Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 17 maja 2007, 12:00

autor: Artur Falkowski

Tom Clancy's Ghost Recon: Advanced Warfighter 2 - przedpremierowy test - Strona 2

Chociaż opisywana przez nas wersja zawiera jedynie niewielki wycinek możliwości końcowego produktu, widać już, że zwolennicy taktycznych strzelanin online powinni być wniebowzięci.

Gra Ghost Recon Advanced Warfighter w wersji na X360 odniosła wielki sukces i wygląda na to, że wydana rok później kontynuacja podąży śladami poprzedniczki. Nieco inaczej sprawa wygląda z noszącą tę samą nazwę produkcją stworzoną na PC. Ubisoft ze znanych tylko sobie powodów postanowił, że komputerowa odsłona serii powinna być przygotowana całkowicie od nowa z myślą o docelowej platformie sprzętowej. Zadanie powierzono deweloperowi, który nie miał nic wspólnego z konsolową wersją gry, szwedzkiemu studiu GRIN. W rezultacie otrzymaliśmy niezłą produkcję, która jednak znacznie odstawała od reprezentowanego przez konsolowego odpowiednika poziomu. Trudno przewidzieć, jak będzie w przypadku kolejnej części, za którą stoi ten sam zespół. Ghost Recon Advanced Warfighter 2 na X360 okazał się świetną produkcją – pozostaje mieć nadzieję, że pecetowcy dostaną produkt co najmniej tej samej klasy.

W GRAW 2 sprawna kooperacja to połowa sukcesu.

Chociaż za wcześnie jeszcze, by oceniać tryb fabularny gry i orzekać, jak sprawdziły się obietnice twórców o znacznym ulepszeniu sztucznej inteligencji przeciwników i ogólnej poprawie taktycznego aspektu rozgrywki (zarządzanie drużyną), to już możemy co nieco powiedzieć o zabawie w multiplayer, którą mogliśmy przetestować w ramach wersji beta. Udostępniony nam program nie oszałamiał liczbą opcji – oferował zaledwie jedną lokację oraz rozgrywkę w trybie drużynowego deathmatchu i nastawionym na bardziej taktyczne działania trybie Recon versus Assault. Przyznacie sami, że to niewiele, otrzymaliśmy jednak przedsmak tego, co będzie nas czekało w finalnej wersji gry.

Akcja nowego GRAW-a przeniesie nas w niedaleką przyszłość, do Meksyku, gdzie paramilitarna grupa buntowników próbuje dokonać przewrotu. Wcielimy się w rolę wyposażonych w najnowsze osiągnięcia techniki żołnierzy amerykańskich oddziałów specjalnych, określanych mianem Duchów, których zadaniem będzie stłumienie buntu bez wywoływania międzynarodowego konfliktu. Oczywiście wspomniany zarys fabuły będzie miał większe znaczenie w trybie kampanii dla jednego gracza, jednak jest on również pretekstem do rozgrywek multiplayer. Gracze będą mogli w nich wcielić się w rolę Amerykanów albo meksykańskich buntowników. Oczywiście ich wzajemne cele będą się wzajemnie wykluczały.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.