. Teraz pora na na minusy: zbieranie brakujących orbów aby odblokować moce jest diabelnie nudne, brak przeciwników oprócz samych bossów(kolesie których trzeba zepchnąć w przepaść lub na ścianę są beznadziejni i mogło by ich równie dobrze nie być), walczy się z tymi samymi bossami po 5 razy, walki z bossami są mało dynamiczne przez to iż 90%ciosów jest blokowanych przez wroga. Może trochę za dużo tych minusów, sądzę że pctowcy będą wniebowzięci ale ja mam już za sobą god of war 1 i 2 więc od tego typu gier wymagam piekielnie dużo właśnie z uwagi na świetny czas spędzony z perfekcyjnym gowem w którym nie ma nawet czasu aby podziwiać piękne widoczki a wrogowie są o niebo bardziej wymagający mimo iż nie blokują ciosów jak to ma miejsce w przypadku popa. PC-towcy i xboxowcy mogą ślepo kupić prince of persia, właściciele ps3 jak nie cierpią na nadmiar kasy to niech sobie poczekają na gow3 bo będą trochę "zniesmaczeni"popem.
Grałem , przeszedłem i sie rozczarowałem ... ;/ graficznie jest spoko dzwiek,efekty bez zarzutow ale na Boga litości gra jak dla dzieci nie da sie przegrac wogóle łatwa gra do grania ... ;/ aa zapowiadał sie hit ;] pozdr all.
@ kulekx
Drogi kolego - tylko mała dygresja względem walki. Akurat to, że wrogowie parują 90% Twoich ciosów to tylko Twoja wina. W początkowej fazie gry wystarczy poczekać aż boss zaatakuje a potem zrobić kontrę i krótkim "combosem" zakończyć jego żywot. Ciut później przeciwnicy uczą się "charge'a", wystarczy znowu sparować 1 atak i użyć rękawicy by załatwić sprawę. Na samym z kolei końcu gry przeciwnik okrywa się ciemną mazią -> wciskamy "E-likę" a ta dosłownie wydmuchuje z wrogów ten "tryb ataku". Każdą walkę można zakończyć mniej niż w 3 takich seriach bez ponoszenia żadnych obrażeń.
Bez wątpienia gra jest prosta (casuallowa) i przyjemna - jeżeli ktoś liczy na wyzwanie polecam Mirror Edge, Tomb Raider... ehh... a zpatchowali już tą kamerę i wpadanie "po kostki" w textury ?
Pozdrawiam!
nebuchadrezzar, może przesadziłem z tym 90% ale jak dla mnie to walki z bossami są łatwe i nudne a sekwencje ciosów ciągle takie same. To, że napisałem iż parują ciosy to nie znaczy, że nie można im ich zadać. Może masz inną wersję gry ale u mnie bossowie blokują ataki i pokonanie ich zajmuje mi od 2-3 minut(nie licząc tego dużego co się go wypycha w przepaść bo on zajmuje 20 sekund). Może ty jesteś lepszy. To jest twoje prywatne odczucie, może tobie odpowiada ta ciągła monotonia, ja wymagam trochę więcej od gdy. Mamy prawie 2009 rok a gry akcji w XX wieku miały dużo ciekawsze walki z przeciwnikami. Fakt jest casualowa ale przyznaj, że na PC większość gier z innych gatunków niż fps, strategie i rpg to casuale. Tomb raider też...przynajmnie 3 ostatnie bo w te pierwsze się nie wgłębiałem. Pzdr
@ kulekx
Chodziło mi o sam fakt "blokowania" przez przeciwników, co z mojego doświadczenia jest raczej sporadyczne i stanowi "wyjątek", a nie regułę. Gra naprawdę nie wydała mi się monotonna (głównie przez rozmowy z Eliką), ale nie twierdzę, że to gra roku :)... nie oszukujmy się troszkę brakło. Chociaż osobiście odniosłem wrażenie, że ta gra to taki "eksperyment" Ubisoftu: brak zabezpieczeń/ cell-shadingowa grafika / brak śmierci / "casualowość". Nie wydano na nią zbyt wielu pieniędzy, oczekiwania producentów też jak się zdaje wygórowane nie były.
Co do innych gier: ... tak właściwie nie wiem czy coś oprócz FPS'ów, strategii i RPG wychodzi na blaszaki (wyścigówki?) . Ale to prawda - komputery nie są dla casuali, problem w tym, że w 99% gier to po prostu porty, więc efekt a'la szkolna stołówka - przychodzisz i dostajesz to co reszta (pomimo, że jesteś "wyjątkowy" :> )
Pierwsze Tomb Raidery tworzone jeszcze przez Core Design były trudne (miałem wtedy bodajże 8/9 lat -> 96 r.) i przejście "jedynki" zajęło mi całkiem sporo czasu. Zagadki też były inaczej skonstruowane. Była masa biegania i testowania poszczególnych miejsc. W Underground jest nawet podpowiedź (co masz zrobić)... więc sens nijako się rozmywa. Problem w tym, że przez swój wyśrubowany poziom trudności Core straciło prawa do marki na rzecz Crystal Dynamics. Nie twierdzę, że niesłusznie (Angel of Darkness był tragiczny), ale chyba ogólnie nastąpiło wielkie zcasualnienie. Pozdrawiam! :)
RedCrow No cóż... mam zamiar kupić tą grę 9 stycznia, bo jak na razie nie widzę żadnej lepszej. Nawet jeśli jest tak fatalnie... nie wiem sam... wydam kasę w błoto, ale nie będę miał do siebie pretęsji bo jestem fanem tej serii i będę miał kolejną część do kolekcji
nebuchadrezzar no to się zrozumieliśmy. Może dlatego wydały ci się trudne bo miałeś 8lat:) Ja też wtedy tyle miałem. Mówiąc o innych gatunkach miałem na myśli samochodówki(na pc brak sensownego symulatora), tragiczne platformówki(w zasadzie tylko bajki dla dzieci od disneya i lego) a na ps-ratchet&clanc, jak&dexter-obydwie po prostu majstersztyk.
Pograłem trochę... i nawet mi się podoba, ale wkurza mnie to latanie po tej mapce ... nie mogę się jeszcze w tej grze za bardzo odnaleźć...
Sorki za post pod postem ale gdzie się zmienia ustawienia... Chodzi mi o textury i AA...
Ustawienia grafiki są osobno, znajdź launchera'a (powinien być w głównym katalogu gry), jeżeli nie masz go na pulpicie.
Poszczególne lokacje na mapie można zaznaczać (spacja na określonym miejscu mapy). Potem podczas gry wciskasz "E" i widzisz ognika, który podąża do tego miejsca.
Hej wiecie jak pokonać wojownika, stoi czub nad przepaścią ja naciskam klawisz a on ciągle mnie odpycha POMOCY!!!!!!!!!!
@ Movie
Po prostu szybko klikaj :> .. za 2/3 razem się uda, musisz wyrobić palec wskazujący (ja swój na FPS'ach wyćwiczyłem i nie muszę :>)
@ ejpi
Hehe... ja chodziłem jak opętany przez jeden dzień, ale uważam, że jest bardzo piękne i wzruszające :) (chociaż dało się przewidzieć)
No ta jak pisałem ten post byłem na początku i jakoś sobie z nim poradziłem ale teraz jestem na wieży i już mnie palec boli od tego wciskania, na klawiaturze chyba by było łatwiej
Czy ktoś mógłby zebrać i umieścić wszystkie kody na skórki :) Proszę.. :) Zwłaszcza mi zależy na tym z BG&E :)
Oby tego nie spieprzyli...
ciekawi mnie czy będzie kontynuacja, zważywszy na zakończenie.
spoiler start
śmierć eliki, ciachanie drzewek, powrót złego boga achrimana, a tak w ogóle to można to inaczej zakończyć?
spoiler stop
najgorsza odslona POPa brak mi slow na to co zrobil z POP gra dla dzieci zero satysfakcji z przejscia zenada moja ocena 3/10
plusy
smieszne rozmowy miedzy bohaterami i tylko to
minusy
beznadzijena walka co z tego ze efektowna
brak rozwoju postaci nawet energia sie nie powieksza bo jej nie ma
zbieranie life seeds bez sesu nie sprawia to w ogole satysfakcji
4 czary ktore strasznie irytują latanie w kulko
ogolnie UIBSOFT polecialo sobie tak w bambuko ze szok
nie dla fanow poprzednich czesci
niby duzy obszar a strasznie ograniczony
bez elki "prince" jest niczym
w jednje planszy czulem sie jak bym gral w busta grove A B Y Y B B A A A i jestem na szczycie
GRA NIE SPRAWI PRZYJEMNOSCI
myslalem ze pomoc elki bedzie fajna ale to ze nie mozna zginac TO JEST SMUT
Bardzo niecierpliwie wyczekuję ale też z pewnym strachem. Całkiem nowa część tak znanej produkcji, tak dobrej produkcji. Jeżeli chodzi o Zakościelnego to ma szansę się facet wykazać. Zresztą nie jest tak źle z tego co słyszałam. Oglądałam porównanie wersji językowych(angielska vs. polska) Mniej podoba mi się głos towarzyszki Księcia-Eliki. W wersji angielskiej brzmi według mnie lepiej. Jedzie na dobrym silniku, pomysłowy ale też całkiem nowy Prince. Chyba każdy czuje pewien niepokój.
Trochę szkoda, mogli zrobić grafę jak z AC i gameplay jak ze starej trylogii - moim zdaniem było by świetnie...
Niby graficzka jest miła dla oka, świat wydaje się rozległy, aż chce się zwiedzać... Tyle tylko że tam nie ma co zwiedzać, świat jest tylko pozornie obszerny, a tak na prawdę bardzo ograniczony i mały.
Mała dygresja:
Choć Fallout 3 mi się nie spodobał (mimo wszystko to nie to czego oczekiwałem) to lubię taką konstrukcję świata, jaką on się cechował. Wychodzisz z krypty i widzisz przed sobą ogromny świat, który nie jest tylko bitmapą udającą tło, jest to świat który możesz odkrywać, zwiedzać, przemierzać itd. Po cichu liczyłem że taki będzie nowy PoP :(((
Nowy PoP to nowa zagadka do rozwiązania wśród graczy. Trzeba przyznać, że zwiedzać się chce widząc piękne i rozległe okolice - świat tak odmienny niż w poprzedniej trylogi. Często takie ograniczenie (spoczywające na obszarze dozwolonym, wielkości małego lasku) denerwuje.
A mi brakuje tam walk! Gdzie nie gdzie wystąpi tylko jeden przeciwnik, którego można pokonać za kilkoma kliknięciami i spacją... A gdzie podziały się tak liczne grupki słabszych przeciwników? Gdyby oni byli, to mogli by też dodać Speed kille bo to było super.... I wiecie co, może to tylko Moje zdanie, ale wolałbym, jakby gra była liniowa, jak stare części, ale więcej walk, speed killów i od czasu do czasu jakiś boss... Fajne też były pościgi karetą i takie inne... a nie... Świat pseudo-duży i latanie i "wyzwalanie" okolic z tego czarnego badziewia...
A ma ktoś link do spolszczenia
eh;/ niestety nie popisali się tą częścią;/ cóż tak bywa, ja osobiście chciałbym część podobną do Warrior within:) bo to był klimat:) 2 trony też może być ale WW nic nie przebije, dobrze by następna cześć była do niej choć trochę podobna:)
chciałbym powiedzieć ze najnowszy książę dostał w CDA 9+
kurcze popatrzcie na assasin creed. Dwa razy lepsza grafa niż w tym PoP. jesli ktos szuka gry akcji gzie jest duzo walk,skakania i wspinania. polecam
walk tylko szkoda w tej części bo rzeczywiście walki z małymi grupkami dawały dużo frajdy:)
[366]
Są tylko 2 kody:
Na Prince i Phare z Sand of Time:
52585854
I Altaira z Assassin Creed:
13372805
A Jade mamy po przejściu gry.
Wtedy pozostają te prototype pince i elika ( [278] ) co dostajemy po 100% gry.
[373]
Nowy Prince jest liniowy, a stare były bardziej zróżnicowane.
Najlepszy PoP (moim zdaniem). Graficznie, pod względem grywalności i przede wszystkim klimatu. Walki - miodzio! Nie ma co, kombosy to wspaniała sprawa. Grafa - miażdży, do tego dobrze chodzi na średniej karcie graficznej na tekturach HQ, jakości High i rozdzielczości 1280x1024 (pierwsza gra od dawna w którą mogę na tej rozdzielczości spokojnie grać)! W spojlerze nic odnośnie fabuły, ale niektórzy wolą takie rzeczy sami odkrywać.
spoiler start
Jest jedna bardzo prosta metoda (jedno kombo i po walce) na każdego wroga: (przyciski opisane kolorami, nie znam sterowania na klawiaturę/mysz, gram na padzie): żółty, Niebieski, czerwony, żółty, niebieski, czerwony, czerwony (przeciwnik automatycznie po tym combo znajdzie się przy ścianie/przepaści i zostanie przebity/zrzucony).
spoiler stop
Mam problem utknołem w momecie gdy trzeba ustawic jakies kolka tak aby czarna maź przeplunela do zbiornika blagam o pomoc.
czy jezeli chce sobie kupic prince of persia na kompa to dokupowywac pada czy obejdzie sie bez niego??? odp.
wrobelz15 - Ta zagadka jest prawdopodobnie najtrudniejsza w całej grze (ale i tak na tle starych PoPów wypada blado, i w gruncie rzeczy jest łatwa, trzeba tylko trochę pomyśleć). Nie napiszę ci w jakiej kolejności masz poruszać mechanizmami (bo za dużo z tym roboty), ale ten filmik powinien ci pomóc:
http://www.gameanyone.com/video/115494
Powodzenia.
am pytanie czy nowy POP tez ma zabezpieczenie SecuROM i wymagany dostęp do internetu
OK, taka mała "recenzja" gry z mojej strony -
Ta gra ma tylko dwa sposoby w jakie "działa" na gracza - albo się w niej zakocha, albo skrytykuje.
Ja osobiście zapisuję się do ogromnych zwolenników gry. Od samego początku gra pokazuje nam wszystko co ma do zaoferowania - świetny, satysfakcjonujący system walki, niesamowity system sterowania postacią, świetnie animowanych i "wymyślonych" bohaterów i więcej!
Zacznę od opisania systemu checkpointów - jest on unikalny, do tego świetnie wygląda :). Takie jest moje zdanie na temat "braku śmierci". "Śmierć" jakby jest - a po niej powrót do checkpointu który zawsze znajduje się... na najbliższej większej płaszczyźnie! Ile stresu może nam to zaoszczędzić, unikamy ekranów "game over", Loadingów... jak dla mnie- same plusy. Zresztą nasza "pani od checkpointów" - Elika - przydaje się również w trakcie walki. Tej jest niewiele, często z tymi samymi przeciwnikami. Ciężko powiedzieć czy to dobrze, czy źle. Moim zdaniem takie zminimalizowanie ilości walk powiększa satysfakcję z wygranej - zwłaszcza że każdy wróg to swojego rodzaju "mini-boss". Na początku na jednego wroga wystarczy nawet jeden combos, i po nim (w momencie gdy "przyszpilimy" przeciwnika [nie licząc bossów] do ściany lub stanie on tuż za przepaścią zostanie natychmiastowo wykończony). Później jednak przeciwnicy mogą nabrać chwilowej odporności na rodzaj ataku - a raczej odporności na każdy rodzaj za wyjątkiem "tego jednego rodzaju" (sygnalizowane zmianą modelu wroga).
System walki dzieli się na 5 przycisków - Zielony (akrobacje i uniki), Czerwony (metalowe ramię, chwyt i rzut), Żółty (atak Eliki), Niebieski (atak mieczem) i Srebrny (blok). Możemy je (za wyjątkiem bloku) łączyć w comba, lecz nie dowolnie, lecz według ustalonych reguł. Ciężko ten system opisać, trzeba spróbować!
Sprawa ze śmiercią w czasie walki to też ciekawa sprawa (i jeden z powodów krytyki gry zarazem) - w momencie gdy stracimy dość dużo życia (co symbolizuje pojawianie się czerwonej ramy wokół ekranu) uruchamia się Quick Time Event (QTE, wciskanie danego przycisku pokazanego na ekranie). Jeżeli się nam uda - wróg zostanie odepchnięty, a nasze HP przywrócone. Jeżeli nam się nie uda, Elika wyśle w kierunku wroga promień który go odepchnie i przywróci mu trochę życia (znowu coś jak checkpointy, tyle że w tracie walki). Prince wstanie i zacznie walczyć. Ciekawe rozwiązanie.
Elementy platformówki... właściwie to nowy PoP (w przeciwieństwie do SoT/T2T) to platformówka z elementami walki, nie na odwrót. Plansze są BOSKIE! Każda ma taki design że nie czujesz tego że cały czas de-facto robisz to samo (skaczesz, biegasz itd..... choć to w sumie dobrze, co to za platformer bez skakania i biegania w dużych ilościach ;) ). Sterowanie zostało mocno uproszczone (np. nie musimy już trzymać przycisku biegu po ścianie [który jest tym samym przyciskiem co do skoku, chodzenia po suficie i kilku innych rzeczy] żeby biec po niej do samego końca). Dla jednych - upraszczanie na siłę gry i "kierowanie jej do dzieciaków" (albo jakoś tak, cytat z Forum GOL-a), dla innych - w tym mnie - uproszczenie gry które powoduje że jest bardziej przystępna, prostsza w obsłudze i zwyczajnie bardziej grywalna.
Grafika... kontrowersje od pierwszych screenów... baśniowa, cell-shadingowana (nie komiksowa, bo komiksowa to była XIII), rzucająca się w oczy.... dwie najważniejsze rzeczy na początek - Ubi dobrze zoptymalizowało grę (na C2D 2.13, 2GB RAM i GF7900GS 256MB tekstury HQ, jakość ogólna high, rozdzielczość 1024x768 okolice 30FPS [25 w tej grze to dość płynnie]!)... do tego screeny pokazane przez Ubi na samym początku produkcji NIE były "renderami" itd. ... GRA TAK WYGLĄDA! Wygląda OLŚNIEWAJĄCO! Świat który zwiedzimy jest "podwójny" - raz "czysty", raz (że tak to nazwę) "skorumpowany". Obie wersie robią wrażenie, a efekt przejścia Mrok/Światło to majstersztyk (za pierwszym razem opad szczeny gwarantowany!)! Do tego klimat generowany przez ten świat i grafikę, jest najdoskonalszym klimatem "baśniowym" jaki miałem okazję zobaczyć w grze (i jeden z lepszych również poza grami).
Muzyka i dźwięk - muzyka pasuje do gry - lecz ciężko poza tym o niej powiedzieć (nie zapada w pamięć jak motywy z np. Hitmana). Ale aktorzy podkładający postacie (wersja ang. ze Steam) wypadają super. Prince to taki dowcipniś (dużo w nim z Dantego z DMC pod tym względem) - żadnego wroga nie traktuje poważnie (w spojlerze pod recenzją jeden "kwiatek" który mnie rozwalił!). Elika zostaje w pamięci, Król ma swój niepowtarzalny styl bycia... a dialogi to prawdziwy majstersztyk (zwłaszcza te nieobowiązkowe - naciskamy przycisk i Prince gada z Eliką lub do siebie). Nie mam pojęcia jak wypadnie wersja PL, ale boję się tego, że zabiją humor oryginału.
Wady: tych troszkę jest - głównie durnowate etapy z lataniem (sic!). Jest też dziwna sprawa z kolumnami na które Prince wskakuje (obraca się z opóźnieniem, robi to w przeciwnym kierunku itd.). Wkurza też po czasie rozwiązanie z Seedami. Szkoda że nie są tylko dodatkiem, tylko obowiązkiem.
Posumowanie -
PoP(2008) to gra dla ludzi lubią nietrudną rozgrywkę (gra nie jest trudna, lecz nie jest też aż tak prosta żeby można było w nią grać jedną ręką). Lubisz platformówki? Lubisz baśniowe klimaty? Lubisz sobie czasem pomachać mieczem? Masz 100zł? Kupuj Prince of Persia!
Ocena: 9+|10
Plusy:
Dobra fabuła
Świetna grafika
Innowacyjne rozwiązania
Doskonały system sterowania walką i skokami
Wrażenie nieliniowości
Świetne dialogi
Bohaterowie
Rozległe, piękne mapy
Klimat!
Minusy:
Latanie
Problemy ze słupami
Light Seedy
Witam , wie ktoś jak zniszczyć tego pierwszego bosa niebieskiego na którego nie działa magia ani miecze? pojawia się ikonka jak LPM, ale klikam i nie dziząła ....
cze wie ktos co trzeba zrobic przed walka z bosem taka znikajaca babka... powiela erike i co tam sie robi?
n0bi --> Lepiej rzuć się z dachu
nObi--> ja zeskoczyłem z tej budowli a Elika mnie złapała i już i to elika nie erika a ta znikająca babka to Konkubina
Gra jest fajna ^^ Całą przeszedłem w... sam nie wiem bo ja tak grałem, włanczam, godzinka/dwie i za pare dni znowu xD Ale gra się ładnie prezentuje, płynnie chula i polecam szczególnie dzieciom do 14lat ;/ Bo jednak, brak krwi to jest ubytek(jak dla mnie) Postać dodatkowa Altair fajny ale twarz , księcia -.-
Ogólnie 9/10 Polecam ^^
fajna gierka
Uwaga, duży spojler!
spoiler start
Zakończenie mnie zmiażdżyło! Ostatnia "walka" pokazana z perspektywy Ahrimana była emocjonująca (choć strasznie przepełniona skryptami)... kiedy zacząłem odchodzić Prince'em w kierunku drzwi i zobaczyłem napisy końcowe pomyślałem - nic lepszego ze Steama nigdy jeszcze nie kupiłem... potem znowu mała wizja i... widzę drzewa... postanowiłem je rozwalić... rozwalam, rozwalam i... rozwaliłem to drzewo o "naprawę" którego w końcu chodzi w grze! Prince zabrał Light Seeda i... potem ta animacja... sequelu- nadchodź!
spoiler stop
Nie moge sobie poradzic z tym wielkim skalistym bossem,powniewaz nie umiem tak szybko naciskac X.Zna ktos sposob na naciskanie X jak najsdzybciej????A pozatym gra łatwa i fajna.lecz moj kciuk nie umie tak szybko nawalac
To spróbuj palcem wskazującym... Kwestia wprawy. Próbuj, próbuj, aż się uda.
BTW jak kciuk nie umie to go tego naucz, a na pewno się "naumie" :D
Wracając do temu to gierka jest lekka i bardzo przyjemna ;) W sam raz na zimowe wieczory ^^'