O ile malo istotny fakt dla przecietnego znjadacza chleba, to jednak doskonale oddaje sytuacje w polskim rzadzie, i wyraznie podkresla to, kto przesuwa pionki na szachownicy. Oczywiscie mowa o niedawnej wypowiedzi Szydlo, gdzie to jak ladnie ujela, jest ona namaszczona na ten urzad. Jako ze namaszczenie jest zwrotem religijno-mistycznym, to albo nasza pani premier jest dosc kiepskim erudyta, lub nastapil ciag dalszy wlazenia w cztery litery prezesa poprzez podkreslanie, ze skoro namascil, to musi miec boskie cechy :0.
Draki antyaborcyjnej ciag dalszy. Oczywiscie draki wywolanej przez Pis bo przeciez nie ma wazniejszych rzeczy, ktorymi mozna by bylo sie zajac. Tyle tylko ze tutaj, pis nie musi nic robic, zdewociali wyznawcy pislamu juz to pociagna do przodu. Jest czym ramowke w "publicznych" mediach wypelnic i zajac lud igrzyskami. W miedzyczasie za parawanem moza dalej robic swoje, czyli rozmontowywac pelowskie uklady, niszczyc osmiorniczki a czasem podpisac jakies umowy, bezposrednio szkodzace polskiej gospodarce. Ale kto by sie gospodarka przejmowal, prawda?
Przy okazji, po raz kolejny, wychodzi na wierzch aroganacja wladzy wzgledem spoleczenstwa. Pisowcy nawet nie staraja sie stwarzac pozorow, ze wyborcy cos ich obchodza, wiec jak waszczykowski prezentuja podejscie: niech sie bawia.
Oczywiscie jest tego wiecej, ale nie mialem wystarczajaco czasu aby przesledzic wszystkie grzeszki pisu w mijajacym tygodniu. Chcialem jeszcze na koniec odniesc sie do watku z TK z poprzedniej czesci. Cieszy mnie fakt ze kilka osob podjelo temat i nawet wkleilo ciekawe linki. Rozumiem, ze linki mialy na celu pokazac racje pisu w stosunku do proponowaych zmian, ale pokazaly tez wyraznie ze pis racji nie ma w swoich dzialaniach wzgledem TK.
Poprzednia czesc: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14130889&N=1
Cos w tematyce --->
Trzymając się twego Belercie stylu:
jest duża szansa, że wśród wyskrobanych dziecięcych trupków leżących na śmietniku jest przewaga belertopodobnych. Tak populacja chroni się przed genetyczną degrengoladą.
No bo jak sobie wyobrazić świat zaludniony takimi stworami to aż się chce je wyskrobać na śmietnik jak najszybciej, albo zadusić po rozpoznaniu belertozy (Belertoza Plugaris) wrodzonej.
Dla zainteresowanych "reformą edukacji" - wypowiedź autora najlepszego podręcznika do języka polskiego na rynku:
http://wyborcza.pl/1,75968,20827666,edukacja-irracjonalna-reforma.html
------------------------------------------------------------------------------------------
Ta reforma jest irracjonalna - wprowadzana wbrew rzeczywistości, wbrew rozsądkowi, wbrew interesowi uczniów, rodziców, nauczycieli, dyrektorów, wbrew samorządom. Ta reforma przyniesie szkody nam wszystkim i Polsce jako krajowi.
1 | Kiedy rząd premiera Buzka wprowadzał zmianę systemową w polskiej oświacie, powołując nowy element - gimnazjum - w środowisku szkolnym nie brakowało obaw. Sam byłem mocno sceptyczny wobec nowego segmentu systemu i z pozycji niedowiarka przeprowadzałem wywiad z ówczesnym ministrem edukacji Mirosławem Handtkem. Pierwsze lata funkcjonowania gimnazjów zdawały się potwierdzać (także formułowane przeze mnie) czarne scenariusze - w nowej szkole nasiliły się kłopoty wychowawcze, bo uczniowie gimnazjów gwałtownie poczęli szukać w nich swego miejsca i pomysłu na zaistnienie w nowej grupie rówieśników.
Autorzy podstaw programowych, programów i podręczników, a także sami nauczyciele zostali zmuszeni do ukształtowania tożsamości tej nowej przestrzeni edukacyjnej, jaką stało się gimnazjum. W nieuchronny sposób czynili to metodą prób i błędów.
Gimnazja zyskały złą sławę i zabrały ją w przyszłość. Dziś w postaci potocznego mitu ta zła sława osłabia bunt wobec złej zmiany, zmiany fatalnej, jaką jest wdrażana właśnie reforma edukacji firmowana nazwiskiem Anny Zalewskiej. Ona sama odwołuje się do złej pamięci o gimnazjach i - albo w nieświadomości, albo w złej woli - podtrzymuje ten bezpodstawny i szkodliwy stereotyp. Bo prawda jest taka, że intuicja ministra Handtkego była trafna - gimnazja rzeczywiście dały nową szansę naszym dzieciom. I one ją świetnie wykorzystały. A mogłyby jeszcze lepiej, gdyby komuś nieoczekiwanie nie przyszedł do głowy kuriozalny pomysł - zlikwidować gimnazja.
2 | Reforma gimnazjalna A.D. 1999 wlała nowe paliwo w polski system edukacji. Świadomość potrzeby i sposobu funkcjonowania nowego elementu systemu szkolnictwa rodziła i upowszechniała się powoli, ale zmiany skłoniły tysiące nauczycieli do redefinicji własnego miejsca w szkole, sposobu nauczania, wizerunku ucznia, istoty swego przedmiotu. Masowe szkolenia, kursy, warsztaty trwały przez kilka lat i przeorały świadomość dużej części nauczycieli.
Aktywność dziesiątków lokalnych ośrodków metodycznych, których ambicją stało się zapraszanie naukowców i autorów książek szkolnych, wspierały - niejako przy okazji realizowania własnych interesów - wydawnictwa podręcznikowe, organizując masowe konferencje, spotkania, warsztaty edukacyjne.
Sam przejechałem wtedy Polskę wzdłuż i wszerz po kilka razy, spotkałem się z tysiącami nauczycieli. To był wielki, ożywczy, odświeżający ruch w polskiej oświacie, na skalę niespotykaną dziesiątki lat wstecz i unikatowy do dziś. Nauczyciele uczyli się nie tylko tego, czym ma być gimnazjum i jaka jest jego rola. Stawali się też pedagogami zdolnymi do podejmowania decyzji, do wyboru - bo wybór podręcznika oznaczał jednocześnie opowiedzenie się za konkretnym modelem kształcenia.
Podstawa programowa z 2008 roku wzmocniła autonomię nauczyciela - zwłaszcza polonisty, który otrzymał prawo wyboru znacznej części tekstów literackich do omawiania z klasą, tzw. lektur.
Gimnazjum powoli dorastało do swojej roli - do roli szkoły dającej wszystkim drugą szansę. Już nie wystarczyło być "dobrym uczniem" w środkowych klasach szkoły podstawowej, by potem dowieźć tę opinię do końca klasy ósmej. Teraz trzeba się było wykazać po raz drugi, zdobyć uznanie w nowym miejscu. To wymagało dodatkowego wysiłku. Z kolei uczniowie nazbyt szybko zakwalifikowani jako słabi czy "nierokujący" otrzymali szansę porzucenia i tej opinii, i tego statusu. Zaczynali niejako od zera, z czystą kartą, mogli się łatwiej - niż w dawnej szkole podstawowej - oderwać od złej przeszłości. To też wymagało dodatkowego wysiłku, ale było mocno stymulowane okolicznościami związanymi z wejściem w nowe środowisko.
Z czasem powstało wiele znakomitych gimnazjów - miejskich, wiejskich, małomiasteczkowych - które oferowały tę trudną do zdefiniowania "wartość dodaną" - nową szansę i nauczycieli, którzy pomagali ją wykorzystać. Jednocześnie, a może częściowo właśnie dlatego, przeprowadzka do gimnazjum stawała się czymś nobilitującym - wstępowało się na wyższy szczebel. I choć nieraz wywoływało to syndrom przez wielu zwany "głupawką", było autentycznym wyzwaniem. Kto mu sprostał - istotnie osiągał sukces.
Dziś już wiemy, że warto było płacić cenę gimnazjalnej "głupawki". Badania umiejętności piętnastolatków PISA, obejmujące (mówiąc w największym skrócie) kompetencje matematyczne, czytelnicze i przyrodnicze, od lat wykazują systematyczny i jednocześnie spektakularny wzrost potencjału polskich uczniów. W badaniu za 2012 rok polskie nastolatki we wszystkich trzech zakresach ulokowały się w ścisłej europejskiej czołówce, czyniąc największy postęp ze wszystkich krajów UE! Z wielu krajów posypały się gratulacje, Polska stała się symbolem znaczącego sukcesu edukacyjnego. Wiemy, choćby z badań IBE, jak daleko nam do ideału, ale wiemy też, jak w tę stronę podążać. Likwidacja gimnazjów jest krokiem w przeciwnym kierunku, jest irracjonalnym powrotem do krainy edukacyjnego marazmu.
3 | Skąd wziął się sukces gimnazjów? Jest niewątpliwie zasługą nauczycieli, którzy ten typ szkoły na swój sposób wymyślili i stworzyli, wypełniając go codzienną aktywnością. Ale ani nauczyciele, ani uczniowie nie mogliby się cieszyć z tych osiągnięć, gdyby nie zostali postawieni wobec czynnika o najwyższej (nie tylko w edukacji) sile motywującej do działania - wobec wyzwania. To dzięki niemu nauczyciele, uczniowie, autorzy podstaw i programów, dydaktycy akademiccy, doradcy metodyczni, autorzy (a przecież i wydawcy) podręczników wymyślili, czym ma być gimnazjum. I okazało się, że wymyślili je dobrze, bo napotkali rozsądnie postawione wyzwanie.
Gimnazjalny sukces polskiej szkoły potwierdził w ten sposób słuszność współczesnych światowych rozpoznań na temat edukacji. Mówią one - jak pisze jeden z czołowych badaczy zjawiska uczenia się John Hattie, że właśnie wyzwanie stoi najwyżej w hierarchii okoliczności wspierających uzyskanie sukcesu edukacyjnego. Ale czy wiedzą o tym cokolwiek nasi rodzimi reformatorzy? Czy zaprzątają sobie głowę współczesnymi tendencjami w organizowaniu działania szkoły? Gdyby tak było, nie śmieliby przedstawiać własnych rojeń w charakterze projektu reformy edukacyjnej.
4 | Mamy zatem wrócić do ośmioklasowej podstawówki. Uczyłem w niej i pamiętam nasze rozmowy w pokoju nauczycielskim na temat nieuchronnego mechanizmu regulującego stopień aktywności uczniów w poszczególnych klasach. Wszyscy narzekaliśmy na nasilające się od klasy szóstej oznaki postępującego braku motywacji i aktywności. Wszyscy to wiedzieliśmy - ośmioklasowa szkoła podstawowa trwała za długo! Brakowało w niej impulsu edukacyjnego, brakowało wyzwań - dla nauczycieli, dla pojedynczych uczniów i dla całych klas, często przenikniętych znudzeniem wieloletniego przebywania w tej samej konfiguracji osób. Kiedy przyszło gimnazjum, dało właśnie ów brakujący impuls, gwałtowny bodziec, który - powodując nieuchronne koszty - wynosił jednak uczniów ponad dotychczasowe poziomy.
Konia z rzędem temu, kto wyjaśni, dlaczego tracimy tę wartość. Po co mamy odgrzewać starą, niewydolną edukacyjnie strukturę, która zachowała się głównie (w różnych wariantach) w Rosji, na Białorusi i na Ukrainie? Rządzący nie przedstawili żadnego przekonującego argumentu na rzecz swojego reformatorskiego pomysłu. Czasami przebąkują coś o korzyściach z wydłużenia liceum do czterech lat. Wolne żarty!
A jakież to ma być liceum, skoro jedynym konkretem, które o nim wiemy, ma być "klasyczna lista kilkudziesięciu lektur" (zapewne czytanych w całości)? Ktoś, kto wpadł na taki pomysł, musi mieć mocno zdeformowaną wizję szkoły i zasadniczy kłopot z rozumieniem współczesności. Już w trakcie przygotowywania obecnej, wciąż jeszcze aktualnej podstawy programowej wiedzieliśmy, że treści kształcenia kojarzone z klasycznym (dawnym) liceum, są w dzisiejszej sytuacji społeczno-kulturowej nieprzyswajalne w skali masowej. Nastolatek, który nie rozumie połowy wyrazów na stronie powieści Sienkiewicza, na przymus czytania kilkuset takich stron zareaguje buntem, odrzuceniem, apatią albo agresją. I oczywiście - sposobem, który z błogosławieństwem internetu znajdzie w pięć sekund.
Dawne liceum se ne vrati , choćby nie wiem jak mocno zaklinali rzeczywistość sprawujący władzę wizjonerzy. Wizja szkoły przymusowo sprowadzonej do mechanizmu reprodukcji obszernej, klasycznie pojmowanej wiedzy cofa nas o dobre pół wieku i grozi wykształceniem się wąskiego liceum elitarnego lub masowego liceum zdegenerowanego syndromem "trzech z" (zakuć, zdać, zapomnieć) i powszechną hipokryzją uczniów i nauczycieli. I to ma być zapowiadana przez minister Zalewską szkoła XXI wieku? Może jednak trzeba było czytać (ze zrozumieniem) tego Gombrowicza, a nie skazywać dzisiejszych nauczycieli na nędzny los Bladaczki?
Przede wszystkim jednak - żadne czteroletnie liceum nie wyrówna braku impulsu edukacyjnego i dobrodziejstw drugiego startu na wcześniejszym etapie edukacyjnym. Usunięcie gimnazjum przywróci nam święty spokój szkoły ośmioklasowej, a polskich nastolatków pozbawi możliwości konkurowania z rówieśnikami z krajów rządzonych przez nieco mądrzejsze ekipy. Utrwali strukturę społeczną ze szkodą dla tych z najsłabszymi szansami edukacyjnymi. Poprzez odebranie gimnazjalnego wyzwania obniży znacząco efekty kształcenia. W perspektywie - zmniejszy możliwości pracownicze i zarobkowe Polaków, obniży rangę kraju.
5 | Zadaję sobie pytanie: jak w kraju demokratycznym dojść może do reformy, która zaprzecza zdrowemu rozsądkowi i demoluje życie setek tysięcy ludzi? Jak można wierzyć ekipie, która mówi tak, żeby nic nie powiedzieć, a do tego raz po raz sobie zaprzecza? (Tyle było mówienia o wzmocnieniu rangi języka polskiego, a w opublikowanej niedawno siatce godzin jest go w istocie mniej!). Jakim sposobem i jakim prawem czyjeś rojenia mają stać się rzeczywistością?
Nie jest największą wadą reformy to, że jest nieprzygotowana, to właściwie najmniej ważne. Najgorsze jest to, że ta reforma jest irracjonalna. Totalnie szkodliwa i fundamentalnie niepotrzebna. I groźna, bo w dającej się przewidzieć przyszłości nieodwoływalna.
Witold Bobiński - dr hab., pracownik Katedry Polonistycznej Edukacji Nauczycielskiej na Wydziale Polonistyki UJ. Wieloletni nauczyciel języka polskiego, autor kilku serii podręczników języka polskiego i historii dla różnych typów szkół. W 2008 roku ekspert Ministerstwa Edukacji Narodowej w pracach nad podstawą programową, wieloletni współpracownik Instytutu Badań Edukacyjnych
---------------------------------------------------------------------------------------------
Jako wieloletni praktyk, który uczył w każdym typie szkoły, zgadzam się całkowicie z wypowiedzią Bobińskiego. PiS zrujnuje edukację waszych dzieci, więc lepiej zacznijcie sami myśleć o tym, jak zadbać o ich szkolną przyszłość.
Toż to są jakieś jajca. Przecież to jawne działanie na szkodę państwa. Nie będzie offsetu, nie będzie transferu technologii, nie będzie inwestycji w państwowe zakłady, nie będzie śmigłowca najlepiej spełniającego wymogi wojska.
Skoro do końca roku wojsko ma dostać już kilka S70i to znaczy, że Mielec wcześniej wiedział, że Caracale zostaną uwalone. Cała sprawa wali korupcją na grube kilometry. Ja się pytam gdzie są odpowiednie służby? Czemu nikt tej sprawy nie bada?
Kiedyś w formie żartu, ktoś wspomniał ze niedługo dzieci będą się uczyć biografii kaczyńskiego, a tu jak widać :
http://www.rp.pl/Edukacja/161009873-Konkurs-dla-gimnazjalistow-z-wiedzy-o-Lechu-Kaczynskim.html#ap-1
nawet kuratorium czytuje dobrą zmianę.
To wszystko byłoby śmieszne, gdyby nie było przerażające.
Jak dla mnie pis jest za blisko kościoła,
jak wiadomo z przykładu państw islamskich nie jest to nic dobrego.
Kościół ogranicza rozwój intelektualny ludzi, szczególnie boi się rozwoju nauki, wiadomo że jest wrogiem poznania i zrozumienia.
Słowo Bóg powstało po to by zastąpić człowiekowi dążenie do tego poznania, np na pytanie jak powstał świat odpowiada - stworzył go Bóg więcej ma cie nie interesować.
Średniowiecze nam pokazało jak się kończą bliskie relacje z kościołem, nie ma się czym chwalić z tamtego okresu, sądzę ze ów Bóg, tez się tego wstydzi.
Ilu naukowców którzy patrzyli w gwiazdy spalono na stosie, za to ze oprócz boga widzieli tam coś jeszcze.
Jednak dla kościoła były to najlepszy okres wiadomo pieniądze.
Później człowiek to zrozumiał i proszę renesans, jaki piękny czas.
Jednak pis wie jedno człowiek wierzący to nie do końca szeroko patrzący na świat osobnik i im tak samo zależy na tym by myślenie było ograniczone, tak łatwiej tym ciemnym ludem kierować.
Wiadomo że wielu naukowców jest ludzi wierzącymi, ale oni potrafią oddzielić jedno od drugiego, to jest ważna umiejętność.
Kiedyś w formie żartu, ktoś wspomniał ze niedługo dzieci będą się uczyć biografii kaczyńskiego, a tu jak widać :
http://www.rp.pl/Edukacja/161009873-Konkurs-dla-gimnazjalistow-z-wiedzy-o-Lechu-Kaczynskim.html#ap-1
nawet kuratorium czytuje dobrą zmianę.
To wszystko byłoby śmieszne, gdyby nie było przerażające.
A mi się to bardzo podoba. Te pacany z PiSu nie wiedzą, że jak młodym się dokręca śrubkę i coś każe robić to ci tego nie chcą tym bardziej?
"Lewaki" promowały tolerancję to namnożyło się pokolenie brunatnej młodzieży spod znaku swastyki. Będą wciskali w szkołach Smoleńsk i Zimnego Lecha? Do szkół wrócą punki i inne wynalazki.
#dobrazmiana
Wprost z ze strefy wolnego słowa ;)
Śmieszek Rachoń pisze o potrzebie wymiany wszystkiego i wszystkich. W myśl zasady jak już wymieni się wszystko i wszystkich, nie będzie już miał się kto przypierdalać.
(...)Oto bowiem po 10 miesiącach od przejęcia władzy w kluczowych z punktu widzenia kontroli państwa instytucjach dokonały się zmiany, jednak miały one miejsce jedynie na kluczowych stanowiskach zarządczych. Na średnim i niskim szczeblu zarządzania zmiany są iluzoryczne bądź nie ma ich w ogóle. W efekcie dokonane zmiany personalne dają pretekst do ataków na rządzącą ekipę. Natomiast brak zmian na niższych szczeblach skazuje instytucje na dyktaturę status quo i uniemożliwia realne dokonywanie zmian w sposobie działania państwa i jego instytucji.
http://www.gazetapolska.pl/35182-kadry-w-gabinecie-szefa
" W myśl zasady jak już wymieni się wszystko i wszystkich, nie będzie już miał się kto przypierdalać."
To niech ten "śmieszek" z tej gazety, popatrzy na ulice i poczyta coś więcej niż swoje prawicowe duperele o władzy co tresuje obywateli i wymienia ich na "lepszych".. Sporo będzie do wymiany ;)
Rachoń czyta tylko instrukcje z Żoliborza. Jeśli przeczyta coś innego, choćby opakowanie od proszku do prania, sam wymierza sobie karę.
Super. Do zarządów wrzucani są ludzie bez kwalifikacji. Trzeba zmieniać statuty spółek, aby można ich było zatrudnić. Czy pan Rachoń myśli, że w każdej branży można umieścić lojalnego nositeczkę czy innego politologa?
Ktoś musi pracować... Serio...
Jak PO obsadza swoimi to jest nepotyzm, afera, zawłaszczanie państwa, kręcenie lodów, resortowe dzieci, krzyk, wrzask i pożoga.
Jak robi to PIS to jest wprowadzanie dobrych zmian i w ogóle światowy standard.
Co nie Lutz? Jak tam, wszystkie lustra już z domu wyniosłeś? Bo taka dawka hipokryzji to w odbiciu może być śmiertelna.
Pisowcy, forsując zaostrzenie prawa aborcyjnego, i tak bardzo restrykcyjnego, mogą się mocno sparzyć. Chyba niektórzy z nich zaczynają to dostrzegać.
Ale też niektórzy wyborcy PiS zaczynają dostrzegać po prawie roku pisowskich rządów, że ta partia niewiele ma do zaoferowania, poza rekordowo szybkim zadłużaniem Polski i obniżaniem standardów we wszystkich możliwych dziedzinach sfery publicznej.
Wśród ludzi, którym PiS swoim debilizmem nadepnie na odcisk będzie też sporo pisowskich wyborców sprzed roku. I choć PiS zaczął ludzi wkurzać "niszowo", zaczynając od stadnin ;) to pole rażenia pisowskiego obłędu będzie się poszerzać w tempie geometrycznym. Ogarnie w końcu większość grup zawodowych i społecznych. Zacznie się stopniowy spadek poparcia dla post-bolszewii, tym bardziej, że niektórzy ludzie ockną się wreszcie z pisowskiego zaczadzenia.
Optymista ze mnie?
Cześć i chwała angielska emigracjo, że w codziennym trudzie i znoju, wspaniałej walce o funty, masz czas pochylić się nad losami umartwionej ojczyzny rozrywanej krwiożerczymi szponami niebezpiecznych kaczystów. Niech was Królowa Elżbieta ma w swojej opiece i bóg zapłać.
Nie wiem czy o tym Runnersan wlasnie pisal ale problem polega na czym innym Drackula.
Otoz PiS przygotowuje podstawy "ideologiczne" do wywalania wszystkich, nie tylko prezesow. Na tych najwyższych stanowiskach jest za mało stolkow, nawet jeśli tworzy się nowe dla "pociotków", a ponadto niektórzy okupują po kilka bo tak szerokie dupy maja ;)
W każdym razie poki wsadza PiS swoich dyletantow na stanowiska prezesow to na ogol, takie katastrofy jak stadnina to smutny ale jednak wyjątek, nic to nie zmienia bo oni o niczym nie decydują i na nic wpływu nie maja. Ot biora sowita pensyjke za "nicnierobienie" i takie sa fakty.
Jednak jak zaczna wymieniac ludzi na stanowiskach bezpośrednio związanych z dzialalnoscia spolek i zamiast fachowcow wsadza tam dyletantow z politycznego nadania to zacznie się tragedia.
Już spolki sa drenowane z kasy i je się oslabia. Ale jak widać za mało i celem jest destabilizacja calego sektora państwowego gospodarki.
Zniszcza te spolki a gdy ich wartość drastycznie spadnie to zapewne zostaną sprzedane jako "nierentowne balasty burżuazyjnej III RP i zydokomunistycznego spisku".
Z początku można by pomyslec, ze te zniszczenia maja na celu "tylko" wydrenowanie wszystkiego na poczet wodki wyborczej i opłacania swojakow. Ale teraz zaczyna mi to wygladac na wlasnie taki dużo mroczniejszy scenariusz.
Jest przestępstwo jest śledztwo. Niczego innego nie powinienem od służb oczekiwać. Gazeta niezłe źródło pozyskała, bo szczególików mnóstwo. Oby nie była to ściema w stylu GW i jej artykułów o powiązaniach Macierewicza.
Mam też nadzieję, że to nie jest działanie metodą na Ziobrę. Dziś Ziobro zamknął chirurga od choroby swojego ojca, a KNF wiadomo podpadła Biereckiemu.
Lutz, nie, bo KNF dawno powinien zostac wyp... na twarz, bo od dawna wiadomo, ze to pseudonadzor, banksterski parawan. Nie wiem dlaczego prezes toleruje jego harce i dlaczego "dobra zmiana" go nie ruszyla.
Artykul ciekawy, trzeba sledzic co z tego wyjdzie. Szkoda tylko ze wiele watkow poruszonych jest na miare kiepskiej powiesci kryminalnej.
Jesli jednak faktycznie jest cos na rzeczy to moze to ruszyc lawine i na stol pojda rowniez inne bank i instytucje finansowe, SKOKi w to wliczajac.
Te kobiety które uczestniczą w tym ''czarnym'' poniedziałku nie mozna nazwać kobietami! To MORDRCZYNIE niewinnych nienarodzonych dzieci!!!
PRECZ Z LEWACTEM!!! GŁOSUJEMY NA PIS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ardas, może byś się nauczył pisać po polsku?
Jesteś mordercą rodzimej składni i interpunkcji! A do tego idiotą.
Ale czemu tak jest? bo prezes tak zarzadzil?
Nie wiem, co gorsze, to ze jeden czlowiek ma teraz ogarnac dwa stolki czy fakt ze ten sam czlowiek odpowieda za zyski jak i za wydatki. Niby moznaby powiedziec ze dzieki temu da sie lepiej kontrolowac budzet, ale z drugiej strony to kolejna cegielka powrotu gospodarki centralnie planowanej.
Nergal do piekła! Wcześniej jednak do więzienia.
Precz ze zdegenerowaną sztuką.
Wybudować Wielkie Muzeum Sztuki Narodowo-Ludowo-Katolickiej, jako wotum, jako zawierzenie i oddanie w opiekę.
Na gigantycznym Placu Defilad Narodowych ustawić monumentalną figurę Króla Wszechświata a po bokach Dwóch Braci Geniuszy.
http://rozrywka.trojmiasto.pl/Behemoth-zniewaza-godlo-Zbada-to-prokuratura-n106075.html
Katole z kijami w dupach atakują. Znowu. Swoją drogą te bzdury w komentach tam: esencja śmieciowego internetu.
Pięknie PiS sam się zaorał dowodząc, że sędziowie TK byli także przeciwko działaniom PO...
Czemuż, ach czemuż PiS od razu nie zaskarżył ustawy do TK? Teraz widać jak na dłoni. "Dobra, zmiana."
A mnei strasznie ciekawi też sprawa biegłego. Miał sobie niby tylko policzyć wraz z kolegami za dużo za ekspertyzę, a tu ponoć cały arsenał mu w domu znaleźli... Cały arsenał broni bez zezwolenia... Niesamowity zbieg okoliczności.
A mnei strasznie ciekawi też sprawa biegłego.
Posłuchaj sobie piosenki o panu prokuratorze generalnym:
https://www.youtube.com/watch?v=JFHanoST-vI
Poczytajcie sobie komentarze, kwiat inteligencji polskiej zionący katolicką miłością bliźniego.
Po co im nabijać wyświetlenia.
http://www.tvn24.pl/witold-waszczykowski-w-jeden-na-jeden-w-tvn24,681035,s.html
^^Ten dureń Waszczykowski coraz bardziej odlatuje. To dobrze :). Pycha zawsze kroczy przed upadkiem. O ile jeszcze całkiem niedawno obawiałem się, że pislamiści mogą porządzić ze dwie kadencje co najmniej, to patrząc teraz jak potykają się o własne nogi, jak wikłają się w jałowe spory, jak tracą kontakt z rzeczywistością, to myślę, że następne wybory mogą przerżnąć (przy założeniu, że opozycja nie będzie się wzajemnie podgryzać w nadmiarze oraz odbędą się wybory). Oczywiście kobiety nie obalą tego rządu, ale te 3 lata jakoś się przepęka, choć Polski szkoda. No, ale... suweren wybrał suweren ma, suweren musi teraz zjeść tą żabę :)
Niemniej jednak... kurcze nie wiem, może się mylę, ale mam wrażenie, że zaczyna działać w społeczeństwie coś, co w fizyce nazywamy "wytrzymałością materiałów"... :D
PiS ma problem z tymi protestami na własne życzenie. Tak bronili obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej - co było oczywiście wyłącznie narzędziem do bicia w PO - że nie wzięli pod uwagę, iż obywatele mogą składać także głupie wnioski. I tak się złożyło, że do sejmu trafił bardzo głupi projekt. Konflikt aborcyjny się rządowi nie opłaca, odrzucenie projektu pokazałoby hipokryzję. No i PiS chcąc zjeść ciastko i mieć ciastko wsadził się na minę. Przy udziale PO, trzeba powiedzieć. Bo wbrew temu co twierdzi poseł Grupiński, że całe PO popiera czarny protest, bodaj 19 posłów tej partii podniosło rękę za dalszymi pracami nad całkowitym zakazem aborcji, zaś PiS też nie był jednomyślny.
Sam jestem daleki od robienia z tego sprawy politycznej, bo za mocno to dotyczy życia codziennego ludzi, żeby to partyjne parytety miały decydujące znaczenie.
Nie wiem jak to skomentować - wygląda, że po raz kolejny Piątek niczego nie weryfikował:
"Ale jeszcze kilka dni temu na tej samej stronie bez przeszkód można było się zapoznać z Friends of Poland. Byt o tej nazwie był tam przedstawiony tak, jak się przedstawia organizację. Friends of Poland miało prezesów, władze i funkcjonariuszy.
Jednym z funkcjonariuszy był Edmund Janniger - dwudziestoletni student, który w zeszłym roku został doradcą Antoniego Macierewicza w Ministerstwie Obrony Narodowej. A gdy wiadomość o tej niezwykłej nominacji podały media, odszedł z MON w atmosferze skandalu.
Jeszcze kilka dni temu na stronie Friends of Poland można było przeczytać, że Janniger pełni tam funkcję "Special Representative for Global Strategic Communication of the Minister of National Defense". Czyli: "Specjalny Przedstawiciel Ministra Obrony Narodowej ds. Globalnej Strategii Komunikacji". Wymienionym tu ministrem był oczywiście Antoni Macierewicz. Jeszcze kilka dni temu strona informowała, że to on jest prezesem Friends of Poland.
Jako drugi prezes występował Alfonse Marcello D'Amato, były amerykański senator, teraz szef firmy lobbingowej Park Strategies. O jego powiązaniach z wielkim koncernem lotniczo-zbrojeniowym United Technologies, jak również o jego związkach z mafią pisaliśmy wyczerpująco w naszym artykule.
Według informacji podanych na stronie we władzach Friends of Poland zasiadali też dwaj menedżerowie z firmy D'Amato - John Zagame i Kraig Siracuse".
Tak było napisane na stronie internetowej więc zbudował całą teorię, że Macierewicz współprezesuje jakiejś organizacji.
Ja już się dałem nabrać na poprzedni spiskowy artykuł o Macierewiczu, więc drugi raz olałem.
Chłop tak dziwnie działa, że naprawdę nie trzeba wymyślać niczego specjalnego o nim, żeby napisać artykuł. Niestety pan Piątek chyba woli jednak fantastykę.
Natomiast też "fajna" rzecz, znaleziono kolejną kuźnie kadr dla spółek zbrojeniowych. Wiadomo, że ludzie związani z apteką w Łomiankach mieli problemy. Część została odwołana, ale znaleziono, że teraz na topie robotę można znaleźć śpiewając w chórze.
https://oko.press/osmiornica-macierewicza-towarzystwo-spiewacze-lira-kuznia-kadr-zbrojeniowki/
Nadmierna pobożność, prawiczkowość, nienawiść do homoseksualizmu, otaczanie się młodymi chłopcami - teraz już wiem Antoni "Singer" Macierewicz jest ukrytym gejem.
mnie takie epitety jak friends of poland juz nie dziwia. Macierewicz do umyslowo lotnych nie nalezy, otacza sie specjalnymi ludzmi wiec i bezproblemowo ronej masci szemrane typy uzyskuja u niego wplywy. I to jest grozne bo moze doprowadzic do naprawde powaznych konsekwencji, o ile nie na wlasnym podworku to w kontaktach z "sojusznikami".
Co do linku ze zbrojeniowka, jak tak dalej pojdzie, to niedlugo polski przemysl bedzie mial statystycznie najmlodsze rady nadzorcze w EU :)
"Macierewicz do umyslowo lotnych nie nalezy, otacza sie specjalnymi ludzmi wiec i bezproblemowo ronej masci szemrane typy uzyskuja u niego wplywy. I to jest grozne bo moze doprowadzic do naprawde powaznych konsekwencji, o ile nie na wlasnym podworku to w kontaktach z "sojusznikami".
W dodatku, Drackula było to wiadome już od dawna - także w początkach jego politycznej działalności. Nie ma miejsca tutaj na przedstawianie jego metod i ich skandalicznych skutków a takie opisy muszą budzić niedowierzanie. Mam nadzieję, do czasu..
Czyli marsz to jednak sukces :)
mialem to wkleic :)
Fajnie pokazuje co sie sie dzieje w spolkach skarbu panstwa pod rzadami Pisu. I pomyslec ze opisane dziwy to tylko ostatni rok. Az strach pomyslec, ze podobne rzeczy dzieje sie w innych spolkach. A potem dziwota ze wartosc spolek panstwowych poleciala o kilkadziesiat miliardow w dol.
Najlepsze jest podsumowanie przez prezesa PGNIGu: to wina poprzedniej ekipy. ciekawe czy po 4 latach tez jeszcze wszystko bedzie wina poprzedniej ekipy.
Jest sporo artykulow na ten temat, wystarczy poczytac i bedzie mozna przestac pisac brednie. Problem jest chyba troche glebszy niz "niedobry pisiak w zarzadzie"
Straty geofizyki krakow w latach 2015 i wczesniej to pewnie tez wina pisu.
Zabawny jest ten dualizm, jak niewidzialna reka rynku dziala nie tam gdzie bysmy chcieli to juz jest zle.
Jestem naprawde zaskoczony ze na interii pojawia sie coraz wiecej Mazurka na fp.
Wywiad z niesiolowskim - swietny
http://fakty.interia.pl/polska/news-stefan-niesiolowski-gosciem-porannej-rozmowy-w-rmf-fm,nId,2284871
Ustalono wiele lat temu że agendy państwowe i spółki skarbu będą łupem politycznym, wszystkie siły polityczne zgodnie ssały cyca, kto rządził ciągnął więcej, kto opzycił to mniej. Teraz PiSiorom odebrało rozum, szarpią za cyca tam mocno że mało go nie urwą.
To jak z sikaniem do basenu, wszyscy leją cichaczem, jeden PiS ostentacyjnie szczy z trampoliny.
To się nie podoba nawet pisiorstwu, bo zamiast pomalutku, łyżeczką, to lecą chochlą, a chochli nie ma dla wszystkich zasłużonych i krewnych.
Będzie bunt przy korycie, już się gryzą po łydach.
Niestety Pan Prezes Kaczyński Jarosław nic o tym nie wie, bo jakby wiedział to by nie pozwolił.
Znowu rozbawiłeś mnie Widzący, co ważne w taką smętną aurę - daję plusa, a dałbym dwa gdybym mógł ;)
Kiedy wszyscy wiedzą, że dłubanie w nosie jest niesmaczne, ale stoisz na małej drabince i właśnie wydłubałeś wielką kozę ----->
Ziobro to ewidentny przykład, że niektórym nie powinno się dawać władzy.
Kilka dni temu wpadli do kardiologa, który wydawał opinie w procesie dotyczącym śmierci ojca Ziobry. Szukali dowodów na wyłudzenia (konkretnie zbyt duża kwota, której zażądał w zamian o opinie w sprawie Ziobry), ale im się poszczęściło i okazało się, że profesor miał kolekcję nielegalnej broni.
Drackula nie znęcaj się - biorąc pod uwagę jakich strona pisowska ma "dziennikarzy" to takiego Mazurka fajnie poczytać (posłuchać nie bardzo - nie ma dykcji, nie ma "radiowego" głosu, Piaseckiemu to może co najwyżej kawę parzyć - stąd moim zdaniem w RMF nastąpiła niekoniecznie dobra z(a)miana). Naprawdę biorąc pod uwagę takich gamoni jak Sakiewicz, Karnowscy, Rachoń, Pereira, Skowroński, Ziemkiewicz, Wildstein (z naciskiem na młodego), to taki Mazurek to wręcz perła w koronie - jest nieźle przygotowany, potrafi politykom wytknąć hipokryzję, podwójne standardy i poglądy "jak chorągiewka na wietrze". Za poprzedniej koalicji pięknie trollował polityków rządzącej koalicji, teraz trolluje opozycję. Przy (obecnie) rządzących traci pazur i zaczyna brakować "mocy" (wywiad z Szydło robił w pozycji klęczącej), ale też czasem coś wytknie. Stronniczy, ale nie propagandysta.
Akurat rozmowy z Niesiołowskim nie zaliczyłbym do jego najlepszych IMO bywało, że "bił mocniej i celniej" ;-). Tutaj raczej bez nokautu - co mnie obchodzi co Niesiołowski mówił w 1992 r., to jakaś prehistoria, tym bardziej, że nawet wtedy ostatecznie zagłosował inaczej. No, ale... rozumiem poniekąd, że Lutz zadowolony ;-)
Tymczasem u konkurencji Piasecki przejechał się po wiceministrze sprawiedliwości jak walec po świeżym asfalcie :) Polecam, można posłuchać lub przeczytać, przy Mazurku zalecana jest tylko ta druga opcja :P
Nie tylko na lekarzach mści się ten przedstawiciel pisiej "sprawiedliwości":
http://wyborcza.pl/1,75398,20787876,ziobro-odwolal-sedzie-ktora-ukarala-go-grzywna.html
Warto przypomnieć sobie tę sprawę - wiele mówi..
Polka Walcząca.
Bardzo mi się podoba Minister Waszczykowski, ale dlaczego propaguje transparent z napisem "POCAŁUJCIE MNIE W PiSDE!" tego nie wiem.
Pan Prezes Kaczyński Jarosław nie będzie zadowolony, oj nie będzie.
Jednakże wzorem Prezesa lata z tabletem, więc jednak czegoś się od Wodza nauczył.
Oficer polityczny Bielan, próbuje ratować sytuację.
Być może popełniamy jakieś błędy komunikacyjne w tej sprawie. Niepotrzebnie niektórzy nasi koledzy dolewają oliwy do ognia.
Myślę, że mniejszym obciachem dla tego "ministra" byłoby puszczanie bąków podczas wywiadów niż odpowiadanie na jakiekolwiek pytania.
Nawet jego ekipa się już odcięła od tej wypowiedzi.
Waszczykowski poza byciem kretynem jest również zdradzieckim ścierwem niegodnym splunięcia. Jak jeszcze był w MSW za czasów PO i Sikorskiego to w czasie jakichś negocjacji poleciał do telewizji wypaplać poufne rozmowy stawiające Sikorskiego (i pozycję Polski) w złym świetle. Tydzień później był już u pisiorów.
Ot, poziom rysia czarneckiego.
Już myślałem, że nie można przebić tekstu z dziećmi pchającymi się do łóżek księży.
http://www.tvn24.pl/abp-henryk-hoser-o-ciazach-z-gwaltu,681067,s.html
Pewnie z danych Ministerstwa Zdrowia.
Zabiegi aborcji dot. ciąży pochodzącej z czynu zabronionego można policzyć na palcach jednej ręki.
Przykładowo w 2014 r. policja wszczęła 2444 postępowania w sprawie przestępstwa zgwałcenia, a wykonano 2 (słownie: dwa) zabiegi przerwania ciąży z czynu zabronionego.
kurka taki ten kraj niebezpieczny
2444 gwałty zgłoszone, to ponad 6 dziennie,
pomyśleć że imigrantów się boimy, przy tych statystykach to z nich pewno amoatorzy
2444 gwałty zgłoszone, to ponad 6 dziennie,
Nie wiem, skąd te dane i czy są prawdziwe ale trzeba też pamiętać, że prawdopodobnie większość gwałtów w ogóle nie jest zgłaszana, bo ofiary się wstydzą/boją i nie chcą w środowisku mieć opinii "ofiary gwałtu". Jeśli te dane są prawdziwe to... nie wiedziałem, że z tym krajem jest tak źle.
A dokładniej rzecz biorąc 2444 wszczęte postępowania, z czego popełnienie przestępstwa zgwałcenia stwierdzono w 1254 przypadkach.
Dane wg statystyk Policji:
Do liderów jeśli o liczbę gwałtów takich jak Szwecja jeszcze nam sporo brakuje.
http://www.pb.pl/4635833,21104,tylko-kowalskim-panstwo-zabierze-majatki
Czyli nie zarzyna się dojnych krów, a na niepokornych bacik się znajdzie. Już czuje co się zacznie jak to uchwalą...
Nie mogę się doczekać wprowadzenia tych dobrych zmian, konfiskować i oddawać w dobre ręce. Oczekuję jeszcze na wprowadzenie w szybkim tempie systemu "domiaru podatkowego". Jak zachodzi podejrzenie, że jeden z drugim złodziej ma za duży majątek to wyznacza im się "domiar podatkowy" poprawiający sprawiedliwe obciążenie podatkami.
Bramkarz -->
Wiem, ze doktryna katolicka stanowi, ze jak seks to zawsze prokreacja ale w zyciu az tak "dobrze" nie jest.
Nie tylko zabezpieczenia, czy ten caly kalendarzyk, zapobiegają ciąży. Wbrew twojej opinii nie każdy kontakt seksualny konczy się zapłodnieniem. I tak, stres może być również powodem braku zaplodnienia... Sa pary które calymi latami probuja zanim im się uda. Aczkolwiek tutaj liczy się stres dlugotrwaly majacy wpływ na fizjologie organizmu. Nie wiem natomiast czy badano jaki wpływ ma gwałt na szanse zapłodnienia, no poza tym biskupem któremu być może temat bliski?
Stwierdzenie, ze jak gwałt to musi być zapłodnienie jest tak czy owak co najmniej smieszne... Oczywiste jest, ze w większości, zdecydowanej, takich przypadkow ciąży nie będzie. Już pomijając nawet to, ze gwałciciele tez w dzisiejszych czasach zabezpieczen uzywaja... No ale skad ksiundz może o tym wiedzieć?
Natomiast "argument', ze skoro gwałciciele zapladniaja rzadko to te kobiety należy zmusic do donoszenia ich ciąży jest jednak troszkę dziwny...
Żadna "opieka", a nie sadze by Kosciol chciał na to lozyc pieniądze z tego co wyciśnie, natomiast nie pomoze na dlugotrwaly stres związany z donoszeniem dziecka gwalciciela i jego porodem.
A co później z tym dzieckiem? Tak jasne, zdarza się iż matka takie dziecko pokocha ale nawet wtedy swiadomosc "pochodzenia" może mieć destrukcyjny wpływ na jego psychikę. Swietoje... zapewnia również opieke temu dziecku by nie wyrosło na socjopate?
Z przytoczonych przeze mnie danych wynika, że nie ma znaczenia czy arcybiskup ma racje czy nie bo niezależnie od tego problem pozostaje marginalny.
Dla porządku dodam, że nawet te dwie aborcje nie musiały dotyczyć przypadków zgwałcenia bo czynów zabronionych, które mogą skutkować ciążą jest trochę więcej.
No żeby dochodziło już do takich prowokacji to się w głowach nie mieści.
Rzucać się na Jego Eminencję za surowe słowa prawdy, to się nie godzi.
Rożne zresztą rozpowszechniane są obrazki obrzydliwe, na ten przykład o tym jak będzie wyglądało pierwsze posiedzenie rady politycznej pisu po przegranych wyborach.
Pan Prezes Kaczyński Jarosław na pewno się na to nie zgodzi, o nie, niedoczekanie wasze.
To co, bramkarz, skoro problem jest marginalny, to można zakazać aborcji w przypadku gwałtu?
Serio, to jest twoja argumentacja?
Czy po całym dniu w pracy czegoś nie rozumiem?
A może są jakieś rzadkie przestępstwa, to by się i KK zreformowało?
To chyba ciężki dzień bo nigdzie w tym wątku nie wypowiadałem swojego stanowiska w sprawie aborcji :)
A co do KK to na przykład prawnicy już od lat dyskutują o tym jaki jest cel karania kazirodztwa i jakie dobro taki zakaz chroni. Czy to po prostu przypadek gdy prawo opiera się tylko na pewnym tabu.
@Bramkarz,
Gdzieś/kiedyś mi mignęło, że sprawę "aborcji po gwałcie" od jakiegoś czasu załatwia pigułka "dzień po". Ofiary po prostu nie zgłaszają się do ginekologa (część w ogóle nie zgłasza gwałtu, ale to już temat na inną dyskusję), żeby sobie nie powiększać i tak już olbrzymiej traumy. To zrozumiałe i naturalne - po cóż w wypadku takiej ciąży narażać się na ryzyko trafienia na lekarza przestrzegającego tzw. "klauzuli sumienia"? Po cóż narażać się na ostracyzm (wciąż w Polsce powszechny: bo może prowokowała albo była niestosownie ubrana, etc.)? Po cóż stawać się ofiarą nagonki ludzi pokroju Terlikowskiego czy tam innego Cejrowskiego? Po co sobie dokładać cierpień, skoro można załatwić sprawę jedną tabletką? Ot i cała tajemnica.
My tu gadu gadu, a tymczasem po roku wreszcie udało się uwalić projekt zakupu nowych śmigłowców. Jaśniepaństwo z ameryki którzy przyszli jak na swoje dostali prztyczka, bo myśleli, że sprzedają śmigłowce Bantustanowi, przetarg przegrali. Uruchomili związki zawodowe, które jednoznacznie poparły obecny rząd. Jednocześnie, jednak pewne rzeczy, które wcześniej były nie do pomyślenia, nagle okazały się do zrobienia, więc pozostało tylko czekać na wypchnięcie Francuzów, co zresztą obiecano w kampanii wyborczej ustami smoleńskiego specjalisty od lotnictwa.
Pozorne negocjacje trwały rok, ale dziś związkowcy tryumfują, lobbyści tryumfują... Mam nadzieję, że Polska armia też się będzie cieszyć, mimo, że dostaną zapewne sprzęt gorszy od tego, który np kupiła niedawno Słowacja, no i na pewno o znacząco różnych parametrach w stosunku do tego, co miały zastąpić nowe śmigłowce.
Zawsze pozostaje możliwość, że robią to bo kasy nie będzie na nową zabawkę PiS jeśli kupią śmigłowce.
Airbus będzie odwoływał się do sądu arbitrażowego z wnioskiem o olbrzymi odszkodowanie, więc jest niestety również szansa, że zwycięzcą będzie co najwyżej...
Dosyć zabawne - czytam newsa a obniżeniu prognoz PKB dla 2016-17 poniżej 3%, by zaraz po nim przeczytać słowa Kaczyńskiego:)
"Kaczyński dodał, że sądzi, że Polska będzie się rozwijała w tempie powyżej 4 proc. rocznie."
Powszechnie wiadomo, że polski lotnik to i na drzwiach od stodoły poleci, więc teraźniejsze decyzje są całkowicie uzasadnione. Statuetki Błasików, już czekają na swoich asów.
Wspominałem o konieczności wprowadzenia "domiaru podatkowego", a tutaj niespodzianka, uderzamy wyprzedzająco. Nareszcie zabezpieczymy fiskusa przed nieuczciwymi podmiotami, położymy im kres nim powstaną.
Istniejącymi zajmiemy się zaraz później.
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/fiskus-sprawdzi-historie-podatkowa-nowych-przedsiebiorcow,681305.html
Czytałem o tym wczoraj.
Niesamowita jest ta wiara PiS w urzędników. Jeśli zakładając firmę, będziesz musiał zapłacić taką kaucję, to ile czasu będziesz potrzebował, żeby użyć magicznego "Może się jakoś dogadamy?". W końcu kontroler (nie twierdzę, że każdy) będzie wolał 3k na swoim koncie, niż 20k na koncie urzędu.
A skoro bawimy się w podpowiadanie głupich rozwiązań - można to pożenić z lojalkami. Obiecasz wspierać najlepszy rząd w historii RP, to egzekucja kaucji zostanie zawieszona.
Mało Wam nowych podatków? PiS zadba, żebyście nie mieli zbyt grubych portfeli: „Mało jeszcze płacimy podatków? Widać politycy tak sądzą, bo wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Krzysztof Michałkiewicz zapowiada właśnie wprowadzenie kolejnej daniny” – pisze środowy „Fakt”. „Minister chce, by każdy z pracujących poza podatkiem dochodowym, składkami ZUS i składką zdrowotną płacił jeszcze ubezpieczenie pielęgnacyjne. Dodatkowy podatek miałby być ukłonem w kierunku seniorów i zapewniać im spokojną starość” – wyjaśnia dziennik.
Każdy się ze Stonogi nabijał, że "gorzej jak za PO nie będzie". JEDNAK...
Ostatnio oglądałem swój pasek płacowy. 1/3 kasy poszła na te ich opłaty plus jeszcze mega kasa od pracodawcy. Jeszcze trochę, to bardziej mi się będzie opłacało przenieść do sąsiadów za miedze, gdzie rzad nie wpierdziela się we wszystko i nie usiłuje opodatkować wszystkiego co na drzewo nie ucieka, albo udawać biednego bezrobotnego.
Spokojnie już niedługo śruba zostanie przykręcona tak, że zwolennicy dobrejzmiany zapiszczą z radości, PKB zostanie zrzucone z pałacu kultury celem nabrania stosownego przyśpieszenia, a szacowane 22-23lmd potrzebne na 500+ w 2017r szybko się znajdą. Wiele posłusznych idei dobrejzmiany, znajdzie pracę przy pilnym ściąganiu nowych i starych obciążeń podatkowych, żeby było z czego karmić ciemny lud.
Przecież w zwolenników dobrej zmiany wszelkie dodatkowe opłaty uderzą w mniejszy sposób.
Każda zmiana, która jest przygotowywana, wygląda tak, że ci co mają najmniej dostają podwyżki, zasiłki, zwolnienia, a za wszystko płaca ci, którzy mają nieszczęście zarabiać coś powyżej mediany.
wygląda tak, że ci co mają najmniej dostają podwyżki, zasiłki, zwolnienia
Jadę tam !
Klucz to zdefiniowanie, co według rządu znaczy najmniej. Np samotna matka z jednym dzieckiem zarabiająca 1600 zł netto, już jest na tyle bogata, żeby nie dostać 500 zł na nie.
Pojechali po szeryfie Ziobrze sędziowie i wytknęli mu, że niedouczony.
(...)Ponadto za wysoce niestosowne uważamy ocenianie kompetencji sędziego przez Ministra Sprawiedliwości, który nie ma wystarczających kwalifikacji, aby pełnić urząd sędziego, a więc tym bardziej nie jest kompetentny oceniać profesjonalizmu sędziego.
http://www.tvn24.pl/ziobro-odsuwa-sedzie-stowarzyszenie-sedziow-polskich-krytykuje,681281,s.html
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Tygodnika Solidarność powiedział, że ogromna część przedsiębiorców nie płaci podatku dochodowego CIT, więc być może warto go zamienić na podatek obrotowy.
Zdaniem Kaczyńskiego zamiana obecnego podatku dochodowego na podatek obrotowy oznaczałaby zwiększenie dochodów podatkowych do budżetu.
#dobrazm... aaa zresztą...
Pada juz gdzies realna wartość nowego podatku? Bo te zapewnienia, ze Ci powyżej jakiejś kwoty beda musieli sie dodatkowo dokładać troche juz stają sie irytujące.
http://m.onet.pl/biznes/kraj,twprtn
Miejsce śmieci jest w śmietniku. Tylko czemu czasem wychodzą i chcą komuś za wszelką cenę przypier....lić?
Burak niesamowity z tego pisarza. Ale palenie książek nie najlepiej się jednak kojarzy, nawet w tym kontekście.
Dokladnie tak USSCheyenne - w tym przypadku, to co ten burak wydaje - powinno wisiec w kiblu na kolku...
Ja rozumiem że komuś nie pasuje co on tam sobie napisał, ale niektórym to chyba palma odbiła. Swoją drogą, to zabawne że jesteś oburzony tym co napisał Piekara, że "obraził" Wellman, a sam co robisz? "Miejsce śmieci jest w śmietniku." To jak rozumiem bardzo uprzejmy zwrot?
Protestuję Tzymichse ..należy szanować swój tyłek.;)
O ile pamiętam twórczość tego faceta, zaczął od szpanowania wulgaryzmami i pewnie tak mu zostało.. Stylista ;)
..nie "wściekaj się " bananen ale to nie jest "co on tam sobie napisał".
Pisał wulgarnie o postawie konkretnej kobiety, w dodatku z nazwiska..
Niezależnie od jego niewybrednych poglądów, jest to zwykłym chamstwem..
czemu uważasz że "on tam sobie napisał"?
Tak by było gdyby napisał to na kartce i schował sobie do kieszeni, on to zrobił publicznie i za to ponosi się konsekwencje.
Na serio uważasz, że sposób w jaki opisał D. Wellman to "obraza"?
W jednoznaczny sposób odnosi się do wyglądu i budowy ciała kobiety i wysnuwa idiotyczne wnioski.
Jak ktoś nie ma nic do zaoferowania od siebie to chociaż próbuje zwrócić na siebie uwagę, a to w jaki sposób to robi to tylko świadczy o nim samym.
Może niech J. Piekara pokaże czy ma coś w spodniach co nadaje się do prokreacji. Bo po słowach wydaje mi się, że ten koleś ma mniejszego realnego niż tego zaczynającego się na "e-".
"W jednoznaczny sposób odnosi się do wyglądu i budowy ciała kobiety i wysnuwa idiotyczne wnioski. "
I w czym problem? Jest jakiś zakaz?
"Pisał wulgarnie o postawie konkretnej kobiety, w dodatku z nazwiska.."
Gdzie wulgarnie? No i co z tego że z nazwiska? Co to, nie można pisać po nazwisku o osobach publicznych?
O bananen ;) Wystaw no zdjęcie ze swoją dziewczyną a ja na podstawie tego zdjęcia, opiszę czy może grozić jej aborcja..
"Wystaw no zdjęcie ze swoją dziewczyną a ja na podstawie tego zdjęcia, opiszę czy może grozić jej aborcja.."
Łał, ależ to na poziomie! Nie ma to jak uważać się za kogoś na nie wiadomo jak wysokim poziomie kultury, a potem rzucać takie teksty rodem z gimnazjum.
No to już wiemy kto to jest tym krezusem. Powiem to 1000 raz. Potęgę gospodarczą państw zawsze budowała biedota... Tzn w książkach, które czytuje Kaczyński, bo wszędzie indziej to klasa średnia buduje potęgę. U nas robią wszystko by ja przygnieść podatkami.
Potęgę gospodarczą PRL, budowała biedota i tyle zapamiętał Kaczyński wraz ze swoimi wyznawcami..
Tak, tak, chłop i robotnik... ZSRR też zbudowali... Starczyło na 70 lat.
..możesz też pomocniczo zadać sobie pytanie, co ma do zaoferowania klasie średniej Kaczyński, oprócz swojej demagogii i samego siebie ;)
Tu mi się przypomniało zdjęcie z postu 20.2 ;)
Do tego odnosiłem się kilka postów wyżej. Wkurza mnie to, że podatki dla niektórych idą w górę. Szkoda, że wygrała partia z takim podejściem do tego tematu...
Dobre, PiS umieścił próg zamożności wyżej niż KPMG :D
Z roku na rok systematycznie rośnie liczba zamożnych i bogatych Polaków, czyli takich, których roczne dochody brutto przekraczają 85 tys. zł.
KPMG to troszkę przegiął twierdząc, że 5 tysięcy miesięcznie i już człowiek jest zamożny. Przecież to poniżej pensji minimalnej w części krajów UE.
Miejmy nadzieję, że Petru wytknie to pisowskim niekompetentnym "misiewiczom" i oprą się oni w końcu na danych od profesjonalistów z konsultingu.
Tocząca się obecnie w PE debata dotycząca - w skrócie rzecz ujmując - potencjalnej sytuacji kobiet w Polsce dobitnie pokazuje, że PiSiory traktują europarlamentarzystów z pozostałych państw członkowskich jak idiotów i myślą, że za granicą nie wiedzą, co się w Polsce dzieje, wobec czego PiSiory są w stanie wcisnąć im swoje kłamstwa i durnotę oraz wersję swojej wyimaginowanej rzeczywistości.
Problem dla PiSiorów jednak jest taki, że ta debata jednocześnie pokazuje, że PiSiory się głęboko mylą. :)
BTW
Po dzisiejszym głosowaniu w komisji praw człowieka, na PiS są wkur*ieni już nie tylko zwolennicy liberalizacji i tzw. kompromisu, lecz także fundamentaliści. Się porobiło, he he...
Może póki dobra zmiana nie zabroniła warto skorzystać z gier na automaty online ;) Nigdy nie wiadomo kiedy zaczną ścigać tych którzy popełniają takie "przestępstwo" . A tutaj opisane są doskonałe okazje jak zdobyć darmowe gry na automaty. freeslots77.com/pl/tag/automaty-do-gry-online/ Sprawdzcie póki dobra zmiana się nie rozkręciła.
Rozumiem, że to nie jedyne podwyżki i rząd wyrucha wszystkich tak, że im gwiazdy w oczach staną, ale jeśli w kraju gdzie pracujących jest... no nie wiem, 20-25 milionów osób, "takie dochody ma kilkaset tysięcy" (vide: zalinkowany artykuł)... to w sumie są to krezusi. Smutne, straszne, ale taka jest rzeczywistość, jak widać. Za te 6 tys statystyczny Kowalski dałby się pochlastać i nie wiedziałby co z kasą robić. No ale ludzie z IT i biznesmeni pojąc tego nie mogą :)
O tym, że taki jest cel tego pomysłu można się było domyślać od ujawnienia go przez premier Kopacz:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13818612#post0-13847630
W nocnych rozhoworach Sejmu pomazańców jakże wiele było ciekawostek:
http://www.tvn24.pl/zaostrzenie-prawa-aborcyjnego-burzliwa-debata-w-sejmie,681586,s.html
..odznaczył się bez wątpienia marszałek Tyszka znudzony tym "cyrkiem z małpami".. Marszałek Tyszka zasługuje na sejm własny i powinien się z tego "cyrku" wypisać na stałe ;)
Piszę to już po dzisiejszym głosowaniu w Sejmie, kiedy PiS poczuł się zmuszony do odrzucenia projektu uświęconych "papug" ;)
Jak sądzę, wódz Kaczyński wiedział jak to się skończy, lecz był zmuszony do przeprowadzenia tego testu pisiej "dobrej woli", wobec swoich sojuszników.;) Czy to znaczy że kobiety "zwyciężyły"?
Nic z tego. To pierwsze pisie podejście do tematu ujarzmiania krnąbrnych kobiet..
Ogólnie to ordo jurek niezła świnię podłożyło Jarkowi (już słyszałem niektórych prawiczkowych "niezależnych" dziennikarzy którzy twierdzili że to jakiś spisek). Kobiety Prezesowi nie uwierzą a konserwa nie zapomni.
Wiele radości dostarcza mi dziś obserwacja na forach pisowskich trolli :D. Po wszystkich woltach Prezesa nie nadążają za rzeczywistością, pogubili się zupełnie, po południu muszą prostować, to co pisali rano ;-)
Jak posłowie Posad i Spółek, którzy dziś głosowali zupełnie inaczej niż dwa tygodnie temu nad dokładnie takim samym projektem ustawy :D
Nadprezes Dziewica Zaślubiony Polsce, twórca Solidarności, pogromca bloku wschodniego, swoim Sumieniem Narodu objął również partię- nie trzeba podziałów, jedno sumienie wystarczy.
Paręnaście dni temu wszyscy murem za projektem- piękny, słuszny, patriotyczny. Dziś? Woda w usta i szukanie wazeliny.
Jakim kundlem politycznym trzeba być, by sobą tak pomiatać? A tam to cała partia, poza wyjątkami (głosowanie). Chyba że to też zasłona. Nie mówiąc o najwyższych urzędnikach państwowych- kukły i słupy. Ile % hołoty która im dała władzę na SERIO uwierzyło w tą niezależność i odejście w cień Wielkiego Duchem?
To co, nadal (?) nie mając konta na temat zastępczy 'dopracowanie' podatku bankowego? Nie robiąc samemu zakupów- dalej wałkowanie zakazu handlu?
http://www.rp.pl/VAT/310039900-Fiskus-bedzie-dokladnie-przeswietlal-nowe-firmy.html#ap-1
Ciekawe, które miejsce teraz zajmie Polska w szybkości i łatwości zakładania firmy.
To są przesądy światło ćmiące.
Pan Prezes Kaczyński Jarosław przenikliwie wejrzał w przyszłość, dokonał analizy, retrospekcji, projekcji i wizjonerskiej iluminacji.
Następnie nakazał żeby było dobrze. Na dowód okazał w zaciszu gdzie ma protestujących.
Nadpapież Terlikowski, strzelił focha.
Nie chcę obciążać @RepublikaTV moimi poglądami na temat obrony życia i ustawy @OrdoIuris. W związku z tym udaje się na miesięczny urlop.
"PiS przeciw życiu. Honor i wierność złożonym obietnicom zachowało 32 posłów PiS" – napisał na Twitterze konserwatywny dziennikarz.
^^No to niechybnie całą resztę już wykluczył z KK. Wylądują obok opozycji, ale też obok papieża Franciszka :). Podobno Terlikowski nie wykluczył jeszcze z Kościoła Jezusa, ale nie wiadomo jak będzie w przyszłości... kiedy już stwierdzi, że Jezus bywał lewakiem ;-)
Kanon [58]
Nadpapież Terlikowski, strzelił focha.
Trochę szkoda, bo zawsze, gdy papież Terlikowski zabrał głos, było wesoło. Smuteczek.
Chociaż z drugiej strony PiSiorstwo ma tylu tego typu przedstawicieli, że przez ten miesiąc ktoś powinien go godnie zastąpić.
Inna sprawa, że - i tu się z papieżem Terlikowskim zgadzam - obłuda, hipokryzja, zakłamanie i dwulicowość PiSu nie ma granic.
Ciekawy artykuł. Przedstawia stronę rządową w całkiem dobrym świetle jeśli chodzi o negocjacje z Airbusem. Oczywiście do momentu...
po co nam nowoczesny sprzet wojskowy jak mamy ponadprzecietnej jakosci generalow. misiewicze pokonaja rosje kosami i cepami :)
Pod artykułem jest bardzo dobry komentarz:
I clue:
Podsumowując wszystkie czynniki razem: jedynym pewnym gwarantem zewnętrznego bezpieczeństwa Polski na wschodzie jest Rosja. Głównym przeciwnikiem zewnętrznego bezpieczeństwa Polski, na wszystkich kierunkach – jest Polska.
A tymczasem...
" Nie podpiszemy, nie zgodzimy się na przystąpienie do umowy, która nie będzie gwarantowała polskim przedsiębiorcom, obywatelom, rolnikom tego, co uważamy za istotne - deklarowała dwa dni temu premier Beata Szydło, kiedy Sejm odłożył prace nad umową CETA."
"Mimo to posłowie przyjęli dziś uchwałę w sprawie trybu ratyfikacji Gospodarczo-Handlowej Umowy Unia Europejska - Kanada (CETA). Za przyjęciem uchwały głosowało 326 posłów, 90 było przeciw, a 11 wstrzymało się od głosu."
"Wcześniej przyjęli też poprawkę, zgłoszoną przez przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości (PiS), by zgoda na ratyfikację umowy została uchwalona przez Sejm - jak również Senat - większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów/senatorów. Za poprawką opowiedziało się 239 posłów, przeciwko - 165, a wstrzymało się 3.
Przepadła natomiast poprawka, zgłoszona przez przedstawiciela Kukiz'15, by przyjęcie umowy poprzedzało referendum w tej sprawie. Za poprawką głosowało 47 posłów, 374 było przeciw, a wstrzymało się 3."
A to wszystko w ramach ugrupowania które notorycznie wyciera sobie gębę wolą suwerena i zwalcza TK jako ciało obce.
Sytuacja jest poważna.
Obniżają się kolejne wskaźniki gospodarcze.
Spadek z 14,4 na 8,4.
Ktoś powinien za to odpowiedzieć.
Na pewno nie obecna ekipa bo wpływu na to zbyt dużego nie miała. Sam Nadprezes ostatnio apelował by przestać 'świętować' i zabrać się do pracy.
Chyba że uważasz że wpływ nowych... projektów prawnych przynoszą zmiany w gospodarce w tempie natychmiastowym.
Swoją drogą- czy fakt że w dosłownym znaczeniu WSZYSTKO nie leci na ryj, zmienia w jakikolwiek znaczący sposób ogólną sytuację?
Btw w listopadzie 2015 była 9,6.
Skąd 14%? Z Zaboru Pruskiego?
To dane z 2013roku, w tamtym czasie też spadała, do końca roku o cały punkt
http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rynek-pracy/bezrobocie-rejestrowane/stopa-bezrobocia-w-latach-1990-2016,4,1.html
Na szczęście w większości przypadków politycy nie mają na to takiego wpływu, jaki im się marzy. Dzięki Bogu.
Podsumowując wszystkie czynniki razem: jedynym pewnym gwarantem zewnętrznego bezpieczeństwa Polski na wschodzie jest Rosja. Głównym przeciwnikiem zewnętrznego bezpieczeństwa Polski, na wszystkich kierunkach – jest Polska.
tak Rosja jest naszym gwarantem.To tak jakby stado wilkow bylo gwarantem dlugiego zycia stada owiec.
Przykro mi że cie rozczaruje.Rosja byla przyjacielem Polski od czasów pierwszych rozbiorów.Uwazaja nas za swoje terytorium i tu cie pocieszę , nie jest pytaniem czy , ale kiedy wrocimy do matuszki Rosiji.
Dzialania Macierewicza i PiSu to dosc rozpaczliwa proba odstraszenia Rosji od nas .Takie przeksztalcenie w rybke - wydmuszke która sie nadyma jak podplywa do niej przeciwnik.
Poprzedni rzad mial to w d....na całej dlugości Rosjanie tez potrzebowaliby kadr do rzadzenia Polska .
Ten rząd cos próbuje ale jak to ma PiS w swoim zwyczaju niewiele z tego wyniknie.
Jedyne co mogloby wprwadzic Rosje w pewne zaniepokojonie to powszechny trening obywateli w wojnie partyzanckiej i rozmieszczenie wielu składów z bronia gotowych na czas wojny i po niej., ew. rozdanie obywatelom broni no nie wszystkim ofc.Ale na to sie nie zanosi.
Rosjanie dobrze nas znaja , lepiej niz my sami siebie .w koncu korumpowali nasze jelity i pospólstwo przez kilkaset lat i ciaglosc historyczna od czasów ochrany niestety tez maja.
Wiedza ze polacy od momentu zajecia zaczna zaraz spiskowac i dostep do broni bylby czyms co by im troche psulo plany.
"Wiedza ze polacy od momentu zajecia zaczna zaraz spiskowac i dostep do broni bylby czyms co by im troche psulo plany."
Tak, to jest to! Macierewicz rozdaje nam broń, prowokuje Rosjan żeby nas "zajęli" a my im wtedy łubuduuu .. Po lasach, gdzie się da i jak się da..
Po lasach, jak za czasów powstania styczniowego - po miastach jak bojowcy PPS, dynamit i coś mocniejszego a jak im rura kozacka zacznie mięknąć - to powstania, panie Belert - powstania po wszystkich większych miastach żeby ich w gruzach zagrzebać.. Za jakiś czas, jak nadjadą czołgi NATO, powitamy je bukietem polskich kwiatów i piosenek..
Belert przeczytaj cały komentarz do tego artykułu ze zrozumieniem. Jedynym gwarantem jest Rosja, bo niezależnie od czegokolwiek, zrobi co zechce. Możemy się podnosić z kolan, nadymać się, a i tak wszystko zależy od kaprysu Putina. Nie dość że wkurzamy Rosjan, niszczymy stosunki gospodarcze i polityczne to jeszcze wypinamy się na Unię, dymamy Francuzów i obrazamy Amerykanów. Szykuje się powtórka z 39 gdzie Europa nie będzie ginąć za Gdańsk.
Proszę wytłumacz mi jak w kraju nizinnym w 21 wieku ma działać obrona terytorialna, ewentualnie partyzantka? Lasów prawie nie ma, puszczę się wycina, gór odrobina. To nie Afganistan czy Szwajcaria gdzie teren sprzyja walce asymetrycznej. W dobie satelitów, podczerwieni, radarów, inwigilacji elektronicznej?
Jak dla mnie jest to tworzenie SA, jak w latach 30 stych i w takim samym celu. Partyjna bojówka...
Smialem się, dosłownie się smialem czytając to "cos".
Takie oderwanie od rzeczywistości, tak niezwykle mala, raczej brak w ogole, znajomość realiów otaczającego swiata. Jakies "teorie" oparte chyba na trylogii Sienkiewicza i podparte jakas tam znajmoscia historii, niepelna i w większości blednie interpretowana.
Gdzies tam widzac na ekranie przedstawicieli ciemnego ludu sa oni dla mnie abstrakcja. Niby wiem jak niska jest ich swiadomosc i wiedza ale nie "czuje" tego. Ale Belerta "znam" od wielu lat i jest on dla mnie w jakims stopniu osoba dużo bardziej rzeczywista. I uświadamia mi jak ta pisowska Polska jest glupia, po prostu i zwyczajnie bo nawet jeśli to może być uznane za obraźliwe to w tym wypadku to raczej określenie "kliniczne" i trudno je czyms zastapic.
.
Przypominam Ci, że ta "kliniczna" część reprezentuje aktualnie "suwerena" i jest jego najściślejszą emanacją.
No ale ja odszczekać muszę to o panu biegłym. Sam się przyznał, chociaż broni było ponoć sztuk kilkanaście, do tego "elementy", czy coś.
ostatnia akcja pisu z aborcją... to jest to.
Obrzucić wszystkich gównem od prawa do lewa a potem wmawiać im, że to czekolada...
Ale hipokryzja i mamienie maluczkich. Wstyd.
W zasadzie ten wyrachowany cynik mówi: udajemy, żeby większość Polek, które jeszcze mają wątpliwości, dała się nabrać (razem ze swoimi rodzinami) i nie występowała przeciwko nam, a kiedy zyskamy władzę nieograniczoną, wpuścimy wszystkie kobiety w kanał.
Co za człowiek...
Nie wiem co jest bardziej przerażające fakt, że tacy ludzie jak Macierewicz są przy władzy czy, że istnieje całkiem sporo ludzi wierzący w te jego brednie...
A tak przy okazji wracamy do czasów Żołnierza Wolności ->
Znalezione w sieci, nie wiem czy prawda czy miejska legenda (ale kiedyś, gdzieś, już to słyszałem):
"W PRL z alkoholizmem walczyli generałowie Żyto, Oliwa, Baryła i Kufel."
^^ Historia się powtarza jako farsa :)
No, to dekretacji w systemie zarządzania dokumentami (SI Arcus), to na papierze jeszcze nie widziałem.
Mam nadzieję, że żadna z poniższych jednostek nie odpowiada za biały wywiad, bo czarno widzę...
Nie wiem co bardziej absurdalne, to że szef MON tłumaczy rząd z głosowania w sprawie ustawy o ochronie życia poczętego, czy że zapowiada pracę na kolejnym do niej podejściem.
Jak mawiał wielki pisarz Sofronow:
"(...) mądremu wystarczą dwa słowa a głupiemu to i referatu mało( ...)"
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A z innej beczki wdzięk i uśmiech Antoniego, skojarzyły mi się z Christoph'em Waltz'em w tej scenie https://www.youtube.com/watch?v=QfSjs_6MZOQ
piokos [67]
Obrzucić wszystkich gównem od prawa do lewa a potem wmawiać im, że to czekolada...
Problem dla PiSu w tym, że po tej akcji z projektem fundamentalistów teraz ani lewa strona, ani centrum, ani prawa strona (oczywiście w tym ostatnim przypadku trochę naciągam, jednak mleko z "firmy" np. Terlikowski czy Ordo Iuris się rozlało) nie uwierzą, że to czekolada. No i młodzi wreszcie ruszyli na ulice, których dotychczas, od 11 miesięcy, aż tak widać nie było. Wcześniej obłuda, zakłamanie, hipokryzja i dwulicowość PiSu uchodziły na sucho po prawej stronie, ale od teraz aż tak łatwo także z tej strony nie będzie.
No, ale od ponad dekady twierdzę, że to, co jest złe i szkodliwe dla PiSu, jest dobre i pożyteczne dla Polski i Polaków. Tak że nic tylko się cieszyć.
Jedno trzeba jednak PiSiorom oddać - od dawna, a może nawet i w całej historii naszego kraju, nikt nie był tak skuteczny w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego. :)
Na szczególne wyróżnienie, zasługuje cytat z ulubionego fana #dobrazmiana Belerta.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ten rząd cos próbuje ale jak to ma PiS w swoim zwyczaju niewiele z tego wyniknie.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Paweł Dąbrowski z "Super Expressu" sfotografował Lidię Gądek, gdy siedziała boso w sali plenarnej Sejmu. I stracił akredytację na rok, bo, zdaniem Kancelarii Sejmu, zdjęcia "naruszają powagę parlamentu i stoją w sprzeczności szeroko rozumianą kulturą osobistą i taktem".
Posłanka Platformy wietrzy nogi, władze Sejmu z PiS zakazują wstępu fotoreporterowi.
Nic nie rozumiem :)
http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/poslanka-wietrzy-nogi-w-sejmie_890990.html
..nic nie rozumiesz bo nie wiesz co to pryncypia ;)
..tu mi przypomniały inne zdjęcia z sejmowych pomieszczeń - gdyby ich nie było, nie byłoby naruszania powagi parlamentu teraz szczególnie ważnej..
to w sumie smieszne że kijowskiemu sie nie udalo , schetynie sie nie udalo wyciagnac polakow z domu za to sprawa zabijania dzieci i wyrzucania ich trupkow do smietnika spowodowala wysyp roznych obroncow zycie ekhm..... pozniejszego.
W katolickim ( talibanie )kraju obywatele bronia zabijania nienarodzonych z duza odwagą .tak jakby kazdy mial na koncie przynajmiej jednego rozkawalkowanego niemowlaka .
Przykre jest to co piszesz bo wyraznie pokazuje ze nie ogarniasz tego problemu.
Obecnie mamy jedno z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych. Dodatkowo mamy jakies glupie klauzury sumienia i w efekcie, jak ktos musi przeprowadzic aborcje (powtarzam: musi a nie chce) to bezpieczniej dla tej osoby jest to zrobic za granica.
PiS chce kontrolowac zycie ludzi, mowic kazdemu co mu wolna a czego nie. I dlatego ludzie wylezli. Bo o ile TK wiekszosc ludzi ni grzeje ni ziebi, bo nie maja pojecia co to za organ wladzy, to zakaz aborcji jest bezposrednim uderzeniem w swobody obywatelskie i to ludzi denerwuje, nawet tych, ktorzy jawnie popieraja pis.
Aborcja nie sprowadza sie do szybkiej skrobanki bo ktos wpadl na zakrapianej imprezie. Nie wszyscy sa tak silni psychicznie aby byc w stanie wychowywac dziecko z gwaltu lub z wadami, ktore uniemozliwia dziecku samodzielne funkcjonowanie. A to ze ktos sie na aborcje zdecyduje, to juz bedzie gryzlo jego sumienie bo akurat taka decyzja dla wielu ludzi do lekkich nie nalezy.
Jesli ktos tak bardzo pragnie dziecka ze urodzi warzywko, skazujac go na wieczne meczarnie i brak opieki kiedy rodzicow juz zabraknie, wcale nie jest dobrym katolikiem. Taka osoba jest zwykla egoistyczna swinia. Swoje macierzynskie chciejstwo zawsze moze zaspokoic poprzez adopcjie.
Osobiscie mam nadzieje ze ten przyklad z aborcja uswiadomil ludziom, kto jest u wladzy i ze im tez mozna kopa w dupe zasadzic.
Trzymając się twego Belercie stylu:
jest duża szansa, że wśród wyskrobanych dziecięcych trupków leżących na śmietniku jest przewaga belertopodobnych. Tak populacja chroni się przed genetyczną degrengoladą.
No bo jak sobie wyobrazić świat zaludniony takimi stworami to aż się chce je wyskrobać na śmietnik jak najszybciej, albo zadusić po rozpoznaniu belertozy (Belertoza Plugaris) wrodzonej.
ale jak to nowe podatki? pieniadze mialy na ziemi lezec i wystarczy je ino podniesc!
Poza tym PiS bilion zlotych mial miec na rozdawanie a tu jakies podatki :(
To było oczywiste - nieudolność, niekompetencja, zakłamanie, fałsz, obłuda i hipokryzja są bowiem wpisane w mentalność członków tej partii i definiują ją samą.
Jeżeli PiSiory nie zrobią machlojek przy urnach lub z ordynacją wyborczą, to nie ma szans, aby wygrali następne wybory parlamentarne (albo nawet jakiekolwiek ogólnopolskie), bo to dopiero początek.
Wróżbita Maciej wyczytał, że KOD KODem, różne wcześniejsze manifestacje różnymi wcześniejszymi manifestacjami, ale z perspektywy czasu to poniedziałkowy protest kobiet będzie cezurą, od której będzie się wyznaczać kryzys (i upadek?) PiSu.
Prawo kontraktowe wg MON:
"To raczej Polska może domagać się zadośćuczynienia w związku z odmową podpisania umowy offsetowej przez stronę francuską"
To będzie opisywane nie tylko w naszych podręcznikach, jakich idiotów wynieśliśmy do władzy.
Wysokość nowego wyższego podatku dla zarabiających powyżej 120k to kwota +3-4k...
""No tak, bo bogaci teraz nie płacą ZUS, płacą najmniejszą stawkę podatkową ze wszystkich zarabiających"
...
"120 tys. zł rocznie to nie będzie znaczące (obciążenia podatkowe - PAP), ale jeśli ktoś zarabia 0,5 mln złotych i zapłaci powiedzmy 3 czy 4 tys. więcej podatku to nie będzie wielki uszczerbek" - dodał Kowalczyk."
http://biznes.onet.pl/podatki/wiadomosci/jednolity-podatek-ma-uproscic-system-rozliczen/p1ckjj
Co za menda...
Pomazańcy PiS dadzą nauczkę tym obywatelom którzy dotąd uważali że polityka ich nie dotyczy, że ich mniejsze i większe interesy oraz bytowanie są obok politycznych przepychanek ;). Krótko mówiąc nie chcesz Polaku iść do polityki, to ona w pisowskim wydaniu przyjdzie do ciebie, drzwiami i oknami.. Rosnące opłaty, ceny, rachunki - jak nie za to, to za tamto i propagandowe gdakanie wraz z uśmiechniętymi gębami pomazańców ;).
Dopóki obywatelu, nie pogubisz się dokumentnie i nie zaczniesz bić pokłonów chochołom pisowskim ..ee, przepraszam, pomazańcom ;)
Kiedy zmiana Kodeksu Wykroczeń?
http://natemat.pl/191835,zemsta-konserwatywnego-publicysty-dostal-mandat-wiec-napisal-seksistowski-felieton-w-ktorym-kpi-z-milicjantki
Juz się gryzą między sobą?
http://natemat.pl/191821,pis-owi-malo-jeszcze-wladzy-nad-publicznymi-mediami-chce-obsadzac-ich-zarzady
Niedługo większość firm będzie płacić podatki chociażby w takich Czechach.
Ja naprawdę nie ogarniam dlaczego politycy uważają się za mądrzejszych od reszty społeczeństwa.
Kowalczyk to jest w ogóle oderwany od rzeczywistości. Myśli, że jak ktoś zarabia setki tysięcy złotych to te kilka tysięcy tak chętnie odda na darmozjadów i patologię z 500+? Żeby się czasem nie zdziwił...
heh ta "patologia" 500+ jest jedyna szansa ze ktos bedzie placil na Twoja emeryture i na Twoje leczenie jak bedziesz na emeryturze.No chyba że pojedziesz do czech.
ale zebys sioe nie zdziwil jak Ci ebeda leczyc.
Smiesza mnie podobne texty, potem jak jakas choroba to gosc leci przez pol swiata zeby zdazyc do Polski i sie zarejestrowac bo leczenie raka czy udarow kosztuje krocie .
i wtedy okazuje sie ze jakos wszystko do polski zap.... zamiast tam gdzie placili podatki.
I potem placimy za takich darmozjadow , ktorzy nic panstwu nie daja a jak przychodzi kryska to nawet za granica nie potrafia umrzec i probuja sie ratowac w tej katotlibanowej , zacofanej Polsce.
Pod rzadami PiS-u to nawet służba zdrowia kwitnie!
Ha! Ha! Ha!
Ależ ty gadasz głupoty, Belercie.
A co do rzekomych dzieci z 500+... Jak takie Belerty dalej będą głosować, to figę z makiem zobaczymy z tych rzekomych pieniędzy wypracowanych na emerytury, bo wszyscy rozsądni młodzi ludzie wyemigrują.
No właśnie, skoro tak istotne jest 500+ i żeby ktoś płacił na naszą emeryturę i nasze leczenie, to tym bardziej nie potrzeba nam żeby rodzili się jeszcze dodatkowo chorzy ludzi, którzy nie dość że nie będą nam płacić na emerytury, to jeszcze sami będą wymagać opieki i obciążać system socjalno-zdrowotny.
Zatem aborcja uszkodzonych płodów jest nie tylko dozwolona, ale wręcz z powodów patriotycznych oraz narodowych potrzebna i państwo powinno do tego zachęcać, organizując chociażby wycieczki do szkół specjalnych, przedszkoli i ośrodków opiekuńczych.
A co do tego, że płód nie jest człowiekiem to oczywiście jest to oczywistością.