Cyberpunk 2077 to FPS

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, wyczekiwana gra Cyberpunk 2077 od studia CD Projekt RED będzie FPS-em z silnym naciskiem na elementy RPG.

Cyberpunk 2077 w skrócie:

kolejna gra studia CD Projekt RED;
według naszego źródła będzie produkcją FPS z silnym naciskiem na elementy RPG;
nowy zwiastun ma zostać pokazany na targach E3 w czerwcu;
termin premiery nie jest znany.

Istniejąca od szesnastu lat firma CD Projekt RED ma na swoim koncie trzy gry RPG z serii Wiedźmin (Gwinta pomijamy), w których bohatera zawsze obserwowaliśmy z perspektywy trzeciej osoby. Można było bezpiecznie założyć, że taki sam schemat warszawskie studio wykorzysta również w swojej najnowszej megaprodukcji, czyli Cyberpunk 2077. Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, tym razem będzie zupełnie inaczej i długo oczekiwany tytuł to FPS nafaszerowany elementami charakterystycznymi dla erpegów.

Jeśli powyższe informacje znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, to szykuje się nie lada atrakcja. Cyberpunk 2077 w perspektywie FPP konkurowałby bowiem bezpośrednio z takimi tytułami, jak System Shock, Prey, a przede wszystkim Deus Ex, również czerpiącym garściami z cyberpunkowej stylistyki. Znając możliwości studia CD Projekt RED, raczej nie spodziewamy się typowego shootera, ale gry akcji kipiącej od elementów RPG, która zafunduje nam różne możliwości rozwiązywania napotkanych problemów – mówiąc krótko: bardziej Deus Ex: Rozłam ludzkości niż BioShock. Nasze źródło potwierdziło również, że nad Cyberpunkiem pełną parą pracują już oba studia CD Projektu – warszawskie i krakowskie, a to ostatnie przygotowuje fragment gry, którego akcja toczyć będzie się na Księżycu. Rozgrywka ma być dynamiczna, a jedną z opracowywanych atrakcji jest chodzenie po ścianach, które może kojarzyć się z nowymi odsłonami Call of Duty czy Titanfallem.

Skontaktowaliśmy się ze studiem CD Projekt RED w sprawie tych doniesień, ale niestety firma odmówiła komentarza.

Na oficjalne potwierdzenie tych wiadomości zapewne trzeba będzie poczekać do targów E3 (12-15 czerwca), gdyż właśnie wtedy ma się odbyć prezentacja gry. Co prawda nie została ona zapowiedziana oficjalnie, ale potwierdzono już obecność dewelopera na imprezie, a sam Mike Pondsmith – autor serii gier fabularnych Cyberpunk – zdradził, że CD Projekt RED pojawi się w USA wraz z nowym zwiastunem tytułu. Ponadto za zamkniętymi drzwiami odbędzie się pokaz grywalnej wersji.

O Cyberpunku 2077 dowiedzieliśmy się blisko sześć lat temu – grę ujawniono na długo przed premierą trzeciego Wiedźmina, który zadebiutował dopiero w 2015 roku. W związku z tym pracowała nad nią niewielka grupa deweloperów, która powiększyła się dopiero wraz z zakończeniem przygód Geralta. Obecnie deweloper w pełni koncentruje się na tym projekcie, a żeby jeszcze bardziej przyspieszyć prace, ogłosił ostatnio, że we Wrocławiu wkrótce powstanie trzeci oddział studia.

Na temat samej gry nie wiemy jednak zbyt wiele. Potwierdzono jedynie, że nie pojawią się w niej lootboksy, a rozgrywka skupiać będzie się na singleplayerze, choć bardzo możliwe, że po premierze doczekamy się jakichś „elementów online”. Czekamy zatem na dalsze konkrety.

If you're interested in the official English translation of this news piece, click here.

Ponoć w jednym z dodatków do Cyberpunka 2077 pojawi się pewien łowca potwo… znaczy się androidów.