Akt 1 (cz.1) Chłopaki nie płaczą poradnik Chłopaki nie płaczą
Ostatnia aktualizacja: 3 października 2019
Ze schowka w furze wyjmij tupecik, a z bagażnika zabierz gaśnicę.
Spróbuj teraz dogadać się ze stróżem, żeby ten pozwolił zostawić na parkingu samochód. Zgodzi się, ale pod warunkiem, że odnajdziesz jego wnuczka. Idź więc pod bramę skejtparku i pogadaj z czającym się tam dilerem. Kiedy ten po argumentach Freda spier... ekhm, spiesznie się oddali, podnieś z chodnika hot-doga.
Wejdź do środka i pogadaj z przesiadującymi na ławce Ziomami. Drugi z nich okaże się być poszukiwanym wnukiem, ale żeby zgodził się pójść, trzeba jakoś wzbudzić jego zaufanie. Wróć na parking i przyjrzyj się psu. Daj mu hot-doga, a potem spenetruj budkę stróża - zabierz z apteczki bandaż i wodę utlenioną.
Teraz rzuć okiem, czy nie ma czegoś interesującego w śmietniku - znajdziesz w nim puszkę oleju silnikowego, a tuż obok silnik od golarki elektrycznej. Biegnij z powrotem do skejtparku. Wysmaruj rampę śmigającemu na desce Flowerowi, a gdy ten dotkliwie się potłucze, opatrz go sprzętem z apteczki. W ten sposób udało Ci się zdobyć zaufanie wnuczka - pogadaj z nim, żeby czym prędzej poszedł do dziadka. Stróż jest wdzięczny, a fura stoi bezpiecznie zaparkowana. Pora iść w okolice kościoła.