ROZDZIAŁ IV - cz.1 | Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo poradnik Agatha Christie: I Nie Było Już Nikogo

Ostatnia aktualizacja: 28 sierpnia 2019

Siedmiu małych marynarzyków,

Drwa do pieca rąbać chciało,

Jeden z nich źle wymierzył,

Tak więc sześciu już zostało

Zebrani przy stole i w jadalni nie byli w zbyt dobrych humorach - ROZDZIAŁ IV - cz.1 | Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo - Agatha Christie: I Nie Było Już Nikogo - poradnik do gry

Zebrani przy stole i w jadalni nie byli w zbyt dobrych humorach. Strach coraz bardziej zaglądał im w oczy. Przeprowadziłem z każdym z nich rozmowę, ale prawdę mówiąc mało się dowiedziałem. Jedynie wnioski sędziego, co do tożsamości pana Owena, były nad wyraz intrygujące.

1 - ROZDZIAŁ IV - cz.1 | Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo - Agatha Christie: I Nie Było Już Nikogo - poradnik do gry

Wszedłem również do kuchni, by zapytać Rogersa o jego alibi, a kiedy skończyłem rozmowę, sędzia podsumował całą dyskusję - ROZDZIAŁ IV - cz.1 | Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo - Agatha Christie: I Nie Było Już Nikogo - poradnik do gry

Wszedłem również do kuchni, by zapytać Rogersa o jego alibi, a kiedy skończyłem rozmowę, sędzia podsumował całą dyskusję. Za oknami szalała burza...

2 - ROZDZIAŁ IV - cz.1 | Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo - Agatha Christie: I Nie Było Już Nikogo - poradnik do gry

3 - ROZDZIAŁ IV - cz.1 | Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo - Agatha Christie: I Nie Było Już Nikogo - poradnik do gry

Wszyscy rozeszli się do swoich zajęć - ROZDZIAŁ IV - cz.1 | Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo - Agatha Christie: I Nie Było Już Nikogo - poradnik do gry

Wszyscy rozeszli się do swoich zajęć. Może wykorzystam ten czas odpowiednio? Pomyślałem, że przydałyby mi się odciski palców niektórych spośród uczestników wydarzeń. Wyjąłem znalezione w magazynku przyrząd pomocny przy pieczeniu indyka i napełniłem go mąką. Teraz sięgnąłem po szklankę Marstona. Jego odciski na wiele mi się już nie zdadzą, ale... Posypałem szkło mąką, a potem, pomagając sobie taśmą klejącą, zdjąłem odciski. Chyba nie tylko palce nieszczęsnego szpiega były na tej szklance...