The Callisto Protocol | PC
Ponad 600 osób stwierdza, że gra jest niegrywalna tylko na steamie, ale nie, jeden filmik od noname z 700 subskrypcji udowadnia, że problemu nie ma. Nahajpowanie to jednak stan umysłu.
https://youtu.be/3FehStw7OBg?t=477
Nie twierdzę że problemu nie ma bo sam gry nie włączyłem ale wątpię żeby diabeł był tak straszny ;)
A wrzucisz benchmark od kogoś wiarygodnego? Albo chociażby obejrzysz, co wrzucasz? Przecież nawet wrzucani przez Ciebie no-namy narzekają na stuttering, mówiąc że gra jest niegrywalna, vide 3 filmik który wrzuciłeś.
micin3 - oglądałem bez RT działa okey, z RT widocznie za duże obciążenie dla GPU. Jak napisałem wyżej sam sprawdzę to się wypowiem. Miałem inną kolejność teraz grania ale widzę że chyba ją zmienię. Nie zmaksowałem jeszcze Ragnaroka i to chciałem zrobić w pierwszej kolejności ;)
Drogi Alexie, czy ty w ogóle czytasz co się do Ciebie pisze?
Problemem nie jest RT. Problemem nie jest mała ilość FPSów.
Problemem są spadki, nieważne na jakich ustawieniach grasz, do 30 fpsów. Strata w ciągu sekundy od 30 do 60 fpsów jest zauważalna, irytująca i niekomfortowa. Nie ma absolutnie znaczenia, że gra trzyma przez większość czasu 60-90 FPSów - bo kiedy pojawia się coś nowego/wyskakuje przeciwnik, na kilka sekund spada do 30FPSów.
Problemem jest stuttering, czyli zwieszanie się na naprawdę krótką chwilę, która absolutnie wybija z rytmu, niszczy atmosferę.
Nie wątpię, że są ludzie którym to nie będzie przeszkadzać - ale niektórzy po prostu mają jakieś standardy. Gra za pełną cenę, określana jako AAAA nie powinna mieć powyższych problemów.
micin3 - przeczytałem i cię rozumiem ale spokojnie na pewno jest to wina gry która dostanie patch jak napisali już twórcy co nie zmienia faktu że grę uruchomiłeś w maksymalnych trybach + przy dużej rozdzielczości. Pewnie jakbyś trochę z czegoś zszedł (rozdzielczość / ustawienia) to by działało dobrze mimo że mówimy o 4090. Drugie rozwiązanie to poczekać na patcha i/lub sterowniki. Nie wiem po co tak dramatyzować trzeba chwilę poczekać lub coś obniżyć ;) Wiem że wstyd to robić przy 4090 ;)
ALEX - Przestań zakłamywać rzeczywistość. Testowałem na 3 presetach - ULTRA, HIGH (czy MAX) i MEDIUM. Te same problemy.
Przecież aleks to odmienny stan bytu. Jakby ta gra kopała go prądem za każdym razem kiedy ją uruchamia, to by się cieszył z innowacyjności.
22% poleceń z 1133 na Steam :)
https://store.steampowered.com/app/1544020/The_Callisto_Protocol/
U mnie działa dobrze gra w 2560x1440 na RTX 3090, ale też troszkę zjechałem z ustawień.
Wyjdą nowe sterowniki od Nvidia oraz patch od producentów gry to będzie działać jeszcze lepiej.
Może tak być jak Alex pisze, że ludzie nie potrafią obniżyć ustawień graficznych na tyle, by działało im dobrze :)
Rozumiem że z premedytacją wydałeś kilkanaście tysięcy na sprzęt, żeby móc zjeżdżać z ustawień i czekać tydzień od premiery na patche i sterowniki?
Nie mam przecież RTX 4090 tylko kartę z poprzedniej generacji. Więc The Callisto Protocol daleko do tego co robił najmocniejszym sprzętom Unreal w 1998 i Crysis w 2007. Na razie tylko testowałem z różnymi ustawieniami. Mogę zagrać w ten weekend, ale nie muszę, jeśli odczułbym, że to nie ma sensu. Cierpliwość popłaca, bo zawsze po pierwszych łatkach jest znacznie mniej bugów i lepsza wydajność. Nie muszę w cokolwiek grać na premierę. Potrafiłem przy RPG czekać 2 lata cierpliwie na porządne załatanie i definitywne wersje. Ale gry survival horror w stylu The Callisto Protocol nie ukrywam, że uwielbiam za konkret i klimacik więc byłem nastawiony na ten weekend.
Tylko że Unreal był w zamieszłych czasach, gdzie co pół roku dochodziło do zmian w poziomie grafiki, a Crysis pozwalał na bardzo płynne działanie również na słabszych konfiguracjach, wydajność była bardziej liniowa, nie było nagłych spadków wydajności. Dodatkowo obie te gry wyznaczały nowe standardy, Crysis był benchmarkiem na kolejne lata. Tutaj niby wszystko powinno działać, a ludzie z wyłączonym RT i 3060 maja ściny. Co z tego że 3090 nie jest już najnowszą kartą, to nadal potwór, który nie powinien mieć problemów z odpalaniem nowych tytułów. Gra nie jest rewolucją techniczną, graficzną, ma po prostu skopaną optymalizację
Chwilę pogralem i nie jest źle. Ostatnio też troszkę obniżałem grafikę w A Plague Tale: Requiem, gdzie były chore wymagania sprzętowe na ultra z RT.
Barklo gra na RTX 3070 czyli znacznie słabszej karcie od mojej, a dodatkowo nagrywał i wrzucił na Youtube. Podejrzewam, że on gra w 1920x1080 i nawet u niego działa dość dobrze.
,,The Callisto Protocol update 1.05 is rolling out on PS4, PS5, PC and Xbox consoles. According to The Callisto Protocol 1.05 patch notes, the latest update resolves issues related to stuttering, lag, and performance issues. Apart from this, The Callisto Protocol patch 1.05 also includes stability fixes."
Może i będzie ale nie jest. To że twórcy obiecują poprawę, nie oznacza że tak będzie w rzeczywistości, ponadto, wzięli pieniądze za uszkodzony produkt i refundy jak najbardziej im się należały. Jeżeli dopiero w wersji 1.05, gra ma działać jak należy, to wypadałoby dopiero w tym stanie ja wypuścić.
Wystarczy wspomnieć Darktide. Patch niby miał poprawić optymalizację, a ją jeszcze bardziej zepsuł.
Przy optymalizacji / performance która leży i kwiczy - to ta gra jest tylko bezczelnym skokiem na kasę!
Ocena 1.0 to i tak za dużo.
Albo Dev-si / Studio wezmą się za robotę, albo zniesmaczone komentarze to jedyne co otrzymają!
Pierwsze wrażenia fenomenalne, gra miażdży klimatem i grafiką. Zapraszam na pierwszy materiał z serii. https://www.youtube.com/watch?v=tCTA07ViXfs
Nie ma to jak spartaczyć gierkę fatalną optymalizacja, ale tak teraz jest że koledzy programiści zamiast programować myślą tylko o zwieraczach swoich kolegów z biurek obok jak ich przedmuchać tylko a programowanie leży dlatego potem są takie kwiatki. Może za rok i po kilku patch gra będzie nadawać się mniej więcej do grania
Śmiech na sali. W zalecanych jest GTX 1070 który daje zawrotne 20-30 FPS w 1080p (Ultra). Chyba podali tak niskie wymagania, żeby więcej osób ze słabszymi GPU kupiło ten szajs! Nawet w 720p na High gra osiąga średnio 30-55 FPS https://youtu.be/9AqDK1dcg-w
ale wiesz i rozumiesz ze minimalne to nie znaczy ze na ultra mozna gre odpalic ? ;) tzn odpalic moze mozna ;)
Dobra odpaliłem na chwilę i nie idzie grać xD Jest 100 klatek, ale po prostu dropi co chwilę do 20 i tak w kółko, trzeba poczekać na jakiś patch bo na ten moment nie ma to najmniejszego sensu. Okazało się że 1.05 już weszło i taką obecnie wersję mam, czyli to co zapowiadali nie poprawiło stanu gry.
Na pc nie ma jeszcze tego patcha.
To nic nie da te patch, programiści gry dostali wypłaty za zakończony projekt i teraz im w głowach pupcie swoich kolegów programistów z biurek obok i przedmuchiwanie im o kominów. Jak za kilka miesięcy dojdą do siebie po orgiach 24h to może wydadzą prawdziwy patch
Oficjalnie nie ma żadnej wzmianki o patchu 1.05 , kiedyś będzie ale raczej nie dzisiaj.
Zaczyna się weekend więc twórcy gry muszą opić sukces sprzedaży, kasa na pewno będzie się zgadzać , skąd my to znamy (CP 2077 )
Robią to na pewno według https://steamdb.info/app/1544020/history/ W Kalifornii dopiero jest rano. Jest jeszcze "szansa", że pojawi się dzisiaj. Ale obecnie skupiają się na usuwaniu negatywnych komentarzy na Steamie.
Za kilka godzin pojawi się. Czyli pewnie koło 2 w nocy u nas. https://twitter.com/CallistoTheGame/status/1598732338133110784 Sądząc po komentarzach, jest coraz lepiej :P :P. Obstawiam, że do jutra pyknie 8 tyś
Jednak opóźnienie będzie łatki. https://twitter.com/GlenSchofield/status/1598861475548102657? A ja nadal czekam, aż w końcu będzie można grać, chociaż w 30 klatkach, a nie 10.
Mi pomógł sposób z forum Steam. Praktycznie wszystko przycięcia zniknęły. Szadery lądują się na początku lokacie a potem gra chodzi gładko. Sposób na zdjęciu.
Zmieniłem z Direxa 12 na 11 i wszystko śmiga na wysokich z rtx on. Gra jest mega klimatyczna. Starcia dają mnóstwo satysfakcji
Biorąc pod uwagę, że jest to symulator bicia pałą bez fabuły i mechanik to jestem pod wrażeniem oceny gry.
https://youtu.be/AhYMHsHrMb8
Trochę to naiwne że ktoś myśli że ktoś tak gra za pierwszym razem i że materiał nie jest zmontowany.
to że ktoś zrobił speed runa + pominą 30% gry + pominą filmiki to jest to możliwe mi ukończenie gry zajęło 20 godzin a dla porównania powiem że gra jest ok. 30% dłuższa od obcy izolacja więc każdy może sobie sam wyciągnąć wnioski.
Mi zajęło 14h ale nie zebrałem wszystkich nagrań, implantów. itp Tylko to co mi wpadło pod nogi. Alien Isolation był dłuższy.
Alex, co ty tam robiłeś że ci to 20h zajęło? XD Lizałem ściany, grałem na najtrudniejszym gdzie ginąłem masę razy i zebrałem wszystko co się da i na liczniku steam gdzie byłem czasami afk miałem 13 godzin. Gra NIE JEST dłuższa od Aliena izolacji, nie ma takiej opcji
Alien: Isolation Main Story18˝Hours , Main + Extra22˝Hours
Callisto około 14 (ja mam prawie 15 godzin - została mi ostatnia walka)
Co muszę powiedzieć gra na średnim poziomie trudności jest dość trudna. Więcej razy zginąłem niż w takim Dark Souls.
Patch już dostępny na pc. Około 400mb.
Shutteru brak.
Chyba cofnęli wersję po prostu gdzie wszystko się ładuje podczas uruchamiania i chodzi to w 5fps xD
Tak czy siak jak poczeka się ten pierwszy nieprzyjemny moment to jest już spoko, ciekawe czy przy następnym uruchomieniu już zcashuje shadery i będzie normalnie.
btw czuć że to port konsolowy i musiałem sobie podpiąć pada bo na klawiaturze i myszce jakoś nienaturalnie się steruje, wy na czym gracie?
Jesli ktos skonczy to niech poda czas gry.Cxzy mozna przejsc gre podobnie jak w RE2,3 kolesiem lub kobieta ale troche inna droga?
wszystkie daty audio & implanty bios
Rozdział 1: Ładunek – 1 do zebrania
Rozdział 2: Wybuch epidemii – 3 do zebrania
Rozdział 3: Pozostałości – 8 do zebrania
Rozdział 4: Siedlisko – 7 do zebrania
Rozdział 5: Zagubiony – 8 do zebrania
Rozdział 6: Poniżej – 5 do zebrania
Rozdział 7: Kolonia – 7 do zebrania
Rozdział 8: Wieża – 4 do zebrania
Razem do zebrania jest 43 przedmioty (23 implanty bios, 20 data audio)
Jak na PS4 gra jest dobra i dobrze chodzi, chyba lepiej niż na PC ??. Klimat, grafika i audio to jest cud miód malina. Choć do Outlasta jest długa droga to jak na trzecioosobową grę jest świetna i polecam
Nie teraz tylko za pół roku.
Przesadzili ze stopniem trudności podczas jazdy na platformie. Zaraz mnie uj strzeli.
A chociaż chackpoint jest przed samą walką czy też w kijowym miejscu jak tam?
Zapisy zawsze są kilka minut przed. Tak że, jak masz pecha to powtarzasz ten sam element aż do usran@# śmierci. Zabijając kilkunastu przeciwników wcześniej. Z punktami zapisu to wygrali.
Boss ostatni wg mnie łatwiejszy niż platforma. Co do platformy: strzelaj od razu w macki gdy wchodzą po barierkach, gdy skończy się ammo w magazynku to rzucaj rękawicą. A do tego gościa z dwoma głowami wystarczy mieć cierpliwość i robić uniki. U mnie checkpoint był przed tym bossem gdy zginąłem, nie musiałem zabijać wszystkich na platformie.
Skończyłem, zajęło mi to 14h. Kapitalny klimatyczny Dead Space z domieszką Alien Isolation. Bardzo fajne walki, super grafika. Szkoda, że trochę za szybko się kończy.
Taki Dead Space 2 bez najlepszych elementów Dead Space 2. Od biedy można zagrać. Chyba im nie starczyło czasu na skończenie gry dlatego zakończenie historii planują na DLC.
Nie ma musu zakupu dlc. Można również poczekać na opinie i wtedy zdecydować czy wydać te 100zł.
12h na najtrudniejszym poziomie + znalezienie wszystkich przedmiotów, a licznik w "wczytaj grę" pokazuje 8h. Szczerze spodziewałem się czegoś lepszego od strony fabularnej, choć to dalej solidna gra z mega klimatem i ładną grafiką. Niestety widać, że to było robione na starą generację - kolejny raz otrzymujemy loadingi ukryte pod przyciskaniem się między "szczelinami" i mozolnym czołganiem się w szybach wentylacyjnych. Eksploracja o ile bardzo klimatyczna tak do bólu liniowa i na palcach jednej ręki zliczę momenty, gdzie mogliśmy zboczyć z trasy i znaleźć jakieś opcjonalne pomieszczenia. Sama walka jest mocno przeciętna i niezbyt skomplikowana, a rękawica grawitacyjna jest zbyt OP, bo gdy jest naładowana, nie widzę sensu, by używać czegoś innego - w szczególności, że levele wypełnione są tymi wciśniętymi na siłę kolcami na ścianach nijak pasującymi do designu.
Jednak zrobili to czego się obawiałem.
Źle wyważony poziom trudności tak żeby wnerwiac graczy.
Może na promocji sprawdzę.
A steelrising bardzo fajne dostosowali trudność można wybrać różne opcje. Najlepsza gra spajderow.
Jak?
Patrz steelrising.
A gdy musisz wiedzieć bez sprawdzenia- masz poziomy trudności i w każdym poziomie trudności latwiej Cię zabić przy czym na najniższym ciężko zginąć A na najwyższym łatwo zginąć.
Ja chyba poczekam na dlc i jakąś obniżkę. Gra wygląda ślicznie, klimatycznie, ale z różnych recenzji dochodzą narzekania na bardzo wtórny, żeby nie powiedzieć prostacki gameplay loop. Urywanie kończyn nekromorfów z DS jednak jest ciekawsze mechanicznie.
JAK DLA MNIE KOMEDIA ZEBY GRAC W REEBOT SERII DEAD SPACE KTORY WYGLADA TROCHE LADNIEJ TROCHE BARDZIEJ ROZBUDOWANY(robili go jeszcze ci sami twórcy co pierwszego dead space'a)
TO JUZ NUDNE JEST W OPÓR
JAK "NOWY" NFS CZY FIFA
Dobra skończyłem.
Zakończenie raczej pod kolejną część a w dlc poznamy wydarzenia z podstawki z innej perspektywy.
Wracając do gry,nie ma mowy o żadnej nowej jakości czy tam produkcji AAAA. Po początkowych zachwytach spowodowanych głównie klimatem i grafiką ultra na pc przychodzi twarde zderzenie z lenistwem twórców na wielu płaszczyznach. Zaczynając od ubogiej liczbie przeciwników a kończąc na przewidywalnej do bólu fabule. Problemy optymalizacjne to pikuś w porównaniu do tego jak kijowo są rozmieszczone chackpointy co wiążee się z wielokrotnym powtarzaniu tych samych czynności. No i tradycyjnie w tego typu grach po początkowym zaszczuciu i uważaniu na wrogów,pod koniec jesteśmy już Rambo i ubijamy wrogów w ilościach hurtowych.
P.S. Pro tip.
Wydrukujcie max 3 bronie i je ulepszajcie. Amunicja wtedy będzie wypadała tylko do nich.
Więcej nie ma sensu bo i tak zasobów będzie mało. W grze są dwie strzelby z różnym rodzajem amunicji;-)
A ja właśnie słyszałem że story content ma uzupełnić całą historię. Czyli to właśnie latem 2023 poznamy true ending
Gra jest miarę ok co do optymalizacji ja grałem na ps5 dziwię się że nie ma 4 trybów jak w god of war ustawień graficznych brak obsługi vrr co mogło dać jeszcze 10 klatek do trybu rt. Fabuła miała nas gnieść w fotel tak jednak nie jest. Czuć braki i pośpiech. Dla mnie nie potrzebnie zainwestowano profesjonalnych aktorów . Czy będzie kontynuacja tak w sumie się zapowiada. Czy dobrze nie wiem . Mam nadzieję , że jeśli ona się pojawi poprawi ona błędy w części pierwszej.
Mimo, że grałem trochę w trybie jakości na ps5 to tej super grafiki nie widziałem
Jedynie oświetlenie jest top, a tak poza tym grafika jest po prostu ok
Włosy wyglądają kiepsko, ubrania tak sobie, tekstury faktycznie brzydkie
No widać, że to ue4
Ragnarok jest ładniejszy
Mechanika uników na razie budzi mieszane uczucia, szczególnie w 30 klatkach jest trudna
Btw Jacob ma urodziny w ten sam dzień co ja :)
To nadal ta sama gra
Na YT widziałem analizę jakiegoś gościa wersji na ps5 i się zachwycał oprawą, także to raczej nie kwestia platformy
Gra wygląda plastikowo jak dla mnie
Ty serio z pecetowej wersji robisz jakaś nowa jakość? To nawet Alex napisał, że wygląda tak samo, ale jednak ciut lepiej
Ja nawet między trybem jakości a wydajności na ps5 nie widzę zbytnio różnicy, a co dopiero wersja pc
Raytracing to guffno, najbardziej przereklamowana opcja graficzna ever, a sama gra była ewidentnie pisana pod konsole, po czym portowana na PC
Gdyby to była jeszcze stricte nextgenowa gra, ale to jest gra z poprzedniej generacji + ulepszenia z obecnej
To że Ty nie widzisz znacznych różnic między trybami nie znaczy że ich nie ma.
Podpowiem Ci. Różnica w cieniowaniu jest ogromna.
To masz najwidoczniej inna definicje słowa ogromny
Patrząc na takie różnice, wolę większą wydajność :)
Gra jest bardzo ładna żeby nie było, ale na tle już wcześniej wydanych pięknych gier to na pewno nie jest najładniejsza produkcja, ostatnio odpalałem Uncharted w wersji pc i graficznie są to zbliżone produkcję. Z tym, że Uncharted ma sporo lat na karku
Zabawnie jest z tym odbiciem w lustrze, bez rt nie ma go wcale, a z rt wygląda jak guffno
Nie wiedziałem, że trzeba kosmicznie mocnego sprzętu i nowoczesnych technologii, żeby zrobić odbicie w lustrze xd
Graficznie gra prezentuje się świetnie na PS5 jak i na PC ale do Ragnaroku to czy Horizon FW nie mówiąc o Part I to jej jednak brakuje ;) Jeśli chodzi o porównanie graficzne to głównie widać to na statycznym screenie w ruchu wersje PS5 vs PC wyglądają naprawdę podobnie. Różnice to lepsze odbicia bo na PS5 są na niskim poziomie oraz rekonstrukcja obrazu na PC pełne 4K na PS5 rekonstrukcja więc często blur.
To radzę popatrzeć na to jak niskiej jakości w Callisto są niektóre obiekty, ogień, dym
Gra głównie broni się oświetleniem no i tym, że w ciemnościach poukrywane są te wszystkie 'gorsze rzeczy'
Jak będę miał chwilę to wrzucę jakieś screeny
Co do odbić to sprawa oczywista, paradoksalnie takie coś zabiera najwięcej mocy
Nie no bez przesady, gra na konsolach w trybie jakości wygląda znakomicie. W niczym nie ustępuje GOW Ragnarok. Zresztą pod względem projektu czy wyglądu poziomów to są dwie różne gry.
Najwięcej dla obrazu daje HDR który jest tutaj rewelacyjne zaimplementowany wtedy całe oświetlenie i kolorystyka to absolutny top. Moim zdaniem na PC jest to jedna z najładniejszych obecnie gier na PS5 nie (ładniejsze dla mnie są Horozion FW, Part I i Ragnarok) potem Callisto aczkolwiek callisto ma miejscami naprawdę słabe tekstury.
Sorry Alex ale Ragnarok jest na szarym końcu z gier które wymieniłeś.Ten silnik robił robotę w 2018. Dziś już nie bardzo.
Co do mojej oceny na początku gry 9.0 Niestety muszę stwierdzić że gra jest do bólu liniowa i monotonna. Nie ma w niej żadnych zagadek czy elementów zręcznościowych. Samych potworów jest tylko kilka rodzajów. Nie ma w niej spektakularnych walk z bossami. (Tylko ten dwugłowy ale on występuje 4x i finałowy). Lokacje też dość monotonne, cały czas do siebie podobne, nie pozostające w pamięci. Tylko jeden pancerz. O czym warto wspomnieć to kuriozalna zmiana broni (3 klawisze!). Fabuła iście hollywódzka. Na pewno na duży plus klimat kosmosu i udźwiękowienie no i trochę grafika. Moja finałowa ocena to 8.0. Warto zaczekać na promocję. O tym że gra jest słabo zoptymalizowana nie piszę bo to pewnie z czasem zostanie naprawione.
3 klawisze? Naciskasz "2" i wybierasz scrollem, inaczej nie ma sensu bo prosisz się o kłopoty w trakcie walki :D
Potem jeszcze jedna opcta dochodzi ale to i tak jest skopane i lepiej by było dać broń pod konkretną cyfrę.
Czyli wystawiłeś grze ocenę 9/10 choć jej nawet nie przeszedłeś? Ehh typowy barklo i jego super ciekawe filmiki
I właśnie ta liniowość jest jej olbrzymią zaletą. Mało ci sandboxów? Średnio statystycznie co 1,1 gry to Sandbox. Ile można?
WOW i tak powinni odnawiać wszystkie gry jak już się za to biorą, a nie jakieś remastery wciskają żeby tylko kasę wyciągnąć przy najmniejszym nakładzie.
To ma być w abonamencie EA?
Bo tak szczerze, rok temu grałem w jedynkę i trochę nie widzi mi się kupno remaku za pełną cenę
Btw w sierpniu grałem w Dead Space 3 i cholera.. Bawiłem się też dużo lepiej niż w Callisto (chyba jestem w 5 rozdziale więc w sumie chyba prawie początek? no ale DS3 od początku bardzo mi się podobał)
Najlepsza jest chyba dwójka ogólnie
w moim rankingu najlepsza :
- Dead Space I - najstraszniejsza i ma najwięcej z horroru
- Dead Space II - właściwie mogłoby być lepiej ale to całkiem niezła gra
- Dead Space III (najsłabsza ale ma coopa) więc można grać ze znajomym / poziom strachu w coop zerowy
Callisto dla mnie było super właściwie ogrywam teraz drugi raz wersję PC na najtrudniejszym i dodatkowo doceniam jaka to świetna gra. Stawiam ją na równi z Dead Space część I. Wszystkie gry EA są za darmo w abonamencie Pro czyli nie musisz kupować za 300 PLN masz za 60/miesiąc.
Mój ranking jest identyczny 1,2,3. Jedynka najlepsza- miażdży Dwójka już słabsza, ale nadal bardzo dobra. Trójka kolejny spadek formy, ale ogólnie we wszystkie fajnie się grało.
Callisto jest mega tak jak Dead Space 1.
Dead Space 1 - Zachwycająca! Tej gry nie da się opisać słowami! Straszna, krwawa i trochę smutna. Horror w najczystszej postaci. Piekło w kosmosie! :)
Dead Space 2 - Nie tylko godna kontynuacja, ale też nowa epopeja sci-fi oferująca znakomity level design i większą wygodę gameplayu. Czas ponownie użyć przecinarki plazmowej i poszaleć! :)
Dead Space 3 - Najsłabiej działa jako horror z trylogii. Nie jestem fanej tej gry, ale w kosmosie nikt nie usłyszy mego narzekania :)
Jeżeli chodzi o poziom strachu to żadna z tych gier nie jest dla mnie straszna, może w DS1 miałem jeden moment w którym się wystraszyłem
To jest bardziej horror gore niż straszak
Callisto totalnie nie straszy, a szkoda bo muzyka i miejscówki aż się o to proszą
Jak dla mnie ds1 i ds2 to gry 9/10, a trójka to 8/10, dwójka miała najlepsze story i gameplay dopracowany do perfekcji, jedynka najlepszy klimat
Callisto dałbym póki co 7 moze 7,5 przy dobrych wiatrach
ODIN95 - bo na steam masz abonament EA, a na Origin masz EA Pro. Abonament EA kosztuje 14 PLN i jest też na steam nie dali pro bo nikt by gier nie kupował (prawdopodobnie i zerowy zysk dla steam). EA Pro kosztuje 59/miesięcznie i na 100% będzie w abonamencie jak każda gra. Np. obecnie fifa czy nfs nowy.
wszystkie gry EA są w abonamencie Pro, tak gram w ich gry od dawna i każda była i jest w Pro nie sądzę aby było inaczej tym razem.
To nie wiem. Wchodząc np na kartę nowego Nfsa na stronie Ea jest wzmianka że jest w abo i przed premierą też była. Wchodząc na kartę Dead space są tylko wersje gry do wyboru.
Oby było na premierę w EA PLAY PRO. Póki co na stronie EA tylko kupić można.
bo przed premierą zawsze jest chyba tylko preorder / w chwili premiery wskoczy w abonament. Miałem tak z każdą grą EA a Pro od początku.
Last_Redemption
Masz rację, że Dead Space 1 ma lepszy klimat, a Dead Space 2 bardziej dopracowany gameplay. I też bardziej różnorodne lokacje, które cieszą oko.
Dobre mają sceny gore i świetną atmosferę, ale nie są to bardzo mocne horrory, bo przy kamerze TPP trudno zaprojektować survival horror, by tak straszył jak najmocniejsze pod tym względem gierki z widokiem statycznych kamer i FPP.
Najlepiej działały jako horror na mnie te gry:
Statyczne kamery - Silent Hill 1-3, Resident evil (1-3, CV, remake1, 0), Nocturne, Blair witch-Rustin Parr, Fatal Frame 1-3, Tormented Souls.
FPP - Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth, Penumbra: Overture, Penumbra: Black Plague, Amnesia - The Dark Descent, Outlast, początkowa faza Alien Isolation i Resident evil 7.
TPP - Forbidden Siren 1 i 2 oraz pierwsze segmenty Dead Space 1.
Dead Space 1 i 2 oceniam na mocne 8,5+/10 lub naciągane 9/10.
Dead Space 3 - 7/10
The Callisto Protocol - 7,5/10
Dead Space 1 grałem w 2018, a 2 i 3 2019 więc sobie jedynkę kupię na premierę. Już wystarczająco czasu minęło, żeby sobie odświeżyć w super nowej oprawie graficznej:) Może będzie w EA Play Pro.
Sposób walki pozostawia wiele do życzenia, czasami potwor przypadkiem sie odwinie i giniesz. Najgorsze są znikające przedmioty, otworzysz skrzynke lub zostawisz coś na ziemi, zginiesz, loading i pyk... wszystko zniknęło. Mam nadzieje że to poprawią. Optymalizacja średnia, natomiast gra sama w sobie nie jest zła. Trochę żałuje kupna na premierę no ale może DLC naprawią moją opinie, póki co 6,5
Btw to możliwe, że gdzieś przegapiłem schemat strzelby? Bo w 5 rozdziale nie mam, a jest chyba tylko 8
Od śnieżnego (piąty) rozdziału coś zaczyna się w tej historii dziać, bo wcześniej to się wgl zastanawiałem czy ta gra ma jakąkolwiek fabułę ;) spodziewałem się, że będzie tutaj więcej cutscenek
Szkoda, że historia w tej grze jest słaba, residenty stare czyli tak do 4 włącznie miały prosta jak budowa cepa historię, ale jakoś człowiek chciał wiedzieć co tam się dalej stanie, a postacie były fajnie napisane i uchodzą dziś za kultowe (Leon, wesker, Ada itd)
Tutaj postaci ciekawych brak, niestety
W gameplay się w sumie wkręciłem nawet, dualsense robi tutaj spora robotę, no ale i tak wolę ten z Dead Space
Klimat świetny, miejscówki są bardzo ładnie zaprojektowane, muzyka niezwykle sugestywna (pod tym względem nie było nic lepszego, audio top), grafika ładna choć ma swoje bolączki
Od strony technicznej ogólnie topowa gra
No nic zobaczę jutro jak to dalej się rozwinie
Tak długo czekałem na ten horror...
Fakt jest taki że optymalizacja leży, w wielu grach tego uświadczyłem np GTA 3, Cryostasis czy Metro 2033, tam nawet zmiana opcji graficznych nic nie dawała, tutaj znalazłem sposób grając w full HD i maksymalnych ustawieniach grafiki gra działa mi w stałych 6o fpsach na moim RTX 3070, ryzen 2700x, 32Gb ramu.
Na pewno to naprawią ale dla wielu niesmak pozostał, jeśli chodzi zaś o gameplay, gra się mi bardzo dobrze, soczyste sceny gore i super klimacik uwielbiam "Dead Space" i widać w tej grze jego ducha.
Serdecznie polecam!
Wyszedł 2 patch 10 GB dużo poprawił, szczególnie optymalizację
To ja chyba poczekam tak z pół roku jak dodadzą brakującą zapowiedzianą zawartość i poprawią błędy. Bez sensu teraz grać bo nie będzie się chciało tego przechodzić kilka razy tylko po to by zobaczyć kilka dodatkowych animacji czy dodatkowych lokacji. Najgorzej jak ktoś teraz przeszedł grę więcej niż raz i to w takiej formie jaką mamy obecnie.
Ta zawartość nie będzie darmowa więc nie ma na co czekać,tymbardziej że już da się grać komfortowo na pc.
Widzę, zero dyskusji na temat gameplay za to masa o optymilizacji. Gra napisana na konsole. Na PS5 żadnych problemów nie doświadczyłem. Jedyny zarzut to walenie pałą jest często niedopracowane. Nie wiem jakim cudem mogę chybić stojąc metro od dupka, którego chcę utłuc. Poziom trudności jest wymagający. Często trzeba powtarzać dane sekwencje.
Nie wiem też jakim cudem ktoś się jeszcze posługuje filmami w ocenie długości gameplay. Czy takie osoby nie słyszały o montażu filmów xD, 21 wiek się kłania.
Srednia topnieje jak lodowce na Antarktydzie xD
Chyba nikt się nie spodziewał tak słabych ocen
Poczekajmy kilka lat jak z Cybergniotem . Oceny urosną po kilkunastu poprawkach.
Na PS5 nie ma czego poprawiać, stan jest idealny
Grze się dostaje raczej za słabą historię i system walki, który nie do kazdego przemawia
Nikt na poważnie nie traktuje MC a już tych branżowych ocen często wystawianych hurtowo przez dziwne obecnie osoby. Dzisiejsze czasy recenzji to czasem recenzje że komuś się dana gra nie podoba jak W3 bo nie ma tam ciemnoskórych postaci. Dead Space III mimo że dobra gra do coopa to przy Calisto nawet nie powinna się znaleźć a co dopiero mieć wyższą średnią ocenę. Callosto Protocol skończyłem z przyjemnością na PS5 (kupiłem grę przed premierą), oraz teraz na PC w trybie maximum security na PC. Na najtrudniejszym poziomie gra diametralnie się różni ponieważ amunicji jest jak na lekarstwo, leczymy się właściwie tylko poprzez zastrzyki bo z przeciwników prawie nie wypada boost życia. Dodatkowo gdyby nie rozwinięcie pałki na najwyższy poziom raczej uważam że nie dałby się gry skończyć. Walki właściwie w większości jako walka wręcz. W rozdziałach poniżej i w kolonii unikanie ślepych bo walka = zgon. I w tym trybie naprawdę grało się z duszą na ramieniu. Właściwie ten tryb powinien byłby domyślny. Tylko już widzę ten płacz skrzywdzonych graczy że nie da się ukończyć gry.
Graficznie na PC gra wygląda FENOMENALNIE właściwie jest to ścisły top jeśli mówimy o implementacje RT + HDR dodatkowo Unreal Engine wspaniale wykorzystany
Fabuła była jest i będzie dla mnie dobra / może nie rewelacyjna ale świetnie wpisująca się w Dark SF
Muzyka i dźwięk kapitalny
Gameplay też oceniam bardzo bardzo wysoko
Minusem jest jak napisałem poprzednio walka z finałowym bossem który na najwyższym poziomie trudności był wyzwaniem chyba na 20 zgonów (głównie przez małe czołgające się...)
Niemniej jak poprzednio grę oceniam na mocne 9.5/10 i była to jedna z najlepszych gier jakie ukończyłem w tym roku. Obecnie dwa razy pod rząd i z przyjemnością wbiłem calaka na steam w wersji PCtowej odkrywając wszystkie tajemnice i zbierając wszystkie implanty i dzienniki audio.
Największą zaletą The Callisto Protocol jest oprawa audiowizualna, która była kluczem do sukcesu i magnesem dla graczy, a zwłaszcza udźwiękowienie moim zdaniem to pierwsza klasa.
W Dead Space 1 remake też obowiązkowo od razu zagraj na najwyższym poziomie trudności. Tym bardziej, że znamy dobrze mechanikę oryginału więc byłoby pewnie za łatwo na Normal.
No cóż, a ja jestem zdania, ze DS3 to lepsza gra, zarówno fabularnie jak i gameplayowo
Jedyne co przemawia za Callisto to sila rzeczy grafika i dzwiek, niestety gra się w to duzo gorzej niz w Dead Space, walka 1na1 z przeciwnikami brzmi ciekawie, innowacyjnie w takiej grze, ale co z tego skoro wyszło to chaotycznie i dość nudno, uniki są... Dziwne
Polecam sobie odswiezyc DS3 i zobaczyc jak dobrze został tam wyrezyserowany początek gry, początek Callisto to bieda, zabraklo jakiegos wiekszego wprowadzenia do historii, liczyłem na to, ze w wiezieniu bedzie mniej akcji i poznamy tam lepiej postacie, niestety nic takiego nie miało miejsca
W sumie podobnie było z niedawno wydanym The Chant, gdzie początek tez został zrobiony po łebkach i nagje cyk akcja..
Gameplay (nie cały, nie lubię spoilerów) wygląda jak flaki z olejem. Jeżeli to jest najlepsza gra tego roku to kiepsko to świadczy o kondycji branży. Zresztą skala ocen, której używasz, również ;) Twoje 9/10 to dla mnie często "meh, next". Wg mnie ciekawsze było chociażby The Evil Within.
Ładnych gier jest sporo, gorzej z naprawdę wciągającą rozgrywką, ale to może kwestia tego, że mam też inne zajęcia i zamiast męczyć na siłę kolejną grę wolę się zająć czymś innym i częściej niż kiedyś wyłączam komputer/konsolę.
Widziałem, że wczoraj pojawił się patch 10 GB. Mam nadzieję, że poprawia on crashe na pulpit na dx12
Pojawił się dzisiaj chyba bo rozdział 8 kończyłem na nim już. Grałem w ustawieniach maksymalnych dx12 / właśnie teraz dopiero zobaczyłem że można zmienić w ogóle na inny ;) Nie miałem żadnych crashu zresztą od dawna nie pamiętam aby coś takiego było ostatnie chyba gdzieś w okolicach 2008 roku więc to raczej problem indywidualny.
Jackov - nie wiem jak to nawet skomentować, patrz post 133 ;) click na nick ewentualnie użyj google ;)
https://www.youtube.com/watch?v=qsBMWfLH1KM
I tyle z zachwytów, czyli za 250zł dostajemy mocnego średniaka, kolejny raz marketing pokazał że w tych czasach lepiej inwestować w reklamę i kręcić hype-train niż w produkcję samej gry
Ja to chyba wole przeznaczyć swoje 250zł na dead space remake niż na to.
Dead Space Remake to bedzie cos co juz znamy w lepszej oprawie. Nie wiem czy jest sens przechodzic 10 raz to samo
Callisto to srednia gra, ale mozna się w niej całkiem dobrze bawic mimo bolaczek o których wspomniano w tej recenzji (na pewno nie dałbym 4/10, a cos kolo slabego 7 na te chwile) , atmosfera jest bardzo gesta (ja nie nastawialem sie na straszenie tylko horror gore), dzwiek fenomenalny, oprawa video poza drobnymi wpadkami to czołówka
Nie wiem o jakich zachwytach piszesz, skoro gra zbiera raczej sredniawe recenzje (72 na 100 metacritic to nie jest szał, sporo recenzji jest zółtych czyli takich ktore oznaczaja srednia gre)
The Order 1886 to w sumie dobre porównanie, choc nie wiem czy tam walka nie sprawiała wiekszej frajdy niz w Callisto (tutaj poza wykorzystaniem dualsense czyli odczucia uderzen walka jest slaba, a skradanie o którym mowa tez w tej recenzji to cringe)
Na pewno ta gra jest najwiekszym rozczarowaniem tego roku i na pewno nie jest warta 200 zł, dlatego ja sie ciesze ze moge ja odsprzedac
Jak dla mnie po 4h grania, ogromne rozczarowanie. Walka w zwarciu slaba, rozmyte tekstury na kazdym kroku na moim ps4
Po 4 h grania jak dla mnie ogromne rozczarowanie jak na razie.
=Tekstury sa starsznie rozmyte w wielu lokacjach, to jest skandal by w 2022 wydawac gre w takim stanie, gram na ps4
=system walki w zywarciu jest kiepski tak jak i te smieszne uniki, tworcy chyba sami wiedzieli ze nie jest z tym dobrze, dlatego mozna w opcjach ustawic automatyczne uniki
=nie czuc w cale strachu
=jak narazie fabula srednia.
Jedyne plusy to jak dla mnie klimat i dizajn graficzny
Mówisz o rozmytych teksturach a grasz na przestarzałym sprzęcie. Gdyby tworcy zrobili taką jakość grafiki jak ultra na pc albo ps5 to by to twoje ps4 chyba się spaliło po kilku chwilach z przeciążenia. To jest gra na nową generacje sprzętu a nie na stare kalkulatory!
zdaje sobie sprawe ze na obecnej generacji tytul wyglada bardzo dobrze ale skoro tworcy postanowili wydac gre rowniez na starsze konsole to powini sie do tego lepiej przylorzyc lub nie wydawac gry, a nie liczyc na latwy hajs. Ostatnio tak rozmyte tekstury widzialew w jakies grze na x360 a mamy 2022r i takie qowna wydaja.
Ta gra to zwykły gniot, już ponad 10 lat temu robiono to dużo lepiej, że takiego tytuły jak Callisto nawet nie powinno stawiać się obok Dead Space.
W tych 15 minutach jest więcej różnorodności pod względem przeciwników i mniejszych zagadek logicznych niż przez całe przejście Callisto.
https://www.youtube.com/watch?v=iay_JGsfyyc
4:23-5:15
6:25-7:45
10:10-12:55
Jeszcze co do walki wręcz to najlepsza była w Dead Space 2 z tymi małymi dziećmi gdy skończyła nam się amunicja i graliśmy na najwyższym poziomie trudności, dawno w to grałem ale pamiętam, że miałem taką sytuację
https://www.youtube.com/watch?v=McMyasj_0gg
Jak szukałem teraz tych wycinków aby sobie przypomnieć tą grę to wywnioskowałem jak ogromny był progres pomiędzy Dead Space 1 i Dead Space 2 oczywiście na korzyści drugiej części.
Świetna gra aż trudno się oderwać od niej. Klimat, atmosfera, walka, filmowe akcje. Wszystko się zgadza. Nie wiem z czym co poniektórzy mają problem? Walka wcale nie jest prosta, a amunicji jak na lekarstwo. Może faktycznie za dużo trochę tego wciskania klawisza E ale poza tym naprawdę porządna gra akcji w klimatach SF.
chyba mają problem bardziej z denuvo że jest a nie z grą w którą nie grali poza youtube ;) rozumiem że ktoś może się nie zachwycać ale jest to solidnie wykonany produkt i właściwie ocena tej gry poniżej 8/10 jest nieuczciwa. Ja sam oceniłem ją na 9.5/10 i wbiłem też calaka a robię to tylko w grach które mi się najbardziej podobają.
Przeszedłem i w sumie nie do końca wiem co sądzić o tej grze
Generalnie bawiłem się dobrze, ale jest tutaj sporo mniejszych lub wiekszych potknięć
Fabuła prosta jak budowa cepa, początkowo wręcz praktycznie jej nie ma (co mnie zdziwiło, bo przeciez sporo kasy poszło na sesje motion capture, cutscenki itd)
Gra stara się być tajemnicza i do pewnego momentu wlasciwie od strony fabularnej nie daje od siebie nic, te nagrania audio które znajdujemy po drodze są tak strasznie nijakie, wrecz glupie, ze moglo by ich nie byc wcale. Opowiadanie historii za pomocą srodowiska lezy i kwiczy w tej grze
Dopiero od polowy gry coś tam zaczyna się dziać, ale jest to po prostu historia jakich wiele - ot jakieś oszołomy wpadły na pomysł, zeby zrewolucjonizować ludzkość poprzez mutacje naszej rasy xD
Jacob i Dani pokazują jakis charakter dopiero pod koniec gry, przez wiekszosc czasu są to postacie do których w ogole nie pała się zadnymi emocjami - ktos myslal, ze to bedzie fajne, ale niestety nie jest
Paradoksalnie koncówka gry, mimo ze sztampowa całkiem mi się podobała i nie byla tak szczęśliwa jak się spodziewałem
Cutscenki, animacje postaci są zrobione reweleacyjnie, szkoda tylko, ze to poszlo na historie, która tak naprawdę jest gorsza niz w takim Dead Space - tak Dead Space nie miał cutscenek praktycznie w ogole, ale za to swietnie opowiadał historię przez otoczenie, audiologii, a sam Issac robił robotę nawet w pierwszej czesci, gdzie nie odzywał się jak Gordon Freeman
Jezeli chodzi o rozgrywkę to tutaj mam mieszane odczucia, niby fajnie, ze postawiono na cos nieco swiezego jak walki 1na1, ale wyszło to chaotycznie - gdy kilku wrogow spotkasz w okol siebie, to nawet jak robisz te uniki, to nie masz z nimi szans (jezeli nie masz broni palnej), bo gdzies tam w którejs sekundzie mozesz dostac bombe od kogos z boku
Uniki są niestety dosc glupie, caly czas polegaja na prawo-lewo-prawo-lewo, nawet jezeli w niektorych momentach wydaje sie, ze mamy odbic dwa razy pod rzad w ta sama strone.. Ten system jakis potencjał ma, ale tutaj troche to nie wyszlo
Samo walenie pałką xd na dualsense jest bardzo fajne, ogolnie wibracje na dualsense w tej grze są kozackie np, po podejsciu do wentylatora, pad daje swietny efekt wibrowania
Strzelanie juz troche mniej, ale jest calkiem w porzadku
Gra cierpi na dość sporą schematyczność misji, sporo z nich wyglada tak, ze idzemy do jakiego tam celu, po czym cos idzie nie tak, spadamy na dol czy gdzies i musimy znalezc nowa drogę, a po drodze musimy odblokowac jakies drzwi znajdując bezpiecznik
Starano się to urozmaicić skradaniem.. Które jest słabe.
Gra ma jeden level ala The last of us z klikaczami, tyle ze tutaj wyszlo to bardzo zle - przeciwników mozemy eliminowac nozem i jak juz to zrobimy to nawet jezeli drugi przeciwnik stoi dosłownie obok to i tak on totalnie się nie połapie, ze jego 'kolega' został wlasnie zabity xD cringe straszny
Nie wiem na cholere oni nawalili tam tych wrogow az TYLE, bo gdyby ich tam nie bylo az tak duzo, to nie daloby sie tego tak zauwazyc
Oczywiscie jak tylko oddamy jeden strzał z broni palnej to juz zlatuje się magicznie całe stado z którym nie mamy szans, nawet na easy xD
Gra miała miec jakies rewolucyjne ai, a wyszlo na to, ze ten aspekt wypadl totalnie zenujaco
Porównujac gameplay do Dead Space to jest tak o 2 ligi gorzej, tam walka jakaś piłą to była czysta poezja, odcinanie kończyn nekromorfom ymm
Mimo sporej schematyczności i błędów od strony projektowej, trzeba przyznac ze gra ma klimat pierwszorzędny
Lokacje nie są roznorodne, ale to akurat jest na plus, bo w takim horrorze gore, powinno byc szaro, buro i ponuro i tak w istocie jest
Muzyka jest rewelacyjna, juz pomijajac sama kwestie jakosci audio, ktora jest mega to sama muza po prostu jest niezywkle mroczna i idealnie pasuje do klimatu
Graficznie rewelacja, co prawda tekstury gdzieniegdzie są kiepskie, włosy wyglądają jakoś dziwacznie (szczególnie Jacoba), jakby miały jakies artefakty, a ogien wygląda jak w grach sprzed 15 lat to całościowo wygląda to rewelacyjnie - gra ma świetne oświetlenie, a jako ze jest ciemno to sprytnie ukrywa niedoskonałości
Postacie wyglądają bardzo dobrze, ale nie tak ładnie jak w grach Naughty Dog czy Santa Monica
Gdybym oceniać miał osobno poszczególne elementy to wyszłoby na to, ze ta gra to taki średniak, ale jestem ogromny fanem horrorow, thrilerow - uwielbiam takie klimaty mówiąc wprost
Dlatego jak dla mnie to dobra pozycja taka na 7,5 - trochę podobny przypadek co Plague Tale 2, gdzie gameplayowi i historii można sporo zarzucić, ale jednak jest TO COS
Jezeli kogos nie bawią takie klimaty to moze odpuscic, bo dla niego ta gra bedzie 'benchmarkiem' . Mimo, ze ta gra to dla mnie 7,5 to jest ona rozczarowaniem, ale jakze pięknym rozczarowaniem..
Szkoda że nie można postrzelać sobie, kolejna gra gdzie machasz jakimś gównem. Jak będę chciał sobie pomachać to sobie zainstaluję Gothic albo Wiedźmina. Ja bardzo lubię strzelać w czaszki jak tak bardzo się rozbryzgują wtedy fajnie, chciałbym na zywo zobaczyć chyba na ukrainę się wybiorę zaciągnę się i bende expić
Expić to byś tam mógł tylko jak dostaniesz headshota to pamietaj ze to No Game i nie bedzie respawnu :)
a niech jedzie łeb mu odstrzelą to bedzie jednego kretyna mniej co myśli ze wojna to zabawa :)
Wleciał nowy patch,11gb. Możnj anulować animację śmierci oraz broń szybciej się zmienia.
Świetnie się przy tej grze bawiłem. Dla fanów DS pozycja obowiązkowa. Fabuła trochę sztampowa ale daje radę. W końcu to nie political fiction tylko horror SF.
Jest nawet dobrze, typowa liniowa korytarzówka, klimat jest, soundtrack jest, grafika jest, satysfakcja z walki też w sumie jest, fabuła jest jaka jest, questy schematyczne są. Ogólnie całkiem dobrze jest!
Idealny przykład na to, że grafika w grach to nie wszystko. Piekielnie nudna gra. Daje 3, bo ładnie to wygląda. I taki crap dostaje tu 8.5, a ogromnie rozbudowane i miodne Midnight Suns tylko 5. Komedia. Może Gry-Online niech faktycznie zajmie się recenzowaniem filmów, będziecie mieć fotorealizm i zero grywalności, którą i tak ewidentnie macie w dupie. ;P
Aspekty techniczne pomijam, bo mam mocny PC (4k wszystko na max). Gra jest po prostu NUDNA, a dla mnie zawsze gameplay > grafika.
Nie porównuje gier, tylko oceny i ich recenzje z tego samego miesiąca z tego portalu, bo akurat z obiema się zupełnie nie zgadzam.
Nie chce mi się rozpisywać już na temat tego tytułu, bo zwyczajnie szkoda mi marnować już na tę grę czasu. Macie recenzję 3 gości z AngryJoeShow, akurat mniej więcej podobnie oceniają i narzekają na to co mnie drażni w tym tytule, więc wklejam: https://www.youtube.com/watch?v=2L-4tBVoGZY
Kupsztal roku jak dla mnie i tyle.
Aha, Wesołych Świąt. :)
Mam wrażenie że w ogóle w to nie grałeś tylko obejrzałeś jakiegoś kolesia na YT i na tym opierasz swoje zdanie. Nawet gdyby go oglądało 10 mln to każdy ma swój rozum i gust i taka opinia nie jest żadną wyrocznią. Wszystko trzeba zweryfikować osobiście i ocenić.
Zgadzam się, że wszystko trzeba zweryfikować osobiście żeby ocenić. Dlatego też nie zgadzam się z obiema recenzjami gry-online, dotyczącymi wymienionych przeze mnie wyżej tytułów. Zagrałem w oba, oceniłem. Proste. Akurat, tak się składa, że moja opinia na temat Callisto jest podobna do tej z AJShow i nic mnie nie obchodzi ile go ogląda ludzi i kto. Obejrzałem, zobaczyłem, że miał podobne odczucia co do tej gry i wymienił to, co mnie drażni (chociaż nie wszystko), wiec wkleiłem.
Bo jakiś random tak powiedział? Chryste...
I co według ciebie ta liczba mówi? Mi mówi, że tyle go ogląda i nic więcej.
hmm no nie wiem 3 miliony luda to sporawo, to tak jak z głosowaniem na jakiegoś przywódcę tak myślę iijego zdanie jakoś tam wpływa na sprzedaż i inne takie ale co ja tam mogę wiedzieć
Kilka godzin gry za mną. Pierwsze dwie godziny nudne i mało klimatyczne (choć gra od początku jest piękna). Po dwóch godzinach klimaty zaczyna wchodzić. Aczkolwiek jak grać to tylko w ciemnym pomieszczeniu na słuchawkach. Na ten moment mocne 6,5-7,0/10.
Raczej klimatu nie brakuje przez pierwsze 2h. W kolejnych siada z paroma wyjątkami.
brawo ,ze nam wytlumaczyles jak grac w gry tego typu, bo kazdy pewnie wczesniej gral przy zapalonym swietle
Bardzo dobra gra. Co prawda ma trochę kontrastów jak topowa oprawa w porównaniu do takich elementów niegodnych AAA jak tandetne, cringowe i nie pasujące do sytuacji animacje śmierci czy ai maszkar szczególnie w levelu z "klikaczami" ale powiadam wam, że w tej grze HDR na porządnym sprzęcie miażdży. Te uniki czy kombo unik, strzał i kolejny strzał też mają swój urok w przeciwieństwie do DS gdzie się tylko strzela. Solidne 9/10. Szkoda tylko, że sprzedaż chyba marna i raczej ciężko będzie o kontynuacje.
Im mniej takich beznadziejnych gier tym lepiej dla całej branży.
Widzę miażdżąca argumentacja krana zmiażdżyła wszystkich. Czekaj, jednak nie.
Ponownie zakupiłem grę i mogę śmiało powiedzieć - jest średnio.
Udało im się naprawić stan techniczny, absolutne 0 ścinek. Wciąż, nie wyłapać czegoś takiego na premierę gry - tosz to partactwo i amatorstwo, które nawet nie mogłoby się wytłumaczyć studio robiące gry AA (a niby mówimy tutaj o AAAA).
Mam wrażenie że coś zepsuli z RT - z włączonym RT i FSR mam około 50 FPSów (RTX4090, UW 4K) - bo FSR nie działa przy włączonym RT. Wydawało mi się, że na premierę nie było problemu, że miałem ponad 80FPS z włączonym RT i FSR. Obecnie FSR nie daje mi żadnego przyrostu, więc gram bez RT i FSR, czyli maks klatek, nawet stabilnie (przez większość czasu 120 FPS, z dropami do 80, raz widziałem 60).
Ale stan techniczny to i tak pikuś - ta grą jest dla mnie (słowo klucz) absolutnie nudna i przewidywalna pod względem klimatu. Specjalnie zacząłem od nowa, grę odpaliłem przy zgaszonym świetle wieczorem, i ani razu nie miałem poczucia zagrożenia/zaszczucia (dotarłem do SHU). Wszystko jest zrealizowane poprawnie, potwory wyskakują, główny bohater słyszy ktosia, ale to wszystko już było - ciężko przestraszyć się czegoś, co już się widziało. Towarzyszy mi ciągle deja vu - wiem skąd coś wyskoczy, wiem co się stanie po włożeniu bezpiecznika, wiem które zwłoki ożyją. Gra jest zrobiona w bardzo bezpieczny sposób i czuć w niej modłę do Dead Space, ale jeżeli ktoś ograł je kilka razy to raczej tutaj nie będzie się miał czego bać (przynajmniej przez pierwsze kilka godzin które ograłem).
Walka wręcz jest po prostu. Koniec zdania. Nawet nie wiem jak ją określić - casuallowa? Nie jest "akcyjna" - postać przylepia się do przeciwnika, niby można robić uniki, ale zostać trafionym to trzeba nie mieć wprawy. Nie ma znaczenia atak przeciwnika, jedynie trzeba pacnać raz A, raz D i absolutne zero obrażeń. Jedyny raz, kiedy zginąłem to moment powrotu do wieży strażniczej, kiedy jeden przeciwnik teleportuje się za plecami kiedy walczymy z dwoma potworami naraz. Potem ani razu nie bylem zraniony, ani nie czułem "walki o życie". Ale zakładam, że to jeszcze początek gry, w ulepszeniach widziałem jeszcze silny atak, może z czasem będzie lepsza.
Graficznie jednak gra miażdży, szczególnie twarze czy cząsteczki.
Fabuły jeszcze nie ma, ot wydostań się z więzienia, brak jakiejś większej motywacji/zarysu sytuacji - ale z drugiej strony, nie uważam to za minus, samo "ucieknij" jest jak najbardziej prawidłowym motywem w sytuacji w jakiej znalazł się główny bohater.
Jeżeli tak ma wyglądać pierwsza gra AAAA, to niestety z branżą jest coraz gorzej. Nie wyróżnia się niczym (bo grafiką nie jest aż tak dla mnie ważna), żeby ją tym mianem określać - to bezpieczna gra AAA, niczym gry Ubisoftu. Ani wybitna, ani słaba - pierwsze godziny trzymają poziom średnio-dobry (w stylu 6/10), cały czas mam nadzieję, że gra mnie zaskoczy.