autor: Michał Zieliński
Relacja z konferencji Ubisoftu - Red Steel 2, Splinter Cell: Conviction, Rabbids Go Home i Assassin's Creed 2
Ubisoft bez wyrzutów sumienia można uznać za najbardziej zasłużonego wydawcę, mającego swoje korzenie na Starym Kontynencie. Charakterystyczne dla firmy gry i wyśmienity marketing zapewniły jej gruntowne stanowisko w świecie gier. Co tym razem przygotowali nam francuzi? Przed Wami relacja z tegorocznej edycji oficjalnej konferencji Ubisoftu.
Ubisoft bez wyrzutów sumienia można uznać za najbardziej zasłużonego wydawcę, mającego swoje korzenie na Starym Kontynencie. Charakterystyczne dla firmy gry i wyśmienity marketing zapewniły jej gruntowne stanowisko w świecie gier. Co tym razem przygotowali nam Francuzi? Przed Wami relacja z tegorocznej edycji oficjalnej konferencji Ubisoftu.
Tym razem kierunek obrany przez Ubisoft ma na celu przede wszystkim zacieśnić relacje pomiędzy grą, a filmem. Co prawda plany tego pokroju już dawno zagnieździły się w głowach przedstawicieli koncernu, jednakże dopiero teraz możliwa jest ich realizacja. Dzięki coraz większej pozycji oraz wzrastającej liczbie pracowników, Francuzi mogą sobie pozwolić na rozdwojenie uwagi i przeznaczenie części środków na rozwój nowej gałęzi kooperacji. Dotyczy to m.in. produkcji na podstawie nowej wersji przygód detektywa Tintina. Resyserią zajmuje się sam Steven Spielberg, co zapewnia wysoką jakość filmu i winduje samą grę na wyższy poziom. Potwierdzeniem tych słów był również pierwszy gość, który zawitał na scenie. A był to...
James Cameron!
Zasłużony reżyser poświęcił kilka minut na przemówienie podkreślające wagę zapoczątkowanego przedsięwzięcia. Wstęp ten miał na celu przybliżyć jego nowy film. Avatar, bo o nim mowa, opowiada historię zdominowanej przez człowieka planety Pandora. Po rozpoczęciu ludzkiej kolonizacji, jej ekosystem zostaje zachwiany, a tubylcy (tak, będą obcy) uciemiężeni. Scenariusz produkcji został napisany blisko 14 lat temu, jednak dopiero współczesna technologia umożliwia jego realizację. Co ciekawe, artysta wyznał, że wielką inspiracją była dla niego postać Golluma. To właśnie ona udowodniła, że współczesna technika poradzi sobie z jego wizją. Oczywiście nie był zaskoczeniem fakt, że wraz z premierą Avataru w nasze ręce trafi oficjalna gra. Oba produkty mają być ze sobą ściśle powiązane, co podobno przyczyni się do odmiany tego segmentu rynku. Być może to wyłącznie slogany marketingowe, ale mimo wszystko czekamy.
Red Steel 2
Po długim przemówieniu Camerona przyszedł czas na to, by zająć się flagowymi projektami Ubisoftu. Na pierwszy ogień poszedł Red Steel 2 , kontynuacja popularnej gry pisanej pod Wii. Zebrani dziennikarze mieli możliwość obejrzenia trailera prezentującego sposób prowadzenia akcji oraz rzeczywisty wygląd gry. Niestety, był to dokładnie ten sam materiał, który wyciekł do sieci ponad 3 tygodnie temu. Mimo tego rozochoceni twórcy podzielili się z widownią garścią świeżych informacji. Red Steel 2 przenosi nas na tereny mitycznej pustyni. To właśnie tam wcielimy się w rolę wyrzutka stanowiącego swoisty miks rewolwerowca i samuraja. Dla podkreślenie niecodziennego klimatu, wizualia gry zostały utrzymane w konwencji cel-shaded z elementami graficznymi komiksu w stylu Franka Millera. Jest to bardzo odważne stwierdzenie i mamy nadzieje, że autorzy nie rzucają słów na wiatr. Niestety, jak na razie nie ujawniono daty premiery omawianej pozycji. Wiadomo jedynie, że gra trafi na półki wraz z przystawką Montion Plus.
Ubisoft... Sports?
Wzmianka o mającym ukazać się w tym miesiącu Motion Plus pełniła rolę wprowadzeniem do tematu gier sportowych. Wielkim zaskoczeniem był pierwszy trailer nawiązujący do tego ponadczasowego tematu. Na ekranie pojawiła się grupka dzieciaków, które z zapałem zaczęły przygotowywać miejscówkę na dachu kamienicy. Nie dajecie się jednak zwieść, Francuzi wcale nie planują stworzyć konkurencji dla SKATE bądź Tony Hawk: RIDE. Wszelkie wątpliwości rozwiał napis wyświetlony po krótkiej reklamówce. Otóż już niedługo w czytnikach naszych konsol zawita Shaun White Snowboarding: World Stage. Tym razem spora część gry będzie stawiać na coraz popularniejszy urban snowboarding. Oznacza to miejskie scenerie, oblodzone poręcze i sporą ilość siniaków. Oczywiście nie zabraknie również odpowiedniej dozy śniegu i wysokich szczytów. Dla miłośników lata i piłki kopanej również przygotowano odpowiednią niespodziankę. Na scenie zagościł Pele, który z wielkim uśmiechem na ustach przystąpił do promocji Academy of Champions. Ratowanie świata za pomocą piłki nożnej brzmi dziwnie, ale Pele pełniący role głównego patrona produkcji gwarantuje sukces.
Splinter Cell: Conviction
Co prawda nowej odsłonie przygód Sama Fishera poświęcono sporo czasu podczas konferencji Microsoftu, jednak kultowej skradanki po prostu nie mogło zabraknąć w programie Ubosoftu. Zebrani dziennikarze mogli podziwiać dokładnie to samo demo, którym kilka godzin wcześniej karmił nas gigant z Redmond. Mimo tego miło było jeszcze raz popatrzeć, z jaką sprawnością zdradzony agent zabija przeciwników oraz nieustannie wykorzystuje elementy otoczenia. Wszystko to w otoczce trzymającej w napięciu fabuły, która została wyposażona w odpowiednią ilość zaskakujących momentów i zwrotów akcji. Na koniec deweloperzy zaprezentowali nową, nieujawnioną dotychczas umiejętność Sama. Za pomocą prostej kombinacji przycisków można zaznaczyć kilku wrogów na raz, po czym przystąpić do ich eliminacji jednym sprawnym ruchem. Podobne rozwiązanie mogliśmy podziwiać w Knights of the Old Republic. Ot, taka ciekawostka.
Ruse i gry spod znaku Imagine
Następnie w mózgi zebranych uderzył trailer RUSE, strategii czasu rzeczywistego wykorzystującej konwencję sterowania ręką na wielkim, szklanym ekranie. Takie można odnieść wrażenie po zapoznaniu się z emocjonującym nagraniem przedstawiającym dwóch młodzieńców i inwazję na Normandzkiej plaży. Szkoda tylko, że koncepcja innowacyjnego sterowania jest jak na razie fikcją. Co ciekawe, chwile później zebrani słuchali o powrocie Tween Games oraz nowej marce określanej jako Imagine. Obra produkty mają być skierowane przede wszystkim do przeciętnych odbiorców stawiających na krótką, intensywną rozgrywkę. Zero skomplikowania, zero głębokich systemów. Zamiast tego skakanie przed ekranem, gotowanie i reszta atrakcji w stylu Nintendo.
Rabbids Go Home i TMNT: Turtles in Time
Powyższy akapit przedstawiał krótkie wprowadzenie do dania głównego, jakim jest Rabbids Go Home. Innowacyjna gra stawia przede wszystkim na nową przystawkę do Wiilota. Nim jednak ujawniono demo gry, autorzy rozbawili publiczność torturując roześmianego stworka. Postać zamknięta w futurystycznym pomieszczeniu odbijała się od ścian i różnych elementów wyposażenia. Wszystko to za sprawą ruchów Wiilotem, dzięki któremu możemy kontrolować zaimplementowane w grze środowisko. Demo przedstawiające aktualny kod pozycji tylko potwierdziło jej wysoką interaktywność. Z pewnością jeszcze usłyszymy o szaleńczych królikach, które już niebawem zaatakują konsolę Nintendo. Skoro już poruszyliśmy temat zwierząt - potwierdzono prace nad odświeżoną wersją TMNT: Turtles in Time. Żółwie Ninja zagoszczą na Xbox Live w przeciągu najbliższych miesięcy.
Assassin's Creed 2
Na koniec konferencji przygotowano miażdżący materiał przedstawiający głównego bohatera Assassin's Creed 2 w akcji. Sceneria nagrania przenosi nas na odbywający się w Wenecji bal maskowy. Wszystko zostało utrzymane w klimatach końcówki XV wieku, co idealnie podkreśla atmosferę nowej produkcji. Enzio przekupuje dwie kobiety, które za wręczone złoto wystawiają mu nowy cel. Naznaczony śmiercią mieszczuch zostaje zabity za pomocą ukrytej w nadgarstku broni palnej po czym rozpoczyna się szaleńcza ucieczka wśród podmokłych budynków. Zaprezentowany materiał sugeruje, że w ręce gracza zostanie oddana możliwość interakcji z NPC oraz eliminacji celów na odległość. Co ciekawe, ani przez chwilę na plan nie wkradły się znane z poprzedniej części wizualizacje. Premiera długo wyczekiwanej produkcji już 17 listopada tego roku. Wraz z trailerem AC 2 tegoroczna konferencja Ubisoftu dobiegła końca. Trzeba przyznać, że Francuzi zaprezentowali bardzo mocny line-up, który pod żadnym względem nie zawodzi. Niestety, większość z zaprezentowanych gier ukaże się dopiero na jesień. Cóż, pozostaje zacisnąć pasa i uzbroić się w cierpliwość.