Opis przejścia cz.6 poradnik Blair Witch, część trzecia: Historia Elly Kedward
Ostatnia aktualizacja: 3 września 2019
Wszedłem do środka i ruszyłem przed siebie, aż ujrzałem przy kamiennym ołtarzu kolejne uwięzione dziecko. Oczywiście nie obyło się bez drobnej potyczki z kilkoma sługami zła. Ale co to dla mnie...
Tak, teraz trzeba by się jakoś stąd wydostać. Szedłem przed siebie, aż dotarłem do wyjścia. Znowu walka, zaczynało mnie to już nudzić... Znalazłem się na skraju przepaści, przy zwisających smętnie resztkach mostu. Teraz dopiero mogłem się przekonać, jak można praktycznie wykorzystać moc Talizmanu Orła.
Kiedy byłem już po drugiej stronie, na (jakże serdeczne) powitanie, wyszło mi kilka pomniejszych potworków, a kiedy je odprawiłem, pojawił się taki trochę większy, ze skrzydłami. Ale z czym do mnie... Po walce uwolniłem kolejne dziecko i wróciłem do lepiej znanego mi świata. Jak to dobrze w domu...
Miałem parę cierpkich słów do niejakiej Styler, bliżej znanej jako wiedźma Elizabeth. Zastałem ją, jakże by mogło być inaczej, w więzieniu. Co ta czarownica sobie myśli, że jestem chłopiec na posyłki?! A niech tam jej będzie...
Zgodnie z sugestiami wiedźmy, odnalazłem Wielkie Drzewo i z jego środka wyciągnąłem obiekt pożądania zamkniętej w więzieniu czarownicy.