Co powinien mieć telefon do gier?. Telefon do Fortnite i PUBG Mobile?

Co powinien mieć telefon do gier?

Procesor i RAM

Nie ma wątpliwości co do tego, że wybierając model pod kątem grania, musimy zwracać uwagę na ilość pamięci RAM oraz wydajność procesora. Producenci prześcigają się w tworzeniu modeli o coraz większej pamięci operacyjnej, topowe modele oferują 8 GB i więcej, ale rozsądnym minimum do tytułów takich jak PUBG czy Fortnite będzie 4 GB – na pewno nie powinnyśmy kupować smartfona z ilością pamięci RAM mniejszą niż 3 GB, gdyż może to skutkować irytująco wolnym działaniem urządzenia.

Gry mobilne wbrew pozorom nie wymagają super wydajnych podzespołów.

Ponieważ mobilne aplikacje są coraz bardziej zasobożerne, ich zapotrzebowanie na moc obliczeniową ciągle rośnie. Producenci procesorów prześcigają się zatem w oferowaniu podzespołów o większej ilości rdzeni i z wyższym taktowaniem. Topowe modele tworzone są już przy użyciu 7nm procesu technologicznego, który zapewnia znacznie lepsze zarządzanie energią i mniejsze wydzielanie ciepła.

Który procesor najlepiej sprawdzi się do grania? Rozsądnym minimum będzie Snapdragon 630, Kirin 955 lub Apple A9 (jeśli zdecydujecie się na iPhone) – teoretycznie im wyższa cyferka przy każdym modelu, tym lepiej. Snapdragon 845/855, Kirin 980, Exynos 9810/9820 czy Apple A12 to mocarne „bebechy”, na które będą mogli sobie pozwolić gracze z nieco pojemniejszym portfelem – za to powinny one wydajnościowo dawać radę jeszcze na dobrych parę lat.

Jeśli podświetlanie RGB jest dla Was czynnikiem wyróżniającym sprzęt gamingowym, to takie rozwiązanie znajdziecie w kilku modelach dostępnych na rynku.

Pamięć wbudowana

Wielu użytkowników do przesady wręcz zwraca uwagę na ilość dostępnego miejsca na dane w telefonie. Z jednej strony im się nie dziwię, bowiem zdjęcia, gry i inne aplikacje dość szybko potrafią „zapchać” najbardziej pojemne urządzenie. Sprawy nie ułatwia sam system – Android potrafi wygodnie rozsiąść się nawet na 15 GB dostępnej przestrzeni dyskowej, co może stanowić pewien problem, jeśli nasz smartfon ma jedynie 32 GB pamięci.

Niektóre tytuły zajmują kilka GB w pamięci smartfona.

Jeśli zatem korzystamy z dużej ilości aplikacji i planujemy regularnie grać w kilka różnych tytułów, pamięć wbudowana o pojemności 32 GB, bez możliwości jej rozbudowania o kartę pamięci, może okazać się niewystarczająca. A już na pewno będzie wymagała od użytkownika regularnych porządków i usuwania zbędnych danych. Optymalnym rozwiązaniem jest zatem 64 GB lub dodatkowy zakup karty pamięci microSD, na której będziemy mogli gromadzić pliki.

Na szczęście większość dostępnych na rynku modeli, wyposażonych w interesujące nas procesory i dostateczną ilość RAM, spełnia to kryterium. Bardzo mała jest zatem szansa, że kupicie mocnego smartfona o bardzo małej ilości miejsca na dane i bez możliwości zastosowania karty pamięci.

Jeśli instalujemy dużo gier, 32 GB pamięci wbudowanej może szybko się zapełnić.

Bateria

Szybko rozładowujące się baterie są bolączką praktycznie wszystkich współczesnych urządzeń mobilnych. Wiele osób wręcz kompulsywnie rozgląda się po nowo odwiedzonych miejscach w poszukiwaniu najbliższego gniazdka. Często można spotkać się z opinią, że pojemność 4000 mAh to w dzisiejszych czasach absolutne minimum. Nie do końca mogę się z tym zgodzić – ok, taka ilość daje nam pewną gwarancję, że smartfon nie będzie rozładowywał się 4 razy na dzień, ale są modele, którym wystarcza znacznie mniej.

Wiele zależy od zastosowanej nakładki systemowej, ustawień jasności ekranu, korzystania z Bluetooth, zasięgu sieci czy zwyczajnie od tego, jak długo i w jakie tytuły mobilne gramy. Jeśli planujemy dłuższe sesje z PUBG czy Pokemon Go, tak czy siak powinniśmy zainwestować w powerbank lub grać jedynie w pobliżu ładowarki. To, że bateria i tak padnie po kilku godzinach „naparzania” i jest w zasadzie pewne.

Granie i obsługa różnych dodatkowych akcesoriów potrafią błyskawicznie „wydoić” nawet najbardziej pojemną baterię.

Zresztą jeśli chodzi o czas działania baterii to śmiało możemy wyjść z podobnego założenia co przy wyborze pamięci wewnętrznej – większość modeli spełniających nasze pozostałe kryteria powinna dysponować także wystarczającą baterią.

Podsumowanie

Rozwój technologii mobilnych doprowadził nas do momentu, w którym smartfony nie muszą być drogie, żeby robiły dobre zdjęcia, miały wydajne procesory, świetne ekrany czy długo trzymały na baterii. Jasne, jeśli chcemy nieco przyoszczędzić, musimy spodziewać się pewnych kompromisów. Jednak postęp dosięgnął także (a może i przede wszystkim!) smartfony ze średniej (niekiedy także najniższej) półki. Nie każdy model za 500 zł musi być beznadziejny, tak jak nie każdemu smartfonowi za 1000 zł będzie czegokolwiek brakowało.

Redmi Note 7 oferuje bardzo przyzwoity stosunek jakości do ceny i jest ciekawym modelem dla graczy, którzy nie lubią przepłacać.

Nie musimy wydawać fortuny na sprzęt, który uruchomi najlepsze gry – możemy bowiem za całkiem rozsądne pieniądze kupić porządny model ze średniej półki lub zainwestować w „starego” flagowca. Spora część producentów ma w swojej ofercie modele w kategorii cenowej między 1300 a 1700 zł, które powinny spełniać wszystkie nasze potrzeby. Jeśli chcemy wydać jeszcze mniej, już za około 900 zł możemy upolować solidny sprzęt, który nie zmusi nas do zbyt wielu bolesnych kompromisów.

Tak jak rozładowującą się baterię możemy wspomóc powerbankiem, tak niedobory pamięci pomoże rozwiązać przenośny dysk – na zdjęciu HyperX Savage EXO.