Obrona granic | Walka w The Settlers IV poradnik The Settlers IV
Ostatnia aktualizacja: 2 września 2019
Obrona granic
Istnieją dwie metody organizowania obrony terenu. Pierwsza polega na gęstym stawianiu różnych warowni na obszarze naszej Osady, co ma tą zaletę, że Łucznicy w nich osadzeni zawsze wypatrzą przechodzące przez nasz teren wrogie wojska. Poza tym, zajęcie przez wroga nawet kilku Wież czy Zamków powoduje stratę zaledwie części terenu. Drugim rozwiązaniem jest postawienie tylko kilku, a nawet tylko jednej (!) warowni przy granicy i dużej ilości wojska w pobliżu. Wojska jednak musi być na tyle dużo, byśmy tej warowni (najlepiej żeby to był Zamek) w żadnym wypadku nie stracili. To rozwiązanie jest możliwe głównie w przypadku krótkiego odcinka granicy wspólnej z wrogiem i ma tą zaletę, że wszystkie działania wojenne są skupione w jednym miejscu, przez co łatwiej je kontrolować. Zasadne jest również postawienie koszar w pobliżu stacjonującego tam wojska. W tym przypadku stawiamy jednak wszystko na jedną kartę - utrata tej jednej czy dwóch warowni oznacza całkowitą klęskę, z kolei nie ma możliwości, że będziemy tracić nasz teren po kawałku, pozbywając się tym samym istotnych elementów naszego przemysłu. Jest to strategia obrony ryzykowna, często jednak daje pozytywne rezultaty.
W razie konieczności obrony granic w kilku różnych punktach jednocześnie, warto mieć zgrupowanych kilka mniejszych oddziałów rozłożonych w pobliżu tych wrażliwych punktów i jednocześnie jeden lub dwa większe oddziały obronne w równej odległości od wszystkich tych miejsc - oddziały te muszą być na tyle blisko, by dotarły na miejsce potyczki zanim nasz mniejszy oddział zostanie rozgromiony.