Forum: The Elder Scrolls V Skyrim   ||#19

The Elder Scrolls V Skyrim   ||#19

  Witam w wątku poświęconym najnowszej odsłonie serii The Elder Scrolls- Skyrim.

Poprzednie części:
# I: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11065168&N=1
[...]
# XVIII: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12108271&N=1

==========
Przydatne linki:
==========

Wątki seryjne pozostałych odsłon serii:
Morrowind #151: http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3711188
Oblivion #42: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=8127648</p>

>Oficjalna strona: http://www.elderscrolls.com/
>Polska strona poświęcona uniwersum The Elder Scrolls: http://www.skyrim.pl/
>Admantytowa Wieża: http://www.elderscrolls.phx.pl/
>Profil gry w encyklopedii GOLa: https://www.gry-online.pl/gry/the-elder-scrolls-v-skyrim/z923d#pc
>Materiały video dotyczące Skyrimu: http://www.gametrailers.com/game/elder-scrolls-v-skyrim/14247
>Największa w Internecie baza modów do gry: http://www.skyrimnexus.com/
>Unofficial Elder Scrolls Pages: http://www.uesp.net/</p>

>Świeży zbiór porad na kłopoty z grą: http://segmentnext.com/2011/11/11/skyrim-crashes-freezes-sound-keys-errors-fps-lag-textures-and-fixes/</p>

==========
Polecane mody:
==========

Ilość różnorodnych modyfikacji do gry jest zatrważająca, z uwagi na wygodę przeglądania wątku nie ma sensu publikować tu ich linków.
W ich poszukiwaniu polecam zajrzeć tu:

1. http://skyrim.nexusmods.com/
2. http://steamcommunity.com/sharedfiles/browse/?appid=72850&browsesort=toprated

Reszta przyjdzie z czasem. Zapraszam wszystkich do dyskusji, plotkowania i ulepszania wątku. Uważajcie na kolana!

My som piersi, he

Jak tam Heartfire? Gracie? Niskie oceny dostaje, może jednak za mało "contentu" dali?

Na xboksa, chociaż mam Dawnguarda i trochę innych śmieci - Heartfire nie dokupiłem na razie.. Nie mam ochoty na budowanie chałupy i takie tam.. W opisie tego dodatku po prostu nie ma nic, co grze (jak dla mnie) dodawałoby smaczku. W wersji na peceta zdarzyło mi się mieć dwie siedziby (funkcjonalne i dodające masę uciechy) niejakie "Luksusowe Łaźnie" oraz zamek "Deus Mons". Dawały zresztą zbyt wielkie ułatwienia w grze (zwłaszcza owe "Łaźnie" ;)) więc z nich zrezygnowałem po jakimś czasie. Ale zabawa była. Dla gracza zamkniętego w świecie xboksa, ten mod ma jak najbardziej sens. Pewnie go kiedyś kupię. Na razie nie mam najmniejszej ochoty. Jak wrócę na peceta, Heartfire pewnie też nie będzie mi potrzebny, choć nie zarzekam się - w sumie nie znam jego wszystkich możliwości..
Niewykluczone że autorzy Heartfire wychowywali się na popularności Simsów i liczyli na przyzwyczajenia graczy związane z tą grą. Przyznaję że dawno temu próbowałem w Simsy grać lecz niczym mnie nie porwały ;)

Gracie?

Nie, jak wyjdzie to na pewno zagram ;)

A wysokich ocen dostawać nie będzie, to zestaw 'akcesoriów' wspomagających grę a nie normalne rozszerzenie.
Dla mnie może dostawać 5/10, byle by było sporo dopracowanego contentu.

Witam
utknalem na zadaniu Ujawnienie Niewidocznego.
Mam juz krysztal i powinienem go dac paratusowi.Problem w tym ze gosc nie chce ze man rozmawiac .Kleczy i dyszy .
naciskam E - rozmawiaj i nic :(
Mial ktos cos takiego.
To jest zadanie ktore otwiera droge do laski magnusa.
Pomoze mi ktos ?

moze jest jakis kod zeby zakonczyc ten etap zadania ?

Problem w tym że nie przypominam sobie tego zadania ;) Może go nie robiłem? Jeżeli miałem takie przypadki - zazwyczaj powtarzałem z wcześniejszych save drogę do celu - aż do skutku ;) O ile nie był to bug gry, znany i opisywany - dawało to rezultaty.

to jest zadanie z Akadaemi magow.To zadanie mi sie juz raz wykrzaczylo w czasie pierwszej rozmowy z tym gosciem ( daje quest na znalezienie kamienia do astrolabium) dopiero z wczesniejszego sejwa weszlo w koncu (tez nie chcial ze mna gadac ).Ale natychmiast sie wykrzaczylo po 30 sec.Jak juz kamien mu przyniosłem.

Dziwne ..teraz sobie przypominam zadanie. Zdobyłem laskę Magnusa bez żadnych tego typu komplikacji, w końcu byłem arcymagiem. Tylko z jakimiś książkami coś mi tam początkowo nawalało, ale i to poszło (pamiętam że jakieś patche to poprawiły).. Nie potrafię pomóc..
Akademię Magów - solidnie i do końca - robiłem tylko raz.. Kłopoty z wywalaniem sie gry miałem tylko przy ataku na Akademię ;) I to w końcu jakoś poszło..
Postać na xboksie ma dopiero 35 poziom - do Akademii nie doszła ale będzie musiała tam iść w związku z zadaniami z Dawnguarda ;) Na xboks gra nie tyle się wywala, co po prostu wiesza.. Liczę "zwiechy", były już 4. Ale dotąd nie trafiłem na buga questowego.

Dziekuje :)) Flyby :)
udalo sie wystarczylo wyjsc i wejsc z powrotem do ruin.Z boku jest wyjscie .Natychmiast ten cholerny czleczek wstal i wdal sie w rozmowe i wszystko poszlo dobrze .Ktoby pomyslal :)
Jeszcze raz dzieki .

Dear All,

spostrzegłem na głownej stronie reckę dla Heartfire i ku memu wielkiemu zaskoczeniu, DLC ten wylazł również na PC. Czy to prawda? Czy faktycznie można go na polskiej wersji kupić i zainstalować (tzn. kupionej w u nas; język mogę mieć nawet angielski lub francuski)? Baardzo bym chciał do Skyrim wrócić i się z Wami opowieściami po raz kolejny powymieniać. Niestety męczę jeszcze po raz kolejny wszystkie ME ale później ciepłe papcie do skyrima zakładam :)

Pozdr

Heartfire wyjdzie na PC gdy minie "czasowy exclusive" dla X360, czyli 30 dni po premierze konsolowej, zatem na blaszaku spodziewać się go należy po 4 października.

Dasintra - giftem dostaniesz na PC (Steam) być może już oba dodatki. Wtedy (mając polską wersję) musisz grać po angielsku. Jako "gracz regionalny" na razie żadnego dodatku do Skyrim na Steamie, nie kupisz. Cenega przygotowuje ponoć Dawnguard (w wersji polskiej) w wydaniu pudełkowym. Wtedy, być może i na Steamie będziesz go mógł kupić. Dalej - być może - będziesz mógł kupić Heartfire - po podobnym procesie. Rzecz w tym że taki Heartfire, prawdopodobnie jako dodatek mały, nie zasługuje - nadal być może - na wydanie pudełkowe Cenegi. Ten sposób wydawania gier Bethesdy w naszym kraju - można określić jedynie jako skandaliczny.
Jeżeli jesteś zagranicą, nie masz kłopotów - być może ;) także z "polska wersją".

A ja tej recki Heartfire jakoś na golu teraz nie widzę, chociaż przysiągłbym, że była. Podacie linka?

Powiem szczerze: Heartfire mi odpowiada, bo jest modem (tak modem raczej, niż pełnoprawnym add-onem) oficjalnym, czyli piecze nad jego contentem sprawuje oficjalny team developerski.

Mam więc w przypadku Heartfire pewnośc, że taki mod nie zaburzy mechaniki świata, i się w istniejącą grę zgrabnie wpisze. W wypadku zwykłych modów, nikt mi takiej gwarancji nie da, dlatego bardzo nie lubię stosować modów dodających coś, zmieniających mechanikę, bo często po prostu nie pasują mi do gry, albo rażąco odstają np. stylem graficznym od reszty gry, przez co psują poczucie immersji.

Zwykle używam tylko modów upiększających np. tekstury, efekty graficzne, ewentualnie uzupełniających znaczące dla mnie braki: np missing content, albo feature spellcastingu na koniu albo lepsza mapa i interfejs przy Skyrimie.

Dlatego cieszy mnie, że wydaje się oficjalnie coś w stylu Heartfire. Wole zapłacić te kilka złotych, albo poczekać na tzw. game of the year, niż walić setki niezbalansowanych, oczojebnych i nie pasujących do gry modów, jak jazda na różowych miśkach, albo gołe baby wyglądające jak lalki barbie (w świecie mitologii nordyckiej?).

Oczywiście, nie zrozumcie mnie źle - lubię scenę modderską, ale pobierane tam rzeczy mocno filtruje, często odrzucam, i dobieram wyjątkowo ostrożnie, żeby durnym modem nie zepsuć sobie zabawy z tak świetnej gry. A Heartfire biorę w ciemno, bo mam zaufanie do Bethesdy.

Na YT są dokładne gameplaye z Heartfire i mimo mojego TES'owego fanbojstwa nieco się zawiodłem na zawartości tego DLC, nie chodzi o jego tematykę, ale o małą a wręcz bardzo małą ilość contentu.
Warto również zwrócić uwagę jak wszystko w nim jest uproszczone np taki zakup ziemi na który wpływu wielkiego nie ma, po prostu władze lokalne każdego z miast mają do zaoferowania jedną z góry ustaloną przez twórców działkę budowlaną po nabyciu której pojawia się nam ona na mapie a gdy już dotrzemy we wskazane miejsce czekają na nas narzędzia i materiały potrzebne do budowy(sam proces przypomina zwykły crafting).
Bard którego można zatrudnić w naszym domostwie to nic innego jak klon npc spotykanych w karczmach na terenie całej prowincji.

Owszem Mastyl, na takim xboksie, mam "świat nordycki" podany tak jak należy, w ciężkim sosie. ;) Rzecz w tym że on jest miejscami przyciężki, zwłaszcza jak chodzi o pancerze i ubiory. I tak Dawnguard dodał na przykład ciut lżejsze (także w wyglądzie) zbroje, tylko że one ochroną nadal są słabsze niż te klasyczne (mimo podciągnięcia ich kowalską sztuką do poziomu "Legendary") A moja drobna Bretonka wręcz ginie w klasycznych zbrojach elfickich czy typu "glass" (o cięższych zbrojach nie wspomnę) To jest nie tylko wizualny dyskomfort, który mody na pececie pozwalają mi obejść, w dodatku przy zachowaniu klimatu "nordyckiego świata". ;) Na "różowych miśkach" na pececie nie jeździłem ani na strusiach ;) Miałem za to ogromną swobodę w dobieraniu wyglądu postaci a także naprawdę niezłych strojów i pancerzy. I tego zawsze na xboksie będzie mi brakować. ;(
Heartfire dokupię jak przyjdzie mi ochota na "życie osiadłe" - na xboksie z racji toporności postaci i strojów, zupełnie mnie do niego nie ciągnie. Być może inaczej będzie na pececie, kiedy złagodzę modami to i owo ;)

Między innymi dlatego uważam że jak go wydadzą u nas to od razu z Dawnguardem, pod każdym względem nie opłaca się pakować czegoś takiego w pudełko.

Czy było gdzieś info ile dl.. ekhm, 'dodatków' planuje Bethesda?

Po mojemu, Jj - nawet jeżeli takie dodatki będą to na pewno nie typu "Dawnguard", który jest dodatkiem znacząco zmieniającym cały obraz gry. A Skyrim, Jj - nawet na xboksie, wygląda już na grę "przeładowaną" ;) Dodawanie czegoś w tym stylu mogłoby zwiększyć ilość bugów questowych. Pisałem że nie natrafiłem dotąd na xboksie na bugi - to nie jest prawdą, gra dwukrotnie wyznaczała mi (dla różnych przedmiotów questowych) tą samą lokację. Za każdym razem lokacja miała te same postacie (zlikwidowane za pierwszym razem) i wszystkie inne pełne przymioty (skrzynie pełne i inne takie) ;) Oczywiście, to mi specjalnie nie przeszkadzało, dobrze że lokacja nie była zbyt duża bo bym się zanudził.
Teraz nawet postacie poboczne w grze narzekają - smoki, wampirze - jak tu żyć ;)

Ja ogólnie bugów nie spotykam specjalnie (ostatnio- po zabiciu cave beara gdy stał na tylnych łapach jego ciało zapadło się pod ziemię)
Wciąż jednak jest sporo do doszlifowania.

- proste i powtarzające się ścieżki NPCów (zatrzymywanie się na przeszkodach nie do pokonania- kamienie wystające na 20cm czy kąt pokoju...)
- ogromne problemy ze smokami- głównie przy zabiciu. Skrypty w otwartym świecie skutkują komicznymi sytuacjami: zabijam smoka, on zastyga, w tym samym czasie w najbliższej 'możliwej lokacji' pojawiają się tekstury zaoranej ziemi, ciało się teleportuje w to miejsce. Żenua.
- problem z wykrywaniem naszej obecności- po części dotyczy to questów (śledzenie postaci-> przechodzenie do nowych lokacji= postać staje, trzeba wyjść i wrócić do lokacji) po części skradania (złe wyważenie systemu i masa niedorzeczności).
- wykrzaczanie się fizyki przedmiotów i czasem postaci....

Ogólnie gra to w miarę stabilny stelaż. Trzeba nawet instalować mody na to by strzały zostawały w ciałach tam gdzie uderzą... Nie wyobrażam sobie tego bez modów.

Swoją droga- zostało mi tylko miasto orków i kilka innych lokacji. Questów niewiele, poza główną linią najważniejsze to gildie. Muszę dostać się do Mrocznego Bractwa (czy jak tam to przetłumaczyli w PL).
Został mi tylko jeden Stone of Barenziah- właśnie w Dark Brotherhoodzie.

Hmm ..trochę sobie popracujesz nad Mrocznym Bractwem. W dodatku część questów ma jakby znaczenie dla wątku głównego (nie sprawdziłem do końca, być może gra to w określonej sytuacji upraszcza) Jak tam zaczniesz rządzić doradzam wysmakowane urządzenie nowej siedziby ;)
Na xboksie strzały zostają tam gdzie uderzyły - filmik pokazuje strzałą w oko - strzała w oku jest ;) Myślę że Dawnguard sporo tutaj przy okazji poprawił. I więcej strzał a także boltów można z ciał i okolicy uzbierać - bez włączania specjalnego skilla.
Co do NPC - problem z owym utykaniem na minimalnych przeszkodach został - postać "buksuje" Tyle że nowy NPC - wampirzyca, ma nowe cechy ( przy dialogach podobnych) zachowuje się o wiele ciekawiej ..Podchodzi do nas i odchodzi, siada czy opiera się tu i tam, naśladuje nasze poczynania przy kuźni.. Nie wiem dlaczego tych cech twórcy nie dali od jednego zamachu i innym NPC. Przestali by się zachowywać jak kołki z płota..
Co do smoków - nie zauważyłem jak dotąd typowych błędów z PC w ich zachowaniu. Raz tylko jeden smok wywołał mój uśmiech - bo pikował zionąc jakimś smrodem lepiej niż Stukas, niemal pionowo ;) Tyle że można to było uznać za posiadanie umiejętności wyższego pilotażu.

Wie ktoś może na jakim etapie gry można zdobyć ekspercką szatę zniszczenia (?)? Chodzi mi o tą która redukuje koszt czarów 22 % (tak czytałem). Teraz mam 25 poziom i u Faraldy tylko szatę zniszczenia adepta.

To nie zależy od poziomu - tylko od lokacji jakie się eksploruje i od szczęścia. Wszędzie tam gdzie kręcą się magowie różnych kierunków ( w tym nekromanci) może być w jakiejś skrzyni. Jest tych lokacji za dużo abym jakieś konkretne podawał. Równie dobrze (tutaj już poziom ma znaczenie) można ją kupić u magów parających się handlem. Także w Akademii Magów, choć nie tylko. Istotny wtedy jest także poziom naszych umiejętności handlowych. Wbity w "speech'u" punkt "Kupiec" czyli możliwości sprzedaży wszystkiego wszystkim - owocuje wtedy poszerzonym asortymentem u kupców.

Jeszcze dopiszę - mając Dawnguard - wynosi się z niektórych jaskiń questowych wręcz całe stosy wszelakich szat dla magów - w tym tych od "destrukcji". Na dokładkę dochodzą magiczne pancerze wampirów - również w olbrzymim wyborze - także "destrukcji" ;) Wtedy (nawet mając wbity skill "kupiec") jest kłopot ze sprzedażą ;)

Tak jeszcze apropos tej szaty zniszczenia eksperta, którą kupiłem. Jest jakiś mod, który poprawiłby jej wygląd? Według mnie wygląda zbyt mało hmm.. okazale.

Jest mod na szaty magów na pewno - tyle że nie potrafię go w tej chwili "umiejscowić" na Neksusie. To trochę czasochłonne, trzeba szukać najpierw według tytułów grupujących mody lub w neksusowej przeglądarce. W jednej z tych grup na pewno mod widziałem. Nie używałem go bo wśród swoich postaci nie miałem maga na składzie..

..od siebie poradzę - jeżeli podoba się jakiś lekki czy ciężki pancerz (zależy w jakich postać jest "najlepsza") a ma się względnie silnie opanowane "zaklinanie" oraz na składzie najsilniejsze kamienie duszy - wystarczy szatę na stoliku zaklinania zniszczyć a w jej walory zaopatrzyć pancerz (czasem z gorszym ale także nawet z lepszym wynikiem niż dana szata miała) ..

Ja w tej chwili noszę tą: http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=80768506&searchtext=

W kolejce: http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=83408934&searchtext=

Przepiękne :)

Jj - wygląda jak miks Maula i Vadera z Gwiezdnych wojen :) przynajmniej ta pierwsza.

Mnie się zdarzyło ubrać swoją wojowniczkę w szkocką "spódniczkę" ;) Był to co prawda dodatek do zbroi podstawowej, wzmacniający ochronę i "zaklęty" , ale.. ale ładnie w całości wyglądała ;)
Spotkała mnie za to kara bo gram teraz na surowej wersji xboksowej ;(

Widziałem trochę narzekacie na bugi w grze. Dla PC proponuję zainstalować te fanowskie patche

http://skyrim.nexusmods.com/mods/23491
http://skyrim.nexusmods.com/mods/19

Poprawiają właśnie takie minor bugi. Dobiłem do 15lvl, z masą modów, i raz mi niedźwiedź wskoczył między tekstury. Więcej nic. Mod deadly dragons daje takiego kopa smokom, że hoho, do tego można dowolnie zmieniać statsy smoków. Polecam.

Powiem mi ktoś jak wygląda sprawa Dawnguarda PL na PC? Wróciłem niedawno do Skyrim, stworzyłem sobie dwie zupełnie nowe postacie i chętnie bym się dowiedział jaka jest szansa by to w końcu wyszło. Osiągnięcia na Steamie są a DLC jak nie było, tak nie ma.

Natychmiast, Yancy - gdybym miał możliwość dostania tego dodatku do Skyrim, wróciłbym do grania na Steamie.
Pytaj Cenegi - bo bez wątpienia (mimo wcześniejszych układów Cenegi z Bethesdą i innymi podmiotami) teraz pałeczka jest po stronie Cenegi - opracowywanie pudełkowej wersji PL - co musi mieć związek ze zdjęciem blokady na Dawnguard przez Steam.
Ja gram w Skyrim z Dawnguardem z konieczności na xboksie. Przekonałem się także że bez Dawnguarda nie ma sensu wracania do gry w samą podstawkę (mimo modów ;))

Flyby -> Nie wiedziałem że tak rewolucyjne zmiany wnosi Dawnguard. Kojarzył mi się z fajnym mission packiem ale na pewno nie aż takim by wydać go pudełkowo. Z drugiej strony... Knights of the Nine wyszło w takiej postaci, więc wszystko jest możliwe.

Ja głupi sądziłem że po dodaniu osiągnięć, to kwestia dni nim pojawi się na steamie... Co za czasy. To był jeden z powodów mojej (niemal) całkowitej migracji na konsolę. Skyrim wybrałem na PC w myśl starej zasady - gry Bethesdy - tlko na PC. Zaczynam myśleć że nie do końca było to mądre.

Po łuczniku/skrytobójcy, którym dobiłem do 30lev i się znudziłem - stworzyłem sobie czystego maga. W domyśle miała to być postać do dodatku. Zrobiłem 12lev i tak zostało.

Niezmodowany system czarów jest słabiuśki, nawet bez koksowania enchantowania i tworzenia sprzętu można sobie zrobić naprawdę porządny i skuteczny oręż. Niemniej sporo czarów się przydaje. No i są krzyki (ja używam prawie wyłącznie wykrywania życia [i nie-życia :)] ).

Ja gram też łucznikiem-skrytobójcą, jestem chyba na... 67?

Yancy - stety czy niestety, ten dodatek osadzony jest w sercu "uniwersum" Skyrima. Bez specjalnej przesady można powiedzieć że grając, mamy teraz smoki i wampirze obok siebie i że nie da rady zapomnieć o tym towarzystwie.
Oczywiście sporo zależy od tego, jak układamy sobie questy do wykonania (zwłaszcza te wampirze ;))
Radzę (tak jak w wypadku wątku głównego) nie ciągnąć ich osobno i od "jednego razu". W tej chwili wampirzyca jaką nam Dawnguard dodaje, jest najsilniejszym i najfajniejszym dla nas NPC-em. To wokół niej i jej losów, układają się questy najważniejsze, w zależności od naszych wyborów ;) Doskonale zrobiony dodatek który zagęszcza jeszcze bardziej Skyrimowy świat - stąd jest dla gracza niezbędny.
Dlatego wolę już dalej nie pisać co czuję do firmy zwanej Cenegą.
Na xboksie, Jj - na 36 poziomie, mam mam pełne 100% "niewidzialności", bez skillów dodatkowych bo nie chciało mi się tracić na nie punktów ;) W dodatku czytałem tylko jedną książkę, poprawiającą tą umiejętność, nie korzystałem z trenerów i nie mam żadnych "zaklętych" przedmiotów poprawiających tą zdolność ;) Jakoś tam samo wyszło - tyle że moja postać powinna już chodzić zgięta we dwoje do końca gry ;) No i biedny mój NPC - zbiera cięgi za mnie ;)

Moją główną postacią jestem na 50+ Nigdy niczego nie koksowałem. No, trochę musiałem pomęczyć się z kowalstwem ale nic na zasadzie "na raz 1000 sztyletów i koniec". Zrobiłem wszystko co gra oferowała (chyba) i nadal lubię wracać.

Druga postać doszła do 3/4 wątku fabularnego a z gildii zrobiłem tylko Bractwo i Złodziei.

Trzecią postacią tylko liznąłem główną fabułę. Pierwsze kroki w grze to zadania dla Magów do samego końca. Po tym liznąłem wątek fabularny i dla zupełnej odmiany, dołączyłem do Cesarskich i zająłem się wątkiem Skyrim.

Najlepiej grało mi się Nordem z toporem w jednej i kulą ognia w drugiej.

mam pytanie: mam postac na 42 lvl z kradzieza na 100.I trenowalem alchemie ,potem chcialem arkadie okrasc z 8000 zl i... nie da sie :(
Jakies rady.Zalozylem nawet cos 15% do kradziezy ale tez nic .

Dawnguard, Yancy - między innymi - dodaje nam opancerzone trolle i psy. Psy ( z wyglądu owczarki alzackie) zachowują się lepiej niz kundle ze Skyrim ;) Trolle też mają sporą wytrzymałość. Trolle kosztują, psy za darmo ;)
Rzadko bo rzadko, zabieram taką pomoc w teren - aby odciążyć NPC-a ;) Sam na ogół tylko obserwuję widowisko i wspomagam kiedy trzeba ;) I zastanawiam się - jak te wszystkie dodatkowe obciążenia graficzne zniesie mój PC.
Ja nic nie pomogę, Belert - nie dość że złodziejstwa nie trenuję ( w questach gdzie ta umiejętność jest konieczna, korzystam z magicznych przedmiotów i potionów) to jeszcze nie robiłem w ogóle Gildii Złodziei.

Zabieram się od nowa do Skyrima. Polecicie jakieś dobre mody? Zależy mi tylko na modach na poprawienie/dodanie gry. Na razie mam taką krótką listę.

skyrim.nexusmods.com/mods/3385
http://skyrim.nexusmods.com/mods/23771/
http://skyrim.nexusmods.com/mods/11318
http://skyrim.nexusmods.com/mods/3563
http://skyrim.nexusmods.com/mods/1598#
http://skyrim.nexusmods.com/mods/2674
http://skyrim.nexusmods.com/mods/3621
http://skyrim.nexusmods.com/mods/141
http://skyrim.nexusmods.com/mods/13268
http://skyrim.nexusmods.com/mods/13722

Tekstury pobiorę oficjalne, a nie 2K, ponieważ mam tylko 4GB ramy, a przy 2K gra zaczynała lekko przycinać.
Jakieś porady?

Mody masz dobre, Damianie - co do innych liczą się tylko osobiste potrzeby i przyzwyczajenia gracza ;)

W takim razie modów na razie wystarczy.
Zastanawiam się jeszcze jak te mody instalować? Ostatni raz grałem w Skyrima, jak jeszcze nie było workshopu do niego i wszystko instalowałem ręcznie. Lepiej będzie wszystko instalować przez steama, czy jednak ręcznie z nexusa?

Masz (do ściągnięcia i osobnej instalacji) Mod Manager Nexus, w wersji poprawianej wielokrotnie - jest szybki w instalacji i odinstalowywaniu modów, sygnalizuje także konflikty modowe (tarcza z wykrzyknikiem). Spokojnie mogę polecić bo jeżeli mod nie wymaga instalacji ręcznej (to się zdarza) działa dobrze.

ja porzucilem mojego maga na rzecz skrytobujcy ,choc powiem ze dziwnie nim sie mi gra .Zawsze w elderach gralem w ciezkiej zbroi z dwureczna daikatana. :))

Czy jak kupię skyrima w polsce w pudełku to podepnie się do steama i bedę mógł bez problemów używać steam workshopa do niego?

Przyzwyczajenia naszą drugą naturą, Belercie ;) Skrytobójca (na wysokim poziomie umiejętności krycia się) daje swobodę w wykonywaniu zadań i czas na podziwianie krajobrazów. Można dobierać moment atakowania smoków czy wampirów lub po prostu dyskretnie się oddalić (zwłaszcza kiedy nie mamy miejsca w ekwipunku na zdobycze) ;)
Nie używam workshopa steamowego, pececie - ale z tego co widzę i wiem - nie ma przeszkód. Mam polską wersję bo przecież muszę taką mieć ;)

a udaje cie sie zakrasc za plecy i wyplacic cios w plecy? bo mnie iniestety nie :(

Nie używam workshopa steamowego

I to jest duży błąd. A raczej niepotrzebne komplikowanie życia, nie wszystko na nim jest, ale zamiast instalować je po pobraniu z Nexusa nieporównywalnie wygodniej jest kliknąć, raz. I gotowe.

Belert=> kliknij raz lpm, krótko. Musisz stać za postacią, ona też musi być w konkretnej pozycji, czasem skrypt nie łapie i zadaje się jedynie lekki atak.

Ale ja i tak mam perka x15 dmg przy ataku z przyczajenia więc na jedno wychodzi. Animacja podrzynania gardła i tak jest jedna...
Nie wspominam o wykoksowanym sztylecie który ma tam z 10k czy 15k dmg ehh..

Zabrałem się za Dark Brotherhood i wszystko powoli przyśpiesza. Dokończam questy, w zasadzie do odkrycia mam jedną osadę orków na zachodzie i tyle... no, pewnie jest kilka pierdółek i ukrytych lokacji ale generalnie wszystko odkryte :) I stuknie 200h :>

Co do ataku z tyłu, Belercie, to jest tak jak pisze Jj ;) Tyle, że ja go bardzo rzadko używam, mimo posiadanej na takie okazje broni ;) Bo moja kusza (tak, tak) podlegająca umiejętności "archery" prawie na 100 punktów ( w "archery" już się bardziej trudziłem niż w skradaniu) jest znaczne groźniejszą bronią niż łuk. ;) Dawnguard daje wybór updatowanych kusz (w miarę jak robimy potrzebne do tego questy) oraz bełtów do nich. Jest w czym wybierać ;)
Kusza jest wolna w strzelaniu (łuk - i dobrze bo co by biednemu łukowi zostało, znacznie szybszy) więc warto podrasować ją zaklęciem paraliżu. Zresztą potem, możemy też takie kusze (w jednym z questów) zdobyć ;)
To jak tam, Jj - jak ozdobiłeś nową siedzibę Dark Brotherhood?
Co do workshopa, Jj - Mod Manager bynajmniej nie jest wolniejszy w instalowaniu modów ;) Klikam na Nexusie ( w danym modzie) opcję pobierania moda przez Managera i on go pobiera. Drugi klik wtedy ( w Managerze) kiedy już wiem że mod jest kompatybilny bo Manager to pokazuje. To wszystko.
Jak chodzi o "przegrane" godziny - lepiej żebym nie chwalił się licznikiem ;)

jak ozdobiłeś nową siedzibę Dark Brotherhood?

Tzn?

Póki co ją odkryłem, zwiedziłem i porozmawiałem ze wszystkimi. Przyjąłem pierwszy zestaw trzech kontraktów i tyle.
Rozumiem że jak wyrobimy sobie rangę dostaniemy jakieś pomieszczenie... i co będzie się dało zrobić? :)

Niestety Jj - to nie jest takie proste jak myślisz - graj, sam zobaczysz ;))

oj z dark brotherhood nie jest tak prosto jak myslisz ,ale bedzie ciekawie.Milej zabawy :)

O, i pierwszy bug znalazłem na xboksie - kupiłem mieszkanie w Białej Grani bez pracowni alchemicznej za którą płaciłem co najmniej dwa razy - bez efektu. Potem opcja kupowania u zarządcy znikła czyli reklamacji nie przyjmuje ;) Kupowałem to mieszkanie jako drugie. Bug nieprzyjemny, podobno występuje po dodaniu Dawnguarda - ciekaw jestem czy na wersjach pecetowych też.

Liczyłem że będzie myk myk i koniec a tu zaliczam te questy dziesiątkami i końca nie widać. Zakończyłem Dark Brotherhood, zostały te morderstwa na koniec ale są bardzo bez polotu więc zostawię je na ew. dokładkę (zrobiłem z cztery i nie wiem w sumie ile jeszcze).
Mocno ruszyłem główny wątek i zrobiłem większość questów pobocznych. Questów Misc zostało jeszcze bardzo dużo, powoli będę je odhaczał.

Zrobię parę i zabiorę się do przywrócenia blasku Gildii Złodziei.
Mam nadzieję że tak do dwóch dni skończę bo Torchlight II będzie czekał.

Co do bugów ja ich widzę masę- głównie z wykrywaniem postępów, detekcją przedmiotów i akcji względem npc... w zasadzie mógłym się o tym wiele rozpisywać ale nie chce mi się bo Skyrim czeka :> Jak odkrywałem mapę to trochę wymęczyłem się ale teraz ładne jest tempo.

Lokacje odkryte więc mogę podróżować szybko, tutaj jakiś nowy artefakt, tam kolejna dusza smoka i słowo, małżeństwa, kanibale i inne przyjemności.

Fajna była narada na High Hrothgar i wstawki (chyba) Legate Rikke.

Flyby=> co teraz robisz? Masz nową postać, dokańczasz w końcu pełne przejście czy nabijasz do 10k godzin? ;)

Jakich uzywacie modow i dlaczego? Chcialbym wycisnac max z grafiki, poprawiajac tekstury, dynamiczne cienie, prace oswietlenia, szczegolowosc roslinnosci, warunki atmosferyczne i wode (ktora jest okropna, spodziewalem sie czegos lepszego). Te zmiany oferuje kilka oddzielnych modow, ale nie wiem czy nie beda kolidowac ze soba.

Inna sprawa, UI. Z tym nie powinno byc problemu, jaki mod polecacie?
Mape tez bede zmienial, moze cos prostszego, lepiej zarysowanego.

Teraz najwazniejsze - system walki. Chcialbym cos realistycznego, moze cos na wzor Deadly Combat w Oblivionie. Widzialem kiedys Deadly Combat do Skyrima, ale nie wiem na jakim poziomie jest ten mod, wolalbym unikac niedopracowanej bety, bo takie cos czesto crashuje gre.

Troche narzekam jak typowy polak, ale musicie mnie zrozumiec, dla mnie TES nie istnieje bez paczki modow :D

nie trafiłem na nic interesującego.

Powiedz że żartujesz :>

No dobra, mam nadzieje ze przesadzasz z tym nietrafieniem niczego interesujacego..

Jak tam z Overhaulami? Jest cos wielkoformatowego typu Oscuros Oblivion Overhaul?

Jj ..wróciłem na pececie do Skyrima, chociaż wciąż nie mam Dawnguarda - bo na xboksie jest smętnie ;) Brakuje bardzo modów postaci, urozmaiceń sprzętu i zbroi, na koniec grafika jest gorsza. Raz podgrywam Skyrima na pececie - ciesząc oczy - a raz na xboksie Dawnguarda ciągnę.. To bywa frustrujące niestety bo jak pisałem Dawnguard zmienia obraz gry czyli wciąż - niezależnie od używanego sprzętu - czegoś mi brakuje.. :(
Nie mogę polecić żadnych modów graficznych bo z racji słabości komputera żadnych nie używam. Przy stosunkowo wysokiej rozdzielczości Skyrim mi się co prawda ustawia na wysokie detale, dając po 8 x anty i anizo. - tyle że ja to wyłączam bo chociaż jest "pieknie", postacie ciężko chodzą "w tłoku" ;)

Słychać jakieś wieści, kiedy dlc-ki pokażą się w naszym pięknym regionie?

[chwalenie mode on]
Kupiłem sobie laptopa, który"dźwiga " Skyrima w najwyższych ustawieniach + oficjalne tekstury HD bez zająknięcia
[chwalenie mode off]

ale nie chcę zaczynać gry od nowa bez dlc.

To sobie poczekasz - chociaż facet z tej nieszczęsnej firmy Cenega, coś pisał o połowie września (może miał na myśli wrzesień następnego roku)..Czekać radzę bo z dodatkiem, to wyraźnie inna gra nawet bez modów. Budowania chałupy sobie na razie nie wziąłem.
Laptop co dźwiga Skyrima z teksturami HD? Zdradź nazwę tego zucha..

O dzięki za info, tez się zastanawiałem czy nie wziąść Skyrima, ale chyba poczekam na jakieś GOTY

Flyby ---> Ano sam się zdziwiłem. Co prawda zacząłem tylko prolog, tak próbnie, żeby zobaczyć, jak Skyrim będzie chodził. Więc na otwarty świat jeszcze nie wychodziłem. Ale i w pierwszym mieście dzieje się sporo - lata smok, zieje ogniem, kupa luda lata naokoło - a gra ani się nie zająknęła. Mam nadzieję, że dalej będzie równie dobrze, jeśli chodzi o wydajność.

A imię tego zucha to:
http://www.x-kom.pl/p/79572-notebook-laptop-17,3-dell-inspiron-7720-i5-3210m-8gb-500-dvd-rw-7hp64.html

Szenk -- o dobre info, sam mam i7 2.3 GHz z Geforcem 660M więc myślę że też da rady :)

Zuch się ceni jak superkomputer ;( Obawiam sie że jego skyrimowską moc można wyczarować za znacznie przystępniejszą cenę..

Hmm - poza tym, uzupełniłem drivery ATI, co ich od roku nie zmieniałem i nagle dziwny się Skyrim zrobił ;) Cienie, noce prawdziwe, inne pogłębione kolory.. Teraz będę miał przy czym majstrować ;(

co to za drivery? moze o czyms nie wiem

Z sierpnia (serwis ATI) sa jeszcze jakieś beta - tych nie brałem..

Alduin zaszlachtowany, teraz wypadało by zdobyć dla Imperium parę miast :>
A no i została prawie cała gildia magów.

Leśne... a raczej górskie, dziadki z Koledżu Magów śpią spokojnie, zostałem arcymagiem, dostałem szlafrok i jakiś pokój (phi) i wszyscy są szczęśliwi. W zasadzie mam na liście questów poza Misc zabójstwo matki, quest dot. przejęcia miasta i coś jeszcze.

Prawie wszystko zrobione. Myślałem nad jakąś recenzją ale zostawię to sobie na czas po ostatnim dodatku ;) (ciekawe czy ktoś jeszcze będzie zaglądał, strasznie spadło zainteresowanie na GOLu, a taki hype był...).

Zmienię też główną siedzibę. Piękna Asteria jest fajna ale ten stateczek jest dosyć ciasny. Nawet nie mogę dodatkowych dwudziestu manekinów porozstawiać bo nie ma gdzie.

Wybrałem na nową inny mod tego autora: Dragon Falls Manor http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=13433

Klimatyczna i bez udziwnień :)

Mam nadzieję że w przyszłym projekcie Bethy na next genowe konsole użyją nowego silnika. Choćby takie płyny- żenujące jak się widzi NPCa (koślawo animowanego) który miesza chochlą w pustym garnku i nalewa 'coś' do pustego talerza. Rozumiem jakbyśmy mieli 2004 rok... choć w sumie technicznie konsole tam tkwią ;)

Albo fizyka- można całe strony pisać o niedorzecznościach, ale tak na chłopski rozum- szkielecik, rozumiem magia go trzyma do kupy, ale jak ma w czaszce kilkudziesięciokilogramowy sopel lodu to mógłby się chociaż pochylić nieznacznie:

Nie mówiąc o trolu który ma swoją głowę rozsadzoną od środka na przestrzał a mimo to fika (tak jak bandyci ze strzałami w płacie czołowym :> )

Póki co nie zmieniam outfitu. Nightingale jest ładny ale już jest enchantowany i dlatego bezużyteczny dla mnie.

Specjalnie chyba unikałem głównego wątku, a raczej dwóch głównych wątków, z powodu przewidywanego rozczarowania. I się nie zawiodłem.

W pierwszym przypadku walka ze smokiem bez żadnych specjalnych twistów ani niczego porywającego. Nowa lokacja w sumie ok ale tak samo bez szału (i ten wspaniały Sovngarde czyli ładna duża karczma :/ ).

W przypadku zwalczania Ulfrica podobnie- Battle for Windhelm to śmiech. trochę respiących się Stormcloacków i tyle. Krótko, nudno i kompletnie bez polotu, dramatyzmu i dynamiki. Tak jakbyśmy atakowali tartak w lesie... Po takiej grze jeszcze bardziej się docenia produkcje takie jak Wiedźminy :)

I strzała w głowie Generałą Tuliusa (który oczywiście do bitwy nie założy pełnej zbroi, czy broń Boże, hełmu bo po co. I w zasadzie po co brać magów do prewencyjnego zabezpieczenia, przed atakiem przepuścić trochę akcji dywersyjnych by zdemoralizować wojsko i ludność a potem kanałami albo kopalnią ukradkiem uderzyć od środka.... Lepiej główną bramą [ofc w całej PROWINCJI nie spotkałem ani jednej katapulty czy działa oblężniczego, ale w paru bitwach teraz pociski latały jak w bitwie o Minas Tirith. Pewnie smoki je ciskały...]) nie poprawia sytuacji. Chyba że ma być śmiesznie ;)

... tak jak ta pod nosem Rikke.

Skyrim jako całość to świetna gra, ale rozkładając ją na czynniki pierwsze często ręce opadają. Mam nadzieję że kolejna produkcja od Bethesdy będzie sporym skokiem w przód, żebyśmy znów nie mieli takiego przerostu (często słabej) formy nad marną treścią. Od dialogów, przez animacje po silnik.

Dokończę parę drobnostek i odkładam Skyriuma do czasu aż wyjdzie Dawnguard z Heatfire. Wtedy powrócę do niego na dłużej.

Tak sobie czytam te Wasze posty to przypominają mi się zimowe wieczory ze Skyrimem. Po wyłączeniu gry od razu na forum i do wątku o tej grze. A od premiery minął już prawie rok! Cholera, jak ten czas szybko leci.

Taaa ..na najwyższych ustawieniach, do kupy z teksturami HD - Skyrim chodzi lepiej ..ale.. wygląda tylko trochę lepiej ;) Z jednej strony to pociecha, dla tych co mają słabsze komputery - z drugiej, posiadacze mocnych, satysfakcję mogą znaleźć w modach poprawiających grafikę ;) Kiedy już dopieszczą Skyrima pod tym względem na maksa - pewnie okaże się że choć wygląda bajkowo to chodzi jak na słabym komputerze. Nie jestem pewny czy mam ochotę na taką zabawę ;)
Thermometrr - gry mają swój czas ..po co sobie zawracać głowę czasem z realu ;)
Jj - większość Twoich uwag to osobiste impresje (gusta) tyczące "przeżywania" gry - trudno więc do nich nawiązywać..
Stara maksyma mówi " de gustibus non disputandum est "

Flyby=> to nie jest kwestia żadnego przeżywania bo tu nie ma czego przeżywać. 8 żołnierzy na krzyż to wielki Legion Imperium uderzający na przywódcę powstańców i szturmujący miasto. Żadnych koni, łucznicy walczą na wyciągnięcie miecza, nie ma magii, taktyki ani dowodzenia (żadnych oficerów i jeden generał). Żenada jak na zakończenie głównego wątku.

I to czy bardziej czy mniej będę to 'przeżywał' nie zmienia faktu że to żenada. Piszę o faktach a nie odczuciach. Ten poziom jest dobry na misc. questy a nie główną fabułę.

Jedyny w miarę ciekawy moment to wspomniana narada w sprawie przejęcia ziem, garnizonowania (?) wojska i ogólnie sytuacji z Pożeraczem Światów, czy jak tam w PL wersji nazywają Alduina.

Koślawe animacje, prawie zerowa mimika i kompletna randomowość starć to też nie odczucia tylko fakty.

Ile bym się nie wczuwał w grę to nic tego nie zmieni, w pierwszej lepszej jaskini jest więcej bandytów niż zabiłem zdobywając Windhelm. A co najlepsze, pod koniec bandycie mieli tier często ebonowy. A Stormcloackowie wciąż dzierżyli stalowe miecze. Eh.

I to nie jest czepialstwo tylko troska z mojej strony :) Mógłbym mieć to gdzieś, przejść grę w 30 czy tam 40h dla głównego wątku i tyle. Ale nie o to tu chodzi.

Na grę wydałem 120zł, i gdyby nie fakt że to TESV nadal bym czekał na obniżkę. Większość gry to grind... a nawet nie grind, bo główne skile (łuk, skradanie&pochodne, broń jednoręczna) bardzo szybko wymaksowałem. Tak jak smithing. Wiem że moja wina bo czytałem poradniki jak wykoksować je krótkim czasie, niemniej bardzo mądry system- zrób tysiąc żelaznych sztyletów= będziesz Mistrzem Smoczych Łusek. Powinno od jakiegoś poziomu drastycznie spadać rozwijanie skilla z niższych tierów.

Oczekuję by chociaż główny wątek był ciekawy. A w dwóch głównych i najważniejszych pobocznych (gildie) jest to samo- zabijanie (/oczyszczanie), przynoszenie i zanoszenie. Zagadki logiczne to jedna zagadka- płaskorzeźby (o szponach nie wspominam- na nich jest przecież kombinacja więc to nie zagadka a zapychacz czasu ;)), bardzo niewiele jest nowości. Z końcówki jedyna jaką pamiętam to uwięzienie smoka.

Niestety główna radość podczas gry w Skyrima jest wtedy gdy zapomina się co się robi :> Od wioski do wioski, od artefaktu do artefaktu.
Jednoczenie prowincji? Brzmi ciekawie, w praktyce to nużące zabijanie spawnujących się (na oczach!) npców.
BTW martwe ciała znikały po 4sekundach- witamy w 2012! :D
Trzeba mierzyć siły (silnik) na zamiary.

O jak na zawołanie! http://www.youtube.com/watch?v=coFk17IcbXQ&feature=em-uploademail-new :)

Akurat, Jj ..nie oczekiwałem po Skyrimie epickich bitew - mało tego, wszystkie questy zawierające w sobie takie bojowe rozwiązania masowe, omijałem jak mogłem - czyli dopóki mogłem. Miałem słaby sprzęt i doświadczenia z Obliviona. Masowa młócka w grach typu, to chaos i męka dla gracza. Zbyt wiele elementów spoczywa na silniku gry (i twórcach ;)) aby dobrze oddać takie wydarzenia ;) "Po łebkach", trochę symbolicznie - to czasem wychodzi a czasem nie ;) Na słabszym sprzęcie dochodzi wręcz do bugów i wysypywania się gry. Czyli - jeżeli Ci chodzi o bitwy i ich taktykę - to i owszem, można powiedzieć ze gra jest niedopracowana. W dodatku wcale nie jestem pewny czy może być dopracowana - z wielu powodów ;)
Już teraz - kiedy obserwuję jak się zachowuje na xboksie (gdzie obowiązuje specjalna "dyscyplina" graficzna ;)) odnoszę wrażenie że gra jest "przeładowana" co musi prowadzić do zwiększonej ilości "bugów" - skądinąd trudnych do wykrycia bo "okazjonalnych" (jeden gracz będzie miał kłopoty, inny nie). Dotyczy to nie tylko questów.
Gra jednak daje tak dużo możliwości w stylu grania, doborze postaci, questów, skillów i lokacji że przy "otwartym świecie" jest grą jedyną w swoim rodzaju - bez konkurencji.

Trochę mnie bawi, reszta Twojego narzekania na grę, Jj - wygląda jakbyś te pretensje także maksował, tyle że bez poradników. ;) Byłoby to zrozumiałe gdyby na przykład - owe animacje, łącznie z mimiką oraz starciami, inne gry cRPG prezentowały właśnie w takim zestawie - lepiej ;) Ale tak nie jest.
Naciągnięta jest także krytyka dialogów - pytanie o jakie dialogi Ci chodzi, te stałe, w interakcji z NPC -ami? NPC-e w ogóle są ograniczeni w interakcji, nie tylko w dialogach ale także w zachowaniu. Sami twórcy to zauważyli i starali się poprawić w Dawnguardzie. W innych "dialogach" nie widzę powodów do narzekań - brak "mięsa", pikanterii? Zbyt wielu młodocianych odbiorców sięga po tę grę - autorzy musieli zdawać sobie z tego sprawę. Zresztą widziałem mody poprawiające i rozwijające opcje dialogowe - skądinąd przetłumaczone na wiele języków - tylko nie na polski. Szkoda.
I mnie questy w kampanii po stronie Cesarskiej nużyły - wystarczyłyby ze dwa, zmyślniej skonstruowane - do bitwy w Zimowym Tronie która była poprawna, na miarę możliwości i stylu gry. To nie Dragon Age II który poprzez liniowość i inną konstrukcję gry, mógł właśnie w takich finałowych starciach pokazać niebagatelny "dramatyzm", łącznie z siłą "bossów" ;) Inna koncepcja gry, inne możliwości.

Witajcie. Mam problem z zostaniem tanem w Falkret. Zrobiłem wszystkie zadania (nawet pozbierałem warzywka dla jednego z mieszkańców), a dalej nie mam odpowiedniej opcji dialogowej by pogadać o tym z Jarlem Siddgeirem. Wiem, że w zadaniach powinno pokazać się coś w stylu "Pomóż mieszkańcom Falkret", niestety tego również nie ma. Jest jakiś sposób na rozwiązanie tego buga. Może jakiś kod, który ruszył by ten wątek do przodu. Z góry dzięki za pomoc!

Tak jak pisze Apocaliptiq - ciąg questów związanych z pogorzeliskiem (a jest ich trochę) zmusi Jarla do poprawnej reakcji ;)

Apocaliptiq, Flyby -> Niestety nie wiem co macie na myśli pisząc o zadaniach związanych z pogorzeliskiem. Czy moglibyście to wyjaśnić?

Spalone ruiny domku (nieopodal siedziby Jarla) z duchem dziewczynki (trzeba porozmawiać z nim) ..To początek całego ciągu questów (wampirzych)..

Miasta wam się pomyliły. Mnie chodzi o Falkret a nie Morthal.

Panowie czy ktoś wie jak "odstawić" konia aby nie włóczył się za mną gdy z niego nie korzystam, gdy nie siedzę na nim i używam szybkiego podróżowania pojawia się gdzieś w okolicy(czasem nie), w tym pierwszy przypadku często zdarza mu się zginąć w walce jeśli w okolicy pojawiają się wrogowie.
Rzecz jasna nie byłoby problemu w przypadku zgonu "zwykłego" konia, ale w Hearthfire można dokupić wierzchowca do wybudowanej stajni tylko raz, jak padnie to nie pojawia się dialog z zakupem jego następcy(zostaje tylko kod na wskrzeszanie).
Problemem jest również to, że raz wyprowadzony ze wspomnianej stajni koń nie chce tam dłużej siedzieć i po jakimś czasie wychodzi i ponownie pojawia się w gdzieś w terenie po wykorzystaniu szybkiej podróży.
Znacie jakąś metodę na te uparte zwierzaki?;)

A ja chyba zrobię powrót do mojej dawnej, praktycznie wymaksowanej postaci :) Grałem za dużo, gra mi się przejadła, a nie zrobiłem jeszcze parunastu rzeczy, które miałem zrobić :)

Ile to czasu mineło? Ach, chyba 8 miesięcy :)

Ech, możliwe, Adas - zdaje się że w Falkret wilkołak na odmianę, cmentarne przejścia, jakiś kowal z podejrzanym psem i coś tam jeszcze ;( Kłopoty miałem swojego czasu z wilkołakiem (bug) innych sobie nie przypominam ;(

Nie znamy Darki sposobu na uparte zwierzaki (ja nie znam) zwłaszcza że nie mam Dawnguarda ani Heartfire a na koniach nie lubię jeździć. Często plątały się za mną darmowe szkapy z Pękniny (dostałem je w spadku) a jedyny koń którego żałowałem i który zginął w górach (z powodu moda) to był koń Mrocznego Bractwa ;( Nie "wskrzesiłem" go konsolą bo nie chciałem. Może mod poszerzający opcje NPC (w tym obsługę konia) miałby coś takiego? Jeszcze nie miałem tego moda.
8 miesięcy bez Skyrima, Roniq? Dla mnie to byłoby jak zesłanie na katorgę ;)

Są już może jakieś informacje na temat wyjścia dodatków w Polsce lub jakiekolwiek info na temat wersji goty?
Ostatnio wzięła mnie ogromna chęć na Skyrima ale wolę poczekać aż dlc będą dostępne.

Flyby ach to pechowo, sam unikam koników, ale tak się stało, że w trakcie najazdu bandytów na mój domek, koń został zadźgany nim zdołałem dobiec z odsieczą do stajni a po walce nie dało się go odkupić za pomocą npc zarządzającego moim majątkiem, nie wiem czy to było zamierzone działanie twórców czy tez jeden z bugów w tym dlc.
Wskrzesiłem go kodem, bo troszkę smutnie wyglądała pusta stajnia, niestety teraz nie chce już w niej stać grzecznie i "śledzi" mnie w moich podróżach;)
Podobny problem miały miejsce jeszcze w Oblivionie i jak widać nawet w Skyrim igo nie wyeliminowano.

Idealny mount dochodzi wraz z Dawnguard i zwie się Arvak ("płonący" koń szkielet) którego przywołuje się specjalnym skillem, a gdy nie jest używany to sam sobie znika i nie ma problemu, zacny zwierz nie to co powszechnie dostępne chabety:P

Co do samego Hearthfire to niestety są w nim bugi np żona/mąż gdy wprowadzą się do jednego z nowych domów które doszły w tym dlc, tracą możliwość przenoszenia się do naszych miejskich posiadłości(zostają wyłącznie wybudowane przez nas chałupy).

Ciekawostką natomiast jest pewna zmiana mechaniki gry związanej z dziećmi, w Hearthfire dziecko które straci rodziców(npc) automatycznie ląduje w sierocińcu w Riften/Pękninie, po czym może zostać przez nas np adoptowane.

Ciekawe to wszystko, Darki ;) A bugi są nawet w modach (lub przede wszystkim ;)) Pewnie czas i poprawki - bo widać że Beth razem ze Steamem wciąż dbają o Skyrim (czego już nie można powiedzieć o Falloucie NV) w większości je wyeliminują..
Wisermin ..dodatki dostaniesz na xboksie i na Steamie t.zw. "giftem" Oficjalnie nie kupisz tam zresztą nawet podstawowego Skyrima (jeżeli mieszkasz w Polsce) tylko w pudełku od Cenegi - ma monopol ;) Kiedy i czy w ogóle Cenega wyda dodatki - nie wiadomo..

No gifta tak czy owak nie mam za bardzo jak sobie skombinować, a druga sprawa to i tak najlepiej mi się gra po polsku. :)

Ehhhh szkoda gadać, pewnie trzeba będzie czekać jeszcze z rok aż łaskawie wydadzą u nas wszystko w wersji goty...

Wismerin - poczekaj zatem jeszcze chwilę.

Ja też nie ukończyłem jeszcze Skyrima, zostawiłem to sobie na czas, jak będzie już kompletna wersja GOTY czy inna o adekwatnej nazwie.

DLC oraz patchy dodających nową zawartość na pewno będzie więcej, na dwóch się nie skończy. 11.11.12 mamy rocznicę premiery Skyrima, myślę, że do tego czasu Bethesda ogłosi kolejne DLC, którym będą chcieli zatrzeć wrażenie po mocno krytykowanym DLC "Heartfire".

No i poczekam, może pojawi się opcja kupna na Steamie, wyjdą także nowe, ciekawe mody - najbardziej czekam, aż modderzy zaimplementują do konnej walki możliwość czarowania z konia.

"poczekaj zatem jeszcze chwilę"
I chwilowo kwaśny uśmiech ozdobił moje oblicze - nie ma dla niego ikonki

Drużyna już na koniach - może w końcu polubię konie? :) -->
I nie będzie już biedny NPC sapał za końskim zadem..

Czytajcie Apocaliptiq - wszystko co wiemy, wyżej ..

..i niżej

Flyby - ale kwasisz się w nawiązaniu do braku możliwości zakupu Skyrima na Steam w Polsce, czy czego innego? :)

BTW kunie są super, w każdym cRPG to mój ulubiony feature. A kiedy w grze jesteś zmuszony przemieszczać się tylko piechotą, kompletnie wytrąca mnie to z immersji. Skyrim pod tym względem nie zawodzi, kuniem steruje się bardzo fajnie.

Apocalyptiq - o nic nie chodzi, po prostu tradycja gier Bethesdy jest taka, że po roku, dwóch od premiery, zawsze wychodzi edycja kompletna, zawierająca wszelkie dodatki, w tym także te drobne, pre-orderowe. Tak było z Morrowindem, Oblivionem, Falloutem 3 i New Vegas (z tą różnicą, że New Vegas w wersji z wszystkimi DLC nazywał się Ultimate), tak też na pewno będzie ze Skyrimem.

Pytanie tylko: kiedy?

Kwaszę się, Mastyl - z wielu powodów związanych z wydawaniem takich gier jak Skyrim w naszym kraju. Kwaszę się tym, jak może jedna firma (z pomocą innych) robić sobie swoisty monopol na sprzedaż gier w tymże kraju. Gdyby jeszcze owe gry były wydawane u nas tak jak na rynku europejskim (terminy patchy i dodatków) i w reszcie świata. Ale tak nie jest a ja mam czasami wrażenie jakbym w tym względzie egzystował za osobliwą kurtyną - dobrze że nie "żelazną". Gorsi klienci i łaskawi sprzedawcy - cierpiący w dodatku na chroniczną niewydolność.
Kwaszę się także nad użyciem terminu "za chwilę" bo co dla jednych chwila, to dla drugich może być wieczność ;)

Też bym wolał kupić na Steamie wersję UK albo US, niż w pudełku tę dziwną wersję PL, tak jak kupiłem na Steamie New vegas: Ultimate.

Ale co zrobić? Liczę, że taka możliwość jeszcze będzie.

Szczerze mówiąc, nie rozumiem, czemu tak jest, a w ostatniej dyskusji na ten temat, w wątku o Heartfire, pracownicy GOLa rzucali pewne półsłówka i niejasne aluzje, z których wynikało, że wiedzą dlaczego taki stan rzeczy ma miejsce, ale nie bardzo mogą powiedzieć. Odczytałem między wierszami z wypowiedzi Soula i Impalera, że ma to związek z polityką serwisu Steam a nie Cenegi. WTF?

Słuchajcie, mam taki głupi problem... Zainstalowałem sobie mody za pomoca nexus meganera. WATER i SkyRealism. Są zaznaczone i aktywowane w menagerze. Problem w tym, że Skyrim wygląda nadal tak, jak wyglądał... Nic się nie zmieniło. Jakies pomysły?

Proszę bardzo, Mastyl, oto wytłumaczenie w stylu "teorii spiskowych":

Jeżeli za tym stoi Valve (Steam) zaś Bethesda asystuje, to i tak nie wiemy kto pociąga za sznurki - a pociąga ktoś kto ma na tyle pieniędzy aby swoimi kanałami utrzymać w/w firmach przekonanie że swoisty "półregion" (kilka krajów z małymi, półpirackimi rynkami) jest w interesie tychże firm. Ze względu na bliskość pewnego wielkiego wciąż do końca nie uregulowanego rynku, taka strefa buforowa (czyli my, Węgrzy i Czesi i coś tam jeszcze) pod "kontrolą", pozwala amerykańskim firmom na swobodę manewru oraz testy, wobec owego wielkiego rynku ;) I tak w ramach szczególnej koncesji, zaczęła funkcjonować firma Cenega ;) Zaś szczegóły Mastylu, kryje szczególna "mgła wojny" - tajemnice umów handlowych i pozakulisowych układów. ;))
Reksio - co to są "znaczące zmiany"? Po instalacji "Water", mam zmiany w wyglądzie wody ale nie są one "znaczące" ;) W dodatku jeszcze nie byłem nad morzem i nie miałem okazji się zamoczyć. Podobno mają spływać krople po kąpieli ale czy będą spływać jeżeli moje bohaterki na ogół łażą pół gołe?

Flyby-> Nie ma żadnych zmian. Woda jest taka sama, grafika (SkyRealism) także. Żadne krople nie spływają. Dziwne.

Jak instalowałeś? NMM powinien zainstalować poprawnie..

*Tymczasem w Hearthfire*
Udało złapać mi się w grze fajnego skrina, córka chce kieszonkowego ode mnie :D

Darki, na co jej te kieszonkowe? ;)
Żeby się reksio nie martwił, odinstalowałem "Water" bo NMM pokazywał jakiś konflikt. Mam tych konfliktów co prawda więcej i gra chodzi ale wolałbym nie przesadzać.

Flyby kto ją wie co robi z tymi pieniędzmi, mam nadzieje, że nie wydaje na skoomę ;)

Tutaj jeden z domów które można wybudować w Hearthfire a raczej jedna z jego konfiguracji bo przy konstrukcji mamy wybór jaki rodzaj pomieszczeń dobudować(niestety nie da się mieć wszystkiego jednocześnie).

Zwierzaczki jakie trzymam, krówka, kurki, te ostatnie znoszą jajka mamy więc świetne źródło ich uzupełniania;)

Jedno z możliwych do wybudowania pomieszczeń na trofea, rzecz jasna wymagane są odpowiednie przedmioty aby je postawić, niestety nie da się ich usunąć później więc warto przemyśleć co chcemy tam mieć.

Kuchnia a w niej unikalny piec do wypieku ciast;)

Tutaj jedno z ciekawszych pomieszczeń moim zdaniem, szklarnia w której można ustawić pojemniki z ziemią aby posadzić większość dostępnych w grze roślin i mieć w przyszłości zapasy pod ręką zamiast ganiać po Skyrim i szukać:)

Przyzwoita chałupa nordskiego (normańskiego ;)) wojownika z możliwościami czyli dodatkowa zabawa.
Gdyby porównywać - klasa wojowników u nas (późniejsza szlachta) z okresu wczesnego średniowiecza musiała mieć podobne. Zwłaszcza że mieliśmy na północy Polski, "ożywione" kontakty z ówczesnymi Normanami i to począwszy od "wodzów" (korzystne układy małżeńskie) na wojownikach i kupcach kończąc. Jak wiadomo ekspansja Normanów w tamtym czasie poszła przede wszystkim w kierunku wybrzeży dzisiejszej Francji i Anglii - i stąd mamy w naszym Skyrim, normańskie relikty u dzielnych Nordów. ;) Oczywiście uległy one odpowiedniej "modyfikacji" zgodnie z wizją i potrzebami świata gry. ;)

Aha ..masz jakiś patch na Neksusie, poprawiający "nieoficjalnie" bugi Hearthfire

Prawda, skądś musieli czerpać inspirację do tworzenia, szkoda jedynie, że nie pokusili się o możliwość wybudowania jakiegoś małego zameczku czy czegoś podobnego. Nie mówiąc już o całej osadzie jak w Bloodmoon.

Tutaj jeszcze na obrazku tatuś z córką, ciekawe czy zdaje sobie sprawę, z tego, że jej tatko jest wampirem, w piwnicy domu stoi wycraftowana trumna w której sypia;)

Na koniec aby już nie spamować obrazkami, wspomniany wcześniej idealny rumak z Dawnguarda, Arvak, przywoływany specjalną komendą, jest już undeadem więc nie może zginąć, nieużywany znika gdy nie jest potrzebny więc nie ma problemu ze zgubieniem się czy łażeniem za nami, no i paliwa tfu..owsa nie trzeba;)

Biedne dzieci ..na ogół, za późno się dowiadują czym się tatuś para ..jak w życiu ;(

Na xboksie, nie poszedłem w wampirze ;( Jak Lord wampirów zaprezentował swoje wdzięki, mojej bohaterce uwiędły chęci na wampirzy żywot ;) I została ozdobą i wybawieniem zamku Dawnguard.. Teraz do spółki z wierną wampirzycą (która ma zezwolenie mamusi na takie mezalianse) przymierza zdobyczne wampirze szatki ;) Jest wesoło ;)

Trzeba śmiało powiedzieć, iż przekozacki jest ten Arvak.

Zapoznałem się wreszcie z warsztatem steamowym do skyrima, pobrałem trochę modów i zacząłem grac od początku ostatnio.
Chodzę sobie po świecie, by przypomnieć sobie co i jak, idę sobie za strzałeczką misji, wyłażę zza winkla i widzę jakiegoś dziwnego mamuta. Myślę o co tu chodzi, dopiero po chwili się zorientowałem co to jest :)

To masz dobrą orientację ..ja tam dalej nie wiem co to jest

he he

uhuu.. Jj znalazł dziewczynę swojego życia

To tam swoją drogą, ale ogólnie jak patrzę co ludzie tworzą za modyfikacje graficzne... głowa pęka jak dobrze ta gra może wyglądać.

Ja po raz trzeci rozpocząłem Wiedźmina 2- niesamowicie wspaniałą gra. Jak ktoś nie grał to marsz do sklepu, z ustawieniami na max wygląda bajkowo. Czystokrwista PCtowa produkcja, a nie tam żaden port.
Polecam!!

A propos wiedzmina 2, myslicie ze najpierw powinienem zagrac w jedynke? Przymierzalem sie do tej gry a w pierwszego wieska jakos nigdy nie gralem

Btw. jesli ktos jest znudzony stalym naparzaniem spellami/mieczem w skyrimie polecam build na backstabbing, daje mnostwo radochy kombinowanie i asasynowanie oponentow http://skyrimforums.org/threads/the-life-of-an-assassin-in-skyrim-character-build.2249/

A z najnowszym patchem gra chodzi znakomicie, tak naprawdę z pierwszego przejścia źle wspominam tylko czasy ładowania, w tej chwili lokacje w Wieśku 2 wczytują i doczytują się znakomicie. Bajkowy soundtrack, gęsty klimat... ah :>

dewastat0r => zdecydowanie! Wiesiek 1 opowiada świetną historię. A znajomość fabuły z jedynki BARDZO pomaga w ogarnięciu 2, zwłaszcza jak ktoś nie czytał książek. Jedynka również jest mocno upatchowana i działa gładko.

W ogóle teraz kosztują obie części grosze, jak na to co oferują. Startowo W2 ile kosztował przy premierze- 8, 9 dych? Skyrim nadal 120... Wiadomo że godzinowo i modowo (choć Wieśki mają swój Nexus! :P) to co innego, ale fabularnie i imho klimatycznie Wiedźminy biją Skyrima na głowę. Nie żeby ten drugi nie miał momentów, jednak z racji konstrukcji świata gry Wiedźminy o wiele zgrabniej to robią.

jesli ktos jest znudzony stalym naparzaniem spellami/mieczem w skyrimie polecam build na backstabbing,

Heh, ja ponad 230h tylko w kółko dźgałem i zdejmowałem miśków z łuku.
Choć gdzieś tam w tle sobie kombinowałem z magią, ale raczej jako dodatek, czary ofensywne raczej rozczarowujące.

Nie ma to jak sneak backstab dmg x15 ;)

Skyrim przeszedłem tylko raz, zaraz po premierze i od tamtego czasu się katuje, bo cholernie chce mi się w to grać, ale czekam na wersje GOTY. Mam nadzieję, że wyjdzie! Kilka lepszych modów i do dzieła.

Jednak się przełamałem, albo raczej zwątpiłem w mniej lub bardziej rychłe ukazanie się dlc-ków na naszym pięknym i jakże obiecującym rynku wydawniczym gier.
Zacząłem wczoraj grać od nowa - na nowym lapku, którym nie omieszkałem się wcześniej pochwalić.

Do stałej (bardzo małej zresztą) paczki modów - czyli mapy z drogami i moda dodającego znaczniki pokazujące, gdzie jest tych dwadzieścia kilka kamieni jakichś-tam - dodałem oficjalne tekstury HD oraz Immersive Armors i JaySuS Swords + spolszczenie (czyli kupę nowych zbroi i broni). Nie chciałem za bardzo szaleć ze zmianami, żeby czegoś nie zepsuć a troszkę jednak urozmaicić rozgrywkę.

I od razu w pierwszej wiosce spotkało mnie niemałe zdziwienie. Pamiętacie - był tam taki elf (wybaczcie, nie mam pamięci do nazw/imion), który konkurował z pewnym bardem o rękę miejscowej piękności; którego można było mieć za pierwszego kompana i który uczył łucznictwa. Otóż tego elfa, zaraz po odbyciu przeze mnie rozmowy z miejscowym kowalem... leżał sobie martwy na środku ulicy.
Kto go zabił?

Kto go zabił?

Jeśli nie było to związane z questem to wydaje mi się że jest nikła, ale jednak, szansa na pojawienie się mordercy, tak jak złodzieja. Ale pewien nie jestem.

Albo po prostu smok- jak ich trzeba to nie ma (albo są te oskryptowane co krążą i odlatują), jak nie trzeba to w połowie questu w wiosce się pojawia i zaczyna wszystkich atakować... co do kamieni to są to kamienie Barenziaha.

Póki nie tkniesz Mrocznego Bractwa i tak nie skończysz questu :>

Polecam zrobić sobie herbatę i dokładnie przejrzeć najpopularniejsze mody (tak 3-4 strony z każdej kategorii). Sporo ciekawych zmian.

Co do smoka to nie wiem, to dopiero początek gry - po pierwszej rozmowie z kowalem, wujkiem tego gostka, z którym uciekliśmy z Helgen. Nigdy wcześniej (a zaczynałem grę już dobrych parę razy) to mnie nie spotkało. Mam nadzieję, że to nie jakiś bug i dobrze, że ta postać nie jest związana z jakimś większym zadaniem, bo byłoby szkoda. Osobiście skłaniam się ku opcji zabójcy, może akurat wylosowało coś takiego. W każdym razie dziwne to bardzo.

Co do modów - jak już mówiłem, nie chcę za bardzo szaleć i nie wprowadzać jakichś drastycznych zmian do rozgrywki. Poza tym wiele modów jest jednak robionych już pod Skyrima + dlc. Wgram sobie dzisiaj jeszcze tylko więcej łuków (Better Bows), bo moja postać lubi walkę na odległość, i na tym chyba na razie poprzestanę.

Zgadza się Szenk - dobrze myślisz ;) Przecież konkurent łucznika mógł wynająć zabójcę ;) Wylosowałeś tak czy owak, dość pechową opcję ;) Na tym łuczniku zawsze opierałem całą część początkową gry czyli serię awansów na wyższe poziom i umiejętność strzelania z łuku do 50 punktów "za darmo", bez ruszania się z miejscowości. Wyobrażam sobie jak bym był zaskoczony takim obrotem sprawy ale to nie jest "bug" ;)
Co do modów rzeczywiście lepiej być ostrożnym. Mam ich kilka zaledwie, ale.. Pamiętam że ostatnio kiedy gra mi się sypnęła z powodu modów, pierwszym objawem było kilka elementów (martwe wilki) w nienormalnym kolorze ;) Potem nastąpił koniec, żaden save nie chciał się załadować.. Ponieważ na razie gra mi się dobrze - po prostu nie otwieram NMM aby automatycznie uzupełniał zmiany w modach ;)

Pobrałem oficjalne tekstury hd do skyrima, niestety kiedy chcę wczytać grę, wywala mi się ona do pulpitu bez żadnego komunikatu. Odznaczyłem wczytanie wszystkich modów lecz niestety nic to nie pomogło. Po wgraniu tekstur hd trzeba zacząć grę od nowa, czy źle coś robię? Steam pobrał tekstury, zaznaczone są w plikach podczas uruchamiania gry, coś jeszcze trzeba z nimi zrobić?

Mutant z Krainy OZ ---> U mnie działają i nic dodatkowego z nimi robić nie musiałem.

Flyby ----> Poza tym teraz nie mam questa z listami miłosnymi do Camilli, czy jak tam się zwała ta dziewoja. Widocznie po wyeliminowaniu konkurenta miłosna sielanka kwitnie na całego w tej miłej wiosce :)

Doszedłem do rozwiązania problemu, autozapisy nie działały, ręczne już tak, nie wiem czemu, będę przez to trochę do tyłu, ale zawsze lepsze to niż gra od początku, której pewnie już bym się nie podjął :)

Oczywiście Szenk - to pechowa sytuacja jak na początek gry ;) Ale ..być może w zależności od rasy jaką wybrałeś trafi Ci sie jakiś questowy a okazyjny ekwiwalent ;)
Mastyl - to rzeczywiście było coś z mechaniką gry, oficjalne tekstury HD raczej służą modom. A grę to mógłbym zaczynać od początku jeszcze wiele razy - bawią mnie początki bardziej niż finały ;)

Oj nie przesadzałbym. Lwia część to mody pod podstawkę, o wiele mniej to mody w obu wersjach i jeszcze mniej te tylko pod wersję z DLC. Z ręką na sercu- nie kojarzę modu który wpadł mi w oko ale nie współpracował z podstawką.

Zachęcam do przeglądania bazy, naprawdę jest wiele wspaniałych drobiazgów ulepszających Skyrima. Nawet jak ktoś ma słaby komputer, to odejmując modyfikacje typu foliage i stricte graficzne (w porównaniu z nimi "HD DLC" to śmiech :>) to i tak starczy przeglądania na cały długi wieczór. A nawet dwa jak sprawdzimy Workshopa i Nexusa.

Ja żech wsionknoł w Wieśka2. Początek pierwszego aktu to w większości nudy- bo to samo co przy pierwszym przejściu, ale potem naprawdę wybory niosą ze sobą zupełnie nowe doświadczenia. Wiem że to nie wątek o tej serii ale jeszcze raz gorąco polecam, najlepszy erpeg ostatnich lat. Gry takie jak ME3, DXHR (kliknij w bramkę 1,2 3 by poznać zakończenie!) powinny się spalać ze wstydu.
Poza tym każdy element gry wygląda obłędnie, a gra świateł to mistrzostwo :)

.:Jj:. ---> Aha, to się "gra świateł" teraz nazywa, rozumiem :D

Co do modów - jeszcze nie skończyłem podstawowej wersji gry, a przecież i tak jest tam co robić - najdalej zaszedłem do pięćdziesiątego któregoś poziomu, ale zawsze mnie korci, żeby zacząć nową postacią i trochę inaczej ją rozwinąć, inaczej poprowadzić. Wysokorozwinięte postaci trochę mnie nudzą ;)
Dlatego z modów wybieram nie te, które wprowadzają jakieś duże zmiany w rozgrywce, ale takie "popierdółki", ułatwiające nieco grę (np. mapa z drogami), lub tylko trochę ją dopieszczające (jak np. większy wybór broni czy zbroi).
Może, jak kiedyś uda mi się przejść w miarę całą grę jakąś postacią, albo stwierdzę, że podstawka nie ma mi już nic do zaoferowania, co by mnie zainteresowało, zajmę się "większymi" modami.

Do tego dochodzi też obawa, że można sobie łatwo "zepsuć" grę modami kolidującymi ze sobą, albo z polskawą wersją gry - dlatego też na razie preferuję ostrożne podejście do kwestii modów.

A grę to mógłbym zaczynać od początku jeszcze wiele razy - bawią mnie początki bardziej niż finały ;)

Owszem, ale chciałbym znaleźć jakiegoś moda, który powoduje, że gra zaczyna się już po ataku na Helgen, po wyjściu z jaskini, by wtedy dopiero wybrać rasę, imię i wygląd. Za każdym razem jak zaczynałem grę, to się strasznie irytowałem, że muszę przechodzić przez wejściówkę na wozie, potem próbę ścięcia itd. Za dużo czasu się tam marnuje a nic się nie dzieje :)

(w porównaniu z nimi "HD DLC" to śmiech :>)

Można prosić o linki, do steamworkshop o ile to możliwe? :) I czy skyrim w hd zrobiony przez moderów ma większe wymagania niż skyrim hd zrobiony przez bethesde?
I jeszcze kwestia tego, czy jeżeli już pobrałem oficjalne tekstury hd to będę mógł zainstalować te nieoficjalne, rozumiem, że wystarczy odznaczyć oficjalne w plikach i będzie hulało?

Mutant z Krainy OZ - Za każdym razem jak zaczynałem grę, to się strasznie irytowałem, że muszę przechodzić przez wejściówkę na wozie, potem próbę ścięcia itd. Za dużo czasu się tam marnuje a nic się nie dzieje :)

Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie gra sama zachowuje sejwa po przybyciu do Helgen, a tuż przed wyborem rasy. Nie trzeba go tylko nadpisywać. Zresztą nie wiem, może nie da się go nadpisać, nigdy nie próbowałem. Odkryłem to przypadkiem, gdy już miałem sporo sejwów, a jeden się ostał z numerkiem 01, czy jakoś tak.

Czyli Szenk, bawi nas prawie to samo ;) Tak, ten początkowy save jest "wielokrotnego użytku"

Mastyl, jest mod zmieniający warunki początkowe gry, nie pamiętam jego tytułu i nie bardzo mi się chciało studiować jego opis, ale jest. Workshop wraz z modami wyskakuje Ci sam w Bibliotece na Steamie przy Twojej grze - też nie chciało mi się na razie zgłębiać jego funkcjonowania , Neksus mi wystarczy ;)
Jj - składam wielkie hołdy dla Wiedźmina lecz jakoś wciąż nie mam ochoty w niego się wczuwać, choć doskonale znam literaturę Sapkowskiego ;) Może kiedyś..
Dla przeciwwagi polecam Ci Dishonored - świetna gra pod każdym względem, także fabularnym.. Chwała światu opętanemu przez Moby Dicka i Szczurzą Zarazę ;)

Dlaczego piszesz do mnie per Mastyl, panie Flyby? :)

Obsługę workshopa ogarnąłem, chciałbym tylko się dowiedzieć, które mody poprawiające grafikę są najlepsze, bo jest tego trochę do wyboru, a tekstury HD z oficjalnego źródła rzeczywiście nie wprowadzają rewelacyjnych zmian.

Przepraszam Mutancie - przy porannej (dla mnie) kawie, zdarza mi się popełniać pomyłki (między łykiem na wiadomości a łykiem pod posty przemiłe) a w dodatku niezręcznie byłoby teraz edytować ;(
Mam nadzieję że wybaczysz, do spółki z Mastylem ;)
W Workshopie, o ile pamiętam, grzebał Jj - to może on się odezwie..

Szenk=> co do problemów z PL wersją to co najwyżej będą się wyświetlały teksty związane z modem w języku angielskim, nie sądzę by były jakiekolwiek problemy z naszą wersją. Jakby nie było to tylko pakiet językowy, wersja gry jest ta sama.
W pozostałych przypadkach wystarczy czytać readme lub chociaż opis na Nexusie /Workshopie i mieć absolutne minimum orientacji co się robi :> Wiadomo że jak instalujemy jeden mod na merchantów to inna ich modyfikacja nie będzie działała poprawnie albo w ogóle.

W przeciwieństwie do Obka przy Skyrimie nie miałem problemów z konfliktem modów.

Mutant z Krainy OZ=>
1. Widziałem parę modów zmieniających początek. Poszukaj w sekcjach "gameplay" i "story".
2. Tu będzie ciężko. Generalnie wygląda to tak- mamy Skyrima, poziom konsolowy czyli jak na PC a.d.2012 śmiech na sali. Bethesda wydała DLC z 'HD' teksturami, są one w 1024x1024. Jeśli chodzi o normalne HD, to wypuszcza się minimum 2048x2048, sporo jest 4096x4096. Oczywiście są rodzynki i po 8k ale to już przesada i przerost formy nad treścią, bo człowiek nie zwraca na to po jakimś czasie uwagi, poza tym zbyt duże różnice też nie są dobre. Powiedzmy- mamy runo leśne w 4096 i gałęzie i konary w 1024- okropność. Lepiej to nawet widać przy skałach, jak obok siebie są różne rozdzielczości- śmiesznie to wygląda :)

Wracając- problem jest z tym że nie ma jednego złotego packa. Aczkolwiek na początek polecam:

Skyrim HD - 2K Textures http://skyrim.nexusmods.com/mods/607 (! jest też opcja pobrania 4k !)

Do tego jest MASA opcjonalnych rzeczy (ofc pamiętaj o kolejności ładowania i instalacji, bo jak zainstalujesz jedną rzecz, a potem cały zestaw to ten zestaw zapewne nadpisze ją), takich jak:
Static Mesh Improvement Mod - SMIM http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=11832
Pure Waters http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=20709
HD Plants + Herbs http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=15165
Real Glaciers V2 http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=19297
Lush Trees http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=16397

itp itd. Ja tego miałem dziesiątki. Gorąco polecam samemu sprawdzić bazę modów i dobrać swoją paczkę, to sporo frajdy, samemu tak zmieniać co się chce :)

I czy skyrim w hd zrobiony przez moderów ma większe wymagania niż skyrim hd zrobiony przez bethesde?

Jeśli chodzi o mody graficzne są dwie rzeczy:
1. Artystyczne- zmieniają różne efekty, palety kolorów, system światła&cieni. Część ma niewielki negatywny wpływ na wydajność, sporo jednak mocno obciąża system- lepsze dynamiczne cienie, wygładzania, rozmycia... masa nakładających się rzeczy które drenują pamięć i GHz procka.
2. Techniczne (ofc często przy okazji mamy do czynienia z retexurami- nie tylko lepsze ale i trochę inne. Zmodyfikowane albo własnego autorstwa)- zawsze bardziej obciążają system, głównie RAM i pamięć karty, w mniejszym stopniu procesor.

Więc tak- ma większ i nie należy instalować na raz stu rzeczy bo możemy się rozczarować.

Po pierwsze polecam zapoznać się z programem Skyrim Configurator: http://skyrim.nexusmods.com/mods/814/

Textury i efekty to raz, duże znaczenie ma też kwestia odległości renderowania. Jako że gramy głównie na terenie otwartym i zasięg wzroku jest ogromny to głównym problemem są odległości- domyślnie są bardzo krótki co skutkuje paskudnym dalszym planem. O ile można zostawić rendering odbić, cieni o tyle obiektów (drzewa, góry, wioski...) polecam zwiększyć.
Program oferuje sporo możliwości, polecam :)

I jeszcze kwestia tego, czy jeżeli już pobrałem oficjalne tekstury hd to będę mógł zainstalować te nieoficjalne, rozumiem, że wystarczy odznaczyć oficjalne w plikach i będzie hulało?

Zainstalować możesz zawsze i wszystko. W najgorszym wypadku któryś Ci nie wczyta, dlatego ważna jest kolejność ładowania modów, ważne by gorsze nie nadpisywały lepszych. Dlatego najlepiej zainstalować największy pakiet, a potem pojedyncze tekstury.
Z HD DLC nie wiem jak do końca jest- za dużo go nie testowałem, jednak jak ktoś się bawi w innymi modami to lepiej go wyłączyć bo nie ma się pewności czy nie blokuje on nowego moda.

W każdym razie mody, w tym HD DLC, można dowolnie włączać i wyłączać.

Flyby=> z ciekawości- dlaczego nie chcesz się wczuwać? Gra jest bardzo dobra, pod względem fabularnym i klimatycznym nie mam jej niczego do zarzucenia.
W Skyrimie większość dialogów spokojnie można przeklikać bo to flaki z olejem, nudne teksty i bezpłciowe wykonanie. Z głównymi wątkami jest lepiej.
Natomiast jak teraz grałem w W2 pierwszy raz to kilka razy przez przypadek przeklikałem cutsceny i się wkurzałem i ładowałem autosave'a :P Naprawdę teksty są kapitalne: jakiś pijaczyna w wiosce zatacza się i nagle mówi że to magowie są winni zmianom klimatycznym, obok niego kucharz mówi wieśniaczce że on nie miesza bigosu tylko 'zmaga się z tworzywem'. Cud miód.
Jak w Skyrimie kolejny mag recytował formułkę "starożytny artefakt, w głębi tunelu, idź po niego ja poczekam" to mi się zbierało. To chyba jedyna gra w ostatnich X latach (obok W1) w którą gram w wersji PL.

Swoją drogą- grałeś w W1?
Dziwie Ci się, zwłaszcza że mówisz że lubisz wsiąkać w świat gry. OFC to inny typ gry niż twory Bethesdy ale niestety, im lepsza historia i narracja tym większe ograniczenia. Jednak W2 nie jest bardzo liniowy, gra jest podzielona na akty wewnątrz których możemy swobodnie hasać po polach i jaskiniach.

Zamiast cisnąć kolejną setkę w Skyrima poświęc hmm, 20/30h na przejście Wieśka2- niezapomniany RPG wysokiej klasy :> Nawet jest skradanie (szkoda że tylko w paru fragmentach), i to nie na odwal- gaszenie świateł, ogłuszanie, chowanie się za przeszkodami... Na pewno to nie jest gra na lata, ale spokojnie na minimum dwa pełne przejścia.

ed: i jest na Nexusie parę modów full nude he he :D

Co do Skyrima- dopiero porównując ze zmianami w modach widać jak bardzo konsole trzymają za pysk rynek :>

he he

Wiadomo że to tylko grafika, ale jako można lepiej to czemu człowiek ma się męczyć. Zwłaszcza jak ktoś zainwestował w jedną platformę do grania i oczekuje jak najlepszej jakości.

Że też komuś się chciało... heh.

Dlaczego nie chcę się wczuwać w Wiedźmina, Jj? ;) Ależ ja się jak najbardziej wczuwałem w jedynkę, Jj ;) Pamiętam "talię kart" choćby i inne "momenty", oraz okropności takich Bagien ;) Zgadzam się też z tym że Wiedźmin ma bardziej cięte i dowcipniejsze dialogi ;) To się musi łączyć ze ścieżką fabularną a ta z kolei podporządkowuje inne możliwości świata gry (w tym te "techniczne" ;)) Były z tym kłopoty w jedynce, w dwójce (zwłaszcza po przeróbce na xboks) wszystko poszło lepiej. Dodano jednakże owe (zapomniałem nazwy) zręcznościowo-czasowe japońskie duperele, jak dla mnie kompletnie zbędne. I świat gry musiał z konieczności pozostać zamknięty wraz z kolejkami questów. Skyrim natomiast, oferuje mi w tym wszystkim, nieporównywalnie większą swobodę wyborów i otwarty świat. Mogę się bawić po swojemu, dobierając postacie i usiłując po swojemu "eksplorować" teren oraz możliwości questowe. Słabość dialogów? Można znieść - czasem zastępuje mi to lektura książek oraz wyobraźnia, zaś dobór modów to uzupełnia. ;) Pewnie kiedyś zajmę się dwójką na pececie (na xboksie już mam) tyle że doszły nowe interesujące mnie gry ..i hmm - wciąż mogą dochodzić ;(

"Niezły z ciebie skurwysyn. Gdybyś nie urodził się na świńskim gównie pewnie byłbyś królem". I tak co chwilę :>
http://www.forum.gamewalk.pl/viewtopic.php?f=70&t=1393&sid=23f55aa058762fda6359d95f51ff13a6
http://www.forum.gamewalk.pl/viewtopic.php?t=2197

Dzięki za obszerną odpowiedź .:Jj:., pobawię się zatem trochę :)

[146] rotfl

Kawałek niezłej literatury, co nie, Jj ? :)

Nie jestem do końca przekonany, czy "ekologiczne" rozwiązanie questu z drzewem w Białej Grani było dobrym rozwiązaniem ;)

Hm hm hm https://www.gry-online.pl/newsroom/wyciekly-informacje-o-skyrim-dragonborn-smoki-jako-wierzchowce/z4118c7

Jako że dotąd nie ma dostępu w Polsce do dodatków Skyrima, nic mnie nie obchodzą takie "plotki"..
..a jeżeli już, to budzą we mnie tylko niemiłe uczucia wobec zagranicznych i polskich dystrybutorów tej gry

Ujeżdżać smoki? Do tej pory ubiłem raptem dwa, jednego wiadomo którego, z pomocą całej armii, drugiego zabiła Lydia kiedy ja siedziałem za kamykiem tchórzliwie posyłając strzały i gasząc bez przerwy płonące futro na sobie.
Jak mam ujeżdżać zwierze, które najchętniej by mnie potraktowało jako wykałaczkę :(

Będzie nowy Krzyk p.t. "Perswazja".. Obdarzony intelektem lub czarem osobistym (w wypadku pań) bohater, przekona smoka jaki to urokliwy zadek może nosić na swoim grzbiecie.. Panie będą miały łatwiej ;)
(mają większy zadek)

.:Jj:. ---->

Jak nazywa się mod na tak ładne modele postaci?

Muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem moda Immersive Armors. Przynajmniej jak na razie, co prawda mam dopiero 11 level i w grze spotkałem dwa sety nowych zbroi, ale wykonanie wizualne stoi naprawdę na wysokim poziomie. Teraz chodzę w secie Hunter (lekka zbroja) i co parę minut zmieniam widok na TPP, żeby sobie na tę zbroję i drobne szczególiki (róg myśliwski u pasa, dyndające skórki królików, jakieś buteleczki, ampułki, kawałki kolczugi poprzypinane tu i ówdzie, części zbroi powiązane rzemieniami itp. itd. i to wszystko w wysokiej jakości) popodziwiać :)

Naprawdę świetna robota. Mam nadzieję, że dalej będzie równie dobrze :)

Z tej samej "paczki" - Barbarian Armor, całkiem, całkiem.. ;) Oczywiście ma dodatki płaszcz, buty ..z innego moda
Ja po prostu najczęściej się bawię w "składanki" pancerzowe (zwłaszcza w pancerzach lekkich) bo biorąc pod uwagę treningi u nieocenionej Grelki z Pękniny, daje to efekty nie tylko wizualne ;) Dbając o retorykę (kasa) dość szybko można podkręcić także kowalstwo (naprzeciwko Grelki). I wtedy przyjemnie jest kuć własne pancerze z takiego czy innego moda, dodatkowo je "wzmacniając". ;) Jedyne co jest w Pękninie irytujące to brak hutniczego pieca ;)

Zakładam że może stanieć przy okazji pojawiania się DLC w naszym kraju. Niezbyt szybko.

Choć może po świętach bazowa cena na Steamie spadnie i sklepy zdecydują się też na obniżkę pudełka. Ciężko powiedzieć.

W drodze do Iverstad , zrobiłem screena tej samej bohaterce co wyżej - chociaż nie stosuję żadnych modów na grafikę - tego screena ustawiłem sobie na pulpicie, dobrze wyszedł ;)

Szenkowy Hunter też dobry - musiałem go chwilowo ubrać bo "ochroną" przebija Barbarian.. ale Szenk, czy on Ci czegoś nie przypomina? Zakładając oczywiście że grasz w Fallout New Vegas..

Jeżeli lubisz Skyrim, Apocaliptiq .. to do Falloutów masz bliżej niż Ci się wydaje ;)

Flyby ---> Niby grałem w FNV, ale niczego mi Hunter nie przypomina :/
Co prawda w FNV mam przegrane tylko ok. 180 godz. chyba, ale zaczynałem ponad 10 razy i nawet nie wszedłem do żadnego dlc, nie mówiąc już o jakimś większym rozwinięciu fabularnym. Ot, tak się tułałem po różnych kątach bez ładu i składu różnymi postaciami :)

Wziąłem się natomiast i skusiłem na doinstalowanie do Skyrima jeszcze SMIM (o którymś ktoś wspominał wyżej), czyli Static Mesh Improvement Mod, do tego dograłem Ruins Clutter Improvement i The Dance of Death (czyli nowe filmiki "o zabijaniu", niektóre podobno zablokowane przez Bethesdę ze względu na zbyt dużą dawkę brutalności, jaką zawierały).
Na razie jestem zadowolony z efektu - nic się nie gryzie, a i gra nie dostaje zadyszki :)

Przecież zbroja Huntera, Szenk, obwieszona jest gadgetami jak strój handlarza w FNV ;) Tylko tutaj króliczki a tam łyżki i widelce ;)
Boję sie na razie instalować nowe mody do Skyrima - zwłaszcza że testuję nową kartę graficzną i wciąż mam co do niej obawy..Raz, nawet dwa razy, udało mi stracić masę save czyli postaci ..przejście na nowego kompa i system zaowocowało na odmianę, utratą na Steamie biblioteki screenów ..

Flyby ---> Mnie się na razie zaczął chrzanić wynalazek o nazwie NVidia Optimus - czyli automatyczne przełączenie z karty zintegrowanej na tą wysokowydajną.
Launcher Skyrima przestał widzieć normalną kartę - w rozwijanej liście mogę wybrać jedynie zintegrowaną HD Intela. Za pierwszym razem, jak to wystąpiło, to się przestraszyłem, bo Skyrim ustawił mi wszystko na low. Na szczęście w samej grze normalna karta grafiki się załącza.

Nie pomogło "wymuszenie" w panelu NVidii, żeby przy włączaniu launchera włączała się karta normalna, czyli GT 650M.

Uuu ..to jakiś nowy wynalazek mi obcy ;( W sumie, jeżeli działa ta lepsza karta w grze (mimo wszystko) to powinno być w porządku. Z drugiej strony rozumiem że to może niepokoić bo różnie to może wyglądać przy innych grach.. Niemniej, pewnie zawsze jest jakiś inny sposób "wymuszenia" działania danej karty(kiedy zawiedzie owa "automatyka") ;) Cóż, ja też wciąż jestem w okresie "testowania" i nadal mam "kłopoty", tyle że rzadziej i "mniejsze" ;) Jeżeli nie znam nowego systemu i możliwości sprzętu - to do końca nie mogę być pewien jak na przykład będzie wyglądało "przeciążenie" gry modami - czy reset komputera powoduje padająca gra czy też niewydolność sprzętu.
Kiedy miałem XP łatwo to odróżniałem ;(

Flyby=> a Ty właściwie na czym grasz? Masz kompa i laptopa, co lepsze?

Znalazłem wiedźmina Letho- okazało się że pracuje dla korporacji Weyland-Yutani :P
Ukończyłem drugi raz Wieśka2. Kapitalna gra. Jeden znajomy mi powiedział że szkoda czasu (ale to normalne, preferuje FPSy) i lepiej zobaczyć na YT różnice. Ale powiem szczerze że to niemożliwe. Różnic jest masa, to nie jest A-B-C jak w Deusie HR czy ME3. Materiał na YT musiałby trwać parę godzin bo ogromnie się zmienia historia w zależności od wyboru. Nie żałuję, i mam ochotę na trzecie podejście. Ale za jakiś czas...

Jak ktoś szuka dobrej historii, miodnego gameplayu i wspaniałej oprawy to po raz ostatni polecam.
Jedyny 'duży' problem, jaki widzę po skończeniu gry, to złe wyważenie rozwoju z fabułą. Mianowicie najlepszy sprzęt i bronie mamy w ostatnim Akcie gry. A w nim dzieje się bardzo dużo, ale względnie niewiele walki (tzn jest nadal jej sporo ale są to konkretniejsze potyczki prawie tylko z ludźmi- nie ma eskapad do dziczy i ogromnych terenów zasiedlonych przez zróżnicowanych przeciwników.
I jest niedosyt- ma się wspaniałe ostrza, kapitalne pancerze ale nie ma na kim ich testować na dłuższą metę. Jednak samo ulepszanie, wytwarzanie i zbieranie coraz lepszych wykałaczek (dmg tych na koniec jest przeogromny jak się doda odpowiednie runy) daje sporo frajdy.

"przeciążenie" gry modami - czy reset komputera powoduje padająca gra czy też niewydolność sprzętu.

Raczej to drugie. Crashe będą od razu, niedługo po starcie- wynikać będą z konfliktów modów i/lub ich marnej jakości i zabugowaniu.
Na dłuższą metę jeśli będzie zbyt wiele modeli na ekranie, zbyt szczegółowe otoczenie i zbyt duże tekstury to gra najzwyczajniej będzie się cięła i klatkowała.

Skyrim i jego mody głównie obciążają RAM i pamięć karty, nie procesor. A to przegrzanie procka może spowodować reset kompa, zazwyczaj granica jest na 90'C, chyba że wyłączył ktoś (nie polecam ;)).

http://www.uesp.net/wiki/Main_Page

"... W patchu 1.8 odnaleziono wskazówki co do nowego DLC...

Prawdopodobnie zwiedzimy w nim Solstheim, prawdopodobnie będą smocze mounty, nowe zbroje i - co mnie szczególnie cieszy - magia używana na koniku. A to ostatnie oznacza, że wreszcie będę mógł stworzyć moją wymarzoną postać - lekko opancerzonego maga bitewnego, atakującego lekkim ostrzem i magią piorunów
z grzbietu konia.

Prawdopodobna nazwa to "Dragonborn".

Dragonborn? Będzie zbrzuchacali smoczyce i opiekowali się potem dziećmi?! Na Boga khaleesi, na to czekałem! :)

Liczę że jeszcze szybciej wydadzą te wszystkie planowe DLC, wtedy szybciej pojawi się ich zbiorczy pakiet. Nie mam zamiaru kupować pojedynczo.

Będziesz prowadził smoczy sierociniec, hodował smoczki w stylu pokemonów i toczył nimi pojedynki z innymi graczami w specjalnym serwisie społecznościowym.

Mam nadzieję że będzie się dało automatycznie tweeterować wyrzynanie się kłów małych smoków!

Mam, Jj, tylko nowego kompa w małej obudowie i starego xboksa po naprawie ;) Co do resetu, to masz rację - jak zapaskudziły mi raz mody, to po prostu save nie dały się ładować. Czyli, chociaż resety są rzadziej i tylko przy Skyrimie, to jednak jest to wina sprzętu.. Będziemy zmieniać co się da aż do skutku..

Pewnie że będzie się dało. Dodatkowo jak zaprosisz 30 znajomych do gry, to dostaniesz unikalne elfie skrzydełka dla smoczka - milusińskiego i dodatkowa karmę, dzięki której smocze pisklaki będą rosły szybciej.

Mam nadzieję że może z tego DLC wyjdzie naprawdę spore rozszerzenie z świetną historią. Czy kiedyś padła informacja ile planują ogólnie wydać dodatków? Szukałem ale nie potrafię znaleźć.

Ech do następnego TESa pewnie będą sprzedawali season passy.

Jj - Skyrim był prawdopodobnie dla Bethesdy papierkiem lakmusowym, który miał pokazać, czy firmie opłaca się dalej iść w ambitne sandboxy - po średnim odbiorze Obliviona (dobra sprzedaż przyt jednoczesnej krytyce graczy i branży za słabe jakościowo i drogie DLC). Podobnie zresztą jak wcześniej Morrowind, Skyrim odniósł sukces, który zaskoczył chyba nawet Todda Howarda.

Stąd dość oszczędne na początku plany co do poszerzenia zawartości przez DLC. Jednak po analizie zysków Howard i spółka stwierdzili, że będą wydawać możliwie dużo do Skyrima, i nie ograniczyli się z góry do planowanej liczby DLC, jak np. Obsidian przy New Vegas. Jednocześnie zapowiedzieli, że płatne DLC będą znacznie rozbudowane, i będą iść w kierunku zmian mechaniki i rozbudowy gameplayu a nie tylko nowych przygód.

Co najważniejsze - widać, że zaskoczeni sukcesem Skyrima twórcy nie planowali z góry DLC (co znaczyłoby, że jest to dodana po premierze zawartość, której nie zdążyli zaimplementować). Skyrim bowiem w dniu premiery był pełny, a dodatki, updaty i DLC są planowane na bieżąco, a Bethesda - co bardzo cieszy - słucha głosu community.

Ciężko mi to wytłumaczyć ale z wielu powodów lubię mieć jasną sytuację. Lubię posiadać kompletne wersje gier. Kiedyś nie było to problemem- kupowało się gier. Potem kupowało się dodatek, czasem wychodziłyrozszerzenia nawet zbiorczo, czasem jako standalone. W erze DLC okropnie się to zagmatwało.

W większości przypadków nie da się mieć na półce kompletu (nawet jak gra ma i 5 lat- pozdrawiam EA i 'definitive edition' serii ME) czyli gry i DLC. Wiem wiem- nie muszę ich kupować ani posiadać bo to sprawa dobrowolna. Heh, swoją drogą, kupować ich w większości nie chcę- bo przy premierze te DLC są GRUBO przewartościowane- parę dolców czy euro za kilka map (pozdrawiam niewydających narzędzia moderskie!) czy broni. Jednak jak kosztują grosze i są razem w komplecie- czemu nie.

Jednak dochodzę do momentu w którym nawet solidne czekanie niczego nie gwarantuje.
Just Cause 2 nie ma chyba pełnej edycji. Choć tu akurat jest o tyle dobrze że DLC to pierdółki- auta, bronie... nie ma dodatkowych przygód czy lokacji.

Przy F3 i F:NV z racji staroszkolnego charakteru dodatków (nawet były pudełka! :)) udało mi się kupić kompletne edycje.

Przy Skyrimie liczę że będzie podobnie (ale że nie będę musiał kupować 2x podstawki w goty, tyko wyjdzie komplet DLC na płycie :>).
Jednak przy F4 nie mam pojęcia co za cyrki się pojawią. Nie jestem zwolennikiem season passów- to płacenie za coś czego nie ma, za coś o czym nic nie wiadomo. Bardzo ryzykowne moim zdaniem bo wielu deweloperów ewidentnie to wykorzystuje.

Mam nadzieję że pojawi się niedługo jakakolwiek informacja o premierze DLC do Skyrima w Polsce. Jak będzie pudełko Dawnguarda to będę spokojniejszy- następne pewnie też się pojawią.

Szukam osoby obeznanej w obsłudze modów, mianowicie wydaje mi się że mam problem z modem 2K textures do Skyrim'a.
Ściągnąłem Nexus Mod Manager, pobrałem przez niego mod(y) 2k textures, a dokładnie takie pliki:

Skyrim HD v1_5 FULL - Dungeons
Skyrim HD v1_5 FULL - Landscape
Skyrim HD v1_5 FULL - Misc
Skyrim HD v1_5 FULL - Towns
Wszystko było by dobrze, ale jednocześnie mogę mieć tylko zainstalowany jeden z tych modów, przy próbie instalacji następnego, ten poprzedni zostaje odinstalowany. Próbowałem ściągać podane wyżej paczki plików kilka razy, ale nic to nie pomogło. Nie wiem czy to taka uroda tych modów, ale na "chłopski rozum" wydaje mi się że powinno się dać zainstalować je wszystkie.
W związku z czym proszę o jakiekolwiek rady :)

Nie poradzę bo dotąd nie mam dodatków - a pod Steama podpina się musowo..
Jeżeli już, lepiej mimo wszystko, pudełko..

EnX ----> wydaje mi się, że wspomniane przez ciebie paczki instaluje się tylko manualnie, bez używania NMM. Wczoraj ten temat przechodziłem osobiście, bowiem przez 11 (sic!) godzin instalowałem Skyrima z 41 różnymi modami :)
Zresztą przyznam że może to mylne wrażenie, jednakże spostrzegłem że od maja, kiedy zrobiłem przerwę od Skyrima, aż tak wiele w modach się nie zmieniło i zbyt wiele ich nie przybyło. Tak więc przygotujcie się na kolejne serie screenów Bretonek ubranych w mesha od Caliente :)

btw. czy ktoś z Was korzysta również z ENB i czy także ma non-stop problemy z CTD przy włączonym AA?

EnX=> instaluj RĘCZNIE. Bawiłem się zarówno z 2k jak i 4k, zero problemów.
Instalacja jest banalna.

W ogóle miałem na raz kilkadziesiąt modów i wszystkie instalowane albo przez Workshopa albo ręcznie, imho dodatkowy program to tylko zamieszanie.

Tym bardziej że instalacja polega na wypakowaniu paru plików/ zestawu tekstur w odpowiednie miejsce, to nie jest tak że trzeba wypakować archiwum, podmienić coś, spakować w dobrym formacie... drag&drop ;)

Na pewno będzie działać. Poza tym info:
-PLIKI KTÓRE ZACYTOWAŁEŚ TO TEXTURY 4X.
-TEXTURY 2K MAJĄ KOŃCÓWKĘ LITE nie FULL

All the below Parts are available in two resolutions:
FULL - All the textures are at the maximum resolution; up to 4K. average is around 4x the HD DLC.
LITE - All the textures are at 50% of the FULL Version; up to 2K. average is around 2x the HD DLC.

2xHD DLC = 2k (normalne są 512, HD DLC 1024. 2k-2048, 4k- 4096). Do 4k naprawdę trzeba DUŻO ramu :> Wiem co mówię. Nie radzę z nimi wchodzić do większych miast ;)

Opisz problemy dasintra..
Wciąż się zastanawiam jaki to mod jest odpowiedzialny za jasnofioletowy pniak na rynku w Pękninie na którym leży mięso już w normalnym kolorze ;(
Boję się że jeżeli takich obiektów pojawi się więcej gra padnie..

Flyby ---> Wciąż się zastanawiam jaki to mod jest odpowiedzialny za jasnofioletowy pniak na rynku w Pękninie na którym leży mięso już w normalnym kolorze ;(

ha ha ha. A ja już sądziłem że to tylko mój problem. Nie ukrywam że najbardziej podejrzewałem Imps More Complex Needs. Wiem jednak, że z tego moda nie korzystasz (chyba?), zatem muszę pokombinować nad czymś innym. Może Dynamic Merchants?
Co do ENB to korzystam z tego od tapioksa. Posiada on trzy główne tryby: non SSAO, SSAO-lite oraz full SSAO. Problem w tym, że tylko w tym pierwszym mogę włączyć AA. Pozostałe dwa powodują 100% CTD przy wgrywaniu jakiegokolwiek sejwa. Co ciekawe, jestem przekonany że wiosną działało bez takich eventów, dokładnie na tej samej wersji ENB. Sprzetu nie zmieniałem (GF560Ti oraz 12GB RAM), systemu również, chociaż od tego czasu zdążyłem go w całości przeinstalować. Aha, konfliktu z innymi modami nie mam, bo sprawdzałem nawet na czyściutkiej, świeżo zainstalowanej wersji Skyrima. Wgrany zgodnie z instrukcją z nexusa, wraz z wprowadzonymi zmianami w pref*.ini.

Boję się że jeżeli takich obiektów pojawi się więcej gra padnie..

wczoraj już prawie piany na gębie dostałem, gdy po skonfigurowaniu prawie trzydziestu modów gra zaczęła się nagle sypać. Szczęśliwie pomógł restart systemu. W każdym razie obiecałem sobie że więcej nic póki co nie dodaję. No, może tylko Tundra Defence, lecz tu liczę na Waszą opinię, czy wogóle warto.

Ciut mi ulżyło dasintra że to nie tylko ja mam ten fioletowy pniak ..Sam nie jestem w stanie także zlokalizować moda za to odpowiedzialnego ..Rzecz w tym że ja mam ich naprawdę niedużo.. Jak sadzę przyczyną nie są mody tyczące sie wyglądu postaci (włosy, ciało) chociaż to one jako jedyne pokazują w NMM konflikt. Jedyny większy mod jaki mi pozostał to mod Temptress full ( jedyny tworzący nową rasę i dodający 4 NPC) bez konfliktów w NMM oraz dovahkiinrelax.. stary mod i czyściutki. Nie mam żadnych modów poprawiających grafikę oprócz tych oficjalnych tekstur HD..
Już po tym pniaku, dodałem ostatnio UFO - Ultimate i Immersive Armor. NMM nie wykazał w ich wypadku konfliktów. Mam jeszcze trzy rodzaje pancerzy do wykucia - wszystkie bezkonfliktowe, dostosowane do ciała Dimonized..
Właśnie NMM znowu mi się zaktualizował - to już któraś wersja pod rząd ;)
Na dokładkę testuję na Skyrimie nowy sprzęt (AMD) - trzecią kartę z rzędu ;) Mam niestety tylko 8 G RAM i jak dotąd nie było najlepiej (resety)

dasintra, .:Jj:. --->

Dziękuję za rady, faktycznie wcześniej na to nie wpadłem, aby zainstalować je ręcznie. Tylko znowu nie wiem czy to dobrze zrobiłem, wypakowałem wszystko do katalogu (steam/steamapps/common/skyrim/data) Później uruchomiłem grę, i w "Plikach Danych" nie pokazuje tych modów, cóż trudno może tak ma być? Wczytałem zapis gry z Białej Grani, wydaje mi się że tekstury wyglądają lepiej, ale wymagania gry nie wzrosły, fps mam taki jak przed wgraniem moda, mowa tutaj o wersji Full czyli 4k :) Teraz już nie wiem czy jest on poprawnie zainstalowany czy też nie :D
Co by dużo nie mówić jest to pierwsza gra którą moduje na poważnie, wcześniej próbowałem Obka, ale na dobre to nie wyszło :)

Btw: Zauważyłem ostatnio że w większości dużych sklepów internetowych nie ma Skyrima w wersji PC, czyżby Cenega szykowała zbiorcze wydanie?

"to robię to źle" ..Nie wiem kuraudo bo nie mam Dawnguarda ;) Ten dodatek wprowadza tak duże zmiany że prawdopodobnie zaczął bym "od początku", zmieniając całą "politykę" modów.. Wiem co mówię bo mam Skyrima z Dawnguardem na xboksie ;)
Co do Cenegi i wydania dodatków to najwyższy czas - wtedy i Steam odblokuje dodatki - choć Cenega udaje że jedno z drugim nie ma nic wspólnego..Paskudna firma

Wydaje mi się kuraudo że dość pobieżnie potraktowałeś Dawnguarda ;) Ja też nie bawiłem się w wampirze ale za to zająłem się ich tępieniem. Sam zamek oraz urzędujące w nim postacie w miarę rozwoju sytuacji dodaje wielką ilość questów, zbroi oraz możliwości. Te nowe zadania obejmują cały obszar Skyrim, łącznie ze zdobywaniem nie tylko "fajnego łuku". Nowe tereny wampirów mają także swoje questy. Dochodzą smoki i smocze perki, zagadki i sprzęt Dwemerów - kusze oraz pancerze podlegają stałym ulepszeniom wraz z dodatkiem opancerzonych trolli czy równie odpornych psów. Sam zamek ma swoje tajemnice które warto poznać na początku. To samo z siedzibą lorda Wampirów i nowym fajnym NPC-em, wampirzycą która ma swoje kłopoty i nareszcie zachowuje się poprawniej jako towarzysz. ;) To wszystko (i więcej) albo Ci z pośpiechu umknęło albo po prostu nie zainteresowało ;) A szkoda ;)

kuraudo ----> Jakoś bardziej przemawia do mnie idea przejścia gry tak jak zaplanowali to twórcy (jakkolwiek to głupio brzmi).

Bardzo słusznie zresztą. Dlatego główny wątek Skyrima skończyłem w całkowicie surowej wersji pod koniec ubiegłego roku; wiosną chciałem powtórzyć to przy wykorzystaniu możliwie dużej liczby modów a wczoraj rozpocząłem przygotowania do trzeciego podejścia, właściwie czysto eksploracyjnego (tylko side questy i gildie) na bazie najlepszych (oczywiście ocena subiektywna) modów. Zresztą jak zapewne doskonale wiesz, mody to nie tylko zbroje i pancerze. Wiele z nich zmienia lub nawet tworzy całkowicie nowe elementy gry. Przykładem są dwa moje ulubione, czyli Frostfall oraz Imp's More Complex Needs. Pierwszy z nich to wprowadzenie oddziaływania temperatury otoczenia na głównego bohatera - im dłużej na mrozie, tym bardziej spadają statystyki aż do całkowitej hipotermii, a i rodzaj odzieży/pancerza ma tutaj duże znaczenia.
Drugi to konieczność odżywiania oraz snu bohatera. Nie jest jednakże aż tak łatwo - każde pożywienie (a lista została znacząco wydłużona w porównaniu do podstawowego Skyrima) posiada określoną zawartość odżywczą: kalorie, woda, białko, tłuszcze itd. Trzeba zaten stosować odpowiednią 'dietę' by utrzymać postać w dobrejformie lub zmierzyć się z poważnymi konsekwencjami lub z zagłodzeniem na śmierć. Pożywienia nie da się wozić hurtem, bowiem z upływem czasu (w zależności od jego rodzaju zazwyczaj 1 do 5 dni) ulega zapsuciu a takim żarciem można się nawet zatruć. To i tak przedstawienie w dużym skrócie, bo oba mody są niesamowicie rozbudowane.

To ja już nie jestem taki hardkorowiec, dasintra ;) Po wgraniu UFO - kiedy wczoraj zacząłem trenować NPC-a ( to nawet działa ;)) dałem mu jak zwykle "wolne" a on (ona) po prostu się schlała i zataczała po całej chałupie. Miałem ubaw ;)

Po wgraniu UFO - kiedy wczoraj zacząłem trenować NPC-a ( to nawet działa ;)) dałem mu jak zwykle "wolne" a on (ona) po prostu się schlała i zataczała po całej chałupie. Miałem ubaw ;)

Żartujesz ? :D
Będę musiał spróbować. A co z tym Tundra Defence? Ktoś z was próbował?