Tsunami-Napad na bank (1) | Etap 8 | Bad Day LA poradnik Bad Day L.A.
Ostatnia aktualizacja: 18 października 2019
To już właściwie ostatni z dłuższych etapów gry. Poziom ten podzielony został jak gdyby na dwie różne części. W początkowej fazie misji zajmiesz się głównie eksploracją kolejnych, częściowo zalanych pomieszczeń. Druga część jest zdecydowanie trudniejsza. Będziesz bowiem musiał likwidować świetnie uzbrojonych i pojawiających się w bardzo zdradliwych miejscach bandytów.
Zaczynasz w zniszczonym wieżowcu. Ruszaj przed siebie. Mijanych po drodze ludzi możesz ignorować (#1). Tylko niektóre osoby spróbują Cię zaatakować. Najlepiej gdyby zajmował się nimi Juan, dzięki czemu nie zmarnujesz potrzebnej amunicji. Kawałek dalej powinieneś zauważyć pierwsze czasopismo (#2). Znajduje się ono przy zawalonych półkach, niedaleko okna.
Ruszaj dalej. Docelowo powinieneś dojść do miejsca, w którym stoi oznaczona przez grę starsza pani (#1). Spróbuj się do niej zbliżyć, a załączy się nieco dłuższa scenka przerywnikowa (#2). Zwróć również uwagę na to, iż pojawi się nowy główny cel tej misji. Będziesz musiał przedostać się do śmigłowca, tak aby móc uciec na jego pokładzie z wyniszczanego miasta.
Po prawej stronie znajduje się kolejne przejście (#1). Do celu prowadzi wyłącznie jedna droga, tak więc nie możesz się zgubić. Radziłbym zbierać amunicję, gdyż przyda ci się ona w drugiej części tej misji. Po przedostaniu się do dalszego pomieszczenia przyjrzyj się lewym półkom. Leży tu bowiem kolejne czasopismo (#2).
Możesz już podejść do znajdującej się kawałek dalej windy (#1). Wystarczy się do niej zbliżyć, a powinna załączyć się ciekawa scenka przerywnikowa. Po niezbyt przyjemnej przejażdżce wylądujesz na jednym z niższych pięter. Zauważ, iż jest ono częściowo zalane. Podnieś amunicję do karabinu i ruszaj dalej (#2).
Już za chwilę spotkasz pierwszą meduzę (#1). Żyjątkom tym nie możesz pozwolić zbytnio się zbliżyć, gdyż zostaniesz porażony prądem. Generalnie wygląda to podobnie do paralizatorów z misji na lotnisku, tyle że przed atakami meduz praktycznie nie da się uciec. Musisz więc trzymać je na dystans. Osobiście radziłbym rozwalać je przy użyciu shotguna. Jedynie w wyjątkowych sytuacjach korzystaj ze snajperki, gdyż do innych celów nie będzie ci ona potrzebna. Teraz musisz przebić się na drugi koniec tego pomieszczenia (#2).