Miłość nieprzekazywalna. Piękny polski indyk – Weakless
Spis treści
Miłość nieprzekazywalna
Niesłyszący bacznie obserwuje rzeczywistość – właśnie przysiadł i zatrzymuje ją w swoim szkicowniku.
Powróćmy do kwestii odpowiedzi przesłanych przez Anię Kowalczyk i Agnieszkę Wlazły, twórczynie. Dlaczego to, co przeczytałam, tylko zwiększyło moją niemoc? Panie zwróciły mi uwagę na drugi, obok niepełnosprawności, ważny aspekt ich produkcji:
Drugim tematem, który chcieliśmy poruszyć w grze, jest ochrona środowiska naturalnego.
Przeczytałam to zdanie i stwierdziłam: kocham tę grę. Współdzielę z nią priorytety, zainteresowania i przyjemności. A na domiar wszystkiego jest piękna. Wszechobecne rośliny, skały i ciepłe światło tworzą świat Oplotków – one same również zdają się być częścią flory.
MIŁOSNA METAFIZYKA
Musicie wiedzieć, że pisanie o miłości jest zadaniem cholernie trudnym. To powód, dla którego cały ten tekst przeplatany jest historią moich zmagań. A to wszystko dlatego, że miłość mieści się, przynajmniej w moim odczuciu, w kategorii rzeczy nieprzekazywalnych. W filozofii Boga mówi się tak o objawieniu – trzeba przeżyć samemu. Nie da się opowiedzieć. Nikt nie zrozumie. A ja przecież chcę wam o tym napisać tekst.
W poprzedniej, spacerowej ramce wspominałam wam o odczuwalnym w rozgrywce niepokoju. Widzicie, wiąże się on ze Zgnilizną. W piękne, naturalne otoczenie, w dom beztroskich stworzeń, wkrada się zepsucie. Degeneracja środowiska spowodowana nadmierną jego eksploatacją. W końcu przestajecie ją tylko słyszeć – staje się widoczna, a jej forma przybiera wygląd niemal żywego organizmu. Złego, śmiercionośnego, rozkładającego. Czyhającego. Zagarniającego swoją ciemną tkanką kolejne połacie.
Zostało jeszcze 64% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie