28 TODELMER cz.1 | Myst V Koniec Wieków poradnik Myst V: Koniec Wieków
Ostatnia aktualizacja: 18 października 2019
TODELMER
Osadziłem Tabliczkę na piedestale i wyszedłem z kuli. Skręciłem w lewo. Jak tu pięknie...
Wszedłem po schodach do góry, zszedłem w dół, aż stanąłem u wrót pomieszczenia, z którego bił czerwony poblask. Tam czekał na mnie Esher. Przywitał mnie w Wieku Todelmer, wieku, który został zbudowany po to, by studiować niebo. Opowiedział mi o jego pochodzeniu i przeznaczeniu, a następnie, jak zwykle, zniknął.
Przyjrzałem się ogromnemu urządzeniu, oświetlonemu na czerwono i obszedłem je dookoła. Na jego zapleczu odkryłem dziwną, podświetloną zielonym światłem soczewkę, a poniżej dwie dźwignie. Kiedy przesunąłem prawą w prawo, a lewą na środek, soczewka rozjarzyła się mocnym blaskiem i całość zaczęła działać. Obręcz dookoła soczewki wirowała jak szalona... Przywróciłem zasilanie.
Zakończyłem obchodzenie gigantycznej machiny i wszedłem do góry po centralnych schodach. Cztery ogromne urządzenia. Obejrzałem je dokładnie. Każde miało dwa suwaki, boczny i górny, oraz niewielkie dźwigienki. Jakieś wyświetlacze i dziwne symbole. W tym, że przy jednym z nich, ekran śnieżył, dźwignie nie działały i pulsowała zielona lampka. Chyba lepiej będzie, gdy nie będę tu nic majstrował, do czasu, aż nie poznam więcej szczegółów na temat przeznaczenia tej machiny. Albo nie dojdę przyczyny, dlaczego jedno z urządzeń nie jest sprawne.