autor: Jaroszewski Damian
Fotel gamingowy – warto zadbać o zdrowie i wygodę. Kamera, mikrofon i komputer do streamowania
Spis treści
Fotel gamingowy – warto zadbać o zdrowie i wygodę
Elementem otoczenia, który nasi widzowie prawdopodobnie bardzo szybko zobaczą, jest nasz fotel. Pamiętajmy jednak, że długie godziny spędzone przed komputerem wymagają ergonomicznych, a nie tylko efektownych siedzisk. Niezależnie od tego, czy podobają ci się modele „gamingowe”, czy zwykłe fotele biurowe – pamiętaj o tym, że ma on za zadanie utrzymać prawidłową pozycję ciała i odciążyć kręgosłup. Oczywiście, aby fotel, na którym siedzimy, był naprawdę zdrowy i wygodny, musi mieć możliwość regulacji chociaż kilku elementów. Dzięki podnośnikowi pneumatycznemu możemy siedzisko podwyższać lub obniżać, a oparcie powinno oferować regulację do przodu i do tyłu. Więcej na ten temat napisał medic w artykule Czy fotel gamingowy, monitor i biurko dla gracza mogą być dobre dla zdrowia?
Oglądając transmisje znanych i popularnych streamerów nie sposób nie zauważyć, że wielu z nich korzysta jeszcze z dodatkowych elementów. Mają one im albo ułatwić streamowanie, albo sprawić, że obraz będzie przyjemniejszy w odbiorze. To między innymi green screen, który pozwala na wycięcie tła z kamery i pozostawienie tylko własnej głowy i sylwetki czy też Stream Deck, czyli urządzenie, dzięki któremu można łatwo przełączać się między scenami lub uruchamiać zdefiniowane wcześniej funkcje.
Wielu streamerów zdaje sobie też sprawę, jak ważne jest odpowiednie oświetlenie, szczególnie twarzy. Ale w mojej ocenie wszystkie te rozwiązania są zarezerwowane dla osób, które albo wiedzą, że chcą i mają czas poświęcić się stremowaniu, albo są w tym już doświadczone i przynosi im to realne korzyści. Początkujący twórcy nie powinni na razie zawracać sobie tym głowy. Za oświetlenie może służyć lampa w pokoju, a Stream Decka da się zastąpić aplikacją na telefonie, np. Streamlabs Deck. Z kolei z green screena nie korzystają wszyscy i jego wybór zależy od indywidualnych preferencji. Tym bardziej, że darmowe aplikacje potrafią całkiem efektywnie np. rozmyć tło za naszymi plecami.
Oprócz standardowych urządzeń typu myszka i klawiatura, każdy streamer powinien posiadać wspomniany wcześniej mikrofon oraz słuchawki. Choć producenci kuszą licznymi dodatkami w postaci podświetlenia RGB czy innych atrakcji, pamiętaj, że na początku powinna interesować Cię przede wszystkim funkcjonalność i niezawodność. Co z tego, że zainwestujesz w uroczy headset z kocimi uszami, jeśli przez to zabraknie środków na szybki dysk SSD, dzięki któremu widzowie „strumyka” nie będą gapili się na 3-minutowe ekrany ładowania.
Rozglądając się za nowymi słuchawkami, gracze coraz częściej wybierają modele oferujące dźwięk przestrzenny 7.1. Czy rozwiązania tego typu faktycznie mają sens? Jak przekładają się na wrażenia z rozgrywki oraz wyniki osiągane w grach? W niektórych produkcjach korzystanie z tego typu funkcji bywa przydatne - nie tylko łatwiej nam sprecyzować, skąd dochodzi dźwięk w grze, ale też staje się on pełniejszy, rozchodzi się w bardziej realistyczny sposób. Po więcej informacji zapraszamy do artykułu: Słuchawki 7.1 – czy warto kupić do gier?
Jeśli chcesz przyoszczędzić, lepiej kup tańszą, ale solidną klawiaturę lub myszkę. Twojej podświetlanej na 16 milionów kolorów obudowy raczej i tak nikt nie będzie oglądał, więc może lepiej dołożyć do 32 GB pamięci RAM?
Czy do streamowania potrzebny jest drugi monitor?
Zdecydowanie lepiej ogląda się „strumyk”, jeśli komputer nie generuje uciążliwych opóźnień, dźwięk z mikrofonu nie trzeszczy, a obraz z kamery jest prawidłowo doświetlony i w wysokiej rozdzielczości. W jaki więc sprzęt zainwestować?
Miałem okazję w swoim życiu trochę streamować i nawet jako początkujący twórca nie wyobrażałem sobie transmisji bez drugiego monitora. Powodów ku temu jest wiele. Najbardziej oczywisty to możliwość ciągłego obserwowania czatu. Interakcja z widzami jest niezwykle ważna, szczególnie na samym początku. Warto pokazać osobom obecnym na naszej transmisji, że o nich wiemy, że ich widzimy i chcemy z nimi wchodzić w dyskusję. To najlepszy i zarazem najprostszy sposób na zdobycie ich sympatii i tym samym powrót w przyszłości w trakcie kolejnego streama.
Po drugie, na drugim monitorze możemy mieć okno z programem do stremowania, np. OBS Studio. Dzięki temu mamy cały czas podgląd na to, co aktualnie obserwują nasi widzowie. Wiele programów informuje też o ewentualnych problemach, jak zgubione klatki czy niższa niż zakładana przepustowość. Oprócz tego widzimy poziom głośności poszczególnych źródeł dźwięku i możemy je w łatwy sposób dostosować.
Na szczęście drugi monitor to niewielki wydatek. Nie musimy stawiać od razu na model z odświeżaniem 144 lub 240 Hz. Ma to być ekran przede wszystkim do wyświetlania czatu i okna OBS-a. Dlatego w zupełności wystarczy najtańsza konstrukcja Full HD. Nówkę kupimy już za około 320 zł w przypadku monitorów 21,5-calowych oraz 430 zł, jeśli zależy nam na ekranie 24-calowym. To naprawdę w zupełności wystarczy, tym bardziej, że przy takiej kwocie możemy wybierać już spośród matryc VA, które całkiem nieźle powinny odwzorowywać kolory.
ZASTRZEŻENIE
Materiał powstał we współpracy z firmą SPC Gear, która zapewniła redakcji fotele SR800 BK oraz EG950 BK, a także dostarczyła na testy mikrofon SM900.