Power Plant | Solucja | Freedom Fighters poradnik Freedom Fighters
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2019
Power Plant
Cel: Wysadź transformer tower
Cel: Zdobądź i powieś flagę na Power Station
Szybko rekrutuj czterech podwładnych. Kieruj się cały czas w górę ulicy (038 ) aż dotrzesz do blokady. Zostaw przy niej wszystkich wasalów i idź do zaułku po lewej stronie (039 ) (możesz pomóc tu dwojga rannym ).
Idąc dalej wdrap się na śmietnik potem na ulicę. Teraz każ wybiec wszystkim żołnierzom - weźmiecie Russów w krzyżowy ogień. Dalej, w górę ulicy, przejdź pod mostem (040) i nie ciągnij wciąż ulicą, która łukuje w lewo tylko udaj się do budynku po prawej (041) . Pogorzeliskiem wejdź na górę i zabij snajpera. Z tego miejsca zobaczysz transformer tower, którą będziesz musiał wysadzić, ale przedtem rozpraw się z zaborcami. Teraz dopiero wejdź na główną ulicę.
Teraz uważaj, gdyż jest to najtrudniejszy moment w dotychczasowej grze - dosłownie małe piekiełko. U góry lata śmigłowiec, który tylko czeka, aż wybiegniemy na ulicę. Mało tego, na skrzyżowanie będą ciągle posyłane posiłki w transporterze. Jeśli załączycie mapę, to ujrzycie dwie równolegle idące do siebie drogi.
Żeby dostać się do Power Station należałoby walić pierwszą na prawo, ale niestety jest ona zablokowana... Cóż, pozostaje druga droga (042 ) . Szkopuł tkwi jednak w tym, iż jest ona cholernie zabezpieczona. Przed krążącym helikopterem twój oddział nie może się nigdzie schować, sowietów jest na niej dosłownie mrowie, a co gorsza, jeden z żołnierzy posiada wyrzutnię rakiet. Co mogę ci poradzić? Wyczucie czasu przede wszystkim; helikopter oddala się regularnie na dużą odległość i to musisz wykorzystać! Szturmem zdobądź zbombardowaną ulicę i jak najszybciej ukatrup bojownika z wyrzutnią rakiet, bowiem będziesz musiał nią potraktować latającą maszynę, jeśli ty i twój oddział chcecie przeżyć (043 ) .
Jeśli ci się powidło przeskocz murek w miejscu bez siatki (przy końcu po prawej). Teraz męczarnia wokół terenu stacji (044 ) (nowego śmigłowca nie zestrzeliwuj, albowiem i tak przyleci następny). Na drugim skwerku obładowanym kontenerami, po lewej jest wejście do Power Station (045 ) .
W środku można podążać tylko jedną drogą, więc nie powinieneś się zgubić (046) . Po prostu niszcz wyskakujących najeźdźców (047) , prąc nieustannie po krętych schodach, które prowadzą na dach budynku. Jak już dotrzesz na miejsce, zostaje ci tylko rozwinięcie flagi na maszcie O fuck, było ostro. Mam nadzieję, że cały oddział przeżył, bo jeśli nie to żaden z ciebie dowódca...