Część II - Zapomniane telewizyjne gwiazdy | Sam & Max Season 1 - Culture Shock poradnik Sam & Max: Season 1 - Culture Shock
Ostatnia aktualizacja: 17 października 2019
Wiadomość telefoniczna od Szefa była jak zwykle enigmatyczna. Jedyne czego dzielni detektywi zdołali się z niej dowiedzieć, to że sąsiedzi skarżą się na jakieś dziwne postacie, które zakłócają spokój okolicznych mieszkańców. Nadszedł czas na akcję w terenie. Bohaterowie raz jeszcze spojrzeli na swoje biuro, po czym wyszli z pomieszczenia.
Po prawej stronie biura Sam i Max napotkali małego dzieciaka, który zawzięcie malował na ścianie jakieś graffiti przedstawiające wskazującego na swoje oczy dziwnego mężczyznę w fryzurze afro. Po krótkiej pogawędce bohaterowie dysponowali już garścią nowych informacji. Chłopaczek okazał się gwiazda już nie istniejącego telewizyjnego show dla dzieci. Ma bzika na punkcie perfekcji, nie znosi niedoróbek, a osobą rysowaną przez niego jest Brady Culture, wynalazca "ćwiczeń fitness dla oczu, które zmienią Twoje życie". |
Zainteresowanych tematem detektywów odesłano do pobliskiego sklepu, gdzie podobno można było dostać bezpłatną kasetę z programem Brady'ego.
Zgodnie z sugestią bohaterowie udali się do sklepu prowadzonego przez Bosco, sprzedawcę-mechanika, a w wolnych chwilach wynalazcę.Od właściciela interesu bohaterowie dowiedzieli się, że jakiś chłopak sabotuje sklep i denerwuje klientów ciągłym wnoszeniem kaset video, które później udostępnia za darmo.Bosco poprosił o pomoc w pozbyciu się nieproszonego gościa. Niestety zamontowane przez niego systemy alarmowe okazały się bezskuteczne. W końcu "złoczyńca" niczego nie kradł, a jedynie donosił nowe towary. | |
Podejrzany okazał się Whizzerem, kumplem spotkanego na zewnątrz chłopaka, z którym występował wspólnie w programie telewizyjnym. Rozmowa z nim niezbyt się kleiła. Wydawał się nieco nieobecny i mocno monotematyczny - cały czas zachęcał do zapoznanie się z darmową kopią kasety Brady'ego Culture. Idąc za jego radą, bohaterowie wzięli sobie jeden egzemplarz. |
Podczas konwersacji Samowi i Maksowi przypomniało się, że Whizzer słynął ze swoich kłopotów z pęcherzem. Praktycznie co kilka minut musiał wymykać się do ubikacji. Detektyw skrzętnie to zanotował. Być może informacja ta przyda się w przyszłości? - pomyślał.
Bohaterowie opuścili sklep i udali się w lewo. Po drodze minęli wejście do swojego biura. Po chwili stali już przed budynkiem, który zgodnie ze znajdującym się przed nim ogłoszeniem należał do psychoterapeuty. Wewnątrz powitał ich znajomo wyglądający chłopak. Pomimo tego, że detektywi rozpoznali w nim Peepersa, kolejną z telewizyjnych gwiazd, ten upierał się, że jest psychoterapeutką Sybil Pandemik. |
Po krótkiej rozmowie i prośbie Sama o psychoanalizę, okazało się, że rozwiązaniem na wszystko jest według "psychoterapeutki" obejrzenie kasety Brady'ego. Sprawa była podejrzana.
Sam otworzył dziwnie poruszającą się szafę. Wewnątrz zamknięta była kobieta, która przedstawiła się jako prawdziwa Sybil Pandemik. Pomimo odkrycia uwięzionej w szafie właścicielki lokalu, Peepers w dalszym ciągu obstawał przy tym, że to on jest prawdziwą panną Pandemik. Psychoterapeutka zasiadła za swoim biurkiem i wydała fachową diagnozę - chłopak jest zahipnotyzowany. Jedyną rzeczą, jaka może przywrócić go do normalności, jest znokautowanie go. Dopiero wtedy Sybil będzie mogła go uratować. |