Czy Xbox będzie miał gry na wyłączność?. W czym Xbox One X będzie lepszy od Series X
Czy Xbox będzie miał gry na wyłączność?
Microsoft potwierdził już, że w ciągu kilku pierwszych lat obecności Xbox Series X na rynku, wszystkie tytuły tworzone przez studia należące do koncernu (first party) będą trafiały na konsole zarówno nowej, jak i starej generacji. Z jednej strony jest to bardzo dobra wieść – będziemy mogli grać w nowe tytuły ekskluzywne bez inwestowania w zdecydowanie droższą platformę.
Z drugiej jednak… osoby, które postanowią nabyć nowy sprzęt, mogą poczuć się nieco rozczarowane, a może nawet oszukane. Przecież nie po to inwestujemy kilka tysięcy złotych w kolejne „pudełko” pod telewizor, by uruchamiać na nim takie same rzeczy, w jakie graliśmy do tej pory, z kilkoma dodatkowymi efektami i nieco podwyższoną rozdzielczością. Robiąc to, oczekujemy „nowej generacji” – projektów i pomysłów, których wcześniej nie dało się zrealizować z powodu ograniczeń sprzętowych.
Na Xboksie Series X – będącym, wszystko na to wskazuje, najpotężniejszą konsolą do gier na rynku – takich projektów na razie nie uświadczymy. Deweloperzy nadal będą musieli brać pod uwagę specyfikację nie tylko całkiem silnego Xboksa One X, ale też – powiedzmy to sobie szczerze – bardzo przestarzałego już Xboxa One.
Piloty do Xboksa One i aplikacja One Guide
Wraz ze wspomnianymi na poprzedniej stronie rozbudowanymi funkcjami telewizyjnymi, utracimy również wsparcie dla pilotów TV do Xboksa One. Wszystko dlatego, że nowa konsola giganta z Redmond zostanie pozbawiona czujnika podczerwieni. Sprzęt będzie komunikował się z telewizorem wyłącznie przez kabel HDMI – i choć część funkcji zapewnianych dzięki podczerwieni podobno będzie w ten sposób emulowana, to możemy zapomnieć o korzystaniu z prawdziwego pilota (np. PDP Talon Media Remote).
Wygląda na to, że podobny los może podzielić również aplikacja telewizyjna One Guide, integrująca konsolę z dekoderem TV. To co prawda jedynie przypuszczenia, ale biorąc pod uwagę brak wejścia HDMI-In i wsparcia dla pilotów na podczerwień, przyszłość tego oprogramowania zdaje się nie pozostawiać złudzeń.
Optyczne wejście audio (SPDIF)
Wejście optyczne SPDIF (skrót od Sony/Philips Digital Interface) jest wykorzystywane przez wiele systemów głośnikowych, a nawet niektóre słuchawki, które można podłączyć do Xboksa One i Xboksa One X. Niestety, wygląda na to, że kolejna platforma Microsoftu będzie tego portu pozbawiona.
Co ciekawe, wejście znajdowało się w prototypowych modelach Xboksa Series X, ale potem zostało z konsoli usunięte. To dość dziwna decyzja, zważywszy na fakt, że nowy Xbox – podobnie jak PS5 – ma oferować lepsze doświadczenia dźwiękowe w grach. Sprzęt będzie posiadał dedykowany chip zajmujący się przetwarzaniem dźwięku i wykorzysta opracowaną przez Microsoft technologię dźwiękowego ray tracingu.
Dlaczego gigant z Redmond rezygnuje ze złącza SPDIF w nowej konsoli? Trudno powiedzieć, ale najprawdopodobniej stanie się tak dlatego, że nie było ono używane przez wystarczającą liczbę graczy. Nie zmienia to faktu, że dla użytkowników, którzy z niego korzystali, z pewnością będzie to pewne rozczarowanie – nie po to kupujemy drogi zestaw głośników, by wymieniać je albo inwestować w adapter, kiedy tylko na rynku pojawi się nowa konsola.
