Kompatybilność starych gier z nowymi komputerami – remastery i patche. Jak uruchomić stare gry na nowym sprzęcie?

Kompatybilność starych gier z nowymi komputerami – remastery i patche

Jak wiadomo, świat nie jest idealny i dotyczy to również gamingu. Nie wszystkie pełnoletnie i starsze produkcje będą bezproblemowo uruchamiać się na nowym sprzęcie. Cyfrowa dystrybucja gier oraz rozwój internetu mocno przyczynił się jednak do tego, że w wielu przypadkach można mówić o pełnej kompatybilności.

W obecnych czasach wydanie gry jest znacznie łatwiejsze i tańsze niż w okresie, gdy nie było Steama i królowała dystrybucja pudełkowa. Ba, własną produkcję może dziś stworzyć każdy samouk i wprowadzić ją na platformę Valve. Nie trzeba już wypalać płyt i produkować big boxów. W każdej chwili istnieje też opcja zaktualizowania swojego dzieła i oprócz dodania nowej zawartości pozbycia się błędów wychwyconych przez graczy lub samego twórcę. Niestety coraz częściej prowadzi to do patologii. Dostajemy produkt, który nie jest ukończony lub odpowiednio zoptymalizowany (albo jedno i drugie) i dopiero po jakimś czasie zostaje naprawiony. Gorzej, jeśli do tego nie dochodzi.

Steam był rewolucją i nie można z tym dyskutować. Half-Life 2 to pierwsza gra, która była oferowana cyfrowo na serwisie i wymagała do działania klienta – nawet gdy kupiło się wersję pudełkową. Źródło: Steam

Dzięki cyfrowej dystrybucji gier światło dzienne mogło ujrzeć wiele odświeżonych klasyków. Stare-nowe produkcje z podbitą rozdzielczością zostały w pełni dostosowane do działania na współczesnych systemach operacyjnych. Szkoda tylko, że tego typu remastery nierzadko kosztują tyle, co tytuł tworzony od podstaw. Powiedźmy sobie szczerze, odświeżenie pierwszych Wrót Baldura czy Neverwinter Nights na pewno nie wymagało od autorów dużego nakładu pracy, a na pewno nie tak wielkiego, jak stworzenie pierwowzorów. Kto kupuje remastery? Zapewne w zdecydowanej większości osoby, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z danym tytułem i chcą go sprawdzić. Część graczy, która posiada oryginał i zechce wrócić do jakiegoś klasyka, zamiast wydawać pieniądze drugi raz na to samo, zainstaluje go z płyty i pobierze oficjalny patch umożliwiający odpalenie produkcji na Windows 10 i Windows 11. W przypadku gier, które już dawno zostały porzucone przez swoich twórców, zbawienna może okazać się nieoficjalna poprawka. Najczęściej jej autorami są fani danego tytułu.