Większe bitwy | Robin Hood Defender of the Crown poradnik Robin Hood: Defender of the Crown

Ostatnia aktualizacja: 9 października 2019

Im dalej w las tym więcej drzew. A raczej większe bitwy, które będziesz zmuszony prowadzić. Na początku możesz rekrutować tylko wieśniaków, łuczników i piechurów, jednak możliwości rekrutacji w miarę gry będą się powiększać - o rycerzy i katapulty. Poniżej znajduje się spis jednostek oraz ich możliwości:

Wieśniacy (1) - najsłabsze jednostki, ale i najtańsze, efektywne tylko w dużych grupach. Ze względu na niską ich cenę (1 sztuka złota) można łatwo wystawić armię stu lub dwustu wieśniaków. Dlatego jeśli rekrutujesz armię, to nie zapomnij właśnie taką ich liczbę dołączyć do swojej armii (o ile oczywiście skarbiec pozwoli ci na to).

Łucznicy (2) - bardzo ważne jednostki, bo tylko oni i katapulty mogą strzelać na odległość. Ogień koncentruj przede wszystkim na przeciwnikach zasłaniających wrogie katapulty lub łuczników. Koszt łucznika nie jest duży - 4 sztuki złota - upewnij się, że twoja armia liczy 50-100 łuczników. Nie pozwól by twoi łucznicy walczyli w pierwszej linii, gdyż w walce bezpośredniej są po prostu beznadziejni - giną szybciej i liczniej niż wieśniacy.

Piechurzy (3) - trzon twojej armii. Wystawiaj podobną ich liczbę, co łuczników. Piechurzy mają dobrą zbroję i są całkiem silni, a do tego niezbyt drodzy - 5 sztuk złota (w porównaniu do rycerzy lub katapult).

Katapulty (4) - najdroższe jednostki, kosztujące 25 sztuk złota. Trzeba ich umieć używać. Są absolutnie niezbędne podczas oblężenia (patrz dalej). Mało wytrzymałe, dlatego nigdy nie pozwól im walczyć w pierwszej linii. Katapulty jednak są najsilniejszymi jednostkami i do tego, co oczywiste, strzelają na odległość. Katapultami i łucznikami atakuj przede wszystkim katapulty przeciwnika, potem łuczników, rycerstwo, piechurów i wieśniaków. Jednostki te możesz mieć w różnej liczbie, najlepiej 10-20 (im więcej, tym lepiej oczywiście). Gdy uzyskasz możliwość kupowania katapult, dostaniesz pięć za darmo. Wiedz że mając np. sto katapult żadna armia przeciwnika ci się nie oprze.

Rycerze (5) - są oni szybsi niż zwykłe jednostki, gdyż do przemieszczania się używają koni. Jednak za to trzeba zapłacić, i to słono. Jeden rycerz kosztuje 15 sztuk złota. Druga wada to fakt, że zanim przystępują do następnego ataku, mija trochę czasu. Jednak ich pancerz i siła rekompensują wady z nawiązką. Kiedy uzyskasz możliwość kupna rycerzy, dostaniesz dwudziestu gratisowo.

Poważniejszej taktyki, poza tym co napisane wcześniej, nie da się tu wymyślić. Najważniejszą sprawą jest szybkie klikanie na swoje jednostki, a potem na jednostki przeciwnika. Walkę zaczynaj od wydania rozkazów katapultom i łucznikom, potem dopiero ruszaj resztą jednostek. Możesz zatrzymywać grę (Esc), aby mieć więcej czasu na celowanie kursorem. Np. zatrzymaj grę, najedź na swoją jednostkę, wznów grę, kliknij, zatrzymaj, najedź na jednostkę przeciwnika, wznów, kliknij, zatrzymaj itd. Warto też wiedzieć, że jeśli twoja Armia Inwazyjna znajduje się na polu, które nie jest bezpośrednio przyłączone do twojego królestwa, to rekrutacja każdej jednostki będzie dwukrotnie droższa. Pamiętaj też, by ochraniać katapulty i łuczników, jeśli ci wystawieni są na pierwszą linię. Gdy zauważysz, że jakiś przeciwnik zbliża się do nich, wybierz jakąkolwiek jednostkę walczącą w zwarciu (wieśniacy, piechurzy, rycerze) i poślij ją przed łuczników / katapulty.

Jednostki posiadają umiejętności specjalne. Zdobywają je w trakcie twojej gry, jednak powiem szczerze, że ani razu takiej umiejętności nie użyłem. Po prostu w ferworze walki nie ma czasu wybierać specjalnych umiejętności, kiedy na wydanie czekają rozkazy główne. Możesz eksperymentować, ale kluczem do zwycięstwa są tylko dwie rzeczy: szybkie klikanie myszką i przewaga liczebna.